TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Odpowiedzialność przewoźników w Polsce (nieudane wakacje) , Pandora 8/09/10 08:30 Sytuacja: Wybieramy się na wakacje. Wsiadamy do pociągu PKP , który ma zawieść nas do miejscowości z której będzie wylot samolotu. Wybraliśmy kurs z duża zakładką czasową gdzie między planowym przyjazdem, a wylotem są 4 godziny zapasu. Pociąg spóźnia się na stacji początkowej / spóźnia się na końcowej. W rezultacie nie przybywam na lotnisko na czas, w rezultacie nici z wakacji.
Pytanie. Czy o zwrot kosztów całej imprezy można ubiegać się u PKP?
W końcu biuro podróży wywiązało się z umowy. Nawaliło PKP.
Powyższe bazuje na historyjce kumpla z pracy i jego rodziny.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - może pisać reklamacje , Deus ex machine 8/09/10 08:51
ma udokumentowane konkretne straty. Pewnie reklamacje odrzucą i dopiero na sądzie się skończy."Uti non Abuti" - art. 62 ust. 2 prawa przewozowego , Matti_2 8/09/10 08:57
Przewoźnik odpowiada za szkodę, jaką poniósł podróżny wskutek opóźnionego przyjazdu lub odwołania regularnie kursującego środka transportowego. Moim zdaniem znajomy musiałby udowodnić winę PKP, swoją szkodę, związek przyczynowy między nimi. Jednak PKP zwolni się z odpowiedzialności, gdy wystąpiły okoliczności przez przewoźnika niezawinione.
W art. 62 prawa przewozowego brak jest jakiegokolwiek ograniczenia co do wysokości odszkodowania należnego podróżnemu, a zatem przewoźnik odpowiedzialny jest do naprawienia szkody w pełnej wysokości, w zakresie, o jakim mowa w art. 361 §2 kc, czyli zarówno za straty rzeczywiste (damnum emergens), jak i utracone korzyści (lucrum cessans).- no ok, ale przecież PKP , Demo 8/09/10 11:16
znajdzie 100 przyczyn opóźnienia od nich niezależnego: pogoda, cynk o bombie na torach czy migracji bizonów.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - no i wtedy się zwolni od odpowiedzialności. , Matti_2 8/09/10 12:51
j.w.
- boje sie, ze ciezar sprawy moze tak naprawde spoczac na temacie typu: , Kenny 8/09/10 09:08
1. Proby udowodnienia przez pkp, ze klient powienien byl wiedziec o opoznieniach jesli byly "zaplanowane" w zwiazku z jakimis robotami (niekoniecznie na trasie TEGO pociagu, ale rownież "kolidujących"), i na pewno gdzies na ten tamat jest informacja.
2. Proby udowodnienia przez pkp, ze klient nie podjal wystarczajacych srodkow aby poinformowac o problenie - rozmowa na stacji poczatkowej, poinformowanie kierownika pociagu, etc..:Pozdrowienia:. - No dobra, ale jeśli PKP wie o opoznieniu , Pandora 8/09/10 09:22
informuje przez megafony najpierw o 15 minutowym, pozniej o 30 minutowym, godzinnym, dwugodzinnym az skład podstawia się 3h po czasie ...
Punkt 2. jest więc odhaczony. Punkt 1 chyba także. Skoro informacja z megafonów poszła. 15 czy 30 minut to nie problem. Ale rozciągniecie tego do 3h to przesada.
Chociaż kiedyś wracając z Wawy coś co nazywało się "Intercity" spóźniło się o ponad 6 godzin. W dodatku komunikaty były tylko po Polsku. Obcokrajowcy byli spłoszeni.
No i za bilet I klasy zwrotu nie dostałem, bo po krótkiej rozmowie miałem wrażenie, że długa droga walki przede mną, nie warta tych pieniędzy.
Ale wycieczka kosztująca rodzinę blisko 8 tys. to inna sprawa.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - no pewnie, tez bym nie odpuscil , Kenny 8/09/10 09:28
A polecieli pozniej, czy nie polecieli w ogole? Tresc pozwu niech skonsultuja z radca, zeby dobrze sformulowac roszczenia, i upewnic sie co do zasadnosci wszystkich z nich..:Pozdrowienia:. - Wydazylo sie to kilka dni temu , Pandora 8/09/10 09:38
wiec poki co nigdzie nie polecieli. Biuro podrozy rozklada rece. Jutro umowieni sa z jakims radca. W miedzyczasie wyslali pismo do PKP.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę?
- Odpowiedzialnosc przewoznika to jedno ale wlasny spokoj jest najwazniejszy. , Maverick 8/09/10 12:05
Ja tam jak jade na lotnisko to czy biore taksowe, czy ktos mnie odwozi to ZAWSZE mam backup gotowy.
Zawsze mam w odwodzie kogos kto po mnie w razie czego przyjedzie i zawiezie dalej.
Gdy jedziemy swoim samochodem (mimo, ze jest w miare nowy) to takze zawsze mam kogos na telefonie.
Daleko mial do tego lotniska, ze powierzyl swoje wakacje, spokoj i kase PKP?- Niecale 300km , Pandora 8/09/10 12:29
bezposrednie polaczenie pociagiem wygladalo na wygodne.
Byc moze powinien sie lepiej zabezpieczyc, z drugiej jednak strony zakladke czasowa mial spora, a Polska jest malym krajem. Nauczke ma. Ale trudno przewidziec, ze tak stary wynalazek jak kolej nie dowiezie Cie na czas na tak krotkim odcinku.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - generalnie , Franz 8/09/10 13:14
2h to zakładka minimalna przed odlotem międzynarodowym więc wiesz.. ale z drugiej strony się nie dziwie często też jestem na 30 minut przed odlotem czasem tak wyjdzie i jużJest źle a będzie jeszcze gorzej.
Niedługo nas z ujni europejskiej
wyrzucą. - 4h "między planowym przyjazdem, a wylotem są 4 godziny zapasu" , Pandora 8/09/10 13:32
wydawalo by sie, ze 4h to sporo ...Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - To nie jest malo ale bufor raczej niewielki. , ptoki 8/09/10 19:37
W sumie (zakladam ze to jakies poznan-wawa albo krakow-wawa) pokonanie takiej trasy z zapasem 4h jest akceptowalne ale trzeba pamietac ze:
-pociagi nawet jadace o czasie u nas maja w standardzie +15 do +40.
-pokonanie trasy centralny-okecie to jakies 30 minut minimum a czasem ponad godzina.
-Na checkinie trzeba byc te godzine wczesniej.
W rezultacie te 4h zapasu nawet bez wtopy PKP chudnie o 2h.
A 2h to malo.
Ujme to tak:
Jakbym sam planowal taka podroz to albo bym wyjechal 2 albo nawet 3 pociagi wczesniej, a jesli bylby to wyjazd z rana to nawet poprzedniego dnia.
Na moje oko sprawa bedzie trudna ale do wygrania. Tylko trzeba uwazac zeby pkp nie powolalo sie na przyczyne zewnetrzna. Bo wtedy kicha zupelna.
- jak mam 300 km i 8K wydane , bajbusek 8/09/10 13:42
to wybieram się dzień wcześniej i biorę 1 nocleg... zaoszczędzili i tyle ...- wlasnie wyciagnales to , Maverick 8/09/10 14:12
z mojej paszczy ;-)
w zasadzie jesli Kolega wzial zakladke czasowa miedzy dojazdem pociagu a odlotem na 4 godziny do odlotu to w zasadzie mial zapasu 2 godz, no max 1,5.
Check-in tez przeciez trwa. - ile razy tak zrobiłeś? , myszon 9/09/10 08:13
hę?- ze dwa razy , bajbusek 9/09/10 08:37
teraz nie potrzebuję bo mieszkam blisko lotniska a mimo to 3 godziny wcześniej biorę taxi ... - a co, to dziwne jest? , Maverick 9/09/10 09:44
najprostsze jest czesto dziwne. gdyby SP. Prezydent i organizacja ostatniej jego wyprawy pomysleli to tak wlasnie by zrobili. - drugi rok z rzędu tak robię , dominikmjm 10/09/10 19:34
Zero stresu, a można dodatkowo zobaczyć miasto z którego się leci/jedzie...
- 4h zapasu to sporo ale , digiter 8/09/10 14:23
gdybym ja siedział w pociągu i widziałbym ze zapas zmalał ponizej 1h to wyszedłbym z pociągu i przed dworcem wsiadłbym do taxi. Przy takiej trasie da się dogadać z taksówkarzem, za 700pln bez problemu znalazłby taxi.Piszcie do mnie per ty z małej litery - no nie wiem. , ptoki 8/09/10 19:38
700 pln to taksiarz dostaje dziennie (jakas wawa czy poznan) a tutaj tlukl by sie 300km w jedna strone, 4-5h jak nic.
Moglo by wyjsc drozej...- wyjazd dzien wczesniej , Maverick 8/09/10 19:58
z noclegiem i gra muzyka. - no to , Franz 8/09/10 20:16
stopem :PJest źle a będzie jeszcze gorzej.
Niedługo nas z ujni europejskiej
wyrzucą.
- za 700 , Demo 8/09/10 19:50
to 1 lepszy kierowca z ulicy by go wziął :)napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- no pewnie i winne PKP , Carmamir 10/09/10 09:27
ale znajomy mogl pomyslec chyba ze to jakis Niemiec ktory mieszka w PL dla Polki. W innym wypadku glupio zrobil ze nie pamietal o tym jak PKP dziala.
Parking przy lotnisku ledwo 4 dyszki za 24h, a jaki komfort i wygoda dojechac wlasnym samochodem na lotnisko.... (nigdy nie korzystam z taxi/bus/tramwaj/pociag w dojazdach na lotnisko, samochod zawsze na parking i czeka grzecznie az wroce, nigdy nie mam problemow z dotarciem na czas (zawsze przed wyjazdem szybkie sprawdzenie natezenia ruchu na trasie + 1h w zapasie i viola ;-) ).No to się wkopałem... - jak barszcz normalnie , Chrisu 10/09/10 12:18
40 zł/24h... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - no wiesz, 400zl za te wycieczke dodatkowo - 5% (prawie tyle co podw , ptoki 12/09/10 00:37
yzka VAT) :)
a tak wtopil 8k.
Wiem, wredny jestem, ale Carmamir troche racji ma.- coz glupota jest ryzykowanie , Carmamir 12/09/10 15:04
wycieczki dla glupiej sumy (40zł / 24h to nie jest dużo, biorąc pod uwagę ile kosztuje tani obiad dla 4 os. rodziny zza granica...) (tym bardziej w porownaniu do jej wartosci) + dojazd pociagiem to tez koszt, masa straconych nerwow i czasu (chyba ze ktos lubi latac znerwicowany)...No to się wkopałem...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|