I
-AMENT-
I

1. No, ... , Muchomor 20/05/10 18:58
   ... i straszna i smiszna.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

2. a dziadki , Deus ex machine 20/05/10 20:14
   w dluga ,) slodkie

   "Uti non Abuti"

3. Przezabawne... , JE Jacaw 21/05/10 09:48
   ...ale nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tymi lamentami, stał się wypadek i ludzie się przejęli. Gdyby Tobie się przewaliła szafka z telewizorem to pewnie podszedłbyś do tego ze stoickim spokojem, co ?

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

SM-S908

1. moze i nie smieszne , RusH 20/05/10 23:06
   religia = masowa choroba umyslowa

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. yep.. , Bitboy_ 21/05/10 06:13
      100% true :)

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

      1. a skąd wiesz, że true? , Matti_2 21/05/10 08:12
         umrzesz, to się przekonasz:)
         1. zostanę , Bitboy_ 21/05/10 08:22
            jednak przy swoim zdaniu ;]

            9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
            Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
            ,FraDesION660P

   2. W sumie tak mnie naszła pewna myśl... , JE Jacaw 21/05/10 09:56
      ...i nie koniecznie jest to aluzja do Ciebie, odnośnie tolerancji. Nazwać kogoś wierzącego (religijnego) chorym umysłowo można, bo mamy przecież tolerancję, ale nazwanie homoseksualizmu grzechem to już nie wolno, bo to jest mowa nienawiści. A najzabawniejsze jest to, że o to ostatnie to się rzucają anty-teiści (pisownia celowa, bo nie chcę obrażać prawdziwych ateistów - czyli ludzi po prostu niewierzących), którzy przecież w grzech nie wierzą, więc gdzie sens i logika ? To tak jakby jakaś sekta wierząca w bóstwo X (a tak przecież anty-teiści postrzegają np. KK) stwierdziła, że słowo "ugabuga" jest złym słowem oznaczającym kogoś kto nie postępuje zgodnie z wolą bóstwa X, a potem ja bym się skarżył, że mnie określili tym słowem i przez to obrazili.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. oczywiscie , RusH 21/05/10 17:59
         ja tylko zdiagnozowalem na glos przypadlosc medyczna na jaka cierpia sekciarze (z jakiejkolwiek sekty).
         
         Sekciarze natomiast chca kamieniowac/potepiac/nawracac/wysylac do piekla wszystko z czym sie na glos nie zgadzaja (a co robia po cichu ala ruchanie ministrantow).
         
         
         Jako ciekawostka - silny elektromagnes na glowie jest w stanie wywolac "silne przezycie religijne" (God helmet).

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

         1. Żeby było jasne... , JE Jacaw 21/05/10 22:03
            ...ja jestem osobą wierzącą, według Ciebie chorą umysłowo :-), ale jakoś strasznie mi to nie przeszkadza, cóż Twój osąd. Natomiast nie uważasz, że obecnie większym zagrożeniem od religii jest wojujący anty-teizm ? Który tak naprawdę przekształca się w religię bez Boga.
            
            Te wszystkie szykany w Francji, Belgii i innych krajach... jestem katolikiem, ale jakoś nie przeszkadza mi muzułmanka z chustą na głowie lub burce, albo ktoś kto na piersiach nosi gwiazdę Dawida lub inny religijny znak - a tzw. "ateistą" to przeszkadza. Albo obecna walka o krzyż w szkołach (jak już wiele razy pisałem, gdyby szkoły były prywatne to nie byłoby w ogóle tego problemu) - czemu nagle "ateistą" przeszkadza kawałek drewna na ścianie ? Ja jeszcze rozumiem, że mogłoby to przeszkadać np. żydom lub muzułmanom, ale ateistą ? Pamiętam, że w u mnie w liceum była to oddolna inicjatywa, jak klasa chciała to krzyż wisiał, jak nie to nie i nikt o to wojen nie toczył. Albo to skazanie (jak dobrze pamiętam) szweckiego pastora za to, że homoseksualizm nazwał grzechem. Przecież grzech to pojecie czysto religijne i w jaki sposób "ateiści" chcą racjonalnie oceniać co wolno nazwać grzechem, a co nie ? Zresztą czy prawdziwego ateistę w ogóle takie coś powinno interesować ?
            
            Dla jasności tam gdzie piszę "ateiści" mam na myśli właśnie takich wyznawców anty-teizmu, żeby nie obrażać prawdziwych ateistów.

            Socjalizm to ustrój, który
            bohatersko walczy z problemami
            nieznanymi w innych ustrojach

            1. a wierzący to kto to jest? , juzek 21/05/10 22:30
               że raz na ruski rok pojdzie do kościoła i jak ktoś się go spyta czy wierzy w Boga to powie, że wierzy. i na tym kończy się wiara.
               I ty pewnie tez taki jestes.
               Więc ci wierzący są jak ateiści z okazjonalnymi odchyłami
               1. Tak, tak... , JE Jacaw 22/05/10 02:51
                  ...pewnie mnie znasz i wiesz jaki jestem, akurat tak się składa, że chodzę regularnie do kościoła, ale akurat nie bardzo wiem co to ma do rzeczy i w sumie o co Ci chodzi ? Możesz to napisać jaśniej ?

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

            2. ateistOM , esteban 21/05/10 22:52
               ...
               1. Wiem, aż mi głupio... , JE Jacaw 22/05/10 02:44
                  ...wysłałem, a dopiero potem to zauważyłem. :-(

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

            3. jasne , RusH 21/05/10 23:10
               przeciez w historii ziemi znane sa przypadki
               -kamieniowania niewinnych ludzi przez "wojujących anty-teistow"
               -wypraw anty-krzyzowych
               -palenia na stosie wiernych
               -mordowania w imie nie istnienia boga
               
               i tak dalej :)
               
               religia jest odpowiedzialna za 90% zla na tej planecie, przed powstaniem religii malpy okladaly sie patykami tylko gdy walczyly o samice czy papu, teraz okladaja sie dla idei

               I fix shit
               http://raszpl.blogspot.com/

               1. jeszcze cos , RusH 21/05/10 23:12
                  http://www.youtube.com/watch?v=VABSoHYQr6k
                  
                  :)

                  I fix shit
                  http://raszpl.blogspot.com/

                  1. heh , juzek 21/05/10 23:37
                     ostre;)

               2. No tak... , JE Jacaw 22/05/10 02:49
                  ...a taki Stalin, Lenin i Hitler to byli sami wierzący, no nie mówiąc już o takiej obecnej Korei, Kubie i Chinach. No, ale jak wiadomo większość zbrodni to wina wierzących.
                  
                  Poza tym ja nie atakuję ateistów ja tylko zwracam uwagę, że obecni wojujący anty-teiści są tak samo niebezpieczni jak fanatyczni wyznawcy jakiejś religii. Jak rozumiem jesteś ateistą w takim razie powiedz mi czemu przeszkadza Ci chusta lub burka noszona przez muzułmanki lub krzyż wiszący na mojej szyi lub to, że nazwę np. Ciebie grzesznikiem ?

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

                  1. Mnie oni , wukillah 22/05/10 08:20
                     przypominają rzymską odmianę religii ,w której cesarz pełnił rolę boga,a nie ateizm.

                     just d'oh it!

                     1. niom , RusH 22/05/10 21:43
                        kult jednostki = inna odmiana sekty

                        I fix shit
                        http://raszpl.blogspot.com/

                        1. Milosnicy aple to tez wiara? Nie przesadzaj. , ptoki 23/05/10 11:30
                           Prawda jest taka ze religie potrafia bardzo skutecznie wykorzystywac spoleczenstawa za pomoca delikatnych mechanizmow. I komunisci i nawet aktualni rzadzacy na swiecie do piet nie dorastaja umiejetnoscia sterowania ludzmi.
                           Ksieza raczej nie maja stalych oddzialow milicji i ogromnych tomow przepisow zeby byc skutecznymi.
                           
                           Jesli obedrzesz swiat z tych mechanizmow (pod plaszczykiem niesienia wyzwolenia ludziom) to swiat stanie sie anarchistycznym polem bitwy. Boga nie ma mozna mordowac, byle by mnie nie zlapali. Ja wiem dlaczego masz takie zdanie jakie masz. Ty nie wiesz ze spoleczenstwo nie jest samo w sobie stabilne.
                           1. religia nie jest zroglem moralnosci !!!111 , RusH 23/05/10 19:20
                              Jednym z glownych argumentow chorych umyslowo jest twierdzenie ze bez religii nie bylo by moralnosci. Tak "troche" zapominaja oni o filozofii. Wbrew pozorom nie trzeba wierzyc w zombie ufoludka zeby zyc etycznie.

                              I fix shit
                              http://raszpl.blogspot.com/

                              1. Zrodlem nie ale ja pielegnuje. W naszej rzeczywistosci nie ma juz poza rodzina niczego co , ptoki 24/05/10 08:27
                                 pielegnowalo by moralnosc. A i rodzina upada.

                           2. Coś , wukillah 23/05/10 20:39
                              jak scjentolodzy ;)

                              just d'oh it!

                     2. No tak w ten sposób to możemy wszystko odrzucić... , JE Jacaw 22/05/10 23:50
                        ...czyli odrzucamy niewygodne fakty, uważamy, że kult jednostki to religia i znów możemy twierdzić, że wszystko to wina wierzących... no to ja też tak mogę: Ci co wyruszali na wyprawy krzyżowe itd. robili to z powodów materialnych, więc tak naprawdę byli to ateiści, który udawali wierzących, więc to nie religia, tylko zakamuflowana odmiana ateizmu. Co więcej jestem przekonany, że właśnie w wielu przypadkach tak było.

                        Socjalizm to ustrój, który
                        bohatersko walczy z problemami
                        nieznanymi w innych ustrojach

                        1. zgadza sie , RusH 23/05/10 00:06
                           Ci, ktorzy dowodzili wyprawami robili to pewnie z pobudek materialnych, jednak religijne bydlo szlo za nimi w imie "wiary"

                           I fix shit
                           http://raszpl.blogspot.com/

                           1. A co to jest etyka ? , JE Jacaw 23/05/10 21:44
                              Kto definiuje jej zasady, czemu mamy ich przestrzegać i po co ? I tu jest pewien problem, w każdej religii źródłem zasad moralnych jest Bóg, natomiast jak nie ma Boga to... wszystko wolno, bo nie ma obiektywnego źródła zasad etycznych. Czemu mam wtedy przestrzegać jakiś zasad - generalnie obowiązujące wówczas zasady wynikają najpewniej z dyktatu większości.

                              Socjalizm to ustrój, który
                              bohatersko walczy z problemami
                              nieznanymi w innych ustrojach

                              1. a widzisz , RusH 23/05/10 22:38
                                 > w każdej religii źródłem zasad moralnych jest Bóg
                                 
                                 u normalnych ludzi zrodlem jest dobro samo w sobie bedace w kazdym z nas.
                                 bog nie jest zrodlem moralnosci. Jest zrodlem zakazow, a kara za ich zlamanie jest straszenie wiecznym pieczeniem sie w piekle lulz.
                                 
                                 Dobrym przykladem etyki bez bzdur jest Konfucjonizm. Co ciekawe chorzy umyslowo bali sie ruchu niereligijnego i wszedzie okreslaja Konfucjonizm jako religie :), pewnie zeby moc uzywac argumentu ktory powyzej przytoczyles.

                                 I fix shit
                                 http://raszpl.blogspot.com/

                                 1. To teraz poproszę o definicję "dobra"... , JE Jacaw 24/05/10 09:02
                                    ...co oznacza dobro ? W religii jest to zdefiniowane, a jak to definiuje ateizm ? Poza tym czym różni się opieranie się na religii od opierania się na wymyślonym przez jakiegoś człowieka systemie wartości ?
                                    
                                    Tak czytam sobie o tym konfucjanizmie na Wikipedii i rzeczywiście bez "bzdur": "Koncepcja wspólnego ducha przodków została w konfucjanizmie przeniesiona na wyższy stopień abstrakcji. W konfucjanizmie przyjęto, że wszyscy "godni" przodkowie, ze wszystkich wcześniejszych pokoleń łączą się w jeden, bezosobowy byt absolutny sterujący losami świata"
                                    
                                    I uważasz, że to jest lepsze niż religia ? No, ale OK. możesz sobie tak uważać, bo w sumie nie chcę tu dyskutować o konfucjanizmie, wolę abyś mi podał obiektywną definicję "dobra". Np. jeśli kogoś zabiję zabiorę mu majątek i dzięki temu ja i moja rodzina będą się mieli lepiej to jest to dobre, czy złe ?

                                    Socjalizm to ustrój, który
                                    bohatersko walczy z problemami
                                    nieznanymi w innych ustrojach

                                    1. Uzupełnienie... , JE Jacaw 24/05/10 09:06
                                       ...bo zapomniałem się odnieść, jak to Bóg nie jest źródłem moralności ? No właśnie jest z definicji, moralność to rozróżnienie co jest dobre i a co jest złe i w katolicyzmie (wolę nie pisać ogólnie religii, bo nie znam wszystkich, więc mogą być wyjątki) to właśnie Bóg określa co jest dobre, a co jest złe. Więc z definicji jest źródłem zasad moralnych. Tylko Bóg decyduje o tym co jest dobre, a co złe i on to określa... więc jest źródłem, bo z niego to wypływa.

                                       Socjalizm to ustrój, który
                                       bohatersko walczy z problemami
                                       nieznanymi w innych ustrojach

                                    2. przyklad , RusH 24/05/10 21:05
                                       > Np. jeśli kogoś zabiję zabiorę mu majątek i dzięki temu ja i
                                       >moja rodzina będą się mieli lepiej to jest to dobre, czy złe ?
                                       
                                       czyli bez zombie ufoludka nie znalbys odpowiedzi na to pytanie? Troche smutne :)

                                       I fix shit
                                       http://raszpl.blogspot.com/

                                       1. Ja znajduję... , JE Jacaw 25/05/10 09:23
                                          ...ale odpowiedź jest subiektywna. Dla mnie jest dobrze, dla niego źle. A udowodnij, że jest inaczej ? W przypadku braku Boga moralność jest czysto subiektywna, dana osoba jest jej wyznacznikiem (tak jakby czymś w stylu Boga) i tylko ona wyznacza co jest dobre, a co złe. A jeśli nie wierzysz to pojedź do jakiś krajów z odmiennego kręgu cywilizacyjnego, a szybko się przekonasz ile zasad, które dla Ciebie są fundamentalne tam takimi nie jest.
                                          
                                          Rozumowo i obiektywnie nie da się stwierdzić co jest dobre, a co złe... jak to ktoś powiedział, kiedy rozbije się wszechświat na najdrobniejsze cząstki nie znajdziemy tam cząstek dobra i zła.

                                          Socjalizm to ustrój, który
                                          bohatersko walczy z problemami
                                          nieznanymi w innych ustrojach

                                 2. "dobro będące w każdym z nas" , XTC 24/05/10 13:21
                                    no dałeś do pieca jak jakiś niepoprawny fan mangi
                                    czy czegoś podobnego.
                                    Okropnie naiwny i naciągany tok myślenia.
                                    Bez podstaw religijnych - czysto biologicznie
                                    to co powiedziałeś jest śmieszne.

                                    Linux

                                    1. biologicznie , RusH 24/05/10 21:10
                                       to nie ma "zlych" zwierzat. Slonie nie biegaja na okolo i nie rozdeptuja krokodyli dla zabawy itd. Malpy nie wycinaja lasow, nie prowadza wojen itd.

                                       I fix shit
                                       http://raszpl.blogspot.com/

                                       1. a... to nazywasz "dobrem" - dla mnie to z dobrem nie ma nic wspólnego , XTC 24/05/10 21:51
                                          atsd aż dziwne, że z nami (religijnym bydłem - jak to ładnie określiłeś) chce Ci się w ogóle dyskutować.

                                          Linux

                                          1. ooo nie wiedzialem , RusH 25/05/10 02:33
                                             ze byles na wyprawach krzyzowych :)
                                             
                                             Jak juz pisalem troche to smutne gdy mi piszecie ze nie potraficie odroznic dobra od zla bez kogos innego wydajacego wam rozkazy/nakazy/zakazy.

                                             I fix shit
                                             http://raszpl.blogspot.com/

                                       2. To jeszcze raz proszę zdefiniuj dobro i zło... , JE Jacaw 25/05/10 09:29
                                          ...szczególnie w kontekście takich świeckich ideologii jak komunizm i nazizm. To są świeckie ideologie, a chyba jednak się pod nimi nie podpiszesz... może podpisał byś się pod konfucjanizmem, ale to Twój subiektywny wybór i dzięki niemu właśnie sam określiłeś swoje zasady moralne, co więcej chciałbyś je narzucić (siłą ?) innym. Czyli generalnie prawdopodobnie chcesz siłą wprowadzić swoje "widzimisie" i zmusić innych do jego przestrzegania, czy tak ?

                                          Socjalizm to ustrój, który
                                          bohatersko walczy z problemami
                                          nieznanymi w innych ustrojach

                                       3. Ale wiesz ze szympansy zabijaja mlode? Tak, dla pilnowania sobie pozycji w stadzie. , ptoki 25/05/10 11:33
                                          Dobre czy złe?
                                          Strasznie naiwnie podchodzisz do sprawy.

                        2. Czy ja coś odrzucam? , wukillah 23/05/10 06:43
                           Tylko mówię, co mnie to przypomina. Wyprawy Krzyżowe to imho tylko z powodu kasy,
                           pod przykrywką religii.

                           just d'oh it!

               3. Religia nabila moze 5 moze 10 % zabitych. , ptoki 23/05/10 11:25
                  Podlicz sobie np wielki glod na ukrainie i druga wojne swiatowa. A potem podlicz wszelkie wojny religijne (ale religijne a nie polityczne pod szmatka religii) i wroc. Wtedy bede mogl ci powiedziec ze jestes trzezwy bo przebic swieckich w mordowaniu nie jestes w stanie.

   3. biorąc pod uwagę zakłada Pascala , kubazzz 21/05/10 12:02
      wierzący w niektóre bóstwa wcale nie są takimi idiotami.

      SM-S908

      1. no, ci co wierzą w te pascale , juzek 21/05/10 12:26
         to jeszcze więksi idioci