TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Artykuł o manipulacji a nadchodzące wybory. , TheW@rrior 20/05/10 14:31 Ciekawy artykuł o tym jak media wykorzystują NLP (Programowanie Neuro-Lingwistyczne) do wmawiania ludziom "prawdy".
http://www.ithink.pl/.../nie-daj-sie-zmanipulowac/
Dobry przykład na NLP z tego artykułu (sprawdzone na 3 osobach i działa ;)):
Poproś kogoś, żeby jak najszybciej odmienił przez przypadki wyraz "świdelec" i zadaj na koniec pytanie: "Czym jesz zupę?". W większości pada odpowiedź: "widelcem" - sprawdź sam. Przy tym eksperymencie nie można dawać oznak, że próbujemy kogoś wpuścić w maliny.
Osoby zazwyczaj prosiły o wyjaśnienie tej prośby i znaczenia słowa świdelec ale warto przekonywać żeby jednak spróbowały nie wyjaśniając dlaczego. Na koniec z przekonaniem na pytanie czym jedzą zupę, odpowiedzą WIDELCEM a później się skapną że coś nie tak ;)People who fear free software are those
whose products are worth even less - To i tak Kaczyńskiemu nie pomoże , Emalia 20/05/10 15:01
........- Oczywiście.... , Remek 20/05/10 15:10
...bo tylko wyborcy PO dają się mamić.... :)
- NLP, WTF, LOL , Barts_706 20/05/10 15:34
A jak się poprosi kogoś żeby szybko powiedział "ząb, zęby, zupa zębowa" a potem "dąb, dęby, zupa dębowa", to wiele osób powie "dąb, dęby, dupa dębowa". Niesamowite, w przedszkolu moi koledzy posługiwali sięNLP!
(O.o)_______________________________
http://jawnesny.pl - Prawdę piszą... , JE Jacaw 20/05/10 15:47
...często właśnie media ustawiają to na zasadzie ten lub tamten, celowo pomijając innych. Zresztą w 2005 roku PO i PiS (przypominam, że to był ten czas gdzie miał powstać super rząd POPiS'u - no i faktycznie się popisali ;-) sami właśnie tak starali się to przedstawić i sprowadzić (co zresztą im się w dużym stopniu udało) wybory do wyboru między PO i PiS.
Inna rzeczą, jest, że głosować w I turze wyborów prezydenckich "taktycznie", a nie zgodnie z sumieniem nie ma specjalnego sensu. Taktyczne głosowanie to można spokojnie zostać na II turę. W I turze nie ma powodów, aby bać się "zmarnowania" głosu - zresztą akurat ja osobiście się tym nie przejmuję i zawsze głosuję zgodnie z sumieniem. Nie uważam, że marnuję głos, wręcz przeciwnie jakbym zagłosował na kogoś kogo nie popieram to właśnie miałbym poczucie zmarnowania głosu, tym bardziej, że po części bierze się odpowiedzialność za swój wybór.
Tak wiem, że odpowiedzialność nie jest popularna i ludzie głosują byle jak, a potem zupełnie nie czują się za swój rząd odpowiedzialni, ale ja już taki dziwny jestem i jakoś inaczej do tego podchodzę.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - to takie tam , juzek 20/05/10 17:17
pierdolenie że media manipulują i wpływają na wyniki wyborów..- Oczywiście, że tak jest... , JE Jacaw 21/05/10 09:20
...największą manipulacją jest nacisk na frekwencję. I szczególnie dużym partią zależy na wysokiej frekwencji. Myśląc rozsądnie powinno się promować głosowanie mądre, a nie masowe, czyli jak ktoś nie wie kogo poprzeć to niech lepiej siedzi w domu - to jest odpowiedzialna postawa, jeśli nie znam się na pilotowaniu samolotu to nie będę dyktował pilotowi jak ma lecieć. Ale u nas jest nacisk na masowość, a czemu ? Temu, że jeśli ktoś nie wie na kogo zagłosować, to najprawdopodobniej (ja bym nawet obstawiał 90%) zagłosuje na dużą partię, bo nie będzie chciał zmarnować głosu, poza tym będzie się kierował zasadą większości (to jest naturalna reakcja człowieka - ewolucyjne dostosowanie do życia społecznego), czyli skoro większość popiera X to ja też. A teraz pytanie skąd taka osoba wie co chce większość ? Z mediów, jeśli media będą w kółko pokazywać 2 kandydatów to większość niezdecydowanych zagłosuje na jednego z nich. Pewnym dowodem na to jest to, iż nawet mimo zakazu publikacji sondaży w okresie ciszy wyborczej, część mediów celowo go łamie, bo kary są stosunkowo małe, a takie coś ma stosunkowo duży wpływ.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - nie jest tak , juzek 21/05/10 12:54
może to margines ludzi którzy dają się manipulawać.. z 5 procent albo max z 10.
Na innych to kompletnie nie wpływa. Większość ludzi i tak ma podświadomie symapatie do jakiejś partii czy kondydata i tylko poszukuje potwierdzenia tego w TV skacząc po kanałach.
Na frekwencje też podejrzewam niewiele wpływają.. zgodze sie z toba że promowanie masowe głosowanie to jakieś średniowiecze...
ale, że "będzie się kierował zasadą większości (to jest naturalna reakcja człowieka - ewolucyjne dostosowanie do życia społecznego)"
to już semantyczne nadużycie:>- No cóż... , JE Jacaw 21/05/10 13:41
...a niby skąd mają te PODŚWIADOME sympatie ? Zastanów się, jakby mieli racjonalne przesłanki to ok., jakby byli w stanie uargumentować swój wybór to mógłbym Ci przyznać rację, ale właśnie chodzi o tą podświadomość. Myślisz, że ludzie są świadomi tych manipulacji ? Ktoś oddaje głos i wie, że go zmanipulowano ? No właśnie o to chodzi, aby tak sprytnie ludzi przekonać do danego kandydata, żeby był przekonany, iż to jego własny wybór. A za wiele już przeprowadziłem dyskusji, gdzie ludzie w żaden sposób nie byli w stanie racjonalnie uargumentować swój wybór, aby wierzyć, że nie zostali zmanipulowani.
Zresztą nie tylko w politycy to działa, to ogólna zasada marketingu i reklamy, przekonać kogoś tak, żeby nie był tego świadom. Dlatego często reklamy, kampanie reklamowe, politycy uderzają w nasze uczucia np. sławna kampania PiS'u ze znikającymi z lodówki produktami. W kampanii nie mówi się o konkretach, na ulotkach nie pisze się programów, pisze się ogólniki typu: "chcę aby było dobrze", pokazuje się uśmiechniętego kandydata w otoczeniu rodziny, wypisuje się nieistotne informacje o jego życiu rodzinnym i wykształceniu. Wszystko po to, aby uderzyć w nasze uczucia, aby przekonać nas, że ten kandydat jest fajny, miły i żeby stał się nam bardzo bliski np. robiąc kampanię na danej uczelni podkreśla się, że ten, czy tamten też tu studiował itd. Do tego warto też kogoś pokazywać cały czas, aby zapadł w pamięć, to dokładnie tak samo jak z reklamami danego produktu, potem człowiek idzie do sklepu widzi 20 batonów i kupuje ten, którego marka wydaje mu się znajoma z reklamy. I każdy, podkreślam KAŻDY daje się na to nabierać, w mniejszym lub większym stopniu, ale KAŻDY.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Dobrze prawisz , TheW@rrior 21/05/10 14:02
Sam czasami się dziwie dlaczego akurat chcę kupić dany produkt lub jeden smakuje lepiej od drugiego. Często w dobrym momencie człowiek się ogarnie, pomyśli i kupi jednak tańsze, może nawet nie znane. Fenomen reklamy i podatności na nią jest naprawdę ciekawy.People who fear free software are those
whose products are worth even less - Ja myślę, że tu jest wykorzystywane nasz naturalne dostosowanie ewolucyjne , JE Jacaw 21/05/10 14:24
1. Jedz (szerzej: kupuj) to co znasz. W jakiejś tam dżungli było lepiej jeść to co się już zna lub to co ktoś nam "zareklamował" jako dobre, pomyłka mogła drogo kosztować, dlatego "gen" eksperymentatora został zapewne szybko zmarginalizowany ;-) w populacji. A teraz wykorzystuje się to w reklamach... no bo ten proszek taki jakiś nieznany, nikt go nie reklamuje, więc pewnie to jakaś tandeta. Trzeba też szczerze przyznać, że w wielu przypadkach to się sprawdza i coś nieznanego jest gorsze od znanego, ale są od tego wyjątki. Np. bardzo mi się podobają reklamy, gdzie producent zachwala swój produkt jak "najczęściej kupowany/wybierany", tym bardziej, że wcześniej przez kampanię reklamową sam wywoła ten efekt i teraz się na niego powołuje. :-)
Niestety o ile w przypadku batonów, past i proszków to się może jeszcze sprawdzić, to w politycy łatwo w ten sposób dać się oszukać, bo polityka X i Y nie tak łatwo ocenić jak baton X i Y.
2. Idź za większością. No cóż pierwotny człowiek, który nie trzymał się grupy chyba szybko przestawał się trzymać czegokolwiek... ;-) Więc ewolucyjnie wykształcił się mechanizm stadny, który każe nam naśladować innych, tym bardziej, że takie coś rozmywa też odpowiedzialność, bo w końcu nie tylko my daliśmy się nabrać politykowi X, ale pół Polski... więc zawsze to jest jakieś pocieszenie. I też o ile tego typu dostosowanie dawniej się sprawdzało, umacniało plemiona/narody/państwa to teraz jest skrzętnie wykorzystywane w reklamie i przez polityków. I znów o ile w przypadku produktów może się to sprawdzić: skoro 2 miliony ludzi sprawdziło dane auto i są zadowoleni to jest szans, że mi też się spodoba, to w przypadku polityki znów mamy problem z porównaniem i oceną.
Zresztą dużo jest takich ewolucyjnych dostosowań np. upodobanie do słodkiego wykorzystywane przez producentów słodyczy itd. I jak już to pisałem, niestety KAŻDY w jakiś stopniu daje się nabrać, natomiast ważne jest, aby w przypadku wpadki potrafić wyciągnąć z tego lekcję, a z tym jest już gorzej. Wystarczy, że polityk X zmieni "barwy", a wielu zapomina mu jego grzechy i postrzega go jako coś nowego np. ile to się mówiło, że PO i PiS to coś nowego, nowi ludzie... tak nowa nazwa, a środek ten sam, te same twarze, które już od wielu lat są w polityce tylko barwy zmienili, no ale lepiej nie pamiętać co to było PC, ROP, ZChN, KLD, UD, UW, AWS itd.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - ech bzdura tam.. , juzek 21/05/10 14:49
polityk nie jest produktem i jednak potrafi mówić. to kompletnie dwie inne rzeczy.
"człowiek, który nie trzymał się grupy chyba szybko przestawał się trzymać czegokolwiek"
jezu.. co ty klepiesz.. tragedia...jeśli tak by było to od 20 lat by rządziła jedna partia?
kompletnie bezsensu ta twoja teoria
- Tylko Jarek w I i II turze! , Emalia 20/05/10 17:52
Wrzody należy smarować maścią - wówczas najpierw spęcznieją, a następnie wydadzą syf i znikną.- Nie bardzo rozumiem ? , JE Jacaw 21/05/10 09:13
A co za różnica czy Jarek, czy Bronek ? Obaj są siebie warci. Ja będę głosował tylko na JKM'a, a reszta mi wisi - nawet mam pewien dylemat. Bo chciałbym zobaczyć minę Tuska i jego ekipy (wraz mediami) jakby wygrał Jarek, a z drugiej strony jestem ciekawe jak ludzie będą jeszcze usprawiedliwiać PO po wygranej Bronka - już nie będzie można mówić, że prezydent coś zawetował lub mógł zawetować.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Ale jak zaglosowal bys na Kaczyńskiego to byś byl normalnym masochistą :) , ptoki 21/05/10 10:37
Takie dylematy trzeba sobie szybko obrzydzać :)- Prawdopodobnie w II turze w ogóle nie będę głosował lub oddam pusty głos... , JE Jacaw 21/05/10 11:32
...bo raczej w sukces JKM'a nie wierzę, a na kogoś innego nie mam zamiaru głosować, nikt nie jest tego godzien. Zresztą co za różnica, który z nich wygra ?Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - O! i oddanie pustego glosu na znak protestu popieram! I nalezy to popularyzowac. , ptoki 21/05/10 13:40
Bo inaczej nikt nie bedzie wiedzial jakie nasi politycy maja poparcie...- To może uściślę... , JE Jacaw 21/05/10 14:27
...lepiej oddać gdzie wszyscy są skreśleni, aby przypadkiem ktoś nie wykorzystał skrzętnie naszego pustego głosu. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Trafna uwaga, o tym nie pomyślałem. , ptoki 21/05/10 16:01
:-)
- taka tam manipulacja , RoBakk 20/05/10 18:29
międzynarodowa komisja czy międzypaństwowa komisja byłych republik zsrr ?
http://hekatonchejres.salon24.pl/...iat-wedlug-makNajlepszym sposobem zamawiania
piwa jest powiedzenie: Ubik - Stara metoda. Juz w gazetkach świadków jehowy stosowana, , ptoki 21/05/10 10:40
W artykule o czyms najpierw pada pare truizmów w rodzaju słońce świeci, koguty pieją, deszcz jest mokry i nastepnie pada wątek bzdury w rodzaju kaczki sa mokre.
Starczy wziasc jeden numer tych gazetek i poszukac arta "z okladki" Na 50% taki schemat da sie znaleźć. - Taki dodatek odnośnie tego jak tworzy się wizerunek polityków , JE Jacaw 21/05/10 13:32
http://blog.rp.pl/...ek/2010/05/20/ipod-i-sztucer/
iPod i sztucer
Będzie super. Zdaniem speców od politycznego marketingu Polakom jako prezydent potrzebna jest albo superniania, albo supermaczo
I tak też sztaby swych kandydatów pozycjonują. Jarosław Kaczyński miał jak dotąd ledwie dwie ustawki w tabloidach, ale za to obie z dziećmi – a to z bratanicą i jej córkami na plac zabaw chodzi, a to na Pierwszą Komunię z iPodem zawita, a to trzylatka na ręce weźmie. Rozumiem, że wizerunek największego twardziela polskiej polityki trzeba nieco ocieplić, ale jak zrobicie z niego państwo babysitter, to nikt w to nie uwierzy, naprawdę. Bo babysitter, o czym każdy rodzic wie, musi mieć komórkę.
Za to sztab kandydata drugiego postanowił swoje ciepłe kluchy utwardzić i czyni to z podziwu godną konsekwencją, a gdy na drodze do wyrazistego image’u napotyka tenże sztab granicę śmieszności, to pokonuje ją ułańską szarżą. Miły, sympatyczny, wąsaty pan poszedł więc w odstawkę. Przybył supermaczo, który przed niczym się nie cofnie. A to pieprznym żartem rzuci, a to wiejską dziołchę w stroju ludowym obtańcuje, a to Dunki, którym się we łbie przewraca i służą w armii, pieszczotliwie kaszalotami nazwie. A jak, baby do garów, dziczyznę oprawiać!
Pan Bronisław Maria herbu Korczak, grzecznościowo tytułowany hrabią, zwierzęta bowiem lubi, ale tylko dobrze oprawione. Co prawda ostatnio zarówno rodzina, jak i Schetyna sugerują, by na dziczyznę raczej z lunety spoglądał, na co marszałek godzi się niechętnie. Wzrok ma wszak niezły, ale co tam, luneta też się nada. Byle do sztucera ją dobrze przytwierdzić.
O ile sztab 61-letniego Kaczyńskiego odmładza go, pokazując z dzieciarnią, o tyle trzy lata młodszego Komorowskiego trzeba na gwałt postarzyć. Patyny nadać mu mają wizyty w muzeach. Po trzy dziennie. Z pobieżnych rachub wynika, że marszałkowi do zwiedzenia zostało już tylko muzeum kolejnictwa i dymarki. Ale to w Góry Świętokrzyskie trzeba dymać, nie wiadomo, czy się okazja nadarzy.
Tym bardziej że najlepszy skansen miał pod ręką. W Łazienkach.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
|
|
|
|