[OT] Dwa koty w jednym domu - jeden stary, drugi nowiutki

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» DYD 07:58 » KHot 07:53 » hokr 07:45 » Kenny 07:45 » NimnuL 06:47 » Demo 06:43 » PeKa 05:39 » SebaSTS 05:32 » GULIwer 05:04 » Killer 04:52 » Lucyferiu 04:29 » Martens 04:12 Dzisiaj przeczytano 41126 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[OT] Dwa koty w jednym domu - jeden stary, drugi nowiutki - czy to moze zadzialac ?:) , zeb 1/05/10 20:08
Mamy dwuletnia kotke, ktora adoptowalismy jakis rok temu. Bardzo sie przyzwyczaila i w ogole jest bardzo ok. Dwa tygodnie temu moja zona przyniosla do domu maluniego kotka (samiec, ok 8 tygodni). Mial zostac na kilka dni, pozniej tydzien, w koncu na dwa tygodnie proby. Ja jestem przeciwny temu pomyslowi i probuje go wybic z mojej zony glowy :) Koty walcza, przy czym kotka nie moze wrecz zniesc malego kociaka. Ciagle na niego syszy, atakuje go itp. Jest bardzo zazdrosna, czuje sie pewnie zagrozona na swoim terenie itp. I teraz pytanie czy to minie czy tez moze byc tak, ze kotka nigdy nie zaakceptuje tego maluszka ? Wkurza mnie troche ta sytuacja, bo ze spokojnego domu nagle zrobil sie cyrk, ale wez tu przekonaj moja zone, ze to ja mam racje :) Z gory dzieki za pomoc.

Zack

hmm , Artaa 1/05/10 20:24
to kto u was "spodnie nosi" ? ;-)

A z kotami, cóż co egzemplarz to inny charakter... może kiedyś się dotrą tylko po co czekać...
nic się nie martw, inni mają głupsze pomysły :] , Mery 1/05/10 20:34
http://img571.imageshack.us/...71/623/dscn3401.jpg
1. eee tam , zeb 1/05/10 20:38
  Sam przez wiele lat mialem psa i kot. Swietnie sie dogadywali, nie bylo najmniejszych zgrzytow. Poprostu wkurza mnie to i boje sie o tego malego by mu kotka czegos nie zrobila.
  Zack
u znajmoych pół roku ciężkiej walki, , Wedrowiec 1/05/10 20:41
"młody" był totalnie niszczony, teraz spokój i zaczątki wielkiej komitywy.

Co do kot (6 lat) + pies (4 miesiące) - przerabiam to od dwóch miesięcy i generalnie się unormowało, jest w miarę spokój.
"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
po prostu się wkurzyła , Demo 1/05/10 21:48
że jej takiego gnojka przyniosłeś zamiast 2-letniego jeb**ę :)
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
A dlaczego sądzisz, że to Ty masz rację? , Agnes 1/05/10 23:00
Wedle opinii i doświaczeń wielu moich znajomych dokocenie się wpływało pozytywnie na zasiedziałego kota, ofc po okresie karencji, krótszym lub dłuższym.
Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
1. no z ta moja racja to tak z przymruzeniem oka ;) , zeb 1/05/10 23:04
  Mam mase nauki na studiach i latajace po sufitach i scianach koty raczej nie pomagaja mi :)
  Zack
  1. to oddaj , Artaa 1/05/10 23:08
    nie masz znajomych?
    1. z oddaniem nie ma problemu, , zeb 1/05/10 23:10
      nawet do tej osoby, od ktorej mamy tego malucha. Problem w tym, ze moja zona sie uparla i nie chce odpuscic :)
      Zack
      1. widać , Artaa 1/05/10 23:13
        krótko jesteś żonaty...
        nie widze zwiazku , zeb 1/05/10 23:17
        j.w.
        Zack
        ... , Artaa 1/05/10 23:20
        hmm moja też chciała psa, kota, rybki i co tam jeszcze wymyśliła.
        Teraz nie mamy nic (poza roztoczem ;-) i też jest zadowolona...
        
        Zdecyduj kto spodnie nosi...
        hmmm , zeb 1/05/10 23:24
        ja chyba wywodze sie z innej szkoly jesli chodzi o poglady.
        Zack
      2. Ha, problem jest z żoną, nie z kotem :) , Agnes 1/05/10 23:14
        Na szczęście, w przeciwieństwie do kota, z żoną da się pogadać, czego Ci serdecznie życzę :)
        Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
        Fizyk, a to jego Meta...
        Różnie bywa , Bergerac 2/05/10 07:11
        Gdy byłem żonaty (apage), to prędzej bym się dogadał z kotem i nie dość że z głuchym to jeszcze po chińsku. Sama wiesz,jakie potraficie być uparte, ot choćby tylko po to, by dopiąć swego. A przyznać się do tego... uuuuu, nie przejdzie ;)
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
      3. Przedstaw żonie swoje argumenty , Bergerac 2/05/10 07:14
        Jeżeli wywiąże się coś w stylu rozmowy, to może się dogadacie. Jeżeli nie będzie chciała nawet słuchać, oddaj żonę a kota zostaw.
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
  2. znajomy ma sposób na zwierzaki wszelakie , Demo 1/05/10 23:31
    po prostu każdą komendę poprzedzasz gromkim "QRWA !!" i zwierzaki wiedzą od razu, że pan i władca wchodzi.
    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(
    1. też , Artaa 1/05/10 23:37
      dobry, grunt, że skuteczny ;-)
    2. :))) , Agnes 1/05/10 23:41
      A rybki w akwarium ustawiają się w dwuszeregu :D
      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...
      1. gdzie tam 2-szereg , Demo 1/05/10 23:45
        tworzą razem ze ślimakami napis "TAK JEST!!"
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        ...brzuchami do góry , Bergerac 2/05/10 07:08
        ...
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
Stare koty sie dluzej gotuja do miekkosci... , Wolf 1/05/10 23:11
Mlodego musisz wrzucic w polowie gotowania starego ;)
Vey iz mir!
1. co racja , Artaa 1/05/10 23:17
  to RACJA ;-)
  
  piwo dla kolegi
hmmm miałem takie przygody , ulan 3/05/10 18:05
i wiem ze przez pewien czas starszy kot będzie okrutnie obrażony, ale z czasem zapanuje miedzy nimi zgoda, a sam ot się nudzi a dwa jz mniej :-) ja mam teraz dwie korki które mają już 14 lat a mimo to czasami biorą się za łby chodź zasadniczo to dwie kumpele, ale widać z nudów, albo jak która nadepnie na odcisk drugiej dochodzi do awanturki (wygląda to jak pojedynek godzilla vs. machagodzilla, obie stają na tylnich nogach i się naparzają przednimi ;)
pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."