Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » yanix 23:32
 » Kenny 23:28
 » rooter666 23:27
 » Flo 23:16
 » Shark20 23:13
 » dugi 23:12
 » DJopek 23:11
 » ManiusNG 23:02
 » maddog 22:59
 » faf 22:51
 » JaroMi 22:49
 » Dexter 22:45
 » john565 22:43
 » Tomasz 22:31
 » wrrr 22:29
 » rulezDC 22:28
 » Chrisu 22:21
 » ulan 22:21
 » GLI 22:13
 » ReeX 22:10

 Dzisiaj przeczytano
 41139 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[O.T Rozpacz] POMOCY! sąsiad załał mi mieszkanie i to potężnie :( , PaszkfiL 23/03/10 00:10
wróciłem z pracy ... około 19 było ... w drzwiach kartka "w sprawie zalania prosze o kontak (numer telefonu)" wpadem ddo mieszkania ... i o zgorzo ... kałuże na podłogach i to dosłownie ... dywan łyknął tyle wody że ledwie go podniosłem! :(


zadzwoniłem do gości pod numer który zostawił, na szczęście jest ubezpieczony ... oprócz mnie i siebie zalał 5 mieszkań (3 piętra w dól i mieszkania sąsiadów obok też) moje ucierpiało najbardziej (mieszkam dokladnie pod nim) nadmienie tylko że w listopadzie zacząłem remonto a w styczniu go skończyłem ... wszystko mam nowe i świeże ... a raczej miałem do dziś ... :(

jak się zachować? na pewno musze uderzyć do warty (jego ubezpieczyciela) czy do swoje tez ? zrobiłem zdjęcia wszystkiego co się dało http://proactiveshop.pl/zalanie/ ... przed zalaniem wyglądało to tak: http://www.paszkfil.robi.to/...il/index.php?page=3 (osoby z AddBlockiem musza wyłączyć go dla tej strony) dzial re-mont po

generalnie jestem bliski załamaniu ... remonto robiłem sam z ojcem, wsadziłem w to kupe pracy i pieniędzy (około 25 tysięcy) na gładzie instalacje, przeróbki, podłogi itp) :(

pomocy :(

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

  1. przerpaszam za błedy - jestem roztrzęsiony ... , PaszkfiL 23/03/10 00:13
    zapomniałem dodać że nei wiem co z instalacją elektryczną bo bezpiecznik z gniazdek 'spadł' niby po podniesieniu prąd jest i nie wybija ... ale ... cholera wie co jeszcze wyjdzie ...

    ps. zdjęcia się jeszcze wrzucają ...

    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

    1. Przede wszystkim , Bergerac 23/03/10 03:14
      pozbieraj wszystkie faktury z remontu. Musisz mieć dowód na to, że tyle kasy włożyłeś w chałupę. Na fakturach oprócz kwot są daty, więc będzie dowód, że remont był krótko przed zalaniem.
      Po drugie, zapytaj prawnika znającego się na zwykłym kodeksie cywilnym (może matti_2 będzie coś wiedział) jaka jest procedura odzyskiwania kasy czyli kto do którego ubezpieczyciela się zgłasza, jak to zrobić i w jakiej kolejności. Zdaje się że razem z poniedziałkową Wyborczą w sprzedaży był właśnie Kodeks Cywilny - po prostu znajdź kogoś kto kupił poniedziałkową Koszerną.
      Pamiętaj, musisz zachować spokój, bo paniką niczego nie wygrasz. Poza tym co nagle to po diable, a i tak przecież cały proces odzyskiwania kasy nie zakończy się we wtorek o 7 rano. Spokojnie, wszystko się ułoży.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. tak tak ... faktury mam wszystkie , PaszkfiL 23/03/10 07:17
        w koncu sknczylem remont w styczniu zaledwie ... dziekuje Ci niezmiernie za wskazwki

        o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

        1. cytując za Gazetą Prawną z dnia 15.03.2010r. , Matti_2 23/03/10 08:48
          "W razie zalania mieszkania trzeba przede wszystkim ustalić, z czyjej winy doszło do powstania szkody, oraz określić zakres szkód. Czynności te właściciel mieszkania musi wykonać bez względu na to, czy ma ubezpieczone mieszkanie i czy roszczeń będzie dochodził bezpośrednio od sprawcy.

          Najszybciej pieniądze na przeprowadzenie prac remontowych odzyska właściciel mieszkania, który je ubezpieczył i wykupił polisę. Ubezpieczyciel wypłaci mu odszkodowanie na pokrycie przynajmniej części szkód. Natomiast w razie braku polisy powinien ustalić sprawcę zalania i zwrócić się do niego z roszczeniem o wyrównanie szkody. Trzeba to zrobić na piśmie, listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. Gdy sprawca pieniędzy nie zwróci dobrowolnie, pozostaje dochodzenie roszczeń na drodze sądowej. Pisemne wezwanie do zapłaty będzie wówczas jednym z dowodów, które powód przedstawi w sądzie."

          "Trzeba ustalić rozmiar szkody i określić zakres koniecznych do przeprowadzenia robót remontowych oraz sporządzić wykaz uszkodzonych i zniszczonych przedmiotów (np. książek, dywanów, zasłon, firan, ubrań, mebli, sprzętu RTV).

          Przed sporządzeniem wykazu warto zasięgnąć opinii np. wykonawcy, który podejmie się przeprowadzenia tych prac, aby określił ich zakres. Często nie wystarczy pomalować ściany, może być konieczne odbicie tynków z zalanych części ścian i pokrycie ich preparatami antygrzybicznymi, przeprowadzenie procesu osuszania ścian i kładzenie nowych tynków. Zdarza się, że zalanie może uszkodzić też podłogę, szczególnie wtedy, gdy są to panele lub parkiet.

          Przykład 2

          Wysokość odszkodowania

          Poszkodowany sąsiad ma prawo wybrać, czy domaga się wypłaty odszkodowania, czy chce, aby sprawca szkody przywrócił w jego mieszkaniu stan poprzedni. Sprawca szkody może być przedsiębiorcą zatrudniającym własną ekipę remontową i szybciej odnowi zalane mieszkanie niż wynajęta przez poszkodowanego firma. Poszkodowany ma jednak prawo wybrać sposób naprawienia szkody i sprawca nie może zmusić go do przyjęcia jego oferty.

          Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, to wysokość odszkodowania ustala się według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę innych cen."

          "O zalaniu mieszkania należy zawiadomić sprawcę szkody oraz spółdzielnię lub wspólnotę i poinformować, czy mieszkanie było ubezpieczone. Trzeba domagać się, aby przedstawiciel spółdzielni (wspólnoty) i sprawca obejrzeli w mieszkaniu skutki zalania. Następnie sporządza się protokół, w którym szkody zostaną wyszczególnione i dokładnie opisane.

          Jeżeli mieszkanie sprawcy zalania jest ubezpieczone, to należy domagać się, aby sąsiad wskazał ubezpieczyciela oraz podał numer polisy. W takim przypadku należy szybko zawiadomić ubezpieczyciela o szkodzie oraz ustalić termin, w którym likwidator opisze i sfotografuje szkody. Ubezpieczyciel sporządza protokół, w którym je wyszczególnia. Z treścią protokołu powinien zapoznać się poszkodowany, który ma prawo domagać się wniesienia uzupełnień, sprostowań i poprawek.

          Od tego, czy wszystkie szkody zostaną w sposób właściwy ujęte w protokole, zależy wysokość odszkodowania przyznanego właścicielowi zalanego mieszkania."

          Małgorzata Piasecka-Sobkiewicz - "Zapłaci sprawca lub ubezpieczyciel", Gazeta Prawna z dnia 15.03.2010r.

  2. hmm , Nazgul 23/03/10 00:21
    przykro mi. chroni Cie jego oc,aczkolwiek jak masz tez swoje mienie to tez zglos do
    firmy. likwidator wyceni biorac pod uwage wycene wg wartosci nowej (powinien). nie lam sie,nie masz na ta sytuacje ZADNEGO wplywu jak i nie mogles jej zaradzic. dlatego warto sie ubezpieczac bo wiele osob nie ma nawet oc.pozdr

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

  3. prze.... , Chrisu 23/03/10 00:41
    jedynie mogę rzec że mi przykro. Dobrze, że jesteś/cie ubezpieczeni.
    Dlatego postaram się zrobić co możliwe, by nastepnym moim lokum był własny dom - najlepiej na działeczce min 15 arów... Póki co to ja muszę uważać by sąsiadow nie zalać ;)

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  4. Uggh men... Na zdjęciach nie wygląda to najgorzej. , Mcmumin 23/03/10 01:13
    U moich rodziców było kiedyś autentycznie po kostki wody w całym mieszkaniu - sąsiad wymieniał sobie kaloryfery jesienią, odkręcił je i wyjechał na weekend a administracja zrobiła próbę ogrzewania :)

    W ubiegłym roku sam robiłem remont i oprócz mnóstwa kasy poświęciłem na to ogrom pracy... Gdyby trzeba było zrobić to od nowa.... Załamka, współczuję.

    1. może i nie wyglada najgorzej na zdjeciach , PaszkfiL 23/03/10 07:15
      ale biorac pod uwage fakt ze ja wrocilem o 19 a pracy a goscia z jego pracy spoldzielnia sciagala o 13-14 to raczej to co tam bylo weszlo juz w panele i pod nie ( a mam podklady 5,5mm ktre wydaje mi sie ze chlona wode jak glupie) dla mnie to jest dramat ... 3 miesiace remontowałem mieszkanie praktycznie sam ... nie liczac paneli ktore kladla firma... dzis czeka mnie cala masa biegania

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      1. do tego panele, na laczeniach na pewno w niektorych , zgf1 23/03/10 07:25
        miejscach podnioslo, a jak to wyschnie za kilka tygodni pewnie porobia sie wieksze szparki na laczeniach :(

        Leave me alone I know what I'm doing!

        1. miedzy kazdym panelem , PaszkfiL 23/03/10 07:29
          miałem dany uszczelniacz ... ale i tak juz bylo widac ze tam gdzie stala woda panele sie rozwarstwiają

          o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

          1. niezalenize od uszczelniacza , faf 23/03/10 17:02
            panel HDF chlonie wode - specznieje ci przy laczeniach
            wiec podloga do wymiany na 99% - chyab z ekupiles jakies super hiper z impregowanego bambusa czy innego drewna - bo zwykle panele do z HDFu sa - a to chlonie wode - bo to trociny sprasowane

            1. tak, na pewno jest do wymiany , PaszkfiL 23/03/10 17:06
              już rano było widać że tam gdzie stała woda na łączeniach panele się wybrzuszają ... a takie ładne były ... równe ...

              o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

  5. Hmm , Padawan 23/03/10 01:29
    board chyba niewiele tu pomoże.

    Spróbuj może dać na mszę :).

    1. na co ? , PaszkfiL 23/03/10 07:16
      zalalo mi mieszkanie ... wiec niby dlaczego mam sponsorowac kosciol, w ktory i tak nie wierze ... ;/

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

    2. Będziesz chodził z tacą? , Remek 23/03/10 07:50
      ...

      1. Hmm , Padawan 23/03/10 13:36
        o ile mi wiadomo, to dać na mszę oznacza, że zostaje odprawiona msza w jakiejś intencji. Np. za zmarłą osobę. A dać na tacę to co innego.

  6. Znaczy mamy się stawić z wiaderkami i pomóc zebrać wodę ? , Bart 23/03/10 02:11
    Możesz się pocieszać tym, że i tak nie było ładnie.
    Dzwoń do ubezpieczyciela winowajcy - niech przysyła likwidatora ... a może czyściciela - nie pamiętam.

  7. Spox przerabiałem to... , Doczu 23/03/10 05:14
    ... szkodę zgłasza osoba, która Cię zalała. Przyjdzie rzeczoznawca, oceni (pokaż faktury) i w ciągu kilkunastu dni bedziesz miał kasę.
    Tak było w moim przypadku, ale u mnie chodziło o ok 400 zł, więc jeśli tu wchodzą w grę grubsze pieniądze to nie wiem czy skończy się tak szybko. Oby.
    Na pewno nie zaszkodzi też zadzwonić do swojego ubezpieczyciela.

  8. wspolczuje, wiem ile pracy trzeba wlozyc w wykonczenie , zgf1 23/03/10 07:24
    wnetrz... co sasiad robil, ze tak zalal kurde?

    Leave me alone I know what I'm doing!

    1. podbn pękla mu rurka doprowadzajaca wode do zlewu w kuchni , PaszkfiL 23/03/10 07:29
      tak mi powiedzial

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      1. Ooo , ligand17 23/03/10 09:30
        Miałem to samo! Też pękła mi rurka doprowadzająca wodę do zlewu w kuchni. Poszło na całe mieszkanie + w dół - na szczęście mieszkałem na parterze, zalało tylko kotłownię.
        Telefon do ubezpieczyciela - przyjechał po kilku dniach, spisał protokół, porobił zdjęcia. Potem zaczął przygotowywać wycenę, w międzyczasie wyrósł mi grzyb na ścianie + podniosła się podłoga w dwóch miejscach. Zrobiłem dodatkowe zdjęcia, wysłałem do gościa mailem, zadzwoniłem, powiedziałem mu co i jak jeszcze wyszło - zwiększył zakres robót (wymiana podłogi, malowanie mieszkania itp). Potem dostałem pismo z wyceną, po jakimś czasie kasę na konto. Kasy wystarczyło na zrobienie remontu. Więc spokojnie.

  9. TwojePC , Ament 23/03/10 08:27
    Tu podzielisz sie smutkami.

    I
    -AMENT-
    I

  10. Dziekuj opacznosci ze ma oc , etranger 23/03/10 08:30
    Zgłoś do swojego nawet jeśli oni nic nie załatwiają to poradę dostaniesz.
    Powinno być tak ze oba ubezpieczenia wysyłają likwidatora po czym wypłaca ci twoje a oni już miedzy sobą załatwiają formalności.
    Panele do wylotu włącznie z podkładem, wykładziny dywany do wylotu, remont zrobisz dopiero jak ściany , sufity i podłoga wyschnie, pomocny przy tym będzie jakiś elektroniczny miernik wilgoci. Oczywiście już możesz dzwonić po firmę żeby wycenę zrobiła na prace, to jest podstawa do wyciągnięcia pieniędzy.
    Sama cena materiałów to nie wszystko, ktoś to musi przywieść ze sklepu wnieść na piętro, no i oczywiście wykonać prace wiec weź wycenę na całokształt (zrywanie, wywóz, czyszczenie, i właściwy remont) włącznie z przywozem wszystkiego i położeniem.

    IStal sie switch:)

    1. P.S , etranger 23/03/10 08:34
      Potem zadecydujesz czy sam się będziesz z tym babrać czy wynajmiesz firmę.Nie daj sobie wmówić ze jeśli sam robiłeś to pieniądze za robociznę ci się nie nalezą, dla tego wycena powinna być całościowa, twój czas jaki poświeciłeś na prace tez ma być zapłacony. Oczywiście jeśli sam robiłeś a nie przy pomocy firmy.

      IStal sie switch:)

    2. tak bede musiał zrobić ... , PaszkfiL 23/03/10 16:55
      poszukam jakiejś ekipy remontowej i poprosze o wycene

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

    3. Opaczność? , Padawan 23/03/10 18:59
      Co to O_O?

      1. Opaczność jest wtedy , Bergerac 23/03/10 20:59
        gdy niezależnie od intencji wychodzi chujowo.

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  11. współczuję , Luke Jadi 23/03/10 09:04
    ja też właśnie skończyłem swój remont. Robiłem też sam (z pomocą ojca), ale robiłem go ponad 2 lata a kasy poszło tyle co na nową brykę z salonu z pełnym wyposarzeniem :/ Wiem co to znaczy i wiem też że drugi raz bym się tego nie podjął :) Zwlekałem z ubzpieczeniem, ale dziś chyba w końcu to załatwię. Nie znasz dnia ani godziny. Mam ten komfort że mnie zalać może jedynie deszcz.

    ----------------------------------------
    www.lukaszjatczak.pl

    1. I na słownik już nie starczyło... , Remek 23/03/10 09:09
      Ech, te wydatki :P

      1. słowniki lerzom na pułce , Luke Jadi 23/03/10 09:33
        tylko czasu nie ma żeby je otworzyć :P

        ----------------------------------------
        www.lukaszjatczak.pl

      2. You forgot Poland .... , Pawiano 23/03/10 11:43
        ...

  12. jeżeli sami tynkowaliście , Hitman 23/03/10 10:09
    i robiliście gładzie to wybaczę wam - ale jak to robili fachowcy to wczęśniej piekło by zamarzło niż ja bym im zapłacił.. (krzywe ściany, sufit, winkle, żadnego prostego kąta - nie wiem po co zostawiłeś sobie "ozdobną" spawaną rurę a malowanych kaloryferów żeliwnych to Ci nie wybaczę.. ;))
    Sory że kopie leżącego ale razi mnie to strasznie..
    Gdyby to mnie zalało to doszłoby do listy cały sprzęt komputerowy i rtv - tak w ramach rekompensaty za szkody moralne i poświęcony czas..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. Że tak nieprzyjemnie powiem , Norton 23/03/10 11:30
      Zachowałeś się jak palant.
      Dziękuję za uwagę.

      Zmień swój podpis na Boardzie
      maks 100 znaków, 3 linie,
      zabroniony spam oraz reklama

    2. Ja mam , Agnes 23/03/10 12:14
      malowanie kaloryfery żeliwne.
      Nie musisz mi wybaczać.

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

    3. powiem tak: , PaszkfiL 23/03/10 16:44
      głądzie kładłem sam z ojcem ... po raz pierwszy w zyciu
      ozdobna rura ... w kuchni była kładziona 3 tygodnie temu jak dostałem meble kuchenne ... generalnie nie zdążyłem skończyć remontu ... kaloryfery ... budżet nie pozwolił na wymiane ...

      i Hitman, nie obraź się prosze ale totalnie mnie jebie w cyc to że Ci się nie podoba to i tamto ... mieszkanie jest moje, tak umiałem zrobił i tak było mnie stać by je zrobić ...

      jeśli masz jakieś obiekcje, chętnie się z Tobą zamienie na wypłaty i będę patrzył jak to sobie dobrze radzisz co miesiąc ...

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      1. zupełny no ofense z mojej strony , Hitman 23/03/10 21:00
        to był - ale z natury jeżeli coś robię i wydaje na to moje ciężko zarobione pieniądze - to niech to będzie zrobione zgodnie ze sztuką albo niech to zrobi ktoś kto umie..
        mnie by drażniło i drażni coś co nie wygląda tak jak powinno i tyle w temacie. Sam jak robiłem łuk nad drzwiami (3 x qrna - po pierwszym razie zmieniła się koncepcja
        i drzwi zostały zasłonięte regipsem i cały trud szlag trafił, później się odwidziało babie i robiłem jeszcze raz na cacy by go zdemolować z chwilą gdy przyszła lodówka i wystawała
        za obrys łuku i znów zwężanie przejścia i łuczek ;// ) Podobnie z panelami które przesadnie docinałem na milimetry - by mi ktoś je później ciachnął na pół bo pokój stał się kuchnią i poszły plytki.. Nie było nas stać na gładzie to ściany zostały tak wyszlifowane papierem że wielu się nabrało - dopiero po dłuższym czasie wolałem zapłacić niż samemu się uczyć i męczyć (szczegolnie sufity są ciężkie) ale mam zrobione jak należy..

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

        1. a co na to , ViS 25/03/10 20:28
          Twój znajomy murarz-architekt z trzeba pracowniami? Parsknął czy nie?

          I will not buy this record - it is
          scratched.

  13. Chyba bym się popłakał ... , Muchomor 23/03/10 11:28
    ... zważywszy na wkład pracy, którą dopiero co skończyłeś. Wygląda na to, że remont odbędzie się jeszcze raz od początku.
    Pozostaje mieć nadzieję, że ubezpieczyciel nie zaniży kwoty.

    Stary Grzyb :-) Pozdrawia
    Boardowiczów

  14. Rurek od gazu to na pewno chowac nie mozna , etranger 23/03/10 12:14
    tak samo licznik, wiec widząc wielkość mieszkania wiele podziałać nie mógł.
    Ewentualnie wyciąć gaz i zrobić kuchnie na prąd.Pod warunkiem ze ciepła woda nie jest zasilana przez piecyk.
    Kaloryfery straszne takie nie są, w dodatku grzeją nieźle, może ewentualnie zrobić dębowe polki na nich lub zupełnie je obudować a od frontu dodać "siatex" jaki chłopcy używają do "tjuningu".
    A tak swoja droga to tez by mnie krew zalała po zalaniu i w dupie miałbym ortografie . Widać ze facet wsadził kupę pracy, i cieszył się z tego.

    IStal sie switch:)

    1. a jednak można zabudować , Hitman 23/03/10 13:09
      po spełnieniu pewnych warunków:
      http://czajnik.blox.pl/...-lokalu-mieszkalnym.html
      O kaloryferach nie zmienie zdania - burzą moją estetykę - niby wszystko fajnie - drogie kolorowe kontakty a tu takie kloce z prl-u stoją..

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. Zgadza sie, ale u niego wymagalo by to sporej przerobki instalacji , etranger 23/03/10 16:18
        plus przeniesienia licznika, a podejrzewam ze budżet miał napięty.
        Do tego pewnie spawacz z uprawnieniami do gazu który musiałby wystawić fakturę, a to już odpowiedzialność czyli większe koszta.
        Z reszta problem brzydkich rurek jest dość popularny. Ludzie nie bardzo o tym myślą przygotowując się do remontu, tak samo jeśli chodzi o instalacje elektryczna którą w starych (30 lat i więcej) budynkach to jakaś pomyłka. Patrząc na zdjęcia ja kuchenkę dal bym w innym miejscu i postarał bym się o pochłaniacz podłączony do wywietrznika w ścianie, jeśli naturalnie taki jest. Ten mebelek szlak trafi za kilka miesięcy intensywnego kucharzenia. Aj ! Jest wywietrznik i w dodatku wmontowano w niego wentylator. Każdy robi jak uważa i jak mu pasuje. Wydaje mi się ze jak kilka lat będzie zmieniał mieszkanie i "przysposabiał je do życia w rodzinie" to przemyśli i podejmie decyzje oparte na doświadczeniach. W dalszym ciągu uważam ze kaloryfery to najmniejszy problem, oczywiście mógłby je zmienić na coś takiego co zajmuje mniej przestrzeni a ma większą moc. http://www.zehnder.fr/...anneau87_Galeriebild4.jpg ale ta przyjemność kosztuje 500 €, a to pewnie by było około 30% jego budżetu.

        IStal sie switch:)

  15. zalałem sąsiadkę w zeszłym roku , Demo 23/03/10 19:47
    Jestem ubezpieczony (OC) w Warcie. Sąsiadka przyszła po nr polisy i to było wszystko co ja robiłem. Po jakimś czasie tylko spytałem czy dostała kasę, dostała. Kontakty są nadal pozytywne więc nie sądzę by była pokrzywdzona.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. i to jest dla mnie naprawde pocieszająca informacja , PaszkfiL 23/03/10 22:04
      choć przyznam, że nastawiony jestem mało pozytywnie na doadtek gotowy na 'wojne' ...

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL