I will not buy this record - it is
scratched.

1. byłem tam po dekoder , bajbusek 14/03/10 19:00
   dostałem kartę nie od mojego dekodera... dziękuję - tam to dopiero jest wysokie stężenie debila na mm^2
   
   Przez telefon grzecznie poinformowałem, że rezygnuję z ich usług to gość bezczelnie powiedział, że to przerwanie świadczenia usług z mojej strony i się karami odgrażał...

Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

.:Adopcja, Adaptacja, Improwizacja:.

1. miałem poprzednio astera , bajbusek 14/03/10 18:58
   pomijając, że był droższy to internet działał SUPER, szybkie pingi, nie blokowali P2P. Telewizja też była super, żadnych awarii, kanałów MIA itp.
   
   Niestety pokusiłem się na całe 40 zeta mniej i wybrałem Vectrę ... będę długo pamiętał.
   
   Aster polecam.

2. Warszawa Żoliborz , Yog-Sothoth 14/03/10 19:06
   Też nie narzekam, prędkość ok, granie bez problemów zarówno na konsoli jak i PC. Tylko trzeba pilnować końca okresu umowy, bo można przejść na 2x wyższy abo :)

   wrong fool!

3. tak samo... , ViS 14/03/10 19:08
   wszystko pięknie, zero awarii, tylko tragicznie i bezsensownie podnieśli ceny.

   I will not buy this record - it is
   scratched.

4. nigdy nie blokowali p2p , RusH 15/03/10 02:48
   a jak cie blokowali za spam to spamowales i koniec

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. Taaa , MiloX 15/03/10 07:30
      szczególnie, jak byłem na wakacjach i spam wysyłałem, jak nikogo w domu nie było. Zresztą nie chce mi się tłumaczyć całej sytuacji i powiem tylko, że wtedy Aster se w kulki leciało, a internetu u nich nie mam już 4 lata.

      .:Adopcja, Adaptacja, Improwizacja:.

5. Wola , bwana 15/03/10 06:46
   wszystko działa jak należy, acz w moim pakiecie czasem ubywa niektórych programów, czasem pojawiają się nowe, co mnie lekko irytuje. Sieć działa bardzo dobrze, pamiętam jedną awarię (ale to jeszcze było na Ursynowie, skąd przeniosłem umowę do obecnego mieszkania), naprawa potrwała jeden dzień. Długo, ale do wytrzymania.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

Zmień swój podpis na Boardzie
maks 100 znaków, 3 linie,
zabroniony spam oraz reklama

1. jak jesteś z Gdańska to masz rację , bajbusek 14/03/10 20:00
   w każdym innym wypadku pieprzysz jak potłuczony chyba, że lubisz dzwonić na infolinię do Gdańska i czekać aż ktoś odbierze (rzadkość) i przełączy Cię do Twojego biura obsrywania abonenta (jak się dodzwonisz) ... co ma tu infrastruktura kablowa do rzeczy ? Poza tym jak kupili to niech dostosują do swoich standardów. Chrzanić każdy potrafi, miałem wcześniej Spraya, który idealny nie był ale przynajmniej kablówka działała i nie musiałem do Gdańska dzwonić żeby zgłosić awarię w Warszawie.
   1. Popieram Nortona... , Sienki 14/03/10 20:28
      generalizujesz po prostu...
      
      Vectra w Rudzie Śląskiej, jak z resztą pisałem w poprzednim wątku, doskonale wywiązuje się z umowy, sygnał zarówno kablówki i netu jest bez zarzutu... Znajomi z ościennych miast, którzy również z ich usług korzystają nie mają na co narzekać...

      It is nice to be important,
      but it is more important to be nice.

   2. a tak kurna , jack13 14/03/10 20:45
      zazdrościłem ludziom co mają kablówkę Vectry i dostęp do kilkunastu kanałów HD ( mam UPC ) , ale jak miałbym się użerać z BOK i kanały miały by mi " tajemniczo " ginąć to kurwicy bym dostał tak jak TY .
      
      ps. w Gdańsku vectra nie ma sieci tylko w Gdyni

   3. Dalej masz Spraya , Norton 14/03/10 22:01
      Tylko pod inną nazwą. I to widać, że idealny nie jest :)
      I odpowiedz sobie na jedno ważne, ale to zajebiście ważne pytanie:
      "Dlaczego przy tak gównianym poziomie usług korzystam z internetu w kablówce?".

      Zmień swój podpis na Boardzie
      maks 100 znaków, 3 linie,
      zabroniony spam oraz reklama

      1. moze i mam spraya ale wydzwaniac musze do vectry , bajbusek 14/03/10 22:43
         kiedys nie mialem problemow z kablowka a teraz mam - czy to wina nieistniejacego spraya w ktorym nie mialem problemu znikajacych kanalow ?
         
         Moim zdaniem ta firma to syfiasty krzak - biora ile popadnie nie podnoszac jakosci uslug. Ciesz sie poki mozesz, nabiora tylu klientow to pogadamy o problemach z internetem - narazie jest OK.
         
         @Sienki
         
         Nie generalizuje - dzwoniles na infolinie Vectry z Rudy Slaskiej ? Ilu masz technikow ? Mozesz sie dodzwonic, masz numer na linie do Rudy czy 058 ?
         Moi rodzice tez maja Vectre (multimedia ale to jest to samo) w malej miejscowosci - Łowicz... modem tata ma w piwnicy i raz na 2 tygodnie sie zawiesza. Musi dzwonic gdzies po jakis Kutnach i prosic o przyjazd technika i reset, na instalacje w domu nie ma szans...
         
         Poza tym generalizowanie ma sens jak sie porownuje pipidowek z pipidowkiem... jestem ciekaw ilu "szczesliwych" abonentow maja w Warszawie... po kolejce w ich biurze obslugi domyslam sie, ze coraz mniej.
         1. szczerze? , Sienki 14/03/10 23:22
            nigdy nie musiałem do nich dzwonić, więc nie mam zielonego pojęcia jaki jest numer telefonu bezpośrednio do mojego oddziału. Jedyny kontakt telefoniczny z nimi miałem jeszcze gdy zwali się ŚTK i nie było problemu z umówieniem się na instalację u mnie w mieszkaniu... Tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia z nimi via telefon... Ilu mają techników? A co mnie to obchodzi w sytuacji, gdy wszystko działa i zamówienia są realizowane terminowo... Potrzebowałem kiedyś stał zew. numer IP - jako że z pracy miałem po drodze, to wstąpiłem do ich BOK'u. Umowa ustna, bez żadnych pisemek czy innych pierdół. Po powrocie do domu już wszystko grało i do dzisiaj mam niezmiennie ten sam IP.
            
            Rozumiem Twoje rozgoryczenie - klient płaci, więc wymaga. Ale postaraj się zrozumieć też fakt, że nie wszędzie ta firma działa tak samo. Nie wszędzie ludzie mają z nimi tak pod górkę, jak Twoje doświadczenie może sugerować. Oczernianie firmy na podstawie jednego okręgu czy oddziału może być mocno krzywdzące...
            
            Ktoś gdzieś kiedyś napisał, że w wypadku Vectry dobrze się rozeznać wśród jej abonentów jak się ta sieć sprawuje w danym rejonie. I to jest moim zdaniem jedyne słuszne rozwiązanie w tym wypadku, bo jak widać nie wszędzie jest tak, jak powinno być...

            It is nice to be important,
            but it is more important to be nice.

            1. napisał , ViS 14/03/10 23:48
               przecież że Warszawa? Nie widzę tu pozytywnych głosów na temat vectry w tym mieście :) Więc bardzo dobrze że przestrzega. Ja tak samo mogę przestrzegać przed Netią. Co z tego że teściom w rodzinnym mieście działa. Ale współczuję wszystkim komu przestanie działać :> na maila odpowiadają 2 tygodnie a dodzwonienie się na infolinie to 30min na pierwszą pomoc, potem przełączają 30min na drugą :> Lubisz płacić 200zł za to żeby Ci naprawili internet za który płacisz 100zł? :> więc dobrze że można poczytać opinie, człowiek odpowiednio się nastawi i zorientuje przed wybraniem takich operatorów.

               I will not buy this record - it is
               scratched.

2. Vectra nawet jak przejmie dobrą kablówkę to robi z niej g... , zartie 15/03/10 08:50
   A poziom obsługi jest wszędzie taki sam, bo jest jedna party line, na której większość obsługi to ćwoki. Więcej ćwoków można spotkać tylko w ich biurach olewania klienta.
   Wszyscy, którzy mają jakieś wątpliwości niech poczytają wątki na forach lokalnych miast, w których działa ta badziewna firma.
   
   PS. Ktoś się interesował ściąganiem torrentów. Wróbelki kiedyś ćwierkały, że Vectra "nagradza" najbardziej aktywnych donosami do odpowiednich służb.

   Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

Browarek nalej w pucharek C(_)

1. czytaj ze zrozumieniem , bajbusek 15/03/10 09:43
   tytuł posta. Wypowiedziałem się w poście przedwczoraj. Czy to automatycznie zamyka temat ? Czy ten post jest powieleniem poprzedniego ? Jak Ci się post nie podoba nie czytaj. Jeżeli nie zrozumiałeś powodu napisania oddzielnego wątku to tłumaczę: to jest ostrzeżenie dla potencjalnych klientów. Ja opisuję problemy jakie mam w Warszawie. Nie napisałem, że wszędzie są do dupy - napisałem o SWOIM przypadku. Cieszę się, że w innych miastach działa i nikt nie musi skorzystać z infolinii. Współczuję tym, którzy będą musieli w przyszłości skorzystać.
   
   Wyżalają się tutaj inni i jakoś nie zareagowałeś. Czyżby mamusia w Vectrze w Warszawie pracowała ? Ja obrażam FIRMĘ, nie podałem tutaj żadnego nazwiska chociaż zebrałem całą listę imbecyli. Jakbyś przeczytał post to byś wiedział, że oprócz wyżalania się prosiłem o radę jak się ich pozbyć.