[auta] Kupno rozbitego auta?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Zibi 03:29 » Shark20 03:15 » Piwomir 03:00 » Visar 02:28 » GULIwer 02:20 » elliot_pl 01:06 » Pinokio.p 01:03 » ham_solo 00:53 » Paweł27 00:51 » Martens 00:45 » Wedrowiec 00:33 » slanter 00:17 » Mademan 00:17 » Holyboy 00:16 » piszczyk 00:13 » resmedia 23:54 » Tomasz 23:53 » yanix 23:48 » g5mark 23:42 » homzik 23:32 Dzisiaj przeczytano 41100 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[auta] Kupno rozbitego auta? , Gajdzi 6/09/09 20:09
Witam,

Mam pytanko... chce kupić od znajomego rozbite auto. Pytanie czy jak je kupie i napisze w umowie "pojazd rozbity, po kolizji drogowej, nie nadający sie do uzytku" będe musiał opłacic OC?

Druga sprawa, jeśli tak, to rozmyślam sprzedaż auta kumplowi za granice (tylko w kwestii formalnej). Mam znajomego z Ukrainy i ojca w Anglii. Spisałbym umowe kupna-sprzedaży z kumplem i chyba to wszystko, prawda?
A jeśli chodzi o ojca w Anglii, jest polakiem mieszkającym w UK, czy wogole można sprzedać pojazd polakowi (jeszcze nie ma obywatelstwa ani azylu czy jakoś tak brytyjskiego) na angielski adres?

Z góry dzieki za wszelkie informacje!

Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...

przecież , kubazzz 6/09/09 20:24
OC w praktyce nie musisz mieć.
A ojciec, który mieszka w Anglii chyba może sprzedać na angielski adres, to nie jest sprawa obywatelstwa, tymbardziej w UE.
SM-S908
1. O... , Dexter 6/09/09 20:57
  Objaśnij mi zwrot "OC w praktyce nie musisz mieć" bo nie wiem co masz na myśli...
  
  Każdy samochód (poza zabytkiem) z blachami musi mieć OC.
  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
  Odpowiedzi oleję.
  THX!
  1. tez wlasnie sie zastanawiam , Gajdzi 6/09/09 20:59
    bo jeśli kolega sugeruje mi tutaj nie wykupowanie OC, to ja pierdzu... bo za to grozi, jak Cie wyłapią ok 5tys zł kary...
    Pan Bóg bawi się z ludźmi w
    chowanego.
    On odlicza - ludzie się chowają...
2. no tak, ale... , Gajdzi 6/09/09 20:58
  Ale ojciec ma adres stałego zameldowania w Polsce, a UK nie ma czegos takiego. W praktyce żyje w UK... stąd moje pytanie...
  
  A dlaczego mowisz, ze w praktyce OC nie musze miec? Jeśli kupisz pojazd, to musisz miec na niego OC, tak mowi polskie prawo, taki jest niby obowiązek!
  Pan Bóg bawi się z ludźmi w
  chowanego.
  On odlicza - ludzie się chowają...
3. tez prosze o wyjasnienie, bo ciekawa teoria co do tego OC , chris_gd 6/09/09 22:06
  no chyba, ze kara kolo 5tys dla Ciebie to zadna kara i mozna sobie na to ryzyko pozwolic
  Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
  RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
  1. .:. , Shneider 6/09/09 22:21
    ale tutaj nie ma ryzyka.
    
    kara za OC predzej czy pozniej zostanie nalozona. a prawo nie pozwala na ugode, co najwyzej mozna wnioskowac o zmniejszenie kary.
    
    wiec ;-)
    .:: Live at Trance Energy ::.
    1. kiedys nawet slyszalem , Gajdzi 6/09/09 23:10
      od ubezpieczyciela PZU ze zostala powolana specjalna instytucja ktora sprawdza, czy dany pojazd ma faktycznie ubezpieczenie OC...
      
      Wiec strach nie placic...
      Pan Bóg bawi się z ludźmi w
      chowanego.
      On odlicza - ludzie się chowają...
4. coś mi się , kubazzz 7/09/09 17:15
  chyba wydawało i opacznie zrozumiałem autora.
  SM-S908
dołączam się - auto zza granicy na części... , Chrisu 7/09/09 22:44
moja siostra ma fiestę i ja mam fiestę i tata ma fiestę - wszyscy mają fiestę ;).
Siostra pozbywa się fiesty, a mi czasami przydają się jakieś fiestowe pierdoły: a to lusterko, a to jakiś plasticzek...
Siostra mieszka w Niemczech... I tak sobie pomyślałem. Przyjeżdżam Jej fiestą do Polski, wysyłam Jej do Niemiec tablice i umowę kupna sprzedaży auta. Ona wyrejestrowuje je, a ja po prostu jej auta nie rejestruję w PL. Wiem, że kiedyś tak można było zrobić, a jak jest obecnie? Czy tak jak kupując auto w PL - trzeba rejestrować, czy jak to auto "zniknie w akcji" to nikt się nie doczepi?
/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\