1. kurcze, tak to właśnie jest gdy nie wiesz czego na prawdę potrzebujesz , Ramen 7/05/09 19:54
   więc:
   - 6 nr wewnętrznych, jedna linia miejska
   - możliwość przełączania pomiędzy nr wew
   - powitanie, ew sekretarka (opcja)
   - programowanie z kompa, ew z jakiegoś panela
   - sam nie wiem co może być przydatne :)
   
   Jeżeli znasz się na tym, podpowiedz proszę, na co warto zwrócić uwagę, no i jak wygląda sprawa z Voipem- opłaca się to?

   Tu był podpis

   1. troche lepiej... , ReeX 7/05/09 20:02
      i dalej mieścisz się w 600zł netto za centralkę. Uderz do mnie na gg: 463550
      1. ok, jeżeli mogę to później, ok? , Ramen 7/05/09 20:15
         123

         Tu był podpis

   2. jest coś jeszcze czym nie wkurzysz interesantów , Nikita_Bennet 7/05/09 22:14
      centralka ma wyświetlać nr jeśli dzwoni sie z któregoś z numerów.
      ostatnio zjechałem kobietę z ARiMR za to że dzwoni do mnie z zastrzeżonego (każdy kto zadzwoni ma 5 minutowy wykład jakim to jest )($%)(#$$@# i kolejne 5 minut że ma tego więcej nie robić po czym każe ustawić telefon tak aby mi się wyświetlił nr i rozlączam się.
      Tylko debile dzwonią z zastrzeżonego.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

      1. nie zawsze zależy to od konfiguracji centrali , ReeX 7/05/09 22:53
         o ile przy ISDNach tak, to przy analogowych liniach już sprawa leży po stronie operatora. Problem bardziej złożony, a paniusia która za zadanie ma dzwonić ma g.... do powiedzenia w tej sprawie z reguły... i nie ma pojęcia czy dzwoni przez tpsa, netia czy madagaskar przez jakiegoś voipa ;)
         1. ale mnie to cały h** , Nikita_Bennet 8/05/09 08:30
            obchodzi - dzwonisz z zastrzeżonego = spierdalaj
            dzwonisz z normalnego = jest rozmowa.
            wiele osób tak robi - zastrzeżony = odbiera+ochrzan i rozłącza się.

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

            1. ale o co chodzi ? , Bart 10/05/09 13:06
               Czemu tak Ci przeszkadza zastrzeżony numer ?
               W wielu przypadkach jest on bardzo uzasadniony.
               1. idzie o to , Nikita_Bennet 11/05/09 18:02
                  że czasem dzwonią do mnie ludzie z poważnych instytucji z którymi muszę załatwiać pewne sprawy.
                  Czasem dzwonią głąby które chcą pogadać.
                  Sytuacja - idę srać - telefon zostawiam w pokoju - wracam a tam nieodebrane połączenie z nr zastrzeżonego i teraz pytanie czy dzwonił ktoś ważny? Czy ktoś kto chce pogadać o dupie maryny bo jeśli to drugie to niech spierdala na drzewo.
                  
                  Poza tym jeśli ktoś dzwoni do mnie i przedstawia się że jest z np z powiatowego ośrodka doradztwa rolniczego i wywala mi nr który nie pochodzi z tegoż ośrodka lub ktoś przedstawia się że jest z olsztynskiego armiru a nr telefonu jest z innej strefy numeracyjnej to wiadome jest że idzie o wyłudzenie informacji lub podpytanie co załatwiam a to nie jest czyjś interes tylko mój. W przypadku nr zastrzeżonego nie jest możliwe określenie skąd dzwoni dana osoba więc nic nie uzyska poza tym że ją pojadę po niej jak pies po burej suce i zrównam ją z ziemią.

                  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

                  1. Nie przekonałeś mnie. , Bart 13/05/09 08:39
                     Każdy ma prawo mieć zastrzeżony numer i nikt nie ma prawa się tego czepiać.
                     Jeżeli ktoś ma zstrzeżony numer to zdaje sobie sprwę, że nie może liczyć na oddzwonienie ani rozpoznanie. Argumenty w postaci strefy numeracyjnej - śmieszne. Jak dzwoni z komórki to i tak nie wiesz skąd. Jak będzie na delegacji w innym województwie to też go zjebiesz, że wyłudza informacje bo dzwoni z innej strefy niż ma siedzibę ?
                     Nie wiesz czy dzwonił ktoś ważny - jak potrzebuje to zadzwoni ponownie - proste. Możesz też chodzić srać z telefonem - co za problem.

   3. zamień ten analog na ISDN , Artaa 8/05/09 08:33
      jeśli możesz, będa 2 numery i sens centralki wzrośnie

Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...