Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rooter666 09:11
 » Markizy 09:09
 » voyteck 09:01
 » GLI 08:58
 » Artaa 08:58
 » jafar 08:54
 » Zbyl 08:53
 » NimnuL 08:51
 » MayheM 08:50
 » havranek 08:49
 » dugi 08:48
 » rho 08:40
 » Fight 08:38
 » zibi13 08:34
 » Magnus 08:34
 » kemilk 08:26
 » Kelso1 08:22
 » patinka 08:16
 » rurecznik 08:11
 » DYD 08:07

 Dzisiaj przeczytano
 41122 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Słucham o kontroli NIK-u stacji diagnostycznych i uszom nie wierzę, k**rwa mać... , Dexter 8/04/09 19:13
NIK przeprowadził kontrolę stacji diagnostycznych w kilkudziesięciu powiatach.

Między innymi w moim stwierdzono, że 9 na 10 stacji NIE MA UPRAWNIEŃ do wykonywania takich badań, co za tym idzie - badania są nieważne.

I uwaga (jak mówi Dawid Koperfild "kulminejszyn") - lista stacji zostanie przekazana policji, a ta jak zatrzyma pojazd i w dowodzie będzie pieczątka lewej stacji to zabierze dowód. Co trzeba zrobić, aby dowód odzyskać? PRZEGLĄD! Kto za niego zapłaci? Kierowca!

Zajekurwabiście, teraz będę nerwowo wypatrywał patroli policji...

Po kiego nadzorować na bieżąco pracę takich placówek (no nie wiem, w moim mieście nie ma tego aż tak dużo, chyba kilkanaście)? Trzeba z armaty strzelać i NIK zaganiać do tego? Nie, bo i tak podatnik płaci. Za urzędasów, którzy pierdzą w stołki i się cieszą, kiedy nie słychać a śmierdzi, płaci za NIK, płaci złodziejowi za przegląd i jeszcze musi płacić nie-złodziejowi za ten sam przegląd.

Sorka, wpieniłem się bo mój powiat trafił na czołówkę trefnych, jak może 9 na 10 stacji być lewizną? A gdzie byli ich rodzice pytam...

Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

  1. Będzie można wnosić o odszkodowanie . , grattz 8/04/09 20:02
    ps. A co mają powiedzieć ci co kupują auto w dobrej wierze a potem to auto jest im zabierane "bo jest kradzione" .

    ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

    1. Tia... , Dexter 8/04/09 20:07
      Ad. 1 - A ilu machnie ręką dla tych 100 PLN, albo brak im będzie czasu ciągać się po sądach?

      Ad. 2 - Kradzione samochody kupowane "w dobrej wierze" to minimalny ułamek (promil?) ogółu a nie 90%.

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. No i zresztą... , Dexter 8/04/09 20:09
        ... kto zarabia w przypadku znalezienia kradzionej fury a kto w przypadku lewych stacji KP?

        Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
        Odpowiedzi oleję.
        THX!

  2. Stacje psia ich mac:/ , tecep 8/04/09 20:49
    Kupujac auto poprosilem pana zlodzieja komisanta coby mi je zarejestrowal i owszem samochod przeszedl przeglad po czym stwierdzilem ze przy hamowaniu cos jest nie halo. Pojechalem pare dni pozniej do tej samej stacji i okazalo sie ze mam tarcze zondulowane<czy jakos tak>. Pan powiedzial ze nie czuc tego do 0,15 , rejestruja do 0,20, a ja mam 0,4:D Juz sie nie chcialem pytac jakim cudem w takim ukladzie samochod przeszedl u nich przeglad pare dni wczesniej:]

    taaaaaaaaa.....

  3. a masz może taka liste powiatów pod ręką , Markizy 8/04/09 20:59
    bo jestem ciekawa jak u mnie sytuacja wygląda?

    Na Bordzie od 2003-03-03:D
    i5 6600, 2x8GB, 7770

    1. Konkretnych stacji na razie NIK nie podaje... , Dexter 8/04/09 21:22
      Najgorzej było w Koninie, Elblągu, Siedlcach, Wołominie, Piotrkowie Trybunalskim, Toruniu i Płocku.

      Ale teraz czytam, że "kontrolę przeprowadzono w ubiegłym roku, a dotyczyła lat 2006, 2007 i I kw. 2008.". Czyli co - przeglądy po kwietniu 2008 są OK? No to luz, bać się mogą posiadacze nowszych furek, oni mają przegląd co 2 lata...
      W takim wypadku psu na budę ta kontrola...

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. znajac nasza policje , soczek3000 8/04/09 22:42
        to nie beda patrzec z kiedy byly kontrole, i jakich przegladow sie to tyczy.. bedzie sie zgadzac stacja to poleci ten co mial przeglad 2 lata temu i ten co mial miesiac, a na komisariacie po 'zbadaniu sprawy' okaze sie ze jest ok, a czlowiek nerwow straci ;)

        1. taaa, przykład sprzed kilku dni... , Chrisu 8/04/09 22:48
          cała okolica wezwana na policje za złe parkowanie.
          Sprawa wyjaśniona, wszyscy dostali upomnienie - gitara...
          Po czym dowiaduje się od rodziców że szuka mnie policja ws parkowania.
          Od razu na komende wyjaśniać - a tam po 30 min czekania... nie wiedzą kto prowadzi sprawę - zgłosić się do dzielnicowych. No to się zglaszam. A tam okazuje się, że z 2 rozmawiających ze mną policjantów ŻADEN nie zapisał, że byłem!

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. no.. i niech mi teraz , soczek3000 8/04/09 23:13
            ktos powie ze opinie o naszej policji sa bez podstaw ;)

  4. to po to , Chrisu 8/04/09 22:44
    żeby za jakiś czas w Twoim aucie był zamontowany super-hiper system autodiagnostyczny, ktory jak wpadniesz w dziurę i wybijesz amorka, końcówkę drążka, czy co tylko sobie życzysz innego, od razu unieruchomi Twój samochód, wystawi Ci mandat za niebezpieczną jazdę i zatrzymywanie się w miejscu niedozwolonym, wezwie policję (stoisz na środku drogi), straż pożarną (a co jak z amorytzatora wylał się olej?)i pogotowie (czy przypadkiem przy unieruchomieniu Tobie się coś nie stało - np czy szlag Cię nie trafił) oraz wezwie pomoc drogową - nie pytaj tylko dlaczego akurat tę 30x droższą jak inne w okolicy...
    Wszystko dla Twojego dobra...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  5. mój kolega sam sobie wbija pieczątki z 'kartofla' , digiter 8/04/09 23:01
    tzn. wyrobił sobie ostatnio pieczątkę i sam ją sobie przybił do dowodu rejestracyjnego.
    Pieczątka na wiele lat- 30zł
    Przegląd techniczny jednorazowo- 100zł
    Wrażenia kiedy policjant sprawdza twój dowód rejestracyjny i nie ma jak sprawdzić że to ściema - bezcenne.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. Jesteś dumny ze swojego kolegi? , buti 8/04/09 23:16
      Bo tak się z tym afiszujesz jakbyś sam miał zaraz postąpić jak on.

      1. co za roznica czy przywalisz , Ranx 8/04/09 23:23
        lewa pieczatke czy w lewej stacji?
        i tak masz nasrane a taniej.

        jestem za.
        a jak dbasz o zdrowie samochodu to postaw pod blokiem i okazjonalnie koleczko po parkingu.
        albo do autoryzowanego serwisu.

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. Najpierw myśleć później pisać , buti 8/04/09 23:29
          Ciekawe co bys powiedział gdybyś był poszkodowany w wypadku z winy kierowcy z samochodem z taką pieczątką z "kartofla". Tu nie chodzi o zdrowie samochodu tylko zdrowie ludzi. I pół biedy jakbyś sam takim niesprawnym technicznie samochodem z lewą pieczątką przywalił w drzewo czy słup. Najgorsze by było jakby taki głupek kogoś niewinnego skrzywdził. Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i się zastanów na co masz zamiar dawać przyzwolenie.

          1. hahahahahha no nie , gdzie Ty żyjesz? , luckyluc 8/04/09 23:36
            a ile przypadków gdzie została przybita pieczątka a samochód w innej stacji by nie przeszedł , chłopie sam lepiej przeczytaj co piszesz a potem to zaktualizuj do tego co się dzieje w rzeczywistości. Btw. Masz auto? i jeździsz na przeglądy?

            // Get rich or die tryin.

            1. To może zlikwidować badania techniczne i wprowadzić wolną amerykankę? , buti 8/04/09 23:44
              Mam samochód a badania robie w zaufanej stacji. To podejście takich ludzi jak Ty doprowadza do sytuacji gdzie nie ważne są badania a ważna pieczątka w dowodzie. Życzę Ci tylko żebyś nigdy przez takie podejście do tematu nie zrobił krzywdy innym i żeby Tobie nie stała się krzywda.

              1. likwidować? tego nie powiedziałem , luckyluc 8/04/09 23:59
                tylko dziwi mnie Twoje 100% zaufanie że jeśli pojazd ma pieczątkę to powód kolizji czy karambolu już nie wynika ze stanu technicznego pojazdu. A odnośnie mojego podejścia do stanu technicznego pojazdu to boardowy kolego nie możesz zbyt wiele powiedzieć, czego dowodem są Twoje słowa. Parę osób stad mogłoby to potwierdzić ... ale dla przepychanek nie warto.

                // Get rich or die tryin.

                1. To skoro tak to czemu wyśmiewasz moje podejście do tematu? , buti 9/04/09 00:15
                  Ja nie mam 100% zaufania też nigdzie tak nie napisałem. Uważam tylko że badania techniczne to istotna sprawa a zaprezentowano tu podejście takie że sobie wstawie sam pieczątke i nic się nie stanie. To jakiej jakości są badanie to inny temat i nie bronie stacji które robią to na odwal lub nielegalnie. To w Twoim interesie powinno w sumie leżeć czy ufasz stacji czy nie - smutna prawda ale tak jest. Tylko więcej powagi bo mowa o poważnych sprawach. Nie ma co popierać ludzi którzy kombinują i jeszcze starają się udowodnić że uczciwość reszty wynika z ich głupoty. Po co się prężyć kto tu może o kim więcej powiedzieć? Na takie gry jestem za stary.

                  1. inna sytuacja , luckyluc 9/04/09 00:31
                    co byś powiedział gdy pojazd miał podbity dowód a okazało by się (w trakcie ekspertyzy), że coś było nie sprawne, w wypadku ktoś był mocno poszkodowany? A teraz odwrotna sytuacja , wyszło by że lewe podbicie ale samochód sprawny, zawiniły np. warunki? Rozśmieszyło mnie to, że tak ufasz czerwonej pieczątce która niestety nie jest wyrocznią i sam doświadczyłem tego. A co powiesz na to, że w jednej stacji nie udało się podbić dowodu, w innej bez problemu, oceń czy auto jest sprawne czy też nie ... pieczątka jest.

                    // Get rich or die tryin.

                    1. Odchodzisz troche za daleko od tematu , buti 9/04/09 18:23
                      Nie ufam pieczątce w 100%. Rozumiem problem ze stacjami kontroli. Moja pierwsza wypowiedź tyczyła się kwestii przyzwolenia a nawet podziwu dla osoby, która jest zwykłym oszustem i ignorantem. I nic więcej.

              2. Właśnie miałem to napisać... , JE Jacaw 9/04/09 00:30
                ...jestem za likwidacją obowiązkowych badań - no i pewnie znów piszę herezję, ale co mi tam już i tak sobie nagrabiłem we wcześniejszym wątku.

                Mnie za to denerwują wszystkie teksty typu, co to może się stać jak ktoś nie będzie miał gaśnicy, pasów, badań itd. Kurde zlikwidujmy samochody, bo zagrażają zdrowiu i życiu... bo ciekawe co powiesz jak w pełni sprawy samochód kogoś zabije, przecież życie jest najważniejsze... itd.

                Generalnie normalni ludzie bez nakazu badań dbają o swoje samochody i są świadomi ewentualnego niebezpieczeństwa, a Ci co mają to gdzieś to i tak kombinują i mają przepisy gdzieś. I jak zwykle z powodu kilku idiotów, którzy i tak się tym nie przejmują, obrywa się pozostałym.

                Socjalizm to ustrój, który
                bohatersko walczy z problemami
                nieznanymi w innych ustrojach

                1. ostanie zdanie w pełni odzwierciedla rzeczywistość , luckyluc 9/04/09 00:37
                  tyle ode mnie.

                  // Get rich or die tryin.

                2. Widzisz w tym temacie mam troche inne poglądy , buti 9/04/09 18:19
                  Pewne rzeczy powinny mieć swoje uregulowanie prawne. To że są osoby które kombinują bez względu na to czy prawo jest czy go nie ma nic nie zmienia bo stanowią one margines. "Normalni" ludzie jak piszesz też stanowią mniejszość. Największa grupa w społeczeństwie to taka, która jak nie będzie nakazu nie zadba o stan pojazdów bo nie widzą potrzeby, a jak prawo jest to się dostosuje bo nie każdy umie/chce kombinować. I dlatego takie przepisy istnieją i powinny być. Likwidacja badań technicznych, gaśnic czy obowiązku zapinania pasów mówisz. Idąc dalej tym tokiem myślenia: likwidacja ograniczeń prędkości bo każdy "normalny" sam oceni ile km\h to bezpiecznie, likwidacja prawa jazdy bo każdy "normalny" sam zdecyduje czy umie jeździć i czy zna znaki czy nie itd itp. W skrajności doprowadziłoby to do likwidacji wszelkiego prawa i zapanowania anarchii.

                  1. Akurata za likwidacją... , JE Jacaw 10/04/09 11:17
                    ...prawa jazdy to jestem. Co do przepisów drogowych to są one koniecznością, żeby ruch odbywał się sprawnie, natomiast badania techniczne to powinna być indywidualna sprawa tym bardziej, że mocno subiektywną rzeczą są ustalone normy.

                    Ciekawe, że ludzie uważają samych siebie za odpowiedzialnych, natomiast innych uważają za nieodpowiedzialnych i chcą na nich nakładać jakieś obowiązki. Zawsze mnie to zastanawia, że każdy mówi, że no on to jest odpowiedzialny i dba o samochód/zdrowie/rodzinę/emeryturę/itd. natomiast sąsiad już nie i jego trzeba do tego zmusić, natomiast sąsiad mówi dokładnie to samo.

                    Socjalizm to ustrój, który
                    bohatersko walczy z problemami
                    nieznanymi w innych ustrojach

      2. a dlaczego nie ? , luckyluc 8/04/09 23:33
        w takim kraju czasem trudno zdecydować czy lepiej działać zgodnie z prawem i obrywać przez to czy "oszukać" a w efekcie i tak bezpieczeństwo będzie na podobnym poziomie. Każdy kto autem jeździ to wie jak się zachowuje pojazd z zużytymi amorami, źle świecącymi światłami czy nie równo "biorącymi" hamulcami. Wymiany oleju i tak Ci nie zleci stacja diagnostyczna... Przynajmniej nie będziesz musiał drugi raz płacić 100zł za przegląd bo stacja była nie teges....

        // Get rich or die tryin.

        1. Tak każdy wie. , buti 8/04/09 23:51
          Szczególnie kobiety (bez urazy miłe Panie), które interesuje żeby samochód miał paliwo. Mnie stan techniczny mojego samochodu interesuje bo nie chce narobić biedy sobie i innym. Ale są ludzie, którzy mają to głęboko w dupie i kombinują na prawo i lewo. Jak Cie nie stać na badania to nie kupuj samochodu. Jak nie ufasz stacji to zmień na inną. Mówimy o bezpieczeństwie. To że są stacje które przybijają badania za ładne oczy lub nie mają uprawnień to inna sprawa. Takie rzeczy trzeba piętnować a nie zasłaniać się tym że życie w tym kraju zmusza do kombinowania. A koledze dogiter kombinowanie najwyraźniej imponuje i to chciałem napiętnować.

          1. Co Panie, co Panie... , Agnes 9/04/09 00:04
            Samochód ma mieć paliwo, bo nie pojedzie, to jest wyjątkowo interesujący temat dla każdego kierowcy!

            Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
            Fizyk, a to jego Meta...

            1. Nie chciałem nikogo urazić , buti 9/04/09 00:25
              Stwierdzam tylko, że liczba kierowców znających się na technicznych aspektach samochodu jest bardzo niska. Kobiety z racji innych zainteresować pewnie wogóle nie są w temacie mechaniki. Moja mama przez pierwsze 5 lat nie umiała zatankować samochodu. Robił to za nią zawsze kto inny i nie widziała potrzeby żeby posiąść umiejętność obsługi dystrybutora :). Co mam w takim razie powiedzieć o jej wiedzy na temat zachowania się samochodu z niesprawnymi amortyzatorami?

          2. póki co to rząd kombinuje a my ponosimy koszty :| , luckyluc 9/04/09 00:08
            i to jest beznadziejne żeby nie powiedzieć że chu.o.e , sens mojej wypowiedzi był taki że niby istnieje instytucja trudniąca się stanem technicznym pojazdu, a i tak o dupę rozbić tą coroczną opłatę bo okazuje się, że panowie lub też ich firma nie ma uprawnień. Dlaczego klient ma ponosić kolejny raz koszty, dlaczego ma mieć zabrany D.R. ? Jakim prawem? Nie jesteśmy od tego by kontrolować stacje czy mają uprawnienia. Masz Swoją zaufaną to się ciesz, niektórzy zarabiając autem na życie będą mieli odebrany dowód, a co za tym idzie nie muszę tłumaczyć.
            Dlatego też uważam, że jeśli ktoś sporo jeździ to potrafi zauważyć co jest nie tak i samemu monitorować stan techniczny auta tak by nie stwarzać zagrożenia - nie mówię że wszyscy...

            // Get rich or die tryin.

            1. Tak tylko czy takie osoby powinny być zwolnione z badań? , buti 9/04/09 00:19
              Jak to sobie wyobrażasz? Samowolka? Ja nigdzie tu nie bronie stacji robiących lewe badania czy działające nielegalnie. Nie uważam też że ludzie powinni ponosić koszty kiedy jawnie ich oszukano. Piętnuje tylko kombinowanie i cwaniactwo. A twoja wypowiedź brzmiała jakbyś popierał wbijanie sobie lewych pieczątek.

              1. brzmiała tak, że skoro prawa pieczątka tyle samo warta co lewa to po co płacić , luckyluc 9/04/09 00:25
                123

                // Get rich or die tryin.

                1. Czyli w skrócie "kombinować warto" tak? , buti 9/04/09 00:29
                  Płacąc wiesz że pieczątka jest nic nie warta? Skoro tak to rzeczywiście nie warto płacić. Ale skoro wiesz że nic nie warta to nie jedź do tej stacji jedź do innej ale na Boga nie wbijaj sobie jej sam.

                  1. czyli najlepiej jedź do takiej w której za chiny nie dostaniesz pieczątki , luckyluc 9/04/09 00:35
                    wtedy zrób generalny przegląd stanu auta a wtedy nie będziesz stwarzał zagrożenia. Bzdura po prostu , nie chodzi o kwestię kombinatoryki lecz rzetelności stacji. Osobiście mógł bym wbijać sobie sam i wiem że był bym bezpieczniejszy od tych którzy dają w łapę by tylko mieć a nic nie robią by auto za rok było w lepszym stanie.

                    // Get rich or die tryin.

  6. Znawcy k........, a post wyżej to nikt nic nie podpowie. , fiskomp 9/04/09 07:07
    Onet, jak nic się tu zrobił.

    Szfak.

    1. Nie no spoko... , Dexter 9/04/09 07:21
      Wątki o kotach, rurach do zmywarek, książkach. fordach focusach i co wziąć na sen są OK, a ten jest be?
      Wiesz do czego piję?

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

  7. spoko , MayheM 9/04/09 09:56
    jakby mi zabrali dowod odpukac za taki przeglad nmiewazny, to i tak dalej jezdzilbym autem. Jak niby Kowalski ma sprawdzic, czy stacja ma uprawnienia?

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL