TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
(OT - TV) LG 32LG3000 - szybka recenzja , JE Jacaw 13/02/09 14:35 No więc, piszę, bo może komuś się przyda - otóż kupiłem dla rodziców telewizor. Jest to mój pierwszy kontakt z telewizorem nie CRT, więc pewnie wielu się ze mną nie zgodzi i generalnie nie będzie to jakiś fachowy opis, bo nawet nie mam z czym go porównać. No, ale może ktoś skorzysta.
Kwestii wyglądu nie będę poruszał, bo to sprawa gustu, zresztą dla mnie jest to mało istotny aspekt. Po krótkiej zabawie z tym telewizorem + kablówka UPC (zwykła, nie cyfrowa), mogę stwierdzić iż:
1. Sygnał SD: całkiem ładnie radzi sobie z sygnałem SD - lepiej niż się spodziewałem, aczkolwiek oczywiście widać z bliska, że nie jest tak dobrze jak przy CRT... tylko kto będzie go oglądał z odległości 1 m ? Innego sygnału niż SD nie testowałem.
2. Menu: telewizor ma dosyć skromne menu konfiguracyjne, ale chyba wszystkie potrzebne opcje są, tylko jakoś tak ubogo wygląda, jednak nie bardzo mam pomysł co by tam jeszcze mogł być. :-) Natomiast bardzo podoba mi się, że jest duże i czytelne, tym bardziej, że moi rodzice są już nieco wiekowi i jakieś "cuda" ich nie interesują. Jestem wręcz nim zachwycony, jeśli ma być dla osób, które chcą podłączyć antenę i ma grać.
3. Pilot też mi się podoba, prosty, duży, z dużymi przyciskami funkcjonalny, ale brakuje jednej rzeczy: przycisku do szybkiego przeskalowywania obrazu (16:9, 4:3 itd.), jest niby przycisk "szybkiego menu" gdzie to jest, ale to o 1 kliknięcie więcej. :-)
4. Dźwięk: jeśli chodzi o dźwięk, to gra, słychać i jest... są jakieś różne ustawienia typu kino, jakiś surround, ale specjalnej różnicy nie słyszę. Generalnie jest dobrze, ale bez cudów.
5. Matryca/obraz: generalnie jest raczej dobrze, czerń super czarna nie jest, ale mi osobiście jakoś to nie przeszkadza, kolory są raczej dobre (chociaż pewnie graficy by się przyczepili), kątami widzenia jestem mile zaskoczony - niby obraz trochę blaknie, ale jakoś strasznej różnicy nie widzę, ale może ślepy jestem :-), natomiast nie mogę sobie poradzić z bielą (lub mocną, jasną żółcią), jest z nią coś nie tak. I jak napisałem o ile czerń jakoś mi tak nie wadzi (może to wynik przyzwyczajenia do monitora LCD), ale w niektórych momentach biel jest jakaś dziwna, trudno mi to dokładnie sprecyzować, ale coś jakby była zbyt przepalona - tak dziwnie daje po oczach. Próbowałem zabawy z ustawieniem podświetlenia, kontrastu, jasności, kolorów i nic. Trochę pomaga zjechanie kontrastem, nie daje wtedy tak po oczach, ale brakuje jej jakiejś szczegółowości i wtedy generalnie cały obraz szarzeje. Może jak dłużej się pobawię to do czegoś dojdę, ale jak na chwilę obecną jest to jedyny większy mankament tego telewizora jaki zauważyłem.
Podsumowując: jestem zadowolony z zakupu, wydaje mi się, że to dobra propozycja do osób, które chcą coś prostego i co stanąć na szafce i po prostu grać. Na zakończenie dodam, że dałem za niego 1279 zł, więc za tą cenę chyba się opłacało.
Na koniec krótkie streszczenie wad i zalet:
1. Zalety:
- menu
- pilot
- kąty widzenia
- radzenie sobie z sygnałem SD
2. Środek :-)
- generalnie obraz
- dźwięk
3. Wady:
- coś nie tak z bielą
- na upartego szara czerń (ale jak pisałem mi specjalnie to nie przeszkadza).Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - hm.. pilot , Meteor 13/02/09 14:40
w starszej generacji 32LC52 na pilocie jest przycisk zdaje sie "ratio" czy jakos tak, ktorym sie przestawia rozne tryby obrazu (16:9,4:3,14:9, panorama, zoom,smart). Mysle, ze na tutaj tez cos sie znajdzie. Ogolnie LG robi dobre telewizory za przyzwoite pieniadze. Wiadomo, ze zawsze do czegos mozna sie czepic, ale trzymaja dobry poziom.Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor - Ja nic nie znalazłem takiego... , JE Jacaw 13/02/09 14:44
...a wiele tych przycisków tam nie ma, ale jeszcze poszukam. Jak wspomniałem jest fajny przycisk "szybkiego menu", gdzie właśnie m.in. to też jest, ale to o jeden klik więcej. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
- ja dzisiaj odbieram szajsunga PS42A457 , elliot_pl 13/02/09 15:31
za 1899 dla matki, tez tylko do SD, wiec pewnie bede mial jakies spostrzezenia :)momtoronomyotypaldollyochagi... - Chętnie poczytam... , JE Jacaw 13/02/09 15:49
...jak rozumie to jest plazma, a ja szukam już czegoś dla mnie i w chwili obecnej zastanawiam się nad Panasonic'iem 42PV80/8 lub właśnie Samsungiem PS-42A451 (457 - to chyba jakaś jego odmiana).Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - polecam , burz 13/02/09 16:01
zdecydowanie pv80.
Jesli chesz wiedziec wiecej, pytaj. Fotki tez moge zrobic.___ - Wszyscy polecają... , JE Jacaw 13/02/09 16:13
...ale kusi mnie też ten samsung, bo można go nawet ze 400 zł taniej dorwać, a nie wiem czy zauważę różnicę - chodziłem po marketach, patrzyłem i... sam nie wiem czy ewentualna drobna różnica była kwestią wcześniejszych sugestii, czy faktyczna. A nawet jak faktyczna, to nie jestem pewien, czy warta jest tych 400 zł. :-)
Ale cały czas myślę i myślę... może do czegoś dojdę. :-)
A za propozycję pomocy dziękuję i może skorzystam. :-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - to jak by sie dalo to , kilerbob 13/02/09 16:42
ja bym prosil o fotki oraz troszke wiecej opisu (np. tak jak wyzej jakie ma plusy a jakie minusy)
z gory dziekigg: 4125844 - ok, , burz 13/02/09 18:23
ale nie dzis, bo lece na piwencjo___ - moja opinia , burz 15/02/09 20:28
Po miesiącu intensywnego użytkowania plazmy panasonic 42pv80 moja subiektywna opinia:
Dlaczego plazma, a nie lcd?
Po wizytach u znajomych, chwalących się nowymi lcd-kami wiedziałem – na pewno nie kupię lcd. Tv odbieram z kablówki i to, co zaprezentowały lcd-ki w warunkach domowych – a nie w sklepach maksymalnie podkręcone ma materiale HD – było dla mnie nie do przyjęcia. Mówię o tv w cenie do około 3,5 k zł, topowe modele były poza zasięgiem.
Kierując się wyłącznie kryterium jakości obrazu ze źródła sd i jego maksymalnym podobieństwem do odbiorników crt, które uważam za wzorzec naturalnego przekazu – wstępnie wybrałem technologię pd, czyli plazmę.
Dlaczego panasonic 42pv80?
Długie godziny na forach znacznie zawęziły markę. Chciałbym pioneera i jego słynne kuro, ale patrz punkt powyżej (znaczy, bariera cenowa). Pozostał panas i samsung, zwany też szajsungiem. Przyznam, że nie miałem i nie mam żadnej elektroniki tego ostatniego producenta, trudno więc odnieść się do skrajnych opinii na jego temat. Za panasem stała marka, doświadczenie w produkcji tv, w tym plazm oraz mój osobisty i wieloletni kontakt z niegdysiejszym koncernem matsushita (panas+technics). A także świetnie opinie linii pv w internecie, co skonfrontowałem w sklepie. Ten obraz mi się podobał.
Nie celowałem w full HD po pierwsze ze względu na znaczne zużycie prądu, po drugie na gorszy obraz ze źródła sd, a po trzecie dlatego, że tak naprawdę nie ma stacji nadających w full HD. Konsoli nie mam nie nie będę.
Mój poprzedni tv to sony 29” wega fx66, nowy musiał być zauważalnie większy, ale bez przesady – filmy i tak najczęściej oglądam na projektorze. Siedząc około 3 m od tv wybór 42 cali wydał mi się oczywisty. Po miesiącu uważam, że był optymalny.
Wrażenia: zielone duchy
W pierwszych kilkunastu dniach używania tv, wiedząc wcześniej o tzw. zielonych duszkach, szukałem ich na obrazie i znajdowałem. Łatwo je można zobaczyć w szybkim ruchu na obrazach b-w, są słabo widoczne na kolorowych (kontrastowe przejścia), ale też są.
Jestem wzrokowcem, a więc wrażliwym na wszelkie błędy obrazu - i prawdę mówiąc greenghost to przypadłość niewarta wzmianki. Po prostu oglądając film, "wpadając" w akcję, nie analizuję czy obraz czasem ma zielone krawędzie w szybkim ruchu, czy ich nie ma. Po prostu tego nie dostrzegam (choć są).
To tak, jak po zakupie crt sony (w 2001 roku kosztował majątek, 4.200 zł!): najpierw widziałem krzywe linie poziome i rozjechane barwy podstawowe na krawędziach, a gdy je sobie podregulowałem cewkami na kineskopie, to irytowała mnie przez kilka tygodni leciutko różowa plama, widoczna w jednym z rogów na białym tle. A potem mi przeszło, przestałem jej usilnie wypatrywać i cieszyłem się obrazem... aż do wymiany na plazmę panasa.
Wrażenia: czerń
W dzień wyłączony ekran ma szarą barwę, może odrobinę głębszą od tej w wedze. Plazmę można spokojnie oglądać w jasnym pokoju, a gdy na ekran pada słońce – jest tak, jak w crt sony... mało co widać:)
Jednak w normalnych u mnie warunkach – oglądam tv popołudniami i wieczorem – kontrast jest prawie na poziomie sony wega. Jednak ekran plazmy emituje w scenach nocnych więcej światła od ekranu crt. Podobno tylko kuro w ciemnym pokoju jest nie do odróżnienia, czy jest włączony, czy wyłączony...
Wracając do panasa. Gdzie ta słynna czerń plazmy? - może ktoś spytać. Spokojnie, jest. Sceny filmowe dzieją się zazwyczaj nie w ciemnej krypcie, lecz jest jakieś źródło światła, żeby było widać, jakie miny robi bohater:) Nawet jedna świeczka zapalona w tej krypcie pokazuje, że czerń i kontrast plazmy są naprawdę niezłe i akceptowalne. Przecież nikt normalny nie ogląda tv bez obrazu w ciemnym pokoju, wypatrując poświaty ekranu. Świadomie nie próbuję porównywać czerni plazmy do lcd bo uważam, że byłoby to nieporozumieniem.
Pisząc teraz swoją opinie zerkam na panasa, leci film na tvn z kablówki, światło jest przytłumione (punktowo 2 halogeny), ja siedzę z boku – i obraz jest świetny, głęboki i nasycony. Czarna tasiemka na jasnym kapeluszu Connery'ego prawie nie odróżnia się od czarnej obramówki tv. Przynajmniej na pierwszy rzut oka.
Dla porządku, obraz w trybie normalnym, kolor, jaskrawość i kontrast poniżej połowy wartości, ostrość pośrodku.
Wrażenia: wady
Z bardzo bliska widać ograniczenie 4 tysięcy poziomów gradacji kolorów – jednolite płaszczyzny mają wyraźne przejścia tonalne. Podkreślam: z bardzo bliska! Teraz siedzę ok. 2 metrów od ekranu i jest ok, płynnie.
To było podstawowym powodem, że nie kupiłem tańszego pv8 (3072 stopnie gradacji kolorów).
Drugi powód, to oczywiście niższy kontrast pv8.
Widziałem w internecie narzekania na dużego pilota. Mam sprzęt denona, te piloty są duże. Panas ma w sam raz, poza tym i tak poszedł do szuflady – używam uniwersalnego.
Ramka pv80 jest błyszcząca. Wolałbym matową, ale wtedy musiałbym kupić pv8. Już się przyzwyczaiłem.
Wrażenia: dzwięk
Koncerty i filmy lecą przez wzmacniacz i kolumny. Do oglądania faktów czy jakiegoś filmiku z tv do dźwięku z panasa nie mam zastrzeżeń. W ustawieniach zjechałem trochę z wysokimi i dodałem działke niskich. Jest ok.
W necie są opinie, że niektóre egzemplarze serii pv brzęczą (zasilacz?). Mój wisi na ścianie i jest niesłyszalny, jak się ściszy dźwięk na minimum.
Wrażenia: inne
Tv skaluje obraz podany z dvd bardzo przyzwoicie, nie do odróżnienia od denona 2910.
Na każdym wejściu można ustawić inne parametry obrazu.
Czytnik kart sd działa, fotki przegląda się z przyjemnością.
Summa:
Tak więc radzę nie jarać się błędami (bo żadna technologia wyświetlania obrazu nie jest bez wad), tylko kupić, nie narzekać i się cieszyć!___ - Burz , kilerbob 15/02/09 22:41
jeszcze raz wielkie dzieki.gg: 4125844 - :)) , burz 15/02/09 23:13
nie ma sprawy.
jesli chcesz fotki, to powiedz jakie...___
- Też dzięki... , JE Jacaw 19/02/09 10:39
...trochę mnie tym słońcem zmartwiłeś, szkoda, że matowe ekrany nie mają takich fajnych barw i że nie ma ich w plazmie. :-)
A miałeś okazję porównać go nieco dłużej z Samsungiem 42A451 ?Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|