Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » MARtiuS 19:53
 » Sherif 19:52
 » KHot 19:51
 » waski 19:44
 » P@blo 19:42
 » Kilgor 19:39
 » Doczu 19:38
 » b0b3r 19:38
 » McMi21 19:35
 » Curro 19:33
 » Sebek 19:30
 » soyo 19:21
 » metacom 19:17
 » past 19:07
 » DYD 19:02
 » rzymo 18:57
 » Pawelec 18:56
 » DJopek 18:56
 » @GUTEK@ 18:56
 » ham_solo 18:55

 Dzisiaj przeczytano
 41121 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Dotknięcie samochodami - prośba o radę. , Raphi 5/02/09 21:23
No w morde... w gorączce świątecznej miałem bardzo delikatne zdarzenie drogowe - przy cofaniu dotknąłem dosłownie stojące za mną Audi A4. U mnie nic, a u niego z prawej strony minimalnie się zapadł zderzak - 1 cm. Koleś odezwał się wczoraj - wycenił to na 1200 zł.

Nie wzywaliśmy policji, on zrobił fotke mojemu dowodowi osobistemu i polisie. Nie chcę być nieuczciwy wobec niego, ale 1200 zł wydaje mi się ewidentnie naciąganą kwotą. Nawet jeśli połamało mu plastikowe uchwyty zderzaka, i wygięło metalowe do niego uchwyty to przecież nie może kosztować takie coś 1200 zeta.

Pytanie - jakie mam możliwości by tą kwotę zbić tak o połowę. Powtarzam, że nie chcę być wobec gościa nie fair, ale odnoszę wrażenie, że on jest wobec mnie... [help]

Najlepsze pomysły przychodzą
zawsze w najdziwniejszych
miejscach. http://hoonda.pl

  1. Re: , Kool@ 5/02/09 21:28
    Ale w czym masz problem -masz polise OC?

    ...

  2. Koleś chce mieć nowy zderzak i tyle , Norton 5/02/09 21:34
    Stał sobie samochód z dobrym zderzakiem. Przyjechał jakiś koleś i go uszkodził. Spawanie plastiku + lakierowanie = 600-800zł i możliwość że zderzak będzie innego koloru. A to oznacza problemy przy sprzedaży i obniżenie ceny. Więc koleś postanowił kupić nowy/używany zderzak w orginalnym kolorze + wymiana i masz 1200zł. No chyba że to stare audi ze zderzakiem który jest niejako poza obrysem samochodu a nie tworzy część karoserii.
    Co w tym złego że facet chce mieć autko w takim stanie jak je zostawił?
    Dlaczego nie zgłosisz ubezpieczycielowi?

    Zmień swój podpis na Boardzie
    maks 100 znaków, 3 linie,
    zabroniony spam oraz reklama

    1. Ja nie mówię, , Raphi 5/02/09 21:55
      że jest w tym coś złego, chodzi o to że wydaje mi się to ceną wygórowaną, ale jeśli rzeczywiście chce mieć nowy zderzak to tak to może wychodzić. To jest takie Audi http://www.netcarshow.com/...x600/wallpaper_02.htm

      A co do ubezpieczyciela. Mam 60% zniżek, od zawsze bezszkodowo - to moja pierwsza jakakolwiek szkoda i zupełnie nie mam doświadczenia jak się to załatwia. Jeśli zgłoszę ubezpieczycielowi to z pewnością zejdą mi zniżki... chyba muszę to policzyć.

      Najlepsze pomysły przychodzą
      zawsze w najdziwniejszych
      miejscach. http://hoonda.pl

      1. W takiej , Birdman 5/02/09 21:57
        sytuacji to chyba za duzo ci znizek nie potraca (cos mi sie obija ze 5%).

        ping?

        1. :-) , Raphi 5/02/09 22:04
          To jest pozytywna wiadomość :)

          Najlepsze pomysły przychodzą
          zawsze w najdziwniejszych
          miejscach. http://hoonda.pl

      2. Zobacz sobie jaka masz klase Bonus Malus - BM na polisie , ptoki 5/02/09 22:06
        Przy szkodzie podskoczy ci o 2 i z tą cyferką sobie sprawdz jaka to wychodzi znizka. Tak jest w PZU.

        Tanio cie to nie wyjdzie. Ale i tak taniej niz zaplata gosciowi tych 1200zl. Tak mi sie wydaje z liczenia tych 60% o ktorych wspominasz.

        Jak gostek zrobi to z OC to nic nie musisz robic chyba tylko potwierdzic jak przyjdzie papier z ubezpieczalni. Ale na twoim miejscu bym sie zainteresowal co gostek chce sobie naprawic przy okazji bo moze sie okazac ze tobie powiedzial ze ma uszkodzony zderzak a sobie jeszcze lampki zrobi z innej szkody. Miesiac na takie myslenie to za dlugo. Moze teraz sobie gdzies stuknal i szuka jelenia na wieksza naprawe.

  3. Żona miała takie malutkie spotkanie , JOTEM 5/02/09 21:39
    3km/h z betonowym słupkiem na parkingu. Zasadniczo wizualnie delikatnie (punktowo prawie) odrapany lakier na przednim zderzaku plus 15 milimetrowej długości pęknięcie z boku. Tak kiedyś z nudów spytałem o wycenę w ramach AC. Policzyli mi taką cenę za przespawanie wewnątrz zderzaka paru elementów, że z wrazenia szczęka opadłą mi do Australii - 1500zł. Jeżdżę z tym od trzech lat i nie zamierzam nigdy naprawiać, brak mi czasu, poza tym nie dam szujom naprawiać za takie pieniądze.
    Nie jestem autorytetem w tej materii, opisuję co przeżyłem ;-)
    Jeśli poszedł do autoryzowanego serwisu, to cena jeszcze umiarkowana ;-)

    Poryjemy..zrobaczymy

    1. nowy zderzak był wtedy po 1800zł , JOTEM 5/02/09 21:40
      ...

      Poryjemy..zrobaczymy

  4. .:. , Shneider 5/02/09 21:50
    gdybym ja byl na miejscu goscia ktoremu uszkodziles zderzak.

    zarzadal bym kwote za nowy zderzak, a stary bym Ci oddal i robi z nim co chcesz.

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. hmm , Raphi 5/02/09 22:00
      Sprawa nie była taka znowu oczywista. Gość się bardzo spieszył. Sytuacja była taka, że na parkingu podziemnym w Galerii Krakowskiej szukałem miejsca (kto widział to wie, że to bardzo zajmujące zajęcie) i zobaczyłem po prawej w prostopadłej alejce że ktoś wyjeżdża. Wrzuciłem wsteczny, zerknąłem do lusterek (odruch), nikogo nie było, po czym usłyszałem wrzask czujników parkowania... i zaraz po tym lekkie "pyk". Tyle.
      Gość podjechał w momencie kiedy oderwałem wzrok od lusterek.

      Najlepsze pomysły przychodzą
      zawsze w najdziwniejszych
      miejscach. http://hoonda.pl

      1. .:. , Shneider 5/02/09 22:06
        Ty mu uszkodziles zderzak czy on Tobie?

        .:: Live at Trance Energy ::.

  5. Ogolnie to , Birdman 5/02/09 21:55
    ciezko stwierdzic. Zalezy co sie uszkodzilo. Mogl naprzyklad pojsc uchwyt reflektora albo halogen albo czujnik parkowania albo uchwyt zdezaka albo masa innych rzeczy... To ze na zewnatrz masz 1cm o niczym nie swiadczy. Kwestia tez czy to nowe A4 czy tez 10 letnie.
    Jesli nie chcesz tego placic to niech koles ciagnie z twojego OC. Przyjedzie do niego rzeczoznawce i mu wyceni szkode. Oczywiscie odpowiednio bo przeciez ubezpieczalnia nie bedzie dokladac do interesu. Minus jest tylko taki ze tobie moga poleciec znizki.

    ping?

  6. hmm... , XiSiO 5/02/09 21:57
    nie wiem jak ty ale ja bym nie chciał mieć połamanych plastikowych uchwytów i wygiętych metalowych, zdjęcie zderzaka, naprawa założenie to z 300zł jak masz lakierowanie do tego to +300 za element.

    jak robisz w serwisie x2 wszystko.

    wiec albo robicie z twojego OC, albo on pokazuje faktury naprawy.

    "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
    zapłacisz adeną" (C) XiSiO

  7. "to przecież nie może kosztować takie coś 1200 zeta." , Matti 5/02/09 21:58
    Może. Nowy zderzak+wymiana+malowanie w Mercu klasy A = 2500zł

    1. oslona przedniego , Nikita_Bennet 5/02/09 22:36
      zderzaka w pandzie - taki czarny plastik - w aso fiata 600PLN i tylko wymiana. i to jest moim zdaniem dużo.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

  8. oj chyba , Deus ex machine 5/02/09 21:59
    nie chce Cie naciagnac, ale jesli sie juz o to boisz to ciagnij z OC o ile Ci ze znizki spadna (o 1200?). Przekalkuluj sobie.

    "Uti non Abuti"

  9. zły dotyk boli całe życie , john565 5/02/09 22:07
    123

    f*ck

  10. Powiedz ze dasz mu 500 zeta i żeby się gonił , jozin 5/02/09 22:09
    po miesiącu to on może wszystko wymyśleć.

    A fotki twojej polisy i dowodu to może sobie powiesić na ścianie.

    1. i dzieki takiemu mysleniu... , Kilgor-Admin 5/02/09 23:36
      ... od razu spisywac szkode i oc

      Pozdr. Kilgor
      Admin Board'a

      1. Ja bym nawet szkody nie spisywał , ligand17 6/02/09 08:26
        tylko na dzień dobry zadzwonił po policję. Będzie tłumaczenie, będzie notatka, sprawca dostaje mandat i już wiadomo, kto ma płacić za naprawę. A ile? To wycenia rzeczoznawca lub ASO.

        1. niech zgadnę, jesteś urzędnikiem? , Raphi 6/02/09 11:39
          Jakby tak zrobiła Twoja żona w Twoje auto to pewnie też wlepiłbyś jej mandat...

          Najlepsze pomysły przychodzą
          zawsze w najdziwniejszych
          miejscach. http://hoonda.pl

          1. Nie, mam doświadczenie z cfaniaczkami , ligand17 6/02/09 13:35
            co to najpierw podpisują oświadczenia i przyznają się do wszystkiego, a potem się wypierają i ubezpieczyciel nie chce wypłacić pieniędzy.
            A jakby moja żona stuknęła w mój samochód, to i tak poszłoby z mojego ubezpieczenia, więc nie miałbym problemów z przyznaniem się do winy - jeśliby stuknęła porządnie. Jeśli tylko zostałaby tylko rysa albo pęknięcie to bym olał.

  11. pisales , elliot_pl 5/02/09 22:57
    mu jakies oswiadczenie? Swiadkowie byli?

    momtoronomyotypaldollyochagi...

    1. nic nie pisalem , Raphi 6/02/09 11:40
      swiadkowie byli - jechal z kims - ale ja tez nie bylem sam.

      Najlepsze pomysły przychodzą
      zawsze w najdziwniejszych
      miejscach. http://hoonda.pl

      1. no wiec na dobra sprawe , elliot_pl 6/02/09 11:45
        moglby cie cmoknac, gdybys sie teraz uparl. No ale to by bylo chamstwo z twojej strony. Poza ty - tak nie chcesz robic ;) Trzeba bylo wtedy zalatwic sprawe na zasadzie kasa do reki, a w tej chwili tylko OC, bo faktycznie dawanie mu 1200 zl za cos czego nie zrobi i tak, to przesada :) Na 99% zrobi jak JOTEM, czyli uslyszy cene i stwierdzi ze go nie po****lo :) Wiec daj polise i miej z glowy ;)

        momtoronomyotypaldollyochagi...

  12. Naciągacz ! Złodziej ! Urwij mu jaja ! , Bart 6/02/09 00:00
    Na ki ch... płacisz co roku to OC ?
    No właśnie na taki.
    Niektórzy płacą OC żeby mieć w takich sytuacjach spokój.
    Inni płacą OC żeby mieć 60%.
    Zastanów się co jest twoim celem i zapłać 1200 zł lub skorzystaj z OC. Prosta sprawa.

  13. z tym oc różnie bywa. , Wedrowiec 6/02/09 00:41
    kumpel zgłosił, wypłacili, rok później podnieśli mu OC o wypłaconą kwotę + troche jeszcze ;)

    może to przeczyta to dopisze ile doliczyli do imprezy.


    Poszedł do innego ubezpieczyciela i problem z bani.

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

  14. cena rzeczywista , Venom79 6/02/09 07:50
    W moje mondeo pewien pan uderzyl z predkoscia kilku km/h. Powstała tylko mała ryska i nic więcej się nie stało. Powiedziałem, że chcę za to 500 pln i się rozjeżdzamy. A on, że "tyle pieniędzy... on by załatwił pomalowanie za 200 pln...". W takim razie spisaliśly oświadczenie.
    Z PZU dostałem wycenę na 600 pln i pieniążki po dwóch dniach miałem na koncie.
    Także 1200 pln jest kwotą jak najbardziej realną.

    Zawiniłeś - płać. Albo niech to zgłosi z twojego OC. Od ubezpieczyciela dostaniesz informację, na ile rzeczoznawca wycenił tą usterkę.

    Lewy pas to nie kółko różańcowe.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL