TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[szkoda z OC] cd. - Mam kalkulacje... , Gajdzi 28/01/09 18:35 Witam...
Kontynuując wątek:
http://twojepc.pl/boardPytanie139645.htm
BYłem dzisiaj w Centrum Likwidacji Szkód w PZU we Wrocławiu celem sprawdzenia czy juz dotarla kalkulacja ew. dowiedzieć sie czy szkoda całkowita.
Jak ze na dzien dobry mialem watpliwości do wyceny, bo uznano mi wszystkie lampy z tyłu do wymiany - 4szt (zewnętrze i wewnętrzne) a policzyli kase tylko za 2, wiec Panna odesłała mnie do naczelnika - ten za to zareagował jakby to tak miało być.
Na dzien dobry wyskoczył z tekstem do mnie "Pan do mnie?!" i tłumacze mu,ze nierozumiem dlaczego przy tych dwoch lampach jest uwzgledniony czas na wymiane, a nie ma wartości materialu. A on do mnie jakby to bylo u nich normalne "heh... to tylko kwoty za lampe nie ma". Ale olać naczelnika... Na marginesie bardzo nie przyjemny czlowiek w kontakcie z klientem!!!
Wracajac do wyceny... jednak nie zrobili mi całkowitej szkody! ;) w Podsumowaniu mam napisane:
części zamienne: 335,11zl (+ pownno być za 2 lampy 115zl)
material lakierniczy (67%): 199,79zl - co oznacza to 67%
blacharz: 4,9h za 80zl/h = 392zl
lakiernik: 4,6h za 80zl/h = 368zl
prace dodatkowe: 1h za 80zl = 80zl
i mam
koszt naprawy łącznie: 1374,90zl
VAT (material) 22%: 117,67zl
a na nastepnej stronie;
VAT(robocizna) 22%: 184,80zl
RAZEM: 1677,37zl
Czy to jest kwota ktora mi wyplaca, czy pomniejsza mi ja o te VAT'y!?
Mam przed soba wycene... i teraz mam dPan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - No to dobrze , ligand17 28/01/09 18:57
że nie masz szkody całkowitej. Czyli dostaniesz kasę, która widnieje na końcu. Niedawno Sąd Najwyższy uznał, że VAT też należy zwracać. Tutaj trochę więcej na ten temat:
http://www.motofakty.pl/...ul/oc_jednak_z_vat.html
http://www.money.pl/...;vat;z;oc,166,0,242086.html
http://www.odzyskaj.info/viewtopic.php?id=239
Jakby co, to walisz do Rzecznika Ubezpieczonych. A o dodatkowe lampy walcz jak lew. Powodzenia.- heh... o lampy to juz zaczalem... , Gajdzi 28/01/09 19:15
ale naczelnik "to tylko w systemie nie weszlo... nic sie nie stalo", na co moja odpowiedz brzmiala "przepraszam, ale 115zl drogą nie chodzi"... koles popatrzyl i juz wiedzialem ze z tym Panem sie nie dogadam...
A dzieki za podsuniecie art'ow, zaraz poczytam...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
- a powiedzcie mi co jeśli , Chrisu 28/01/09 22:13
osoba ktora jest sprawcą nie miała OC?
Krótko mówiąc d... iproces cywilny? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Hmmm... , ligand17 28/01/09 22:52
Chyba jest coś takiego jak Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, do którego możesz się zwrócić w takiej sytuacji. Oprócz sądu, ofc. - jak nie ma, to wolaj odrazu paly... , Gajdzi 29/01/09 11:02
zadne oswiadczenia itp...
sprawa i tak bedzie, ale wtedy chyba Cibie to nie bedzie dotyczylo, tylko samego sprawcy, a Ty jak kolega wyzej napisal... dostaniesz "cos" z Funduszu GwarancjnegoPan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - to chyba zmaściłem... , Chrisu 29/01/09 11:20
policja była, tylko nie zgłosiłem tego ubezpieczycielowi. Choć biegły i policja robili zdjęcia auta - więc dokumenty jak wygladał przed naprawą są... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - swojemu ubezpieczycielowi!? , Gajdzi 29/01/09 13:48
jesli tak (bo w sumie zadnego innego nie ma) to chyba az takie koniecznie nie jest... Jak kiedys mialem stluczke z mojej winy, to koles zrobil sobie z mojego OC (w sumie ojca) a mi ubezpieczalnia kaza przyjechac na ogledziny... ale olalem ich - nie wiecej mi nie przyszlo...
Wiec chyba nie jest tak zle...
Mogles sobie ew. dać do jakegos rzeczoznawcy, co by Ci określił wartośc strat zeby teraz Ci tego nie zakwestionowali...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|