TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[perfumy] jak poznac podrobe? , Kozo 28/01/09 12:08 juz nie raz kupowalem perfumy z jakiejs stronki www, ale pierwszy raz z http://www.perfumeria.pl Na skapcu ma bardzo duzo komentarzy pozytywnych. Przyszly dzisiaj i nie sa to dla mnie jakies nowe zapachy ale dziwi mnie jedna rzecz, a wczesniej jak ich uzywalem to chyba tego nie bylo - po psiknieciu przez pierwsze 10 sek nie czuc zapachu tylko jakbym rozpylil gorzałę wyborowa - czy to moze byc znak ze to jakies podroby? ceny nie byly jakies kosmicznie niskie - wrecz odwrotnie - a moze mi sie tylko zdaje? opakowania i flakoniki nie zdradzaja aby cos mialo byc nie tak. Moze ktos zna ta perfumerie i moze cos o nich powiedziec?- no to zaraz się zacznie jak się pisze perfumy... , Amber 28/01/09 12:22
1. chcesz oryginalny perfum i szukasz na skąpcu? oczywiście nie dziwi cię że perfum który kosztuje normalnie około 50-70E w polsce jest po dziwnie niskiej cenie?
2.mieszkam od 6 lat we fr i mogę ci powiedzieć że to coś sprzedawane w polsce jest totalną pomyłką. taka polska sephora np. ma mój ulubiony zapach lempicka w jakimś innym dziwnym zapachu nie spotykanym w sephorze francuskiej.Akcja wyborcza 2011:
uratuj polskę oddaj babci dowód!!! - ale ja dalem , Kozo 28/01/09 12:27
np. 140 zl za 50ml hugo bossa, nie kupilem go na allegro: 80 zl za 100ml, wiec chyba moge troche wymagac zeby nie byl to jakis turecki bubel.- ale kogo obchodzi ile ty dałeś za co? , Amber 28/01/09 12:36
jak ktoś ma chęć cię wydymać sprzedając ci podróbkę za cenę oryginału to myślisz że napisze że to podróbka i obniży ci cenę? ty się wczoraj urodziłeś? ;)
nie odbieraj mnie źle ja ci tylko napisałem jak sobie w ch* wali sephora więc nie spodziewał bym się czegokolwiek innego po innych 'renomowanych' polskich sprzedawcach.Akcja wyborcza 2011:
uratuj polskę oddaj babci dowód!!!
- no właśnie , Matti 28/01/09 12:32
trzeba pisać "perfumy" ;) A widziałeś ceny perfum w USA? Myślisz, że perfumerie dają 20% narzutu? Dają 100-150% marży, bo inaczej by padły (podobną marżę daje Almi Decor - nawet do 200%). Czynsz w galeriach kosztuje, do tego pracownicy, ochrona, itp. - za 20% by się nie utrzymali. - to skoro zaczalem , Kenny 28/01/09 12:55
to ja skoncze :>
http://so.pwn.pl/lista.php?co=perfumy.:Pozdrowienia:. - ble m->s , Kenny 28/01/09 12:55
666.:Pozdrowienia:.
- 3 błędy ortograficzne , Grocal 28/01/09 13:11
Interpunkcyjnych nawet nie liczę :)Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - acha , Grocal 28/01/09 13:15
Nie liczę też braku wielkich liter. Moje biedne oczęta! ;) Idę poczytać "Pana Tadeusza".Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - aha , Chrisu 31/01/09 19:31
chyba, że "achasz"... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- znam , Matti 28/01/09 12:29
kupowałem z 10 razy i zawsze wszystko było ok. - jak poznac podrobe? , MayheM 28/01/09 12:46
idz do jakiejkolwiek perfumerii w polsce.
Tzn moze nie podrobe, ale przeterminowane odpady.
Jak ktos nigdy nie kupil normalnych perfum za granica, ktore pachna tydzien, to bedzie sie ze mna klocil. Ale ja miewalem zapachy kupione za granica, i pozniej w polsce, i te polskie przestawaly pachniec juz po paru godzinach, albo walą alkoholem.- Zależy Ci na tym , J@rek 28/01/09 13:02
żeby zapach na Tobie utrzymywał się tydzień? I nawet wiesz, że utrzymują się tydzień? hmm...Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
3, Talon 4 - nie mowie ze na ciele , MayheM 28/01/09 14:55
ale na ubraniu, kiedys poperfumowalem sie i zalozylem koszule, po czym przebierajac sie po poludniu koszula powedrowala do szasy. I po tygodniu, gdy po nia siegalem, dalej pachniala.
Aczkolwiek chcialbym aby wracajac z pracy dalej pachniec. A tego wiele perfum zwlaszcza meskich nie jest w stanie zapewnic. Moze sytuacja sie poprawila gdzieniegdzie, bo dawno w polsce perfum nie kupowalem.- hmm , Dabrow 28/01/09 15:46
nie chwal się publicznie że koszula po zdjęciu idzie do szafy... fuuuj (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - no wez mnie nie klam , MayheM 28/01/09 17:18
ze po pol dnia od razu wrzucasz do pralki, przy takiej eksploatacji po miesiacu znalazlaby sie w smieciach.
Nie bede po paru godzinach wywalal czystej koszuli do prania.
A nie przemeczalem sie wtedy wiec i koszula tego nie odczula :)- zalezy , Maverick 28/01/09 17:33
ja tam po 7,5 godzinie pracy + dojazd daje koszule do pralki.
jak masz dobre koszule to po miesiacu nie idzie do pralki tym bardziej, ze jak w koszuli sie pracuje to conajmniej z 10 koszul i z 15 krawatow chyba sie ma, przynajmniej ja ale moze Ty masz dwie czy trzy. Jesli Tobie starczy to luz.- Zależy od czlowieka i warunków eksploatacji. , Pandora 28/01/09 18:35
W moim przypadku nie ma potrzeby by prać koszulę po każdym założeniu, a w sumie koszul mam, zdaje się więcej niż Ty, bo 13 z długim rękawem i jakieś 10 z krótkim.
Zwykle koszula wędruje jednak do pralki po drugim użyciu. Nie chodzi jednak o to, że jest nieświeża, ale o to, że wymaga prasowania.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - niewazne , Maverick 28/01/09 19:16
dokladnie jak napisales.
a conajmniej tzn ze moze mam i wiecej ale z drugiej strony prasowanie noszonej koszuli.. utrwala sie tylko brud na kolnierzyku.. - o to chodzi , MayheM 28/01/09 19:43
j.w.
- O_o , Bergerac 28/01/09 21:46
A czy majty zmieniasz codziennie?
Wiesz, z tą koszulą to chyba zależy od tego, jak intensywny był dzień - i tu nie ma reguły. Jeżeli chodziłeś w niej po parku, to OK, ale jeżeli nosiłeś worki z ziemniakami, to już mniej OK. Oczywiście można po dwu godzinach zastanowić się, czy dana koszula nadaje się do czegokolwiek oprócz prania, ale po całym dniu w biurze obfitującym w pocenie się, pierdzenie w stołek i tarzanie się z sekretarką w miesięcznych sprawozdaniach to chyba raczej taka koszula do pralki...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - zdecydowanie , MayheM 28/01/09 22:58
zmieniam codziennie, a co do tej koszuli nieszczesnej, to jak juz wspomnialem, zdjalem ja w ciagu dnia, czyli mialem na sobie okolo 4h, nie pracujac podczas tego czasu ani fizycznie ani umyslowo. Wiec dajmy juz spokoj.
Chodzilo tylko o utrzymujace sie dlugo perfumy, co przetestowalem w taki sposob, wiec nie wnikajmy kto i kiedy zmienia majty i co robi z sekretarka, bo widze, ze jakis fetyszyzm sie zakrada do tego watku :)- E tam , Bergerac 29/01/09 09:33
Jeżeli sekretarka ładna, to nie ma znaczenia, czy są to papiery czy kanapa :)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Jeżeli sekretarka ładna, to się zdejmuje koszulę. , Pandora 29/01/09 17:13
Odpada prasowanie. A zapach kobiety utrzymuje się dłużej niż najlepsze perfumy.Chcesz zobaczyć moją puszeczkę? - zwlaszcza , MayheM 29/01/09 21:57
w pamieci :) - aksjomat , Dabrow 29/01/09 23:03
że ma się co spod koszuli pokazać. Bo co niektórzy to lepiej niech zostaną w koszulach (-;
Jak śpiewa moja córcia kolędę - Pała na wysokości, pała na wysokości, a pokój na ziemi (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - rotfl , Bergerac 30/01/09 02:00
pała :)))Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- Ej no chwila , Bergerac 30/01/09 02:03
Zapach zapachowi nierówny. Jedna pachnie pięknie swoim pociągającym scentem, a od drugiej wali jak chorej małpie z ucha. A wtedy zdanie ''zapach kobiety utrzymuje się dłużej niż najlepsze perfumy'' może stać się przekleństwem.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- zasadniczo , Dabrow 28/01/09 22:13
raczej staram się codziennie zmieniać koszule. Bielizne obligatoryjnie ale to nie ma znaczenia (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Jak to: nie ma znaczenia? , Bergerac 28/01/09 22:22
Chyba zmiana bielizny ma jakieś, choćby tycie, znaczenie? :) Chyba lepiej pachnieć nowym vizirem (czy jakimś tam woolite'em) niż stuletnim serem...
Dlatego słowo ''obligatoryjnie'', którego tu użyłeś, jest ze wszech miar uzasadnione :)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - nie ma znaczenia , Dabrow 28/01/09 22:39
w tym wątku na TPCB (-; - wpływ częstości zmian majciorów Dąbrowa na stosunek Padawana do jego wymarzonego Rosomaka. (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Dobrze, że napisałeś , Bergerac 29/01/09 09:34
''do'' a nie ''z'' :)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Obgadujom , Padawan 29/01/09 13:57
mie :/.- sam , Dabrow 29/01/09 16:03
chciałeś (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Tydzień? Przesada. , NimnuL-Redakcja 28/01/09 13:22
Przynajmniej jeszcze tak trwałych zapachów nie spotkałem.
Jednak Dior Fahrenheit sprowadzony z FR utrzymuje się trochę ponad 24h i nawet intensywny prysznic go nie zmywa całkowicie.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - też lubię Fahrenheit'a , coobav 28/01/09 13:37
kupiłem w Polsce i też długo się utrzymuje. Na allegro to się oczywiście przejechałem (co było do przewidzenia) - 99% to Tureckie podróby.Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060 - A ja , Bergerac 28/01/09 21:41
nie cierpię tego gówna. Zapach ma strasznie nachalny, z dużą dawką piżma. W końcu nie chodzi o to, by zostawiać za sobą wstęgę jak Pepe LeSwąd. Jeżeli chce się uzyskać jakiś mniej więcej możliwy efekt, trzeba dać go bardzo mało, bo wali jak z murzyńskiej chaty.
Zobaczcie sobie: na zimę Intuition For Men (Estee Lauder), a na lato Tempore Uomo (Laura Biagiotti). I jesteś gość ;)Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
- joop i davidoff , Chrisu 28/01/09 16:51
pierwszy z rozlewni w Niemczech - koszulka leżąca w brudach ponad tydzień dalej nim pachnie.
Davidoff - od mej lubej, kupiony w UK - też tzryma długo... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- taaaa... , tecep 28/01/09 15:21
proponuje Ermenegildo Zegna jakies tam brazowe, przez pare dni nie moglem zmyc z nadgarstka a cholernie mi sie nie podobal:/taaaaaaaaa..... - Biedactwo , Padawan 28/01/09 16:45
123
- zalezy co kupisz , etranger 28/01/09 17:59
eau de toilette to 7 % esencji
eau de parfum to 12% esencji
potem już masz "extraits" gdzie jest od 20% do 40%, a to już jest obrzydliwie drogie, i zazwyczaj sprzedawane w malutkich opakowaniach.
Tak ze to czy to będzie pachnieć na ubiorze długo lub nie zależy od tych procentów, ale tez od samych pachnideł które mogą rożnie reagować z twoim własnym smrodkiem :), taka chemia.
Z doświadczenia wiem ze eau de toilette czasami lubi kosztować o 40% mniej w zależności od periodu, a 140 zl daje 30 € z czymś. I tyle tez mniej więcej tutaj kosztuje, może nie w Sephora, bo po co przepłacać za markę sklepu ale taki Marionnaud np. http://www.marionnaud.fr/...omme,A1,F129,S131.html za 150 ml krzyczą 55 z czymś a za 75 ml 35,9€, wiec jest szansa ze mogą to sprzedawać w oryginale za taka cenę.
Oczywiście chłopaki mogli ściągnąć cały kontener świńskiego moczu z Chin i rozlać to do buteleczek, ale tego się już nie dowiesz.IStal sie switch:) - Cholera sie mi popieprzylo , etranger 28/01/09 18:02
W zdaniu brakuje przecinka "Tak ze to czy to będzie pachnieć na ubiorze długo lub nie, zależy od tych procentówIStal sie switch:)
- Dzizas... , Bergerac 28/01/09 21:37
Wsadź kinol do flaszki. Jeżeli Ci odpadnie jak Jacksonowi, to znaczy, że podróba.
Jak to jak poznać? Porównaj z oryginałem. A jeżeli są identyczne, to żyj z tym straszliwym ciężarem, z tą trawiącą trzewia niepewnością...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - buahahaaa , alfa 29/01/09 00:41
Bergerac normalnie tekst dnia- miesiąca dawno się tak nie uśmiałem.Radio Vanessa 100.3 FM
http://sc8010.xpx.pl:8010/
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|