TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Bylo, nie bylo - bedzie , m&m 9/01/09 16:10 Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem: zona krząta sie w kuchni, mąż cos naprawia. W pewnej chwili mąż wola:
- Chodź na chwile!
- Co?
- Potrzymaj ten drucik.
Zona posłusznie chwyta kabelek, po czym pyta:
- I co?
- Nic, widocznie faza jest w tym drugim...
-----------------------
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
- No weź, puść mnie na chwile, teraz ja sobie posurfuje po internecie...
A mąż na to:
- No żesz k... mać! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?!
-----------------------
Autentyk czyli Wspomnienia Taternika:
"Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka.
Dotarliśmy pod scianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy przygotowani na wyprawę pod
każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym - "żeby nam się
ściana trochę położyła - będzie się lepiej wchodzić". Towarzystwo nie namyślało się
długo i zaczęli "kłaść ściany" dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć
jedna po drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo ze
świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - instruktora..."
I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
"Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi
idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną..."
-----------------------
Zachciało się facetowi wieczorem pofiglować w łóżku z żoną. Dobiera się do niej, na co żona odzywa się karcąco:
- Nic z tego, mówiłam ci, że mam jutro wizytę u ginekologa!
Po paru minutach facet znowu odwraca się do żony i mówi:
- Tylko mi nie mów, że do dentysty też jutro idziesz...
-----------------------
Przychodzi królik do apteki.
- 200 prezerwatyw poproszę !
Pani magister wydaje towar i mówi :
- E... ale przepraszam, ale mamy tylko 199 sztuk ...
Królik się zmarszczył, spojrzał na Panią magister z wyrzutem i mówi :
- No dobra ... biorę... ale uprzedzam, ze z lekka mi Pani spie[BEEP]ła wieczór
-----------------------
Trochę wcześniej wrócił mąż z delegacji i co? Tak jest. Zastał w małżeńskim łożu żonę z obcym facetem. Mężunio tak się wściekł, że wyciągnął gościa z pościeli za włosy rzucił na podłogę i zaczął go lać po pysku
- Dołóż mu, dołóż kochanie! - krzyczy żona - ten podrywacz do wszystkich bab w okolicy zalatuje pod nieobecność mężów i uwodzi je łobuz jeden.
Nagle sytuacja zmienia się diametralnie. Kochanek otrząsa się z pierwszego szoku, chwytem judo strąca z siebie przeciwnika i teraz on leje po pysku słabnącego z każdym ciosem gospodarza domu
- W mordę go, dziada - krzyczy kobieta - Sam nie rucha i drugiemu nie da!
-----------------------
Wchodzi do marynarskiej knajpy 90-letnia babcia z papugą na ramieniu i mówi:
- Kto zgadnie co to za zwierzę, będzie mógł kochać się ze mną całą noc.
Cisza. Nagle z końca sali odzywa się zapijaczony głos:
- ...Aligator...
Na to babcia:
- Skłonna jestem uznać..
-----------------------
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
- Mam 92 l lata. Mam wspaniałą żonę , która ma 70 lat.
Mam dzieci,wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy
nastolatki,zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi
trzema...
- Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
- Jakiego grzechu?pytajnik
- Co z Ciebie za katolik?
- Jestem żydem...
- To czemu mi to wszystko opowiadasz?
- Wszystkim opowiadam!!- kilku z nich nie bylo , Nikita_Bennet 9/01/09 16:21
a poza tym swietnenikita_bennet (at) poczta.onet.pl |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|