pytanie teoretyczne - czyszczenie kompa + reinstalka

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» bmiluch 05:32 » P@blo 05:31 » alien1 05:25 » @GUTEK@ 05:21 » pwil2 05:03 » Kosiarz 04:58 » cVas 04:42 » MARC 04:15 » Shark20 03:23 » selves 02:49 » elliot_pl 02:23 Dzisiaj przeczytano 41127 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

pytanie teoretyczne - czyszczenie kompa + reinstalka , Nikita_Bennet 9/01/09 16:03
znajomy poprosil mnie abym przejrzał kompa ich synow.
system nie startuje, instalka xp strasznie wolno się uruchamia.
gwara się skonczyla więc otwieram budę a tam syf jakiego jeszcze w życiu nie widzialem. pomijam fakt ze moze cos byc popalone ale po ile u was się krzyczy za doprowadzenie takiego kompa do stanu uzywalności czyli czyszcznie bebechów+format+instalka windy i podstawowych rzeczy takich jak poprawki office trochę fimow, muzy, gier (wszystkie krążki moje)?
pytam bo chcę uświadomić gościa ile będzie go kosztować następne marnowanie mojego czasu bo mlodzikom nie chce się otworzyc kompa i dmuchnąć sprężonym powietrzem oraz wrzucić antyvira zanim komp zacznie dziwnie się zachowywać+nie przynosic danych z kompow w szkole.

komp wlasnie stoi u mnie i żebym wiedział, że jest tam taki syf oraz ze to dobry znajomy to bym go nie brał.
pamiętam ostatni wątek w podobnym temacie - wyszloby 150PLN jak nic.

nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

zrob zdjecie tego syfu ;) , zgf1 9/01/09 16:38
123
Leave me alone I know what I'm doing!
1. za poźno , Nikita_Bennet 9/01/09 16:41
  po wygarnięciu cześci udalo mi się odpalić instalkę windy.
  dopoki nie wywalilem kurzu i z kondziołków, pamiątek oraz mobo i grafy nie chciała nawet instalka isc.
  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
syf to jest pikus , Piratez 9/01/09 16:46
przy karaluchach lub pajakach przy ktorych mialem doczyniania
drugi najgorszy syf to syf po osobie ktora pali...odrazu raka mozna dostac;]

ile brac?? hmmm 300zl
1. 300? ja takie zlecenia po 100 robilbym... , zgf1 9/01/09 16:50
  1232
  Leave me alone I know what I'm doing!
2. hmm , Nikita_Bennet 9/01/09 16:50
  po ludziach nie lubię sprzątac - po zwierzakach mogę robić i przy oborniku ale po ludziach sprzątanie mnie drażni.
  
  co do tego ile wziąć - idzie mi o wytlumaczenie gościowi ile to realnie kosztuje jak zrobi to ktoś kto się zna lub serwis (serwis to akurat wiem -40-50pln za kazdą godzinę - tyle bylo jak bylem ostatnio w olsztynie).
  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
3. a wiec tak , Piratez 9/01/09 17:15
  z tymi 300zl to przesadzilem, mysle ze 100-150zl mozesz wziasc bez mrugniecia okiem
  pamietaj ze wiele serwisow stosuje zasade ze brud = uszkodzenie mechaniczne...w najlepszym wypadku karza placic za czyszczenie w najgorszym pozbywaja gwarancji
  1. wiesz ja znam , Nikita_Bennet 9/01/09 17:33
    serwis gdzie aby uzyskać gwarancje dluższą niż 12 miesięcy trzeba miedzy 11 a 12 miesiącem przynieść kompa na darmowe czyszczenie inaczej klient ma tylko 12 miesięcy a jak przyniesie kompa i wywalą kurz ze srodka to ma 24 miesiące.
    
    thx
    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
cos takiego to 100zl min. a jesli jeszcze nie maja sterow , chris_gd 9/01/09 19:07
to 20 zloty za szukanie i sciagnie z netu
ps. imho 150 tez nie bedzie przesada
Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
1. nie , Nikita_Bennet 9/01/09 19:12
  ma nic oprócz plytki od mobo.
  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
200zł to minimum , guma 10/01/09 00:59
Ile razy juz było o tym na boardzie. Ludzie cencie się. Uj***** się po pachy, skoro komp tak brudny to ma swoje lata. Instalka nie trwa max godzine (wraz z updejtami ) jak na nowiutkich kompach. Coś po drodze wyskoczy i potem człowiek siedzi i dłubie.
Hydraulik przyjdzie, dokręci rurę coś tam przeczyści 30 min i kasuje 200. Do pralki czy lodówki to jeszcze lepiej. Co to komputery gorsze ? Droższe w zakupie niż pralka lodówka, serwis przeważnie trwa dłużej ale klienci uważają że się nie należy ...
Kolega nie kolega kroić trzeba :)
btw znajomi to najgorsi z klientów. Myślą że dla Ciebie to 5 minut roboty i nic się nie należy bo przecież to przy okazji. Jak im coś wspomnisz to wielce obrażeni. Szkoda że jak auto miałem do naprawy to ten sam znajomy dal mi całe 20% rabatu, przy swoim kompie tego nie pamiętał (za piwo chciał reinstala). A kompa mu zdiagnozowałem, i naprawiłem (sam kupił części) za flaszke którą sami wypiliśmy...
1. Popieram kolegę - szanujce swój czas panowie!!! , Muchomor 10/01/09 02:38
  Zmarnowałeś kupę czasu żeby się uwalić po pachy to chociaż sam do siebie miej szacunek i zażycz normalnej ceny! 200PLN z pewnością przegięciem nie będzie.
  Stary Grzyb :-) Pozdrawia
  Boardowiczów
  1. male wyjasnienie , Nikita_Bennet 10/01/09 09:17
    tak jak pisalem w tamtym wątku o naprawach kompa i cenie - ja się tym nie zajmuję od kilku lat. dzieciarnia obniżyla ceny a jak coś się psuje to i tak u mnie ląduje a ja nie mam czasu i chęci i o przeważnie odsyłam gdzie indziej.
    
    tak się też sklada że są kompy które muszę zrobić bo z kasą nie będę w plecy choć jej nie dostanę.
    np w zeszłą gwiazdkę (przed gwiazdką) ktoś chciał aby mu dobrać podzespoly i zainstalować co trzeba - nic nie wziąłem - 4 miesiące później czegoś potrzebowałem - gdybym miał zapłacić to wyszło by mnie z 400 PLN + załadunek a gość zrobił to za frajer. minął rok więc system zaraz pojdzie znowu do reinstlacji i chętnie to zrobię bo na gościa można liczyć i tylko takie przypadki biorę poza kilkoma gdzie przyjezdza komp, kumpel, piwka ;)
    
    dzięki za radę.
    teraz dojdzie wymiana hdd bo więc koszt im dojdzie.
    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
    1. Nie takie znów małe to wyjaśnienie ... , Muchomor 10/01/09 13:46
      ... układ to już inna sprawa i jako, że tylko ty znasz dleikatność powiązań w tymże układzie to musisz polegać na własnym wyczuciu. Ja robię takie rzeczy jak ty - za flachę (często trzeba jeszcze pomóc ją zrobić). Ale jakbym się miał tak uwalić to faktycznie pomyśl o czymś extra (nie wiem: Chopin, Łiskacz, lodzik od pani domu :) ).
      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów