TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Kupno auta sprowadzonego z Francji od handlarza - Jakie dokumenty? , qwertix 6/01/09 20:02 Witam
Mamuska napalila sie na auto, samochod od handlarza ktory sprowadzil go z francji. Jakie dokumenty beda potrzebne do rejestracji auta w polsce? Moze sa gdzies jakies skany jak to wyglada?
Podobno sa jakies problemy z rejestracja takich aut.
Chodzi mi glownie o to, ze podczas kupna auta we francji wydawany jest zastepczy dowod rejestracyjny z danymi kupujacego auto. Jak to sie ma do pozniejszej rejestracji jesli na dowodzie beda dane obcej osoby? Mam nadzieje, ze nie zagmatwalem.
Pozdrawiamjak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie - ja jak rejestrowalem, to , Gajdzi 6/01/09 21:17
mialem wlasnie tylko dowod rejestracyjny. musiałem tylko tłumaczenie robic.
Druga sprawa, auto ma tablice zastepcze? czy na francuskich jeszcze stoi!?
Dodwod zastepczy jest wydawany chyba tylko w przypadku wydania innych/zastepczych tablic, a jesli ich nie bylo, to albo przyjechal na kolach, albo na lawecie...
jak masz papiery wporzadeczku, to problemow nie bedzie... kwestia latania i oplacania i tlumaczenia itp...
BTW... pochwal sie co to za autko...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - auto przyjechalo na lawecie , qwertix 6/01/09 21:28
z tego co znalazlem w necie wynika, ze potrzebny jest wlasnie dowod rejestracyjny i umowa kupna sprzedazy z tym, ze przy prywatnym imporcie dowod jest na mnie i umowa kupna jest miedzy mna a francuzem, natomiast w tym przypadku umowa jest miedzy mna, a francuzem, a dowod jest na handlarza :/
Pytanie jeszcze o dowod, jak to wyglada? bo niemcy/holandia dostaje brief, umowa i z glowy, a tu cho...ra wie.jak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie - ja mialem sam dowod i przeszlo... , Gajdzi 6/01/09 22:00
widomo... w polsce tez wymagana jest umowa.
Skoro prywarnie ja handlarz przywiózł to az nie chce mi sie wierzyć ze napisal dowod na siebie... Rozmawiales z nim nt ten temat?!
Kiedy przywiozl auto!? Podobno mialy sie jakies przepisy zmienic od nowego 2009 roku...
Dla wszelkiego spokoju... proponuje Ci jutro skoczyc do Urzędu Komunikacji i sie dowiedz jakie musisz mieć dokumenty. A do Urzędu Celnego po to zeby sie dowiedzieć co musisz mieć zeby opłacic akcyze i czy cos sie zmienilo w porówananiu do tamtego (2008)roku.Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - tak tez jutro uczynie , qwertix 6/01/09 22:07
podskocze z rana i dowiem sie jakich dokumentow wymagaja.
Dzieki za info.
Pozdrawiamjak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie
- Problem jest tylko finansowy , Skipper 6/01/09 21:21
Nie wiem czy to już weszło, ale podobno za sprowadzenie samochodu ma być teraz jednakowa opłata 2000zł niezależnie od pojemności silnika, a nie 500zł za małe autka.- ale o jakiej opacie piszesz... , Gajdzi 6/01/09 21:56
bo 500zl to teraz jest tylko recyklingowa...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
- a co to za samochodzic... , Gajdzi 6/01/09 22:05
pochwal no sie...
A... przy oplacie akcyzy wazna jest kwota na fakturze/umowie...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - no wlasnie nie , qwertix 6/01/09 22:10
od nowego roku zmienili przepisy i akcyza jest naliczana wg wartosci rynkowej auta, a nie ceny zakupu (pewnie zeby przekretow nie bylo ;)
Laguna II FLjak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie - no nie wiem... , Gajdzi 6/01/09 22:17
bo ja juz w pazdzierniku placilem wg. rynkowej.
Rynkowa, rynkowa, ale akcyze obliczasz wlasnie od kwoty na umowie... Jak bedzie wlasnie za niska, to musisz dostarczyc szereg rachunkow itp dokumentow, ktore swiadcza o takiej jak wpisales na umowie wartosci a nie rynkowej, ewentualnie rzeczoznawca - wiecej zabawy niz faktycznie warte. No chyba ze faktycznie tak bylo.
Dlatego napisalem ze kwota na umowie jest ważna!!!Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
- a nie prościej , Nikita_Bennet 6/01/09 23:35
zeby Ci to gość zarejestrował na siebie a tobie sprzedał auto z polskimi blachami i polskim dowodem?
idzie kryzys, krach niech dbają o klienta.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - to mu podliczy,ze z auta zrezygnuje... , Gajdzi 7/01/09 00:00
u mnie w małym miasteczku wołają za zarejestrowanie 500zl - papiery w 3-5dni maxPan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - uwierz mi ze , Nikita_Bennet 7/01/09 17:25
czasem lepiej dać 500 stówek niz latać za jakimś papierem.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- tylo że jak sprzedaje do 6 miesięcy po zakupie to płaci podatek , Chrisu 7/01/09 08:49
ileś tam procent...
Poza tym. Auto od handlarza... Ech... Ceny w PL takie, że jak mi powiedział facet co przeglądy robi - albo kupuje się samemu za granicą, albo w PL. Te auta co przyjeżdżają mają po 3xx tys km - oczywiście każde ma na liczniku max 150 tys...
Znajoma rok temu kupiła peugeota 307. Diesel, prawie 4 lata. 160 tkm (całkiem realne nie?). Po 2 (!) tygodniach silnik się rozleciał. Wynajęli rzeczoznawcę - okazało się, że przez pierwsze półtora roku auto zrobiło we Francji (UWAGA) 300tkm! - służyło do przewozu krwi. W firmie, która je odkupiła, przez następne 2 lata zrobił ponad 200000. Na szczęście jak pokazali papiery i postraszyli sądem, handlarz zgodził się na polubowne załatwienie sprawy - tj nowy silnik. (Inna sprawa ż epóźniej w serwisie peżota, auto stało prawie pół roku). /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - dlatego w momencie kupna , elliot_pl 7/01/09 11:34
warto wziac numer VIN i zadzwonic do serwisu. Kumpel sie tak uratowal od kupienia auta z polmilionowym przebiegiem. A w ogloszeniu 140kkm :/momtoronomyotypaldollyochagi... - 123....5 , qwertix 7/01/09 12:51
auto sprawdzone, wszystko OK, przebieg spory ale sprawdzony w ASO i wyglada na to, ze prawdziwy.jak cos moze pojsc zle to napewno
pojdzie
- ale to juz jego , Nikita_Bennet 7/01/09 17:26
problem.
mnie interesują tylko pewne a nie niby cena jest taka ale jeszcze to i tamto itp.
niech rejestruje w PL i placi podatek jesli zamjuje się tym zarobkowo.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - racja... , Gajdzi 7/01/09 18:06
ale ludzie chca oszczędzić i tak wlasnie wychodzi..
druga sprawa, ze kaske mozna odzyskac tylko w momencie jak ma sie fakturke lub umowe... a wiele ludzi sprzedaje jakby bylo od niemca/francuza itp... wtedy to se moga poskakac...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
- Jak się handluje samochodami to nie płaci się tego podatku , guma 7/01/09 19:20
Jak handlarz to pewnie ma w działalności odpowiedni wpis. Wystawi taki handlarz fakture vat marza i po sprawie. Zaplaci podatek tylko od marzy.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|