I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit

salsa merenqe bachata

1. hmm tego nie wiem czy dzialają na 100% , ulan 2/10/08 07:38
   ale z tego co piszą na necie to chyba działają???
   nie wiem bo nie sprawdzałem...
   sprawdzałeś to???

   pozdr. ułan vel ulan
   "Uwielbiam zapach napalmu
   o poranku..."

Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060

1. nie o tym ten post... , ulan 2/10/08 08:47
   chodzi o zmianę strategii Nero...
   zbyt mocno zabezpieczyli swój produkt i teraz tracą rynek, bo coraz więcej osób przesiada się na konkurencyjne produkty(tak jak ty), a to oznacza dla Nero utratę części rynku...więc co zrobiła firma?? wydała nową wersję, już słabiej zabezpieczoną..
   Dostrzegli, ze zbyt mocne zabezpieczanie, zamiast zwiększyć zyski, być może zmniejszyły...

   pozdr. ułan vel ulan
   "Uwielbiam zapach napalmu
   o poranku..."

   1. mozesz podac jakies zrodlo tych informacji? , waski 2/10/08 08:55
      Tzn konkretnie tego, ze wersja 8 byla na tyle dobrze zabezpieczona, iz stracila popularnosc na rynku...
      Nie trafilem nigdy na ta informacje, a z tego co widze to seriali do nero 8 jest cala masa.
      
      Pytam z ciekawosci, poza tym jesli masz jakies wiarygodne zrodlo to bedzie ciekawa infomacja do magisterki (ktora pisze wlasnie o ochronie wlasnosci intelektualnej).

      SNAFU
      Situation Normal, All Fucked Up

      1. hmmm z obserwacji , ulan 2/10/08 09:03
         wystarczy popatrzeć na najpopularniejsze strony p2p i widać, że spadło zainteresowanie wersją 8 np. na PT, HT, FL, TT i wiele innych. Kiedyś co miesiąc pojawiały się tam nowe wersje. I wystarczy poczytać komentarze tych co ściągnęli, zawsze były jakieś problemy, sam bourning rom jakoś działało, ale już spora część programów nie (np. nero vision)

         pozdr. ułan vel ulan
         "Uwielbiam zapach napalmu
         o poranku..."

2. imho lepiej legalne nero , waski 2/10/08 08:50
   Jakis czas temu, gdy przerzucalem sie na legalny soft szukalem darmowego zastepnika nero...
   
   Co prawda niby jest darmowego oprogramowania cala masa, ale nie znalazlem takiego ktore dziala tak dobrze jak nero. Czesc softu odmawiala wspolpracy z nagrywarka (wtedy byl to jeszcze asus przerobiony na pioneera 111), za to inne programy dzialaly - tylko co z tego, jesli odczyt plyt nagranych za ich pomoca byl 2x wolniejszy niz tych nagranych w nero :/
   Poza tym zarejstrowalem tego darmowego ashampoo i co chwile przychodzil jakis spam do mnie od nich...
   
   W koncu znudzilo mi sie sprawdzanie kolejnych programow. Przy okazji zmiany nagrywarki kupilem ja razem z nero i juz :)

   SNAFU
   Situation Normal, All Fucked Up

   1. no własnie , Barts_706 2/10/08 08:55
      Ja też mam legalne Nero z nagrywarką dostane i działa pięknie, nie mam potrzeby jakis wyższych wersji.

      _______________________________
      
      http://jawnesny.pl

   2. A u mnie nieco inaczej... , JE Jacaw 2/10/08 09:11
      ...kupiłem nagrywarkę z Nero (taka okrojona wersja, essential, czy jakoś tak), co więcej wybrałem ten model, bo chyba za 5zł był do niej do dokupienia to Nero... i teraz sobie leży, bo jakoś nie chce mi się tej kobyły instalować i wolę używać darmowego CDBurnerXP.
      
      Owszem Nero ma swoje plusy, ale w chwili obecnej kiedy do przenoszenia danych używam pamięci flash, a płytki nagrywam okazjonalnie (nawet już nie pamiętam kiedy to ostatnio robiłem) to kobylaste Nero jest zbędne... możliwe, że kiedy po niego sięgnę jak będzie potrzeba, zobaczymy.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. u mnie podobnie , Auror 2/10/08 09:41
         tak niesamowicie mnie wpienia, kiedy instaluje program do czynności A, a te jeb***ny sukinkot na "defaultowej" instalacji (i jak człowiek nie spojrzy i nie wybierze samemu custom to leży) instaluje się jako domyślny (DOMYŚLNY!!) program do czynności B, C, D, I, Ó, X, Y .... i A.
         Dlaczego prawie każda firma produkująca oprogramowanie konsumenckie to robi?
         Nawet ostatnio chciałem dać szansę z powrotem Download Plus Managerowi (jak za starych dobrych czasów), ale jak zobaczyłem wszystkie te opcje, włącznie z okienkie przeglądarki w oknie programu (!!!) to DAP poleciał z dysku szybciej niż się na nim znalazł, razem z mailem do twórców że przegięli pałę. Download Manager powinien być najmniejszym z możliwych programów. Wróciłem do FlashGet'a (a i ten ma za dużo opcji)

         portnicki.com
         +++++++++++++
         portnicki@gmail.com

   3. no proszę Cię! , Dabrow 2/10/08 09:56
      maile od ludziów z ashampoo to jakiś problem przefiltrować? Rany. Sto razy lepiej mi działa na wszystkich sprzętach ashampoo niż inne.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

3. popieram , Dabrow 2/10/08 09:54
   ale wiem o co biega Ulanowi. I LooKAS to jasno powiedział - poczuli że nie są jedyni i od razu zmiana... Tak samo jak MS. Nie wierzę że nie są w stanie dać do windy dobrych zabezpieczeń (-;

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

4. A da się już wypalać długie nazwy plików? , Conroy 2/10/08 12:05
   Nazwy plików o długości powyżej 64 znaków?
   Nero to potrafi, rzecz niezbędna przy nagrywaniu muzyki.

   http://flickr.com/photos/myhacien
   da

Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

Kore5Trio, ATI-GF X jakieś tam
cyferki, za dużo ramu, dysk
holograficzny, elektrownia jądrowa

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

www.skocz.pl/uptime :D

1. Dopisuję się. , Muchomor 2/10/08 14:07
   Wciąż instaluję starą posiadaną od dawna wersję 6.ileśtam.
   Używam przeważnie tylko express'a. Instaluję zawsze w minimalnej wersji i jest git.
   Tutaj spore znaczenie ma pęd do nowości przez leszczy. Ile razy mi się zdarzyło, że jak ktoś się dowiaduje, że mam ciut więcej do czynienia z kompami to od razu pada pytanie w stylu: to masz już najnowszą Vistę zainstalowaną pewnie?. Na tej samej zasadzie funkcjonuje pęd do wersji 8 Nero, JetAudio, Offica czy nawet nowszych jajek w linuchu.
   Prawda jest taka, że niektóre programy osiągnęły taką funkcjonalność, że już trudno coś do tego dodać. Z sensownych rzeczy, które można było ostatnio dodać do np. Nera to były obsługa LightScr czy BR. Podyktowały to nowinki sprzętowe. Gdy te się nie pojawiają to progsy zaczynają iść w inną stronę - w pakiety. Prawda jest taka, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
   Ale pędy na p2p nakręcają taką właśnie koniunkturę, co nie specjalnie ma sens ale póki co broni się na rynku i tyle.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. Popieram ... , Lysy 2/10/08 14:25
      Sam nadal dziaąłm na 6.6.14

   2. "...osiągnęły taką funkcjonalność, że już trudno coś do tego dodać" - masz całkowitą rację , zartie 2/10/08 20:49
      Ale producentów wcale to nie zraża !!! Wczoraj przyszła do mnie do pracy najnowsza wersja Inventora. Od paru wersji ciężko dostrzec jakikolwiek wzrost funkcjonalności - rośnie jedynie liczba płytek instalacyjnych. Teraz są już 4 DVD. Ciekawostka: nie wiem jak w najnowszej wersji, ale w poprzednich Inventor sam nie potrafił nic policzyć, na kompie trzeba było mieć zainstalowanego Excela!

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

      1. Inventor pytanie , Artaa 3/10/08 11:25
         na jakim sprzęcie to sensownie chodzi ?

ping?