[foto] Aparat zmoczony w rzece - idzie go jakoś uratować?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» SebaSTS 10:19 » DJopek 10:18 » cVas 10:15 » myszon 10:10 » Wolf 10:09 » Kenny 10:07 » Mariosti 10:06 » kojot 10:02 » Doczu 09:59 » rrafaell 09:59 » MARtiuS 09:52 » Markizy 09:48 » @GUTEK@ 09:48 » ligand17 09:44 » Robek 09:41 » ARTi 09:40 » Sherif 09:32 » Sociu 09:28 » jablo 09:27 » wrrr 09:11 Dzisiaj przeczytano 41107 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[foto] Aparat zmoczony w rzece - idzie go jakoś uratować? , dawidy 14/07/08 23:18
Aparat (canon a720) wpadł do wody razem z fotografem. Był w pokrowcu, ale nie do końca wodoszczelnym. Szybko wyjąłem baterie. Suszył się dwa dni. Właczyłem go dziś i na wyświetlaczu widać tylko białą nieregularną plamę, a obietkyw wysuwa się tam i z powrotem.

Próbowałem go oddać chłopakom z serwisu GSM, ale nie chcieli się podjąć rozbierania tego. Może ktoś zna jakiś sprawdzony serwis, który zajmuje się takimi sprawami?

102594

to zalezy , Fantomas 14/07/08 23:57
w jakiej rzecze :)

a szczerze .. to moja komorka utopila sie w kuflu z piwem .. koles wysuszyl ja w jakis chemikaliach , ale powiedzial , ze moze dzialac .. ale powyzej miesiaca zacznie cos szwankowac .. mial racje :)

jakie miasto ? pogoogluj serwisy .. podzwon .. moze przyjma ..
.... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ...
ja "nurkowałem" z moim fuji na spływie kajakowym. , gigamiki 15/07/08 07:29
Dokładnie tak samo jak ty. Na początku wogóle nie chciał się włączyć, a potem pzez jakiś tydzień była plama na wyświetlaczu. Suszyłem go ze 2 tygodnie nie włączając go i od roku działa idealnie , żadnych problemów.
1. hmm , dawidy 15/07/08 21:41
  to moze niepotrzebnie go oddalem do serwisu ;)
  102594
2. ja też zaliczyłem wywrotkę na kajaku , dawidy 15/07/08 21:44
  Nie pierwszy raz wiosłowałem, nie sądziłem nawet, że na takiej rzeczce można się przewrócić... Otóż można, sprawcą okazał się pien drzewa lekko zakryty przez wodę. Kajak wyskoczył i przewrócił się na bok w ciągu sekundy. Utopiłem dwa telefony, aparat i dziewczynę.
  Niestety tylko dziewczyna po wysuszeniu działa poprawnie.
  102594
Elektronike , El Vis 15/07/08 23:11
Powinno suszyć się w wanienkach ultradźwiękowych. Woda to nie tylko woda. Są różne inne substancje przewodzące, jak sole, elektrolity. One nie wyparują razem z wodą tylko pozostaną i będą przewodzić. Po jakimś czasie może dojść do padu urządzenia. Zwyczajnie coś tam będzie zwierało z dużym oporem, aż w końcu jakiś scalaczek zemrze. "Kompiel" w takiej wanience pozwala się pozbyć całego kurewstwa.
I don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it.