Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » PeKa 06:38
 » cVas 06:33
 » NimnuL 06:15
 » NWN 05:07
 » Shark20 02:49

 Dzisiaj przeczytano
 41124 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Ależ Ryanair to zdzierca :(( , Marcinex 24/04/08 20:02
Chciałem się wybrać na 3 dni do kumpla w odwiedziny do Dublina w czerwcu i próbuję. wchodzę na strone ryanair - i oczom nie wierzę - za wszystko dopłata, za brak bagażu rejestrowanego i odprawę na lotnisku 30 zł, za opłatę kartą 30 zł ( po 15 w każdą stronę ), bilety od wczoraj zdrożały na razie o 20 zł - jaja se robią czy jak?? W Skyeurope tego nie było, dodatkowo mają problemy z autoryzowaniem karty - inny adres do wysyłania wyciągów, inny przy zakładaniu karty. Normalnie śmiech na sali - obsługa z XIX w. - jeszcze żeby zadzwonić na infolinię to płać 4 zeta za minutę :) Chyba zostanę w Polsce i to kumpel mnie odwiedzi :)

Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!

  1. to ty nie wiesz że ropa zdrozała , digiter 24/04/08 20:16
    teraz będzie tylko drożej - to jest początek konca tanich lotów. Dobrze ze nie dożyję jak się ropa skończy - samoloty na paliwo roślinne raczej nie polecą, a tym bardziej na akumulatorach elektrycznych.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. To to wiem , Marcinex 24/04/08 20:24
      ale nie powinno to być podstawą do opłat dodatkowych - w iinych liniach jak nie chcą ponosić kosztów opłat kartami to można zrobić przelew bankowy - a tu kicha. Czemu mam płacic 30 zeta za autoryzację kartą? I jeszcze wyszczególniają 15 zł za jeden bilet. Jakie opłaty przy odprawie? Następne 30 zł - online nie moge niestety. Zdzierstwo i korzystanie na tym, że dużo Polaków podróżuje w tym kierunku - ale, cholera - nie każdy jedzie do pracy!

      Nie ma piekła poza tym światem, on nim
      jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
      on nim jest!

    2. jeszcze sie , Jumper 25/04/08 09:54
      zdziwisz ... Airbus a380 to na gazie juz polecial .... na razie tylko 1 silnik,
      ale kto wie... moze nawet na wegiel poleci ;-)

      "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
      przyjacielowi"
      William Blake

  2. hmm , akustyk 24/04/08 20:20
    Ryanair mnie ostatnio rowno wk... przy okazji wycieczki do Hiszpanii. moja corka skonczyla 2 latka i musiala juz zaplacic pelna kwote za bilet. nie bylo to specjalnie wielkie halo, bo w promocji bylo i tak tanio.

    sek w tym, ze pelny bilet dla dziecka wcale w Ryanair nie oznacza, ze wolno temu dziecku miec normalny bagaz. czyli nie dosc, ze wymagaja od niego pelnej oplaty, to jeszcze nie pozwalaja na ta dodatkowa, wynikajaca z zakupienia normalnego, doroslego miejsca w samolocie, sztuke bagazu.

    dla mnie to zenula. jesli tylko bede mial wybor miedzy Ryanair a innym przewoznikiem - zdecydowanie nie bedzie to Ryanair.

    http://akustyk.magma-net.pl

  3. kilka slow o SkyEurope... , pablo85 24/04/08 20:36
    ja odradzam SkyEurope-
    najgorsze linie z jakimi mialem doczynienia- bilety kupione na poczatku lutego, w polowie marca w sieci pojawiaja sie informacje, ze maja odwolywac loty- przez dwa tygodnie nikt nic nie wiedzial- przed samymi swietami ktos na ich infolinii laskawie powiedzial, ze nie bedzie lotu i bedzie refundacja....
    nikt nie zadzownil z przeprosinami, nikt nie napisal nawet glupiego mail`a...
    od poczatku kwietnia ani widu refundacji dzownie co 2-3 dni i nic, na mail`e nie odpowiadaja, na infolinni nie pracuja juz polacy wiec tylko po ang mozna sie dogadac- na szczescie nie jest to problemem...
    ta firma to po prostu kupa z wlosem...
    wlasnie jestem w trakcie pisania mail`a do sensacyjnozernych mediow bo nie widze rozwiazania tej sprawy innego...

    I AM CORNHOLIO. I need T.P. for my
    bunghooooole.

    1. ja byłem ze Sky'a zawsze bardzo zadowolony , DrLamok 24/04/08 21:06
      i bardzo mi za nim tęskno... niestety od pół roku juz nie lata na linii Manchester-Kraków... Połączenie przejął później na pare miesięcy Centralwings i to dopiero była porażka... non stop spóźnienia.. odwołane loty.. zmiany dat wylotów.. od 1 maja zrezygnowali z tego połączenia.. miejmy nadzieje ze pojawi się jakiś inny poważniejszy przewoźnik...

      a że tanie linie cienko przędą to wystarczy kuknąć na wyniki giełdowe.. cena akcji EasyJeta 6 miesięcy temu 663 pensy za akcje... dzisiaj 288 pensów

    2. no fakt , Marcinex 24/04/08 21:28
      SkyEurope wycofał się z Polski od 31 marca - stąd te jaja - szkoda w sumie. Walcz dalej i powodzenia.

      Nie ma piekła poza tym światem, on nim
      jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
      on nim jest!

    3. Niestety to samo można o wszystkich tanich powiedzieć, też o Centralwingsie! , Muchomor 24/04/08 21:46
      Centralw. odwołał większość swoich lotów. Z IE zostawił tylko połączenia z Gdańskiem i Wawą ale te też nie są pewne, bo mają one być przywrócone dopiero w Maju (Wawa i Gdańsk tylko).
      Klientów nie informują- trzeba się samemu dowiadywać, a dodzwonić się niełatwo. Ze zwracaniem pieniędzy krucho. Weź tu coś wybierz teraz ...
      W miarę poważnie podchodzi irlandzki Aer Lingus ale nie są najtańsi :-(
      Taanie linie powoli chyba odchodzą do przeszłości.
      M.in. sytuacja w Centralwings pozwala tak ciąć w prącia Rayanairowi -powszechna nędza i tyle.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

      1. niestety , XiSiO 25/04/08 00:40
        centrallwings odwolal wszytko z shannon i cork, zostalo jeszcze dublin wawa ale ryzykowne kupowanie juz jest biletow na ta linie.
        Obecnie latam Aer Lingus i sobie bardzo chwale, maja Airbusy ktore sa znacznie wygodniejsze od zdezelowanych boing-ow centrala a cena ostanio byla znacznie lepsza niz na ten sam lot centralwings.

        "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
        zapłacisz adeną" (C) XiSiO

  4. dobra to ja opisze , maciell 25/04/08 13:00
    swoje przeboje z ta firma z zeszlego tygodnia. Zaczelo sie niewinnie bo od proby zamowienia biletu przez ich stronke internetowa. Z 10 kart kredytowych zalapalo jedna. Pol rodzinny zangazowanej. Coz to bylo za szczescie, gdy wydrukowalem formularz potwierdzajacy moja rezerwacje. Jeszcze tylko potwierdzenie na emaila i gotowe. Email jednak nie dochodzil wiec nastepnego dnia sprawdzam rachunek i widze, ze nie pociaglo kasy za bilet z konta. No wiec telefon do ich biura obslugi, ktory oczywiscie jest PLATNY. Z komorek nie moglem sie dodzwonic, z stacjonarnego tez nie. Wtedy cos mnie tknelo i sprawdzilem czy nie mam poblokowanych numerow platnych na stacjonarnym. Okazalo sie, ze iles tam lat do tylu zablokowalem ta usluge. Mialem cwanego sasiada, ktory w bloku wpinal sie w piwnicy w linie innych lokatorow i nabijal im rachunki jak byli w pracy. Po odblokowaniu tej uslugi na telefonie szczesliwie sie dodzwonilem, gdzie rozmawialem z pania , ktorej IQ nie przekraczalo chyba 60. Po podaniu wszystkich danych okazalo sie, ze mojej rezerwacji nie ma u nich w systemie. Wina napewno lezy po mojej stronie i mam jeszcze raz probowac zamowic bilet. No to karty w lapki i probuje dalej. Tym razem nie przyjelo ani razu mojej karty, chociaz dzwonilem po bankach czy moge nimi placic przez internet. Chociaz wiedzialem juz to bo wielokrotnie placilem nimi za rzeczy zamowione w inter, a takze abo za Eve online i nigdy nie mialem z tym problemu. Maksymalnie juz wkurwiony postanowilem pojechac do ich biura i tam to zalatwic. Telefon znowu platny , gdzie sprawdzilem czy maja biuro na Lawicy w Poznaniu. Pani poinformowala mnie, ze tak, ale zamawiajac ta droga zaplace duzo drozej. No, ale po 3 dniach proby rezerwacji biletu mialem juz naprawde syc ich strony internetowej. Nastepnego dnia pojechalem na Lawice (to ode mnie 40+ km). W koncu w koncie terminala znalazlem biuro tej firmy. Stol z 4 paniami, kazda miala po 2 komputerki. Zaczyanm zamawiac ten bilet. Pani mi mowi, ze nie mzoe sie polaczyc z ich www i czy moglbym poczekac 15-30 minutek. Coz mialem zrobic pokornie polazilem po terminalu wzbudzajac zaniepokojenie sluzb tam pilnujacych jako potencjalny terrorysta :-). Lazi tam i z powrotem nie wiadomo po co z dziwnym wyrazem twarzy :-). Po uplywie 30 minutek zachodze ponownie do tej kanciapy. Gdzie pani ponownie probuje wykonac niesamowita sztuczke z polaczeniem sie z ich www. Oczywiscie nieudaje sie. Ale okazuje sie, ze na 2 komputerze ma bezposrednie dojcie do ich systemu , ale to kosztuje oczywiscie 30 zl wiecej. Czujecie absurdalnosc tej sytuacji :-). Po chwili mina pani obslugujacej tej komputerek zmienia sie bo okazuje sie , ze jej 2 komputerek tez wyswietla komunikat : You FAIL. Po czym pani mi mowi, ze od kilku dni maja problemy z ich systemem rezerwacji biletu. AHA to dlatego przez 3 dni meczylem sie jak idiota , a jak dzwonilem na ich infolinie to wine zwalali na mnie.No, ale pani dala mi karteczke, ze mam zadzwonic z 1 h to cos moze sie zmieni. Chcialem leciec Ryanair bo ladowal samolot na innym lotnisku w Londynie, niz samoloty innych przewoznikow. Na holu terminala stal punkt internetowy, ku mojemu zaskoczeniu malo okupowany. Po zobaczeniu cen szybko zrozumialem dlaczego :-). 5 minut uzywania 1 zl. Olalem ryanair i postanowilem kupic bilet w innych liniach. Najpierw poszedlem do Wizz, ale cofnolem sie bo przez radiowezel pani mowila wlasnie, ze samolot tych lini bedzie mial 8 godzin opoznienia ROFTL. Moja uwage przykula reklama British Airlines. Zaczalem poszukiwania biura tej lini. Po przejsciu calego terminala wzdluz i wszerz , bliski rezygnacji zawedrowalem do miesca, gdzie sie miescilo biuro Ryanair. Konia z rzedem temu co by sie domyslil, ze to w tym samym miejscu tylko 1 krzeslo dalej. No wiec zaczalem zamawiac bilet u paniw British Airlines pod wscieklym spojrzeniem pani z Ryanair. Bezszczelny klient, nie chcial po 3 dniach i paru godzinach laskawie czekac jeszcze troche dluzej. Rozmowe z pania od British Airlines zaczalem od tego czy komputer jej dziala, czy system rezerwacji biletow jej dziala. Te pytania musialy zdenerwowac pania z Ryanair bo poszla zrobic sobie herbatke z mina obrazonej primadonny. W koncu zdobylem swoj bilet. Rhany ta radosc, poczulem sie jak w czasach komuny gdy sie kupilo jakis trudno dostepny towar. Przy wyjezdzie z lotniska , kolejne zaskoczenie. Za parking na Lawicy licza sobie 6 zl co 30 minut :-). Powiedziec, ze to zdzierstwo to malo powiedziane. Chudszy o ponad 20 zeta (dziekuje wam Ryanair) szczesliwie opuscilem to miejsce. Z ciekawosci sprawdzilem ile kosztowaly mnie telefony na infolinie do ryanair. Wyszlo tego 40 zl. Paliwa tez na jakies 40 zeta, straconego czasu juz nie policze. W sumie kosztowalo mnie to 100 w plecy.

    Historia jest wypisana na piaskach
    Arrakis...

    1. he he niezłe, jaki świat jest mały :) , gigamiki 25/04/08 15:26
      zaraz to wydrukuje i zaniosę do "Pani z Ryanaira" z którą rozmawiałeś, i przy okazji ponabijam się z niej trochę :)

      Ps
      Biuro w którym byłeś to ani British Airways ani Ryaynair tylko agent sprzedaży który ich reprezentuje i zapewniam cie że mylnie interpretowałeś mine jak to określiłeś "Pani z Ryanair" bo im kopletnie zwisa który bilet kupowałeś. Jak już to mogła to byc mina wyrażająca szacunek że bierzesz pod uwagę kupno biletu u tzw tradycyjnego przewoźnika

      1. atakuj,atakuj , maciell 25/04/08 16:42
        zdrowy towarek :P

        Historia jest wypisana na piaskach
        Arrakis...

    2. Taaa, a BA to takie wspaniałe :-/ , zartie 26/04/08 13:45
      Kolega niedawno leciał na konferencję do RPA, bagaż doleciał tydzień po nim i okradziony, nie tylko on miał takie przygody, na konferencji sporo osób wyróżniało się nietypowym ubiorem ;-)
      Okazało się też, że żaden Angol obecny na konferencji nie leciał BA :-D

      PS. Załatwianie reklamacji związanych z bagażem to temat na osobną opowieść.

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  5. Heh, właśnie pasażerowie RyanAira koczują na lotnisku w Bydgoszczy... , Dexter 26/04/08 20:37
    http://www.rmf.fm/fakty/?id=135846

    Mocne jest "mechanik musi przylecieć z Londynu".

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL