Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » cVas 06:33
 » NimnuL 06:15
 » NWN 05:07
 » Shark20 02:49

 Dzisiaj przeczytano
 41147 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[Allegro] - co zrobić , drOOid 23/04/08 23:12
Sprzedałem gościowi grę, nówkę w folii, jestem pewny, że była oryginalnie zapakowana; dziś dostaję maila, że gra była ręcznie zafoliowana , pudełko nosi ślady użytkowania, natomiast płyta jest cała porysowana. Ręce opadają. Jak to sensownie załatwić ? Gość chce kasę albo wymianę płyty. Ewidentnie próbuje mnie wykiwać. Czyżby czas na pierwszego niezasłużonego negatywa ?

  1. jesli , Birdman 23/04/08 23:15
    jestes pewny swego to wystawiaj i sie nie zastanawiaj

    ping?

    1. miałem na myśli , drOOid 23/04/08 23:24
      komentarz, który mi ten gość wystawi

    2. No tak... , marsellus 23/04/08 23:25
      ...tyle, że w zamian też dostanie nega. I co...? My wiemy, że dany użytkownik jest w porządku i to nie z jego winy takie kwiatki, ale jaka tak naprawdę jest reakcja przy oglądaniu komentarzy nieznanych użytkowników na Allegro? Słowo sprzedającego przeciw słowu kupującego. Mnie choćby taki jeden negatyw już zastanawia.
      Z drugiej strony trudno podarować kombinatorowi gierkę tylko dla czystego konta na Allegro. Kiedy rozmawiamy o czyimś łatwo jest doradzić "olej gościa, wal negatyw". Gdyby chodziło o moje konto sam miałbym wątpliwości co zrobić - podobnie jak drOOid.

      Dobrze byłoby gdybyś miał jakiś dowód. Jakichś charakterystyczny numer czy kod z opakowania, którym mógłbyś "sprawdzić" kupującego czy nie kombinuje, ale jeśli przesyłka doszła w stanie nienaruszonym to krętacz i tyle. Zostaje chyba jednak zagryźć zęby i przygotować się na negatyw w odwecie.

      ~~~~ sapere aude ~~~~

  2. pytanie skad miales te gre , Grocal 23/04/08 23:37
    O ile sie nie myle, to gry w takich MM czy Saturnach sa rozpakowywane i foliowane ponownie. Badz co badz wkladaja tam te czujniki antyzlodziejskie.

    Tak dla rownowagi opowiem taka historyjke. Kupilem w "Saturnie" gierke "rFactor". Przyjezdzam do domu, gierka zapakowana w folie - nie ma sie co przyczepic. Odpakowuje i co? W srodku NIE MA PLYTKI! Jest instrukcja, jest karta rejestracyjna (Cenegi), ale plytki ani widu ani slychu. No to za sluchawke i dzwonie. Ugadalem sie z gosciem, ze na drugi dzien podjade ponownie do "Saturna" i wymienia mi na nowy egzemplarz.

    Zajezdzam. Mam paragon, pudelko z gra (bez plytki). Ok - wymiana jak najbardziej. No ale tym razem nieufny prosze o rozpakowanie gry przy mnie. Ba! Wlasciwie to gosciu z "Saturna" sam tak chcial. Rozpakowujemy kolejny egzemplarz i co? Nie... Plytka jest, ale za to porysowana jakby po bruku nia rzucali. No to na bok i kolejny egzemplarz z polki - tym razem juz wszystko gralo.

    Wniosek jest jeden. Nie zawsze to, co zafoliowane musi byc nowe i cacy.

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

    1. nie tylko , ViS 23/04/08 23:40
      MM i Saturn, w Empikach spotkałem się z czymś takim przy płytach z muzyką...

      I will not buy this record - it is
      scratched.

      1. każdy empik.. , carlosA 23/04/08 23:56
        ma sprzęt do foliowania, miałem koleżankę, która tam pracowała, zaś jej chłopak był "kolekcjonerem" muzyki, niejednokrotnie się zdarzyło na moich oczach, że płyta mu upadła "Kochanie, nie przejmuj się zafoliujemy, a klient kupi.."

        #whatever

    2. to jak sensownie prowadzić sprzedaż płyt ? , drOOid 24/04/08 01:44
      w sklepie zawsze można otworzyć chyba, że na prezent; a co gdybyś się nie ugadał z gościem ? ogarnęły mnie wątpliwości po twoim poście co do złych intencji tego allegrowicza, cholerka może faktycznie trafił na felerną płytkę, mam zagwozdkę co zrobić
      a gra ze sklepu w UK, pewniak do tej pory, wysłałem im właśnie maila, że wysłali mi porysowaną nową płytę, zobaczymy jak to robią angole

    3. W MM nic nie wkładają do środka , zartie 24/04/08 07:48
      Zabezpieczeniem jest blaszka, będąca jedną z warstw nalepki z ceną.

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  3. możesz , celt 24/04/08 00:15
    po 1 gościa olać jeżeli uważasz że na pewno po Twojej stronie wszystko było ok. Po 2 jeżeli nawet paczka została uszkodzona na poczcie i ktoś w niej grzebał, a później ten gość odebrał taką paczkę - to jego wina.

    PS. btw: ja miałem ostatnio do czynienia na allegro z oszustem - http://twojepc.pl/...wum.php?r=2008&id=131436, jak się okazało nie tylko mnie oszukał - gościowi zawiesili konto - ale co z tego jak może sobie założyć następne i dalej oszukiwać ludzi :\

    Everything should be made as simple as
    possible, but no simpler

  4. jedyne co mi przyszło do głowy , Hitman 24/04/08 08:05
    to wysłać kogoś znajomego, uprzejmego do niego żeby stwierdził stan faktyczny - nie dojdziemy w ten sposób jaka jest prawda - ale w przypadku gdy oszukuje będzie musiał porysować/zniszczyć to co dostał ;P będzie 2x w dupe...

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. ... , pachura 24/04/08 08:34
      Zrobi image'a płytki a potem porysuje. Zostanie mu ładna książeczka i bądź co bądź - legalna gra z legalnym numerem seryjnym.

      Z drugiej strony, po opowieści Grocala prawdopodobne jest też to że drOOid miał od początku trefną płytkę (porysowali i przepakowali mu w sklepie), a nabywca jest niewinny...

      1. ale dalej już tego nie sprzeda , Hitman 24/04/08 10:14
        więc jest stratny..

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

  5. niech Ci , Matti 24/04/08 08:35
    przyśle zdjęcia pokazujące dokładnie grę. Może coś to pomoże.

  6. u nas czesto , soczek3000 24/04/08 09:44
    zdaza sie tak, ze od producenta dostajemy zafoliowana gierke, sprzedajemy dalej, a pozniej wraca do nas. w srodku plyta porysowana, instrukcja pognieciona, OPIS USTERKI!!! i paragon z jakiegos dziwnego sklepu. gry ktore są wysylane na reklamacje do producenta sa poprostu foliowane i puszczane dalej. moge powiedziec tylko ze najwiecej sie trafia takich numerow z gra sims i dodatkami. jesli ktos kupuje to niech na miejscu sprawdza :)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL