TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
>> Poradzcie. Odbieram jutro furke z Niemiec, jak ja zarejestrowac? , tytan 20/04/08 21:48 Witam,
Jutro jade po samochod sciagniety z Niemiec. Mniej wiecej wiem co i jak, ale mam do Was prosbe o rozjasnienie pewnych spraw.
Najpierw, jak rozumiem, jade autem zrobic przeglad rejestracyjny. Nastepnie do Urzedu Celnego (co tam sie latwi dokladnie). Next zarejestrowanie,a na koncu ubezpieczenie?
Wszystkie etapy oprocz celnego kumam, bo juz przerabialem. Pytanie tylko jak ze "spolszczeniem samochodu". Jak to wyglada dokladnie?
bylbym wdzieczny za pomoc;)
Pozdrawiam--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - nie wiem czy sie zmienilo , Nazgul 20/04/08 23:01
ale ja to robilem tak:
1. Celny
2. US
3. Przeglad
4. Rejestracjapeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - pamietasz , tytan 20/04/08 23:06
ile placiles na poszczegolnych etapach? i jak z tlumaczeniem dokumentow?--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - na poczatku 90tych bylo troche inaczej , RusH 20/04/08 23:07
1 szrot
2 diax
3 dluto mlotek
4 spawarkaI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - tylko trzeba mieć stary dowód , Markizy 21/04/08 10:51
i ważny przegląd, coś w tym roku namieszali podobno wiec sie dowiedz lepiej u źródła.Na Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770
- zajrzyj tutaj , Nikita_Bennet 20/04/08 23:05
http://www.forumsamochodowe.com/temat-11457.html
no i kilka wątkow z tego działu.
milej lekturynikita_bennet (at) poczta.onet.pl - ponizej masz co i jak i ile kosztuje , TANKiler 21/04/08 08:52
http://www.v10.pl/...,Niemiec,-,procedura,200.html:: :: ::
made by my freaky mind...
:: :: :: - dzieki, troche rozjasniliscie sprawe... , tytan 21/04/08 09:00
czas w droge, latwic sprawy;)
Pozdrawiam--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - Tytan... ja to robie tak... , Gajdzi 21/04/08 10:10
Jak juz auto mam u siebie i papiery niemieckie w rece to:
-jade do urzedu celnego (we wroclawiu nie wymagaja tlumaczen, ani przegladu). Akcyza, wiadomo - jezeli silniczek do 2.0 to 3.1% powyzej 13.6%
W urzedzie wypelniasz papiery (proponuje samemu, bo jest to proste!) i uiszczasz jakas oplate skarbowa w okolicy 20zl.
Zaraz po zlozeniu papierow ide zaplacic akcyze!
Po zlozeniu papierow skladam do urzdu celnego ide zrobic tlumaczenia. Ja tlumaczenia robie w http://www.symultanka.pl/wroclaw/ - maja w miare przyzwoite ceny i szybko.
Zwroc uwage,ze formy robia to taniej niz jak kiedys szukalo sie osob z uprawnieniami zeby przetlumaczyli papiery! Po 2 ceny tlumaczen z niemiec sa najtansze!!!
-po zlozeniu papierow wracajac do domu jade do US (bo mam po drodze). Tam skladasz papiery odnoscie VAT. Wydajesz ok 160zl ktore oplacasz przez zlozeniem deklaracji! Po czym idziesz i skladasz papiery + oplata.
-Nastepnie robie przeglad auta i czekam ok tygodnia (chodz nie koniecznie jak masz znajomego w UC).
-po tygodniu jade po akcyze do UC, odbieram tlumaczenia. Pozniej jade po zaswiadczenie z US. Z tymi papierami+przeglad jade do wydzialu komunikacji zarejestrowac auto. Koszt rejestracji to mniej wiecej 500zl oplata recyklingowa (na firme 250zl) + ok.250zl "tablice". Dochodza jeszcze jakies oplaty skarbowe czy cos...
To by bylo chyba na tyle...
Acha... do kazdej instytucji jakiej pojdziesz musisz miec ksero tych dokumentow ktore bedziesz skladal!!!
Powodzenia
P.S.
A pochwal sie co kupiles!!!Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - dzieki za pomoc;) , tytan 21/04/08 18:27
dzisiaj juz zrobilem przeglad techniczny i wykupilem ubezpieczenie. Autkiem wrocilem do domu, jutro zaczynam rajd z papierami.
A kupilem Audi a4, 96r., 1.6benz, 2xairbag, abs, pelna elektryka, climatronic itp. Wypasne wyposazenie i ogolnie auto w super stanie (udokumentowanym) ;-)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - a to Twoje pierwsze auto? , Gajdzi 21/04/08 19:31
ogolnie nie polecilbym Ci tego silnika do tego auta!!!
Mam 2 znajomych z takimi autami (te same silniki) i zaden nie zszedl ponizej 8l/100km w cyklu mieszanym... min 7l/100km w trasie przy spokojniej jezdzie...
I jeszcze zapytam niedyskretnie... ile Cie taka przyjemnosc kosztowala?!Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - to moje drugie juz auto... , tytan 21/04/08 19:48
pierwszym byl Astrolot I:) Auto w ktore wladowalem dwa razy tyle co za niego dalem i mimo tego, nawet sladow radosci z jazdy nie bylo....
Tak, wiem ze ten silnik to zadna rewelacja, ale w zamian za to otrzymalem dobre wyposazenie, swietny stan zarowno wizualny, jak i techniczny (do tego wnetrze jak nowe) i pewnosc zakupu u znajomego. Do tego i tak 90% to jazda po miescie, wiec spalanie sie liczy (studencka kieszen). Pewnie, ze 1.8 spali niewiele wiecej, no ale nie mozna miec wszystkiego...szczegolnie, gdy za auto dalo sie 11 tys....;) cena chyba ok;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - no to chyba nie najgorzej... , Gajdzi 21/04/08 20:11
ja mam diesla 1.9 (zwyklego, nie T) i powiem Ci ze tez mysle o zmianie np. na Vectre, albo A3, albo GolfIV, Leon, passat, ale w sumie na diesla mnie za bardzo nie stac (tzn. kase bym mial, ale kupic i zeby stalo bo nie bede mial za co zatankowac i naprawic jak kleknie - to nie dla mnie) i zaczynam sie zastanwaiac nad benzyniakiem... sam narazie nie wiem... moze po wakacjach.
A co do astrolota I (F) to ja mialem 2 (pierwszy z '92 i drugiego z '96)i nie narzekalem... tzn. moglby byc bardziej zywy... ale coz... 75KM to nie wiele...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - bardziej żywy? , okobar 21/04/08 20:39
miałem Astrę z '92 w wersji GT z 1.6 benzyniakiem... w porównaniu z moją obecną bryką był strasznie żywy :P
a obecna - Skoda Octavia 1.9 TDI z 2000 roku...:PAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - Astrolot napedzany silnikiem 1.4 benz @ lpg , tytan 21/04/08 21:54
i jak sie samemu jechalo, na 98' samej to mimo 60KM tez dawal niezle rady;) Ale brak wspomagania i ogolna mala nowoczesnoc no nie sprawialy, ze smigalo sie zbyt wygodnie;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - a co do Audi , tytan 21/04/08 21:55
to 101KM tez takie zle nie jest. W miescie, w dwie osoby spokojnie da sie dynamicznie jezdzic. Na trasie, nie robiac rekordow rowniez. Choc nie ukrywam, 1.8, by szlo, ech;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - no wiadomo... , Gajdzi 22/04/08 00:24
jezdzi sie w miare... ale chodzi o np. fakt wyprzedzania... bedzie w pewnym momencie brakowalo...
Ale coz... cos za cos...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
- cos chyba pomyliles... , Gajdzi 22/04/08 00:23
albo masz cos nie tak z ta octavia!!!
Zwlaszcza jezeli chodzi o porownanie parametrow...
Astra w najmocniejszym silniku (8 zaworowym) miala 100KM i moment obrotowy 135Nm/3400rpm a w octavi masz przy 90KM 202Nm przy 1900rpm...
Sory, ale nie wierze w to ze ta octavia gorzej sie zbiera niz astra... Mozesz ew. odczuc konczacy sie zakres obrotow (wciskania w fotel), ale nic poza tym...
Osobiscie jezdzilem leonem 90KM z TDI i powiem CI ze bardzo przyjemna jazda... Fakt... trzeba sie przestawic na inne zakresy oborotw... bo windowanie diesla na wysokie nie ma poprostu sensu...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
- 75 to malo?;) , tecep 21/04/08 22:12
Pff...z 64 cos wycisnac to jest to, trzeba troche pokrecic i idzie;)Ale jaka satysfakcja potem;)Stwierdzam ze ma to swoj urok, wsiade do auta ojca, 125KM to wyprzedzanie idzie samo i staje sie za ktoryms razem nudne. Tymczasem u mnie jest to caly rytual nad ktorym trzeba naprawde pomyslec i dobrze rozplanowac;)taaaaaaaaa..... - malo, malo... , Gajdzi 22/04/08 00:00
bo za ta sama cene (mam na mysli spalanie) mozna smigac autkiem np.90KM lub nawet zaryzykowalbym stwierdzenie 2.0 8V (C20NE glownie stosowany w Vectrze A).
Nie mowie,ze ten 1.6 to byl jakis straszny mul, ale... zurzycie paliwa wychodzilo literek mniej niz w 2.0 (mowa o spokojnych jazdach). W astrze palilo mi ok 7l/100 a w vectrze 8l/100.
Ogolnie nie jestem zwolennikiem malych silnikow... wole 2.0 niz 1.6 przynajmniej jezeli chodzi o auta z tamtych latPan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - zapomnialem dodac... , Gajdzi 22/04/08 00:25
ze gorzej jak czasami zapomni sie o tym rytuale... ;) Oby NIE!Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają... - to sie nie da zapomniec;) , tecep 22/04/08 02:07
123taaaaaaaaa..... - w sumie moze i... , Gajdzi 22/04/08 12:50
ale czasami mozna sie przeliczyc jak sie czlowiek przesiadzie z mocniejszego auta na slabsze...Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|