|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT] Prawo do zwrotu towaru w ciągu 10 dni bez podawania przyczyny. , Matti 16/04/08 15:33
Jest taka sprawa:
Wg ustawy z 2 marca 2000 roku o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny kupując produkt przez Internet mamy prawo go zwrócić w ciągu 10 dni bez podawania przyczyny. Dla ścisłości podaję przepis:
Art. 7. 1. Konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie dziesięciu dni, ustalonym w sposób określony w art. 10 ust. 1. Do zachowania tego terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem.
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).
3. W razie odstąpienia od umowy umowa jest uważana za niezawartą, a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki ustawowe od daty dokonania przedpłaty.
Niby jasne i klarowne. Jest jednak jedno "ale". W ogromnej większości (żeby nie powiedzieć w każdym) sklepów internetowych w ich regulaminach widnieje jeden z takich oto zapisów:
1. "Warunkiem zwrotu jest nienaruszone opakowanie oraz wszelkiego rodzaju plomby",
2. "…pod warunkiem, że produkt nie był używany oraz posiada oryginalne, kompletne i nie naruszone opakowanie",
3. "jest to możliwe tylko wówczas, gdy towar nie był używany ani nie został w żaden sposób zniszczony. Towar musi posiadać oryginalne i nienaruszone opakowanie."
Nadmieniam, że nie piszę tu o płytach CD/DVD i innych, bo tych otwierać nie można (co jest logiczne).
Z powyższego wynika, że gros sklepów wciska ludziom kit niezgody z treścią ich rzeczywistych uprawnień! Czytając te zapisy, można bowiem dojść do wniosku, że jeśli dostaniemy od kuriera TV zapakowany w oryginalny karton, to tracimy prawo do zwrotu już po otwarciu (!) pudła i zajrzeniu do środka, nie mówiąc o jego wyjęciu, czy nie daj Boże włączeniu.
A przecież zgodnie z przywołanym przepisem oraz jego interpretacją przez doktrynę (np. M. Olczyk, Komentarz do ustawy z dnia 19 września 2003 r. o zmianie ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U.03.188.1837)) zwracany towar musi być tylko w stanie niezmienionym, czyli towar musi znajdować się w oryginalnym, nieuszkodzonym opakowaniu, z kompletną jego zawartością, a on sam będzie nieuszkodzony. Można jak najbardziej otworzyć opakowanie (Ba! Mamy nawet taki obowiązek – art. 545 par. 2 Kodeksu cywilnego) w celu obejrzenia towaru, a towar może być używany pod warunkiem, że to używanie nie będzie prowadziło do zmiany jego stanu.
Czy ktoś z Was miał jakieś problemy ze strony sklepu/ów z dokonaniem zwrotu? Od strony prawnej (teoretycznej) jest to uregulowane w sposób dostateczny, ale jak to wygląda w praktyce? Jakie sklepy (głównie ze sprzętem komputerowym) to całkowicie respektują? Pytam, bo chcę kupić LCD, a tu wiadomo, że czają się bad pixele. Więc zamiast kupić w sklepie stacjonarnym, wolę tego dokonać na odległość i w razie czego skorzystać z przysługującego mi ustawowego uprawnienia.
Jako ciekawostkę podam że, np. Agito ma w regulaminie zapis zgodny z obowiązującym prawem- Najcześciej przytoczone przez Ciebie zapisy dotycza towaru, który traci cześc ... , Doczu 16/04/08 15:44
... swoich wlasciwości po uzyciu. Np perfum po uzyciu jest mniej niż w nowym opakowaniu itd.
Jak kupujesz LCD to aby go sprawdzić musisz go podłączyć do zasilania a co za tym idzie wyjać z kartonu.
Ważne żeby w przypadku zwrotu miec oryginalny karton.
Zazwyczaj te opisy są pisane na wyrost i z reguly nikt nie robi problemow ze zwrotem towaru. - zwaz na to... , tecep 16/04/08 16:19
ze sa tam wymienione produkty ktorych w/w artykul nie dotyczy. Sa to miedzy innymi plyty cd, towary psujace sie i jeszcze pare ktorych nie pamietam.taaaaaaaaa..... - monitory mieszcza sie w danych normach .... , PaszkfiL 16/04/08 16:23
... jesli kupisz LCD z drugiej normy i bedziesz mial pixele to nie jest to powod do zwrotu ... ale oczywiscie nie musisz oddawac akurat wlasnie dlatego ...
generalnie chcac miec pewnosc ze nie bedziesz mial pixeli ewentualnie bedziesz chcial miec mozliwosc wymiany monitora na takowy bez pixeli to dobrze by bylo doplacic i kupic monitor ktory jest w 1 klasie wg normy czyli na pewno:
LG
Iiyama - iiyame poelcam, sa to dobre monitory, wymieniaja bez najmniejszych problemow, do tego jesli zakupisz w Proline (oddzialy w Katowicach, Gliwicach, Krakowie, Dabrowie gorniczej, Krakowie, wroclaw biskupia, oraz Wroclaw Kaziemierze Wielkiego) to na pewno wymienia Ci taki monitor od reki jesli oczywiscie nie bedzie w zaden sposob uszkodzony fizycznie, mechanicznie itp.o([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - "bedziesz mial pixele to nie jest to powod do zwrotu" , Iza WGK 16/04/08 16:53
nie jest to powod do reklamacji, ale do zwrotu przy zakupach wysylkowych - jak najbardziej. Czemu nie :-)
Nie kazdy wie (ty tak;), ale LG ma MIESIECZNA gwarancje dla klienta koncowego (bez udzialu sklepu) na pixele i subpixele :-)How fortunate the man with none ... - fajnie, fajnie , Matti 17/04/08 09:02
tylko co z tego, że LG ma, skoro żadnego fajnego monitora nie mają na xVA? Ideałem byłaby taka gwarancja u HP albo NEC'a:)- zastanawiam sie czy na xVA jest wogole , Iza WGK 17/04/08 11:50
problem z pixelami i czy je wogole widac. No u mnie przynajmniej ani u klientow sie nigdy nie trafil, chociaz prawie zawsze chca wlaczyc i obejrzec przed zakupem.
Ale to fakt - wogole jest malo monitorow na va/sips, ktore wogole gwarancje maja. Producenci trakltuja je w sporej czesci jak profesjonalne a tam nikt sie pierdolka typu pixelek nie bedzie przejmowal :-)How fortunate the man with none ...
- bujda na resorach , Iza WGK 16/04/08 16:49
masz prawo do zwyklego zarzadu a w to wchodzi rozpakowanie, podlaczenie, testowanie - mozesz go uzywac i 9 dni, nie maja prawa odmowic zwrotu jesli towar nie nosi sladow uzytkowania (nie jest zniszczony itd) a nie ze znalezli jakis pylek.
Opakowanie nie jest czescia towaru i nie da sie sprawdzic towaru bez jego opakowania.
Was nie obchodzi ze to sie nie nadaje do dalszej odpsrzedazy. To nasz sprzedawcow problem. Wystarczy sprzedac taniej na allegro z dopiskiem, ze rozpakowany i klient sobie sam decyduje.
Ja sama z tego korzystam :P jako klient.How fortunate the man with none ... - hmm , ViS 16/04/08 17:49
a powiedz mi, na jakiej zasadzie działa ten "zwykły zarząd". Nie raz słyszałem o ludziach którzy żyją na tym przepisie i co tydzień mają nowe LCD 42'' w domu.
Ale co z np. fabrycznie zapakowanymi elementami jak pendrivy, karty flash? Przecież w ten sposób, zamawiając mnóstwo towaru i zwracając go przez różne osoby, można skutecznie terroryzować sklepy. Jak się przed tym ustrzec?I will not buy this record - it is
scratched. - i to co napisane w interpretacji , ViS 16/04/08 17:52
"nieuszkodzonym opakowaniu" - jak to się ma do zgrzanych plastików?I will not buy this record - it is
scratched. - "chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu." , Iza WGK 16/04/08 17:59
otwarcie opakowania jest zmiana konieczna w granicach zwyklego uztkowania sprzetu, problem producenta i sklepu, ze nie da sie inaczej otworzyc.How fortunate the man with none ...
- ale co kupujacego obchodzi fabryczne opakowanie , Iza WGK 16/04/08 17:55
wez pod uwage, ze w sklepie masz prawo obejrzec towar przed zakupem - i sprzedawca nie moze powiedziec "panie ale musza rozciac ten blister". To prawo powstalo po to, by kupujacy nie kupoal kota w worku na podstawie zdjecia a sprawdzil czy sprzet odpowiada jego wymaganiom, wiec jak inacvzej moze to zrobic? Patrzac na niego przez folie? Nie mozesz terrozyrozwac bo trzeba pamietac ze zwrot jest na twoj koszt (zawsze kilkanascie badz kilkadziesiat zl +czas) po drugie pieniadze dostajesz nawet po 2 tygodniach (zanim wszystkie procedury zostana spelnione).
Po trzecie zawsze jest ryzyko ze jakies slady uztkowania sie jednak nabeda (a to pies a to dziecko) wiec musisz raczej chciec taki towar a nie 10 dni go uzywac.
No i nie masz 10 dni w przypadku gdy towar byl robiony na zamowienie (ale nie sprowadzany, robiony!) albo jest tanszy niz 10ojro. Reszta jest nieregulowana, wiec prokonsumencka:-)How fortunate the man with none ... - trochę to dla mnie głupie... , ViS 16/04/08 19:30
rozumiem, jeśli towar nie jest zgodny z tym co podaje producent/informuje sprzedawca, można zwrócić. Ale na jakiej zasadzie można zwracać towar w 100% zgodnych z umową, tego nie pojmę ;) (tzn rozumiem na jakiej prawnej podstawie, ale zdrowo-rozsądkowej już nie ;))I will not buy this record - it is
scratched. - no i... , ViS 16/04/08 20:05
nie odpowiedziałaś mi na pytanie - co z terroryzowaniem małych sklepów :) duże jakoś sobie dadzą radę.I will not buy this record - it is
scratched. - kurczę , ViS 16/04/08 20:06
się wysłało. Zwrot - kilkanaście złotych to przecież nie problem, a zainwestowanie 500zł w zniszczenie konkurencji? (kilkadziesiąt przesyłek)I will not buy this record - it is
scratched.
- Hmm... , JE Jacaw 17/04/08 08:57
...tylko zauważ, że to dotyczy sprzedaży internetowej, czyli taki mały sklep może po prostu czegoś takiego nie prowadzić, jeśli się boi, że ktoś go zniszczy.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - jakiejkolwiek wysyłkowej... , ViS 17/04/08 09:23
zastanawiam się czy coś takiego się zdarzyło i jak ew. sklep sobie by z tym poradził, czy w sądzie byłaby możliwość uzasadnienia odmowy...I will not buy this record - it is
scratched.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
