dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. tnx , Carmamir 24/01/08 11:08
   wiedza boardowiczów nieograniczona ;)

   No to się wkopałem...

... ale jak to?!

Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!

1. to San Alfonso del Mar , Grocal 24/01/08 10:58
   a nie Nicea :))))))))

   Na pewno, na razie, w ogóle...
   Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
   Ortografia nie gryzie!

2. ??? , j23 24/01/08 11:39
   To ODRAŻAJĄCE! Taki mrówkowiec dla turystów... Kto choć raz widział prawdziwe, dzikie wybrzeże bez śladu ludzkich stóp, to wie o czym mówię. I nie wiem jak można "wypoczywać" zachowując się jak foka w zoo: spanie, pora karmienia, moczenie się w basenie, suszenie w słońcu na 2 m^2 betonu, moczenie w basenie itp.-wolałbym już siedzieć we własnym domu! Niestety jak żegluję, to widzę jak wybrzeża znikają pod takimi potworkami, zwłaszcza na południu Europy. :-(

   Dumny nosiciel moherowego beretu!
   Me gustan tomar mis copas
   Żubrówka es lo mejor!

   1. Trochę racji masz , rurecznik 24/01/08 12:02
      Ale wiesz - co się komu podoba. Ciebie bierze obrzydzenie, inny zleje się z radości jak będzie mógł tak wakacje spędzić...

   2. Ja nie mówię o hotelu! , DJopek 24/01/08 12:08
      A o tym basenie, który mi się podoba, zwłaszcza położenie tuż przed morzem :)
      
      A każdy lubi co innego, ja w takim hotelu też bym pewnie nie zamieszkał, ale na odludziu także nie, lubię coś pośredniego (i w zależności czego oczekuję przechylenia na jedną ze stron - ciszy i relaksu, lub atrakcji/rozrywki).

   3. niestety masz rację... , Chrisu 24/01/08 12:17
      byle bylo ładnie, pofotografować drzewka, baseniki, wnętrza, a 2 km dalej ludzie umierają z głodu, bo mimo, że kasę mogliby niezłą zarobić, to wszystko w rękach pazernych "biznesmenów-wysysaczy"... A ci ludzie mogliby oferować właśnie takie wakacje o jakich Ty piszesz. Ale nie dano im nawet szansy na to...
      
      
      To napisałem ja - lewak ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   4. jezeli chodzi o spokojne i piekne miejsca, to polecam azory , Marvel 24/01/08 20:49
      szczegolnie poza sezonem. nie ma tam tak wiele turystow, jak np. na maderze. wiele pieknych miejsc, krajobrazow, gdzie niejednokrotnie nie ma dookola zywej duszy, a do tego piekna pogoda, 20-25st. przez caly rok :)

      Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
      żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
      tego, co zrobiłeś

      1. Ale nic się nie umywa do małych, niezamieszkanych , j23 24/01/08 21:59
         dzikich wysepek, do których można dobić jachtem i nurkować wokół. W przeciwieństwie do dna wokół turystycznych mrówkowców, gdzie wyzbierane są wszelkie muszelki >1cm, tam człowiek nie wie, co pierwsze oglądać! No i co dzień można być gdzie indziej, a nie w koło ten sam wczasowy kierat... Może kogoś bawi klimat wypoczynku jak z komedii Účastníci zájezdu (nota bene-warte oglądnięcia), ale wolę coś ambitniejszego.
         
         P.S. Azory to blokowisko w Krakowie, bardzo brzydkie, z którym moje blokowisko (z czasów gdy mieszkałem w bloku) tj. Bronowice, toczyło "wojnę o tory kolejowe" i Azorów sentymentem nie darzę... ;-)

         Dumny nosiciel moherowego beretu!
         Me gustan tomar mis copas
         Żubrówka es lo mejor!

         1. no, nie zaprzeczam , Marvel 26/01/08 00:38
            sam, w przyszlosci zamierzam w miare mozliwosci wybrac sie na taka przygode. jezeli zas chodzi o azory, to spedzilem tam ostatnie 5miesiecy (wrz-stycz.), akurat bylo poza sezonem, co bardzo mi przypadlo do gustu, bo turystow naprawde malo, wiele swietnych miejsc, gdzie sie wedrowalo i podziwialo w samotnosci, great!
            
            ps. o tej dzielnicy slyszalem, ale mysle ze nie ma za duzo wspolnego :P

            Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
            żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
            tego, co zrobiłeś

No to się wkopałem...

1. hmm , macol 24/01/08 14:00
   Nasze buiro nie powinno miec z tym problemu. Mozesz zadzwonić pod numer (61) 8410 907 do Natalii (ewentualnie 61 8410 900 na centrale i poprosic z dzialem turystyki) i ona Ciebie wypyta o szczegoly (kto, kiedy, na ile) i zorganizuje tam dla Ciebie wyjazd :)
   
   PS. Jesli ktos ma duzo kasy to organizujemy nawet loty w kosmos, pomagamy kupic wlasny samolot a nawet wlasna wyspe :D

   ja chce 100% jasne tpc

   1. tnx za numerek , Carmamir 24/01/08 15:44
      na pewno sprawdzę ;)

      No to się wkopałem...

2. TUI , Remek 24/01/08 16:06
   ...

Piszcie do mnie per ty z małej litery