"Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
F. Nietzsche

1. ma gest i tyle .) , Deus ex machine 8/01/08 00:20
   123 ... hehe

   "Uti non Abuti"

   1. Masz nowe stendy Eseta ? Jakies fajne ? , Emios 8/01/08 01:18
      123
      1. nie mam , Deus ex machine 8/01/08 09:05
         nawet nie bralem, sprzedajemy raczej wieksze ilosc - detal bardzo rzadko. Jako takiego sklepu nie mamy, tylko biuro - ale kalendarze mamy ,)

         "Uti non Abuti"

         1. oooo , elliot_pl 8/01/08 10:19
            zeszloroczne byly miodne :) W tym roku podobna tematyka?

            momtoronomyotypaldollyochagi...

            1. tak, choc mam , Deus ex machine 8/01/08 11:17
               pewne zazalenia od kobiet dlaczego nie ma wersji dla nich ,)

               "Uti non Abuti"

2. bedzie instalowac , RusH 8/01/08 05:48
   na tym Viste

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. nie to ma byc lekko , kreciak 8/01/08 07:25
      rozwojowe i tyle poradzcie cos a nie szydera ;>, osob moze byc i 20

      si vis pacem para bellum

      1. prawda jest taka , RusH 8/01/08 10:42
         ze do takich zastosowan wystarczy desktop na c2d z 2GB ramu z dwoma dyskami za 2.4K, a jak ktos kreatywny bedzie "pisac baze" na jetkupie w accesie to i ten Xeon z SASami ci nie wyrobi

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

"Nie ma takich bredni, w które ludzie nie byliby
w stanie uwierzyć." S. Lem

1. To zależy od kilku spraw , bwana 8/01/08 21:34
   liczba jednoczesnych użytkowników to pierwszy krok do określenia pamięci RAM przeznaczonej dla samej bazy. Ale pytanie - czy oprócz bazy nie będzie np. OAS-a (serwera aplikacji Oracle), czy rozwiązanie ma być terminalowe (np. Citrix). Oprócz RAM jest jeszcze kwestią szybkość dysków i szybkość procesora (procesorów) - to zależy od rodzaju czynności, które dana liczba użytkowników chce sprawnie wykonywać. Wszystko powyższe z kolei zależy od wersji bazy danych Oracle. Dodatkowo - na wydajność i zasoby pamięci wpływa wybrany sposób archiwizacji/odtwarzania danych bazy (normalny backup, ciepły, archivelog, flashback) W jaki sposób to pozbierać?
   
   1. Liczba użytkowników a RAM
   
   Każda sesja z bazą danych (zakładam 1 sesję na użytkownika) wymaga, powiedzmy, 5MB ram (oczywiście różnie w różnych wersjach bazy, piszę okologicznie) da 125MB pamięci na same sesje użytkowników.
   
   2. Liczba użytkowników przy OAS a RAM
   
   Każda sesja APLIKACYJNA na serwerze aplikacji zajmuje ileś tam ram. Okologicznie - 2MB * 25 sesji = 50MB
   
   3. Liczba sesji terminalowych a RAM
   
   Każda sesja (użytkownik terminalowy) to 25* (nie wiem ile) MB RAM
   
   4. OAS i baza danych a RAM
   
   Oprócz informacji o sesjach użytkowników baza i OAS zajmują RAM także "same sobą", czyli swoim kodem a także (baza) ma cache, java pool, sort area, shared pool - których wielkości można uzależnić tak od technologii wykorzystanej do zaprogramowania aplikacji (JP), liczby sortowań (SA) oraz intensywności przetwarzania (ShP)
   
   5. No i wydajność
   
   Znów - jeśli OAS i Citrix to wiadomo, że odpowiednio szybszy serwer. Jeżeli dużo intensywnych zapytań to szybki dysk, jeżeli parallel queries to szybkiE dyskI. I pojemne, jeśli dużo danych i dużo indeksów.
   
   Rozwiązań jest kilka:
   
   A. Kupić mocniejszy serwer niż potrzeba bieżąca i zaplanowane skalowanie aplikacji na okres amortyzacji serwera. Ryzyko - można nieco przepłacić.
   
   B. Kupić usługę szacowania performance systemu/bazy. Ryzyko - koszt usługi wyższy niż kwota przepłacona w przypadku A.
   
   C. Kupić usługę wdrożenia serwera i bazy i powierzyć szacowanie wydajności fachowcom. Na pewno drogo, ale być może warto - w przypadku ew. spadków wydajności niewspółmiernych do zaplanowanego skalowania bazy można oczekiwać od usługodawcy działań polegających na konserwacji i tuningu bazy i/lub systemu operacyjnego.
   
   Z moich niewielkich doświadczeń przy tak małej skali systemów na oko wystarczyłby serwer w stylu HP ProLiant ML310 G5 dla rozwiązania o architekturze baza 10g+OAS. Jednak na dobrą sprawę to wróżenie z fusów, bo nie wiadomo mi jak bardzo intensywne działania i jakie wymogi responsywności ma mieć system wykorzystujący tę bazę. Zatem traktuj to co napisałem najwyżej jako (niekoniecznie najlepszą) metodę zgrubnego oszacowania.
   
   Pozdrawiam:-)

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

1. odradzam streamer , Master/Pentium 8/01/08 10:48
   wolę napęd DVD, BR lub nawet dysk przenośny na USB.
   Miałem nieco streamerów i ich awaryjność i powolność nie nastraja mnie optymistycznie.
   Na płytkę DVD+RW (lub DVD+RAM) spokojnie zmieści się baza Oracle z 8GB (po kompresji np. 7Zip). Do tego skrypt lub jakiś prosty program + harmonogram zadań i wsio hula od lat w wielu firmach.
   No i łatwo sprawdzić zawartość/poprawność kopii.

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

   1. mam streamer i nie narzekam , Lysy 8/01/08 11:03
      Fakt są awaryjne ale bardzo rzadko to się zdarza.
      Kopie robi się przeważnie w nocy, wtedy szybkość nie ma znaczenia.
      Jak oprócz bazy dojdą tam jeszcze pliki użytkowników i profile mobilne to kopia już może się nie zmieścić na DVD.
      1. to BR lub HDD na USB , Master/Pentium 8/01/08 11:06
         nadal taniej, szybciej i bezpieczniej od streamerów.
         Szczególnie jeśli ktoś nie dba dobrze o sprzęt i taśmy.

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

         1. ale BR dopiero wchodzi na rynek , Lysy 8/01/08 11:31
            Ja i tak wolę streamer.
            1. ja większość firm obsługuje zdalnie , Master/Pentium 8/01/08 11:36
               a taśmy wkłada "pani "Zosia" lub "pan informatyk". Awaryjność zarówno sprzętu jak i kopii była imponująca. Ponieważ prawie zawsze moje kopii mieszczą się na DVD więc powywalałem stopniowo streamery i teraz jest o wiele lepiej. BR jest tani (2,5 kzł sprzęt, płytki 100 zł), dyski też (jakieś 2-3 kzł za 5 sztuk). łatwiej przeszkolić informatyka lub Zosię do poprawnej obsługi tego, łatwiej odzyskać dane.
               W skrócie: jeśli firma jest duża i archiwizuje dużo danych oraz ma KOMPETENTNEGO informatyka na etacie to streamer może być. W innym wypadku podczas awarii okaże się, streamer był czyszczony rok wcześniej :(.

               Nie ma tego złego , co by się w gorsze
               obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
               włącz komputer :-)

               1. hymmm , Lysy 8/01/08 12:26
                  czyli wychodzi ze jestem KOMPETENTNYM informatykiem :P
                  A jesli chodzi o czyszczenie to streamer sam wyswietla potrzebe czyszczenia.
                  1. pewnie tak , Master/Pentium 8/01/08 12:34
                     Streamer owszem i wyświetla odpowiednie oznaczenie. Ale jeszcze ktoś musi rozumieć co to światełko oznacza.
                     jeśli siedzisz na miejscu i tym się opiekujesz to OK.
                     Ja takiej możliwości nie mam. i dlatego wolę prostrze rozwiązania.

                     Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                     obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                     włącz komputer :-)

Lenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060