use the Force

use the Force

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

takie tam klamoty . . .

1. ee za takie przekroczenie jesli to jest ograniczenie do 50 , etranger 6/08/07 08:17
   w Francji konfiskuja pojazd, bez odwolania, ostatnio chlopcy na przecinakach jechali na A10 240 bo im sie do kina spieszylo rezultat, przekroczenie o 90 km/h 6 pnkt mniej z prawa jazdy bodajze 800 euro i chlopcy zostali bez motorkow, a to sawsze kilkanascie tys euro w plecy

   IStal sie switch:)

2. w "Piracie" boski był kolo , Dabrow 6/08/07 11:10
   z tekstem o utracie szacunku do policji - powiem że podziwiam tego mundurowego który z nim rozmawiał (może kwestia kamery) ale ja bym idiotę spacyfikował do bagażnika radiowozu..... (-;

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

   1. tez widzlaem tego dzieciola , Deus ex machine 6/08/07 18:03
      na miejscu gliniarza, powaznie bym wezwal karetke, a samochod do holowania, a nie sie z nim pierniczyc.

      "Uti non Abuti"

   2. to byl ten , piszczyk 7/08/07 01:55
      co pozniej jechal za radiowozem, bo sie nie mogl uspokoic??

      takie tam klamoty . . .

      1. dokładnie , Dabrow 7/08/07 10:00
         ten.

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

1. Korekta , NimnuL-Redakcja 6/08/07 09:17
   Merol z dużym silnikiem jest nie po to by szybko jeździć tylko po to by jeździć wygodnie i np. bezpiecznie wyprzedzić (bo jadąc syrenką to trzeba wyprzedzanie planować na 5km naprzód).
   
   >> - brak wyobraźni i przecenianie możliwości pojazdu
   
   Raczej przecenianie własnych możliwości. To przede wszystkim kiepski kierowca jest słabym ogniwem.
   
   
   
   Co to są "Graby"?

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. graby , Micky 6/08/07 09:24
      to garby - misz masz literowy

   2. graby to rece :P , globi-wan 6/08/07 09:33
      ....

      use the Force

   3. w zasadzie , LooKAS 6/08/07 21:05
      wszyscy mamy jeden cel, jezdzic bezpiecznie... ale czy tak jezdzimy? ja przyznaje, ze czasami poniesie mnie ulanska fantazja, fakt, auto prowokuje, ale gdy widze, ze moja kobita spreza sie w fotelu tzn. ze przeginam. Zwalniam do przepisowych 90km/h i... jedzie sie przyjemniej. Wkur.. tylko debile wyprzedzajacy zawsze i wszedzie, niewazne czy jest miejsce czy go nie ma, przeciez, zawsze ktos mu ustapi.

      I wanna suck, I wanna lick
      I wanna cry and I wanna spit

2. Re: , Kool@ 6/08/07 09:47
   Więc tak - nieważne czy jest to "Fabia czy inne badziewie" czy też najnowszy, wypasiony Mercedes - ważne kto jest łącznikiem pomiędzy pedałami i kierownicą.
   
   "brak dróg ekspresowych i autostrad powoduje dużą ilość wypadków" -bardzo ciekawe -może w takim razie zacznijmy karać drogi ekspresowe i autostrady.
   Wypadki powodują nieodpowiedzialni kierowcy, którym się z różnych powodów (jeżdżą X km roczni, mają super wypaśną bryke, etc.), że są "miszczami" kierownicy.
   
   
   
   
   
   
   pozdr.

   ...

   1. karać drogi ??? , Micky 6/08/07 10:15
      coś się koledze popier... tam tego
      
      Brak szybkich dróg powoduje nadmierną szybkość na drogach marnej jakości co powoduje wypadki.
      Karać to można co najwyżej kolejnych ministrów transportu i dróg za brak dróg.
      1. Re: , Kool@ 6/08/07 10:30
         Mnie się popier...?
         A kto twierdzi, że "brak szybkich dróg powoduje nadmierną szybkość na drogach marnej jakości"?
         
         Jeśli drogi są kiepskie to się wyjeżdża odpowiednio wcześniej by jechać rozsądnie i dojechać na czas.
         Usprawiedliwianie niebezpiecznej jazdy brakiem autostrad to szczyt...
         
         
         
         
         
         
         pozdr.

         ...

Everything that has a beginning has an end

1. Z ta Fabia to przesadziles... ;) , Ziola 6/08/07 09:21
   Mam Kombi z 100PS i 160 to zadna rewelacja... (mowie o bezpiecznej jezdzie na autostradzie poza Polska).
   
   Co do jazdy w Polsce to moglbym podac rowniez wiele przykladow zaobserwowanych przeze mnie w Polsce - ale wydaje mi sie, ze to zbyteczne.
   Fakt jest, ze Polakom brak kultury na drodze i przede wszystki odpowiedzialnosci.
   Czy mozna to rozwiazac karami? Mysle, ze w jakims stopniu tak - ale nie mandatami, a konfiskata aut i prawa jazdy. To jest bardziej dotkliwe i chyba skuteczniejsze.
   
   Pozdrowienia

   Jestem rasista i nie wstydze sie tego -
   pigwy to lepsze jablka - zwlaszcza w plynie.

   1. Fabia... , Dexter 6/08/07 09:35
      http://halbot.haluze.sk/.../2007-04/3200_386_1.jpg

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. ale paździerz , Dabrow 6/08/07 11:13
         normalnie dykta .....

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

      2. a jak wyjechał z fabryki to był taki fajny , jenot 6/08/07 13:00
         ...

         Mój podpis max 100 zanaków,
         zabroniony spam oraz reklama.

      3. co prawda rejestracja zagraniczna , Meteor 6/08/07 18:00
         ale mniej wiecej obrazuje stan umyslowy czesci tzw. polskich kierowcow.

         Tak, naleze do grupy trzymajacych
         kierownice i jestem z tego dumny!
         Pzdr. Univega,Author&Meteor

2. tak mrugam gdy widzę patrol i czasem gdy ktos pogina bez swiatel , Nikita_Bennet 6/08/07 18:31
   tak mrugam gdy widzę patrol i czasem gdy ktos pogina bez swiatel.
   lepiej zeby pirat zwolnił niz wypadając z zakrętu zaczął gwałtownie hamować i stracił panowanie nad pojazdem.
   
   a czy zdażyło się wam mrygnąc swiatlami dla zmyłki??

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. Inna sprawa to kultura jazdy , NimnuL-Redakcja 6/08/07 09:08
   a właściwie jej brak.
   
   Z obserwacji w Bydgoszczy.
   
   Pieszy na przejściu bez sygnalizacji świetlnej może kwitnąć kilka minut zanim ktoś łaskawie się zatrzyma i go wpuści. Ba, często i na to nie ma co liczyć i trzeba się wstrzelić w przerwę między sznurem aut - sytuacja nagminna szczególnie w godzinach szczytu. Dziwne to, bo często w takich sytuacjach auta jadą b. wolno (bo od świateł do świateł), a zatrzymać się nie chcą. I bywają elementy, które zatrzymują się centralnie na przejściu dla pieszych - gdy sznur aut przed nimi się zatrzyma.
   
   Przepisowa jazda - szczególnie w miastach - spotyka się ze złością jadących z tyłu. W końcu 50kph jest zarezerwowane dla staruszek i karawanów.
   
   Nagminne jest też przejeżdżanie na czerwonym świetle (tuż po zapaleniu). Pomarańczowe światło zdaje się nakłaniać do zmiany biegu o 1 czy 2 w dół i wciśnięcie gazu do podłogi.

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. też poruszam się po Bydgoszczy , havranek 6/08/07 10:13
      i to co mówisz jest prawdą, ale mam też i swoje 3 grosze:
      po pierwsze kierowcy w Bydgoszczy są tragiczni - ruszają z pod świateł z prędkością żółwia - zapala się zielone, a on dopiero szuka jedynki. Efekt jest taki, że przejadą 3 samochody i znowu czerwone. W warszawie czy Szczecinie jest pod tym względem o wiele lepiej,
      Po drugie - nikt nigdy nie zjeżdża na prawy pas, gdy za nim pojawia się szybszy samochód. Wręcz odwrotnie - mknie swoją skodą felicją albo fiatem punto całe 65-70kmh lewym pasem i jeszcze są oburzeni gdy ich mijam z prawej strony
      Po trzecie - przejścia dla pieszych są w Bydgoszczy fatalnie umiejscowione. Np. ten przed MM, niby został zamknięty, a codziennie przez tory przebiega tam tabun ludzi. Jednak ewidentny brak kultury kierowców jest faktem, mimo iż uważam, że przejścia są źle umiejscowione i jest ich za dużo.
      1. btw powolnego ruszania , wrrr 7/08/07 00:09
         wyobraznia panowie, lepiej ruszyc troche pozniej (tzn jak zapali sie zielone a nie zolte+czerwone) niz wpasc pod grzejacego na poznym pomaranczowym (problem znika po instalacji fotoradarow przy przejsciach dzialajacych dodatkowo po zapaleniu sie czerwonego - skuteczne w paru miejscach w pl),
         
         a jezdzac po bydzi trzeba wziac pod uwage frustracje kierowcow (tragiczne remonty blokujace miasto, dziurawe drogi - z dnia na dzien np trasa fordon centrum robi sie coraz ciekawsza) ktorzy stracili kupe czasu w korku i mysla "jeszcze sie wcisne to nadrobie",
         
         zreszta sa bardziej ciekawe miejsca, ostatnio w olsztynie poprostu skonczyla mi sie droga (zero znakow, moze ukradli, w przeciwnym kierunku byly), efekt = ostry hebel na piachu przed jakas skarpa - ogolnie polecam autem okolice suwalk noca :) pozdr.

   2. Odnośnie przejść dla pieszych , ligand17 6/08/07 12:33
      to niezły pomysł widziałem ostatnio - koleś przyprowadził na przejście wózek z hipermarketu wyładowany jakimiś kamieniami - tak do połowy. I po prostu dochodził do przejścia i wjeżdżał na nie - wózek pchając jak najdalej od siebie. I jakoś nie znalazł się kozak, który by się nie zatrzymał :-).
      1. Skoro to był "niezły pomysł" to co musiałby zrobić, żeby to był "zły pomysł"? , Dexter 6/08/07 12:37
         Ja też widziałem niezły pomysł - koleś wyleciał z nożem na ulicę i jakoś nikt się nie nadział...

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

         1. Zły pomysł to ten sam wózek , NimnuL-Redakcja 6/08/07 12:58
            ale wyładowany granatami :-)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

      2. (-; , Dabrow 6/08/07 12:39
         i do roboty będę z wózkiem kamyrdolców biegał? (-;

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. nieee. , LooKAS 6/08/07 20:30
            przy przejsciach dla pieszych beda staly takie wozki z kamieniami, po prostu jak przejdziesz na druga strone z wozkiem to go tam zostawisz dla nastepnego pieszego :>

            I wanna suck, I wanna lick
            I wanna cry and I wanna spit

2. "Żadziej"? , Padawan 6/08/07 09:08
   Z buta?

3. ty chyba przesadzasz z tą prędkością , Micky 6/08/07 10:25
   dla mnie bardziej niebezpieczne jest wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie z lewego i prawego pasa bez uprzedniego włączenia kierunkowskazu, dziwne przekonanie że ten z tyłu ma pierszeństwo przed tym z przodu przy wymijaniu na drodze, kompletny brak znajomości znaku STOP, chamskie poruszanie się po drodze bez świateł stopu, zdezelowane auta którym odpadają elementy nadwozia w czasie jazdy, durne wiszenie na "ogonie" (tak mi jeden gościu wjechał w tył), jazda w samochodzie ze słuchawkami w uszach, gadanie w samochodzie przez telefon, itd.
   1. na bandytę na ogonie stosuj , Dabrow 6/08/07 11:20
      metodę lekkiego hamulca (tylko dla zapalenia świateł) i dodania gazu - jak kolo depnie na hamper i jemu ktoś jadący na jego ogonie zrobi mu z dupy garaż to się oduczy - u mnie to działa, jeżdżę z dzieckiem w aucie i jezdy na zderzaku nie znoszę ponad wszystko - od razu robię numer z hamulcem. Zwłaszcza gdy ktoś na chama mi dojeżdża - "dając znak" żebym mu zrobił miejsce - podczas gdy np. z prawej nie ma miejsca na ustapienie, a przede mną i tak sznur aut.... Wtedy to mnie nosi (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

4. kogoś zarabiającego 2500 , Dabrow 6/08/07 11:15
   te 500 boli oj boli. Ale wysokie mandaty 100% poparcia. I powinny być w systemi fińskim - procentowo od dochodu i wtedy gicio....

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

   1. Re: , Kool@ 6/08/07 11:22
      "procentowo od dochodu i wtedy gicio" - nie u nas - niestety wielu z tych jeżdżących niezgodnie z prawem drogimi autami ma też nieujawnione dochody, które maja sie nijak do ich faktycznego stanu majątkowego. Co takiemu zrobią?
      
      
      
      
      
      
      pozdr.

      ...

   2. kolejny , j23 6/08/07 11:35
      faszysta... :-(

      Dumny nosiciel moherowego beretu!
      Me gustan tomar mis copas
      Żubrówka es lo mejor!

      1. że niby dlaczego? , Dabrow 6/08/07 11:47
         to chyba własnie najlepsze imho rozwiązanie. W mandacie chodzi o to jak kogo zaboli - zaboli Cię zguba 2zeta tak samo jak zebraka? Chyba nie. Ja to tak widzę. Cała otoczka że nie mamy dobrych dróg itp, ze polityka - to już co innego. Nie tłumaczy ludzkiej głupoty, ze gnają ponad 150 na drogach gdzie nawet dopuszczalne 90 to już dużo za dużo...

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

5. NimnuL, jak obserwuję Twoje posty, , j23 6/08/07 11:29
   to dochodzę do wniosku, że jesteś największym faszystą na tym boardzie i największym totalitarystą po komuchach typu ENGELS czy jakieś ulany. Zupełnie jak Hitler-sama zakazy, nakazy i drastyczne podwyższanie kar (o ile pamiętam, chciałeś konfiskować samochody za jazdę po piwie, bo Ty nie pijesz). Jesteś może, jak Adolf, obok abstynencji od alkoholu, również tak modnym obecnie wegetarianinem i antynikotynistą?
   
   Kiedy zrozumiesz, że nie tędy droga? Nie zastanawiało Cię, że ci sami "źli" polscy kierowcy nagle za zachodnią granicą powodują drastycznie mniej wypadków niż w Polsce, w stosunku do przejechanej trasy? I jak już coś chcesz podnosić, to puknij się w główkę i wybij z niej czerwone pomysły typu podnoszenie mandatów. Gdybyś miał mniej zatruty czerwonymi pomysłami umysł, to może pomyślałbyś że podwyżka mandatów:
   -zwiększa korupcję
   -zbędnie zapycha sądy i więzienia
   -powoduje polityczne pozoranctwo zamiast rzeczywistego podnoszenia poziomu bezpieczeństwa na drogach. Zamiast wymalować odblaskowe białe linie na drogach i postawić barierki oddzielające przeciwne pasy ruchu (przy okazji zniechęcające pieszych do przechodzenia w nieprawidłowych miejscach, a kierowców do zawracania w takich), taki np. PiS podniesie mandaty i już się będzie chwalił takim NimnuLom jak bardzo dba o jego bezpieczeństwo na drodze...
   -powodują ZMNIEJSZENIE BEZPIECZEŃSTWA na drogach! Pomyśl logicznie: mandaty to w rzeczywistości PARAPODATEK! Ulepszenie dróg wymaga WYDATKÓW Z BUDŻETU! A co w tedy z wpływami z kar i mandatów? SPADAJĄ!!! A teraz co się dzieje, jak stan dróg się pogarsza z powodu ruchu i braku remontów, a mandaty się podnosi? WPŁYWY Z MANDATÓW I GRZYWIEN ROSNĄ! Podobnie jak wpływy policjantów z łapówek, oraz dochody lobby prawniczego z procesów sądowych, dlatego nie brak prawników opracowujących uzasadnienia do "konieczności" podnoszenia kar za wykroczenia drogowe... Łapiesz o co chodzi w tym punkcie, czy masz zbyt zatruty czerwoną propagandą umysł, by to zrozumieć? Już mandaty drogowe są niewspółmiernie wysokie np. do kar za pobicia, zniszczenie mienia itp. co nie jest sprawiedliwe!
   
   Jak już coś chcesz podnosić, to nie mandaty! Mandaty idą do budżetu i niewinne ofiary wypadków NIC Z TEGO NIE MAJĄ! Gorzej, w procesie cywilnym przeciw sprawcy, jak sprawcę oskubał Skarb Państwa na grzywnach, opłatach sądowych oraz koszty prawnicze, mają mniejsze szanse na wywalczenie godziwego odszkodowania. Podnosić należy SKŁADKI UBEZPIECZENIOWE DLA RECYDYWISTÓW DROGOWYCH! Mam znajomego przedsiębiorcę w USA, któremu za liczne wypadki jakie spowodował, ubezpieczalnie odmawiały ubezpieczenia, a te, które się godziły, żądały składki rocznej... ponad 100000$!!! Jak się z nim ostatnio widziałem... brał lekcje pilotażu helikoptera, bo stwierdził, że w takim razie wypadnie to taniej niż samochód... Natomiast w Polsce pod tym względem jest PODEJRZANIE DZIWNIE!!! Ustawowo dla recydywistów składka jest ograniczona do 2.5x podstawowej (w normalnych krajach nie ma limitu), no i oczywiście, jako oferent usługi publicznej, ubezpieczyciel NIE MA PRAWA ODMÓWIĆ UBEZPIECZENIA! Nawet, jak jakiś matoł rozbija samochody co miesiąc! A to najbardziej, w przeciwieństwie do punktów, mandatów itp. eliminowałoby idiotów z dróg! I to bez procesów, rozpraw i NIE NA KOSZT PODATNIKA, tylko w sposób rynkowy-na koszt korzystających z samochodów, bo dlaczego 70 letnia niewidoma babcia ma z podatków opłacać aparat ścigania piratów drogowych? Dlaczego tego nie wprowadza się w Polsce, choć jest w innych krajach? Myślę, że odpowiedź ukryta jest... w immunitetach poselskich, sędziowskich, prokuratorskich i "praktycznych" policyjnych (nie karają swoich): opisani godzą się na podwyżki mandatów, bo... mają od kar immunitet, a równocześnie czerpią z kar korzyści jak opisałem i popierając wyższe kary, pokazują ja "troszczą" się o bezpieczeństwo na drogach. Tymczasem od podwyżki składki OC za spowodowanie wypadku immunitet nie chroni w prywatnej ubezpieczalni... Mafia z immunitetami więc chętnie podnosi kary, ale nie pozwala podnosić/odmawiać ubezpieczeń recydywistom drogowym... A jak wiemy, sędziowie, prokuratorzy, posłowie, policjanci powodują wypadki drogowe wyraźnie częściej niż przeciętni obywatele, bo zachęca ich do tego immunitet...
   
   Jedyne w czym masz rację to w kwestii kultury na drodze. Ale tu znów-u nas egzaminy polegają na trudnych manewrach na placyku, z pomiarem linijką odchyłek przy parkowaniu (versus np. USA, gdzie możesz stać krzywo jak chcesz, byle się mieścić w obrębie linii wyznaczającej miejsce do parkowania), pomyślanych by uwalić jak najwięcej zdających, by zapewnić wpływy z opłat egzaminacyjnych, a lobby szkolącemu z opłat za dodatkowe jazdy manewrowe i wynajmowanie placyków. Zgodzisz się, że wielogodzinne ćwiczenie "koperty" ma ZEROWY wpływ na bezpieczne zachowanie się na drodze... Porównaj nasz system szkolenia z angielskim, gdzie 1/3 zajęć jest poświęcona KULTURZE I UPRZEJMEMU ZACHOWANIU SIĘ NA DRODZE! Jak sądzisz, co bardziej wpływa na bezpieczeństwo na drogach: 10 godzin ćwiczeń "koperty" na placyku manewrowym, czy 1 godzina nauki kultury na drodze...
   
   P.S. Lepiej od ćwiczeń na placyku, poprawnego parkowania uczą rachunki za zarysowanie cudzego i własnego samochodu przy parkowaniu... Jeszcze raz: wolny rynek jest lepszy od urzędników z ich nakazami i zakazami!

   Dumny nosiciel moherowego beretu!
   Me gustan tomar mis copas
   Żubrówka es lo mejor!

   1. święta racja , havranek 6/08/07 11:46
      zgadzam się z Tobą w 100%. I szczerze mówiąc też mnie dziwią te wszystkie głosy, żeby ograniczać prędkość i podnosić mandaty. Efekt tego będzie taki jak napisał niżej Tummi - na przejechanie 500km trzeba będzie poświęcić 12 albo więcej godzin.
      1. No i mniejsze zagrożenie stanowi , j23 6/08/07 12:09
         kierowca trochę przekraczający prędkość, ale jadący krótko, niż przepisowy NimnuL, zmęczony 12 godzinną przepisową jazdą... Choć może niepotrzebnie to napisałem-teraz NimnuL może lobbować u posłów o wprowadzenie tachografów również w samochodach osobowych i o ograniczeniu czasu jazdy kierowcy osobowego do 6h dziennie...

         Dumny nosiciel moherowego beretu!
         Me gustan tomar mis copas
         Żubrówka es lo mejor!

         1. hmm , havranek 6/08/07 12:22
            do tego można by zabronić sprzedaży samochodów osiągających więcej niż 90km/h (albo ograniczyć wszystkim aktualnym do tylu). Bo niby po co? Wszyscy mieliby równo i nikt nie mógłby specjalnie przekroczyć prędkości - coś jak jednakowe mundurki dla całego społeczeństwa rodem z Korei Płn.
            1. Kolega ma widzę umiarkowane poglądy! , j23 6/08/07 12:32
               Po co tak się ograniczać? Przecież można, jak w Korei Północnej czy dawnych Krajach "Demokracji" Ludowej (zanim wojsko stwierdziło, że ograniczenia w motoryzacji powodują gorsze wyniki szkolenia poborowych w obsłudze nowoczesnego sprzętu wojskowego i zaleciło zezwolenie na indywidualną motoryzację) i jak zalecają współczesne ekooszołomy z partii "zielonych" ZAKAZAĆ INDYWIDUALNYCH ŚRODKÓW TRANSPORTU i zezwolić tylko na komunikację publiczną! Po co zakazywać samochodów szybszych niż 90 km/h, jak można iść na całość, zamiast półśrodków? :-)))

               Dumny nosiciel moherowego beretu!
               Me gustan tomar mis copas
               Żubrówka es lo mejor!

   2. jot , Dabrow 6/08/07 11:52
      ja też chcę tego wszystkiego co opisujesz (pasy, oddzielenia, jakość nawierzchni itp), ale chyba obaj wiemy że polski naród za ryja trzeba. Taka prawda. Nie zakazywać wszystkiego ale w sporej mierze jednak jest to konieczne... Nie jesteśmy dorośli do prawdziwej swobody i samoodpowiedzialności. IMHO.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. jeszcze "lepiej"... :-( , j23 6/08/07 12:03
         Widzę, że nie tylko jesteś faszystą, ale nie jesteś Polakiem, tylko zakompleksionym polaczkiem, który jak inne polaczki, uważa, że Polskę należy wziąć za mordę (zwykle przy tym zakompleksione pochodzeniem polaczki uważają przy tym, że za mordę Polskę wziąć powinny "lepsze" nacje-w zależności od poglądów politycznych Sowieci, Niemcy, UE, USA, Żydzi itp...). Otóż ja tak nie uważam-jak Polaków traktuje się jak ludzi, a nie bydło, to zachowują się jak ludzie, a nie bydło, czego empirycznym przykładem jest właśnie dużo lepsze ich zachowanie w normalniejszych krajach, gdzie Polacy zachowują się normalniej niż w Polsce.

         Dumny nosiciel moherowego beretu!
         Me gustan tomar mis copas
         Żubrówka es lo mejor!

         1. Zaczęło się... , Dexter 6/08/07 12:07
            Agnes, licz "lawaków" i "polaczków"

            Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
            Odpowiedzi oleję.
            THX!

         2. Piłsudski , Dabrow 6/08/07 12:37
            był żydem/lewakiem/innej nacji przedstawicielem? To jego słowa są nt. zamordyzmu. Inny cytat "naród mamy wspaniały tylko ludzie głupi".
            Powiedz mi tylko dlaczego od razu mnie obrażasz? Ja sie zgadzam z tym co piszesz o sytuacji idealnej (że bardziej bolesne są koszty ubezpieczenia itp) - ale to jest ideał utopii - po prostu widzę co jest w około i niestety ideał jest poza zasięgiem tego kraju....
            I dyskutuję grzecznie - też jestem Polakiem, raczej nie mam kompleksów.
            Co do zachowania gdzie indziej - "jakeś wlazł między wrony kracz jak i one"... Może to głupie ale to bardzo proste wyjaśnienie.
            Do faszyzmu mi daleko. Napisałem Bartowi całkiem na dole czemu się zgadzam na ograniczenia prędkości i wysokie mandaty. Takie rozwiązanie można stopniowo łagodzić - w miarę przybywania solidnej infrastrutury drogowej - imho. Może się mylę - czekam na Twoje słowo.

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. ... był lewakiem z Polskiej Partii SOCJALISTYCZNEJ, , j23 6/08/07 12:50
               a prywatnie również agentem wywiadu Austrii (czyli zaliczał się do tych, co chcieli "wziąć za mordę" Polskę przy pomocy cudzoziemców), nie zapominając o działalności przestępczej typu napady rabunkowe. Oczywiście, że w tamtej sytuacji historycznej, z dwojga złogo, lepszy był jego socjalizm niźli komunizm szykowany przez prosowieckie szumowiny (tak jak lepiej się stało, że w Niemczech wygrał Hitler, a nie komuniści, bo było "tylko" 50 mln ofiar jego władzy, a nie np. 200 mln, gdyby rządzili komuniści). Nie można jednak zapominać, że dzięki takim lewakom, Polska była krajem o najwyższych podatkach w Europie (z wyłączeniem Sowietów), pełnym koncesji i monopoli (np. cukrowe, zapałczane-przez to zapałki dzielono na 4...), prowadzącym politykę centralnego planowania, nacjonalizacji przemysłu i zwalczania prywatnych fabrykantów, co powodowało zapóźnienia gospodarcze, biedę, rozwój biurokracji, etatyzm partyjny i korupcję. Nie powołuj się na Piłsudskiego, bo w tej dziedzinie nie jest dla mnie autorytetem...

               Dumny nosiciel moherowego beretu!
               Me gustan tomar mis copas
               Żubrówka es lo mejor!

               1. dla Ciebie nie , Dabrow 6/08/07 13:15
                  ale dla wielu innych tak.

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. Wcale mnie to nie dziwi: , j23 6/08/07 13:41
                     wiesz ile razy więcej jest zwolenników Lenina od np. Piotra Stołypina, mimo że rządy tego ostatniego wywindowały poziom życia w Rosji na 9 miejsce w świecie, a tego pierwszego sprowadziły na poziom III Świata?...

                     Dumny nosiciel moherowego beretu!
                     Me gustan tomar mis copas
                     Żubrówka es lo mejor!

         3. skoro nie brac za morde to co zrobic z takimi jak w ponizszym linku? , MARtiuS 6/08/07 14:16
            http://youtube.com/watch?v=GKzzeSDTix4 Konstruktor tego przejazdu zapewne wyszedl z zalozenia zeby nie traktowac Polakow jak bezmyslne bydlo wiec postawil symboliczny szlaban i sygnalizacje swietlna uznajac ze to wystarczy. Tylko dlaczego ci kierowcy nie zachowuja sie jak ludzie cywilizowani?

            feci, quod potui, faciant meliora
            potentes
            GG 617689

            1. Mylisz się: szlaban nie jest "symboliczny" tylko , j23 6/08/07 17:15
               prawidłowy-chodzi o to, żeby w razie opuszczenia szlabanów, gdy pojazd znajduje się między nimi, samochód mógł opuścić przejazd i KAŻDY automatyczny szlaban przez tory tak powinien być skonstruowany.
               
               Niestety, kierowcom w Polsce... trudno się dziwić! Jak poszukasz w sieci, to znajdziesz np. przypadek Francuza, który karnie stał w zeszłym roku w północnej Polsce na czerwonym świetle przed przejazdem przez... 6 godzin, nim wqurwiony dodzwonił się i dogadał z policją, która po godzinie w końcu zainterweniowała... Albo np. 4 godzinne oczekiwanie samochodów, tym razem przed "strzeżonym" szlabanem, nim wezwana policja i służby PKP wymieniły zmorzoną pijackim snem dróżniczkę... Zachowanie kierowców u nas to efekt selekcji i dostosowania naturalnego, niestety... U nas jak ktoś widzi znak roboty drogowe i zmniejszenie prędkości, to często to olewa, bo doświadczenie uczy, że w większości przypadków, to znaki pozostałe z zeszłorocznego remontu, które drogowcy zapomnieli zdjąć. Tymczasem w Niemczech jak jest znak drogowy 40 km/h to SZALEŃSTWEM jest jechać szybciej, no chyba że ktoś chce rozwalić samochód lub uszkodzić zawieszenie. Tam znaki umieszcza się z potrzeby i kierowca widzi ich przydatność i celowość (nie umieszcza się znaku 50 km/h na drodze krajowej, bo obok stoi opuszczony, walący się dom, stodoła i kurnik, jak w Polsce) i nie traktuje jak zbędnej szykany jak w Polsce, dlatego szanuje i przestrzega. Prawo głupie, bezsensownie represyjne i wzajemnie sprzeczne, jak u nas, demoralizuje i uczy jego nieprzestrzegania. Gdyby wszyscy polscy kierowcy w 1 momencie zaczęli w mieście ściśle przestrzegać Kodeksu Drogowego i innych przepisów, to ruch, przynajmniej w mieście stanąłby w miejscu, gdyż przepisy uniemożliwiły by ruch. Mielibyśmy do czynienia z masowym strajkiem włoskim... A prowadzenie firmy w Polsce, ściśle zgodnie ze wszystkimi przepisami, jest już całkiem niewykonalne...
               
               Nie popieram łamania przepisów, ale w 90% winę za to ponosi ich durnota, która demoralizuje.

               Dumny nosiciel moherowego beretu!
               Me gustan tomar mis copas
               Żubrówka es lo mejor!

            2. Hiehie , ligand17 7/08/07 10:40
               Szlaban jest OK - jot się trafnie wypowiedział na ten temat (o dziwo). Natomiast sama sygnalizacja i timing jest s.....ny na maksa i widać, że kierowcy o tym wiedzą, więc jadą tak, jakby jechali, gdyby szlabanów nie było.

   3. Ajaj j23 przegrałeś z nimnul'em , jenot 6/08/07 13:27
      W myśl starego prawa :
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

      Mój podpis max 100 zanaków,
      zabroniony spam oraz reklama.

      1. chętnię się na to zgodzę, , j23 6/08/07 13:34
         jak przekonasz do tego np. redakcję Gazety Wybiórczej czy lewaków z UE opluwających Polskę... Mogę jeszcze na dokładkę zdefiniować "prawo j23"-jak ktoś ma logikę, rację i dowody po swojej, niepolitpoprawnej stronie, to jest przez oponentów ogłaszany antysemitą, albo przynajmniej homofobem...

         Dumny nosiciel moherowego beretu!
         Me gustan tomar mis copas
         Żubrówka es lo mejor!

   4. Re: , Kool@ 6/08/07 13:53
      "Kiedy zrozumiesz, że nie tędy droga?..."
      To wytłumacz mi co powoduje, że kierowcy autokarów jadący przez Polskę kombinują z tarczami (przekładki, przesiadki kierowców, etc.) a jak tylko przekraczają granice Niemiecką to wszystko się zmienia i żadnemu nawet przez myśl nie przejdzie by coś zakombinować i nawet o 5 km/h przekroczyć prędkość. W drodze powrotnej, po wjeździe do Polski znów zaczynają się kombinacje.
      
      Sami kierowcy mówili, że tam po prostu nie opłaca się kombinować.
      
      
      
      
      
      
      pozdr.

      ...

      1. to chyba nie znasz kolego tego rynku. Popytaj TIR-owcow dowiesz sie , Emios 6/08/07 16:42
         jak tacha rzucaja przez okno

6. Na ch..j zaostrzać. Wystarczy skutecznie ściągać i tyle. , Dexter 6/08/07 12:00
   Wystarczy...
   
   Jak z abo na TV. Nienajtańszy a ściągalność maleńka. I szuka się sposobu jak podwyższyć ściągalność.
   
   A wystarczyłoby obniżyć abo o 2/3 i ściągalność wzrosłaby niebotycznie (ale nie od razu bo Polak i gazetę za 1,50 spiraci). Ludzi płaciliby chociażby po to aby mieć święty spokój.
   
   I wilk syty i owca cała.

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

I
-AMENT-
I

1. płynność ruchu w miastach , MARtiuS 6/08/07 10:27
   niemieckich jest bo wszyscy jada z predkosciami jakie znaki nakazuja a w Polsce? Wolna ameryknka jeden jedzie 40 inny 50 a kolejnych 3 80 i sie robi burdel. Niemcy kiedys robili badania i wyszlo ze najwieksza przepustowosc drog jest wtedy gdy wszyscy jada z rowna predkoscia. U nas ciagle sie ludziom wydaje ze jak jada 80 na 50 to szybciej dojada. Czesto bywa ze taka podroz trwa duzo dluzej niz przy 50 przez wspomniany burdel.

   feci, quod potui, faciant meliora
   potentes
   GG 617689

   1. O widzisz... , Ament 6/08/07 10:34
      zapomnialem napisac o miastach ale mnie wyreczyles. Dokladnie tak jest. I czasami az dziw czlowieka bierze jak spod swiatel najnowsze limuzyny zbieraja sie leniwie ale zarazem majestatycznie pyr pyr - brakuje od razu pisku opon, tych zawzietych min, rak trzymajacych z calych sil kierownice i ciaglego lypania jednym okiem czy juz jest zolte mimo iz drugie udaje ze wcale sie tym nie interesuje;-) Minie jeszcze wiele dziesiecioleci zanim dojrzejemy do pewnych nawykow.

      I
      -AMENT-
      I

   2. dokladnie... , Skyp 6/08/07 10:37
      czesto to obserwuje gdy jakis samochod mnie wyprzedza istotnie i niknie z pola widzenia... by nastepnie miec go wlasciwie przed soba za 2-3 swiatla

      Skyp

      1. hyhyhyhy , Dabrow 6/08/07 11:23
         skądś to znam...

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

   3. hmm , bartek_mi 6/08/07 12:31
      plynnosci nie ma bo jest chamstwo. wystarczy ze kilku cwaniakow zacznie sie wpychac z pasa do skretu i masz korek. a wystarczy zeby debile nie jechali do samych swiatel i tam sie wpychali tylko zmieniali pas jak trzeba...

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   4. w dodatku , Meteor 6/08/07 18:34
      jak ktos nie ruszy na swietle z czasem reakcji jak w formule 1 (standardowo wymagane w Polsce) to nie ma zadnych klaksonow. Pelen luz... jak nie na tym cyklu to na nastepnym... o zachowaniu wobec rowerzystow nie bede wspomnial bo to jest po prostu kosmos.

      Tak, naleze do grupy trzymajacych
      kierownice i jestem z tego dumny!
      Pzdr. Univega,Author&Meteor

Skyp

feci, quod potui, faciant meliora
potentes
GG 617689

1. my musimy gonic Ełurope zenek , garnek 6/08/07 11:11
   musimy przyspieszac na kazdym polu, ale ofiary wieksze..

!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------

1. Selekcja się nie myliła, , wukillah 6/08/07 11:29
   cytując pewnego pana - kto jest głupszy? głupiec, czy ten, który za nim podąża.

   just d'oh it!

   1. trafne spostrzeżenie , Dabrow 6/08/07 11:56
      ale tu nie musiało być prawdziwe.... imho.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. Prawdziwe, nie prawdziwe, , wukillah 6/08/07 12:04
         w późnych godzinach nocnych nie wierzę nawet sobie za kółkiem, nie wspominając o kolegach. Wolę przespać lub
         pojechać taksówką,niż ryzykować cokolwiek wracając z imprezy.

         just d'oh it!

www.skocz.pl/uptime :D

1. Dlatego że jesteś inteligentny , Dabrow 6/08/07 11:50
   i zgodzisz się na "umowę społeczną" że za cenę Twojej wolniejszej jazdy wyłapie się idiotów którzy więcej krzywdy robią innym niż sobie... (-; Ja tak wolę. Wiem - zgadzam się na ograniczenie mojej wolności. Zgadzam się świadomie. Serio. Jeśli chociaż 2 idiotów mniej dzięki temu będize to jestem za.

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

2. Bart ,zdefiniuj 'szybko i bezpiecznie" to ci odpowiem , speed 6/08/07 23:18
   przy takim ogolnym powiedzieniu odpowiem ze nie da sie .
   bo dla mnie szybko to 200km/h a dla ciebie moze byc 130km/h
   a bezpiecznie ??? no wlasnie jak bezpiecznie??
   1. Szybkość dostosowana do warunków, samochodu i umiejętności. , Bart 7/08/07 02:23
      200 km/h dla F1 jest bezpiecznie. 200 km/h na zamkniętym lotnisku też jest bezpiecznie. 5 km/h po parku też może być bezpiecznie. 30 km/h na placu zabaw pełnym dzieci będzie niebezpiecznie. 130 km/h na pustej, prostej drodze w terenie niezabudowanym będzie bezpiecznie itd.
      Dla mnie osobiście na dzień dzisiejszy 200 km/h w każdych warunkach będzie niebezpiecznie, więc tyle nie będę jechał.
      Wszystko rozbija się o rozsądek i odpowiedzialność a nie prędkość samą w sobie.

just d'oh it!

1. NIE MA PROBLEMU PIJANYCH KIEROWCÓW, , j23 6/08/07 12:26
   przynajmniej statystycznego, bo jednostkowo są oczywiście tragedie. W Polsce 8% wypadków jest z ich udziałem, przy czym oczywiście w większości przypadków winnym nie był alkohol, choć policja automatem przypisuje tu winę pijanemu. W Niemczech jest mniej wypadków z udziałem "pijanych" bo obowiązuje 0.5 (w Bawarii 0.8, a policja "wg oceny kierowcy" może puścić kierowcę do 1.2 promila, jeśli uzna, że jest w stanie kierować!), a nie 0.2. Gdyby u nas wprowadzić 0.5 promila, to ilość wypadków spowodowanych przez "pijanych kierowców" spadłaby 2.5x. A gdyby jak w Anglii czy Irlandii wprowadzić 0.8 promila, to ilość wypadków spowodowanych przez "pijanych" kierowców spadłaby nawet 4x! NIE ODBIEGAMY STATYSTYCZNIE od innych, nawet wyżej rozwiniętych krajów pod względem ilości wypadków spowodowanych alkoholem-to nie tu jest przyczyna wypadków na polskich drogoach! Ci, co stanowią prawdziwe zagrożenie, mający np. 2,3 i więcej promili, to i tak w swoim stanie zakazy mają w d... i im zwisa, dokąd nie wytrzeźwieją, czy obowiązuje 0.2 czy 0.8 promila i jakie są kary za jazdę po pijaku...

   Dumny nosiciel moherowego beretu!
   Me gustan tomar mis copas
   Żubrówka es lo mejor!

   1. Primo wiem o tym, , wukillah 6/08/07 13:36
      secundo nie pisałem o problemie pijanych,tylko o tym,że
      zaostrzanie kar jest najgorszym i bezcelowym rozwiązaniem
      poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Niestety najtańszym.

      just d'oh it!

How fortunate the man with none ...

1. wlasnie wrocilismy z nad morza , Iza WGK 6/08/07 12:37
   trasa Warszawa - 3city nie istnieje (moze OD Płońska do Warszawy i obwodnica Trójmiasta) - to typowa Polska 1,5 pasmówka (tym 0,5 pasa jezdza czesto rowerzysci, ktorzy nie umieja zalozyc glupiej kamizelki by chociaz troche kontastowac) - jest n trasie czarny punkt - 29 osob zabitych, mnostwo krzyzy i trasa ...same ostre zakrety. Jak to wyjasnic inaczej jak nie zdjeciem nogi z gazu z dlugasniej prostej i olaniem bardzo wyraznych oznakowan?

   How fortunate the man with none ...

   1. 3 pasmowka , Iza WGK 6/08/07 12:38
      1,5 w jedna

      How fortunate the man with none ...

   2. mam przyjemnosc , Tummi 6/08/07 13:00
      podrozowac wspomniana obwodnica na codzien :) Marzy mi sie taki dzien, kiedy z Gdanska do Wroclawia, Krakowa czy Wawy dojade wlasnie taka droga :D
      
      T.

      www.skocz.pl/uptime :D

1. wkurwia mnie ta polska kozakość , garnek 6/08/07 15:34
   wsiuństwo, murzyństwo i jotowatość.
   tak jak j23
   1. wpienia mnie , j23 6/08/07 17:28
      takie chamstwo, buractwo, wulgarność, nieuctwo, prymitywizm i prostactwo jak np. garnka. Niestety, żyjemy w czasach "demokracji", obrońców praw zwierząt itp. i nie można już takiego chamskiego kmiota jak garnek kazać oćwiczyć dla nabrania rozumu, jak to drzewiej bywało. Dlatego demokratyczne społeczeństwo z pokolenia na pokolenie głupieje i tak będzie, aż ktoś mądry zdobędzie władzę nad debilami i zlikwiduje ten niemądry pomysł, jakim jest "demokracja". Na razie, w "demokracji", mamy wyborczy terror zidiociałej tłuszczy takich garnków, których niestety statystycznie jest więcej niż mądrych ludzi, a w patologii zwanej demokracją mają taki sam głos... :-(

      Dumny nosiciel moherowego beretu!
      Me gustan tomar mis copas
      Żubrówka es lo mejor!

      1. hmm , garnek 6/08/07 17:51
         twoj stary chyba wchodzil ci do wanny jak byles maly co?

1. No widzisz, a w takiej Anglii, , j23 6/08/07 17:37
   gdzie uczą kultury na jezdni, w takim przypadku obowiązuje zasada, że samochody z obu pasów przepuszczają się naprzemiennie... Nikt wtedy nie ryje się ani lewym, ani prawym pasem, bo nie ma takiej potrzeby-wie, że ze swojego pasa wjedzie w tym samym czasie, co z sąsiedniego, więc po co się ryć... I Anglicy się do tego stosują, również Polacy jeżdżący w Anglii, choć za niewpuszczenie z podporządkowanego pasa wcale nie ma kar i takiego wpuszczenia nie nakazują przepisy, tylko kultura... Ale tam instruktorzy jazdy uczą kursantów kultury, a nie chamstwa, jakim jest np. łapówkarstwo, od czego niestety zaczyna w Polsce wielu kierowców z przyczyn obiektywnych...
   
   Oczywiście takie wpuszczanie nie ma nic wspólnego z ustępowaniem dresiarskim bucom w BMW, którzy usiłują w mieście "przyspieszyć" jadąc tramwajowym torowiskiem i potem usiłują wryć się na pas. Takich buców też nie wpuszczam.

   Dumny nosiciel moherowego beretu!
   Me gustan tomar mis copas
   Żubrówka es lo mejor!

nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

odczepta się od mojego podpisu ;)

1. zarąbista ksywka to pisania o prędkosci ;> , Nikita_Bennet 6/08/07 20:17
   a tak powaznie - chyba jest udowodnione ze jazda z wyzsza predkoscią po naszych drogach jest bolesna w skutkach.
   choc ja jezdzę zawsze overlimit z 10-20 km/h zaleznosci od warunków i bylbym za podniesieniem limitów prędkosci.

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. Do samego końca filmiku miałem nadzieje, że skończą na drzewie , kicior 6/08/07 22:03
   szkoda - maybe next time.

3. co zrobić z takimi? , Dabrow 7/08/07 00:25
   stingerem ich i już... (-;
   Ale to nie potrzebne - sami się wyeliminują - rozmawiałem kiedyś z facetem z salonu subaru - jakieś 80% ludzi którzy kupili imprezę wrx/sti rozpieprza ją w pierwszym roku posiadania. Uszczelka między kierownicą a pedałami jest za cieńka do tego auta... (-;

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

1. nauka jazdy w szkolach?? , Nikita_Bennet 7/08/07 00:32
   jak najbardziej tak - nawet bardziej niż religia.

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. .:. , Shneider 7/08/07 18:19
   bzdury
   
   w gimnazjach przeprowadza sie szkolenia na karte motorowerowa, po co?
   by taki gowniaz lat 16 scigal sie po miescie z kolegami na skuterze :D
   ni jak to sie ma to kultury jazdy, dla nich to zabawka.
   
   
   juz lepiej sprawdzil by sie plac i auto przednio napedowe symulujace jazde po lodzie i konkursy itp itd.
   
   
   no chyba ze na lekcjach bedzie sie pokazywac zdjecia z wypadkow i ofiary.

   .:: Live at Trance Energy ::.

   1. Re: , DJopek 7/08/07 19:12
      > no chyba ze na lekcjach bedzie sie pokazywac zdjecia z wypadkow i ofiary.
      
      Gdzieś miałem na dysku taką dość starą prezentację...
      ...ooo mam:
      http://www.jopek.org/drogowka.rar (45,4MB)
      1. .:. , Shneider 7/08/07 20:26
         ojej jak ciezka sie ja oglada.
         
         
         ta prezentacja jest lekko uposledzona i "poprawna politycznie"
         
         ale zdjecia typu ta czarna yamaha i koles pod czarna folia powinny byc czesciej pokazywane.
         
         nie predkosc powoduje wypadki a glupota.
         kij ze siebie zabijesz, ale pomysl o innych. itp itd.
         
         a nie tepe krzyczenie ze za szybko itp.

         .:: Live at Trance Energy ::.

         1. Yep , DJopek 7/08/07 20:30
            Wiem o tym, w końcu wystarczy popatrzeć na planszę początkową żeby wiedzieć jak prezentacja będzie nakierunkowana.
            
            Co do reszty to się zgadzam :-)