Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. A cena jest nawet ciut niższa , NimnuL-Redakcja 30/06/07 11:06
   http://www.apollo.pl/store/show_detail/22907

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

2. no wiec , dawidy 30/06/07 11:30
   Jeśli chodzi o obraz to wcześniej miałem starą 17stkę CRT LG, nie świeciła już mocno, ale kolory jakoś lepiej na niej wyglądały, tak bardziej żywo. Za nic nie mogę się jeszcze przyzwyczaić do matrycy w laptoku, ciągle zmieniam kąty i ciągle coś mi nie pasuje. W pracy siedzę przy monitorze LCD (ACER AL1716) i tutaj już dużo lepiej to wygląda.
   Największy problem mam z ciemną skórką boarda ;) - na lapku nie jest wystarczająco ciemna i żółte nagłówki postów jakoś tak mi się zlewają z resztą.
   
   Co do dźwięku - SB Audigy i Creative inspire 5800 - i takie coś mi w zupełności wystarczało do filmów, mp3 itp. Laptok ma coś co się nazywa High Definition Audio czy jakoś tak ;) i głośniki stereo. Coś tam sobie popierduje, może nie najgorzej jak na laptoka, no ale to nie to..
   
   A mowa o tym modelu:
   http://www.notebooki.pl/notebook/pokaz/2633/
   +512MB ramu
   
   Ogólnie lapek fajny, ładny, dobrze wyposażony, ale ciężko się od blaszaka odzwyczaić (btw, niebawem jego flaczki wylądują na allegro.. ;) )

   102594

   1. No wiadomo, że , NimnuL-Redakcja 30/06/07 11:35
      wbudowane głośniczki w notebooku nie służą do słuchania muzyki, co najwyżej można na nich dźwięków Windowsa posłuchać.
      
      Jak masz nieco wolnej gotówki to może kup sobie wielokanałową kartę dźwiękową na PCMCIA lub ExpressCard (jestem właśnie w trakcie testów Xtreme Audio Notebook od Creative). Jak cenisz sobie dźwiek wielokanałowy to warto, szczególnie, że głośniki już masz.
      
      No niestety matryca w tańszych notebookach na kolana nie rzuca.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. na wielu kanałach mi może tak bardzo nie zależy , dawidy 30/06/07 11:43
         Raczej chciałbym mieć lepsze basy (tzn wogole mieć basy ;) ) i czystszy dźwięk, dlatego zastanawiam się właśnie nad zakupem tych T20. Nie wiem tylko jak się sprawdzą z taką zintegrowaną kartą laptopie.
         Aha, laptop ma też coś takiego jak spdif, ale chyba przy tych głośnikach to bez znaczenia?

         102594

         1. Sprawdzą sie dobrze , NimnuL-Redakcja 30/06/07 11:57
            niuanse w jakości dźwięku pomiędzy poszczególnymi kartami dźwiękowymi można próbować odróżnić na słuchawkach wysokiej klasy, a nie takich głośniczkach.
            
            Wbudowana karta dźwiękowa i T20 to optymalny zestaw.
            Niemniej jednak jak już wspomniałem. Masz już dobre - komputerowe głośniki. Może dokup sobie po prostu Audigy ZS na PCMCIA? Nie chodzi o jakość dźwięku, lecz o obsługę wielu nanałów.
            T20 absolutnie nie odradzam bo to fajny zestaw. Niemniej jednak warto rozpatrzyć inne możliwości, być może lepsze.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. w laptopie mam tylko expresscard , dawidy 30/06/07 12:33
               Podejrzewam, że jak i większość urządzeń, tak i karta dźwiękowa nie będzie tania na tym złączu.
               Choć nie wiem, nie sprawdzałem.

               102594

               1. Creative Xtreme Audio Notebook , NimnuL-Redakcja 30/06/07 13:37
                  którą właśni testuję jest na złączu ExpressCard.
                  
                  Szacowana cena tej karty to 299zł.
                  W sklepach jej jeszcze nie spotkałem. Sądzę jednak, że gdy już się pojawi na półkach sklepowych to jej cena będzie nawet niższa od sugerowanej, może 270zł.
                  Problemem jest jednak to, że karta ma tylko jedno analogowe wyjście stereo oraz S/PDIF. Aby skorzystać z gniazd analogowych trzeba dokupić osobno specjalny moduł rozszerzajacy (wtedy masz 4 gniazda analogowe do podłączenia systemu nawet 7.1). Jednak w sklepach tego modułu nie ma, a cena pewnie niska nie będzie bo za takie dodatki producenci każą sobie słono płacić.
                  
                  Innym wyjściem jest po prostu kupno karty dźwiękowej na USB. To znacznie tańsze wyjście.
                  
                  Pozdrawiam

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. Na ten przykład , NimnuL-Redakcja 30/06/07 13:46
                     zewnetrzne karty dźwiękowe:
                     http://www.komputronik.pl/...rzne/katalog,kat,878/
                     
                     
                     Jedna uwaga - niedawno wyczytałem narzekania użytkowników na karty dźwiękowe USB. Ponoć czasami zdarzają się trzaski i krótkie przerwy w dźwięku przy dużym obciążeniu magistrali.

                     Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                     siedziałbym przed komputerem przy
                     świeczkach.

                     1. hmm , dawidy 30/06/07 15:25
                        Taka karta na usb wyniosłaby mnie mniej więcej tyle samo co te głośniki gigaworks, a miałbym więcej kanałów przy zachowaniu starych głośników. Tylko właśnie też obiło mi się o uszy, że te karty usb czasem mają jakieś zakłócenia i trochę podejrzliwie na nie patrzę. Trzeba by jakiegoś testu poszukać..

                        102594

                        1. To może poczekaj na tą kartę , NimnuL-Redakcja 30/06/07 18:18
                           Creative na ExpressCard?
                           Trochę droga, ale jest fajna.

                           Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                           siedziałbym przed komputerem przy
                           świeczkach.

                           1. nimmul ... bedzie recenzja tej karty ?? , akslow 30/06/07 20:38
                              :) nie powiem ze chetnie cos bym wiecej o niej przeczytal.... Mam troszke watpliwosci co do wyjscia cyfrowego bowiem slyszalem ze wysyla tylko 2.1 fajnie by bylo jakby ktos to sprawdzil. Mnie zalezy na 5.1. I wypadalo by sprawdzic czy wszystko jest przetwarzane hardwarowo czy moze karta ta jest pozbawiona emu i wszystko przetwarza programowo. To chyba tyle moim watpliwosci ;)
                              1. Będzie , NimnuL-Redakcja 30/06/07 21:04
                                 sprawdzę to o czym piszesz.

                                 Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                 siedziałbym przed komputerem przy
                                 świeczkach.

                              2. A jak sprawdzić , NimnuL-Redakcja 30/06/07 21:58
                                 czy "wszystko jest przetwarzane hardwarowo czy moze karta ta jest pozbawiona emu i wszystko przetwarza programowo."?

                                 Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                 siedziałbym przed komputerem przy
                                 świeczkach.

      2. hmmm , Okota 2/07/07 01:21
         a ja mam w lapku glosniczki harman/kardon i zapewniam cie nimnulku ze sluza one do sluchania muzyki :)

         Dyslektyka błąd nie pyka...
         RTS wszechczasów:
         Supreme Commander

         1. LOL , Mute 2/07/07 01:42
            osiem dziewięć jedenascie

         2. Więźniowie robią podkop przy pomocy łyżki stołowej , NimnuL-Redakcja 2/07/07 08:13
            czy to oznacza, że służy ona do kopania w ziemi?
            
            :-)

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
G-forc 460 gietex,barakudy
Children of Neostrada Association MVP

1. i to takie dobre jest? , dawidy 30/06/07 16:51
   jakos mi sie genius z dobrymi glosnikami nie kojarzy, ale moze jestem w bledzie?
   
   rozmiar w zasadzie nie ma dla mnie znaczenia bo i tak ich nigdzie nosil nie bede, beda stac w pokoju

   102594

   1. Genius taki zły nie jest , NimnuL-Redakcja 30/06/07 18:44
      ma w ofercie bardzo fajny zestaw 5.1
      http://www.genius-europe.com/...;ID=29&ID3=248
      Gra sensownie jak na komputerowe głośniki.
      
      Te podlinkowane przez Mute też wyglądają fajnie. Ale musisz mieć jedno na uwadze. Głośniki tej wielkości wymagają przestrzeni aby dobrze zagrały. Nie dość, że pomieszczenie nie może być ciasne to głośniki nie mogą być blisko Ciebie bo fala się nie rozejdzie i dźwięk będzie kiepski. Jesli będziesz siedział przy biurku, a na nim będą głośniki to uważam, że lepsze będą GigaWorks T20 bo są mniejsze i mają inną konstrukcje - z bliska będziesz miał i bas, i tony wyższe i jakąś tam scenę.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

2. A wezmę je do testów i porównam , NimnuL-Redakcja 30/06/07 18:16
   do T20 :-)

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. O, fajno , Mute 1/07/07 04:36
      bo testy na "sieci" ograniczają się do "ochów i achów", a ja nie miałem z nimi do czynienia w "zunifikowanym" środowisku.
      Brzmiały nieźle jak na pierdziawki, zdecydowanie lepiej od cretek i logich w tym przedziale cenowym.

3. moje 3 grosze na temat ... , M1ni$ter 30/06/07 23:02
   geniusow 1250x . Tak jak dawidy sam szukalem/szukam glosnikow 2.0 do komputera, no i z dostepnych na polskim rynku do wyboru wlasnie pozosały creative'y t20 lub te geniusy. Za opiniami z netu niby geniusy graja lepiej ( heh ... maja lepszego basa ;P ) ale sa i minusy , ktore nawiasem mowiac mi bardzo przeszkadzaja , a wiec:
   -geniusy sa dosc duze , wiekosc kolumn od przecietnej miniwiezy (patzrac po wymiarach podawanych przy opisach)
   -maja z tylu otwor bas-reflex , przez co musza stac kilkanascie cm od sciany by nie dusic basu
   
   w tej chwili jestem bardzo nastawiony na te t20 , a opinie z tego posta tylko utwierdzaja mnie w wyborze

   "Umiesz liczyć? ... licz na siebie!"