I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. serio? , ViS 4/05/07 19:15
   moge mu to odesłać na siłę i żądać zwrotu pieniędzy?

   I will not buy this record - it is
   scratched.

   1. nie wiem , RusH 4/05/07 19:18
      dawal gwarancje?

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

      1. nic nie dawał, , ViS 4/05/07 19:21
         ani nie napisał...
         nie wiem czy mogę dać link do aukcji, żadna to reklama, ew. przestroga.
         http://www.allegro.pl/show_item.php?item=183172453
         Czy to nie wygląda jak aukcja nowego sprzętu...? Szczególnie jeśli ktoś nie jest podejrzliwy jak ja i rzadko robi zakupy w necie.

         I will not buy this record - it is
         scratched.

         1. Gwarancja rozruchowa 14dni. , Iza WGK 4/05/07 20:47
            przeciez napisal a u was nie minely 2

            How fortunate the man with none ...

...

1. mam , ViS 4/05/07 19:29
   korespondencje z allegro i od człowieka, i dowód przelewu z banku...

   I will not buy this record - it is
   scratched.

   1. Re: , Kool@ 4/05/07 19:37
      Hmm... no to troche dales ciala bo teraz udowodnienie ze to od niego kupiles moze byc nieco utrudnione.
      
      Jednak bez wzgledu na to czy towar jest nowy czy uzywany i bez wzgledu na ten zapis "Gwarancja rozruchowa 14dni" sprzedawca odpowiada za niezgodnosc towaru z umowa przez okres 2 lat. Chyba ze zgodnie ustaliliscie ze zgadzacie sie na skrocenie tego okresu do roku (minimalny okres dopuszczony ustawa).
      
      
      
      
      
      pozdr.

      ...

      1. no a jeśli to wada wynikająca z użytkowania sprzętu ? , Carmamir 4/05/07 20:08
         żartujecie że kupując cokolwiek, elektronike, aparat, telefon itp. sprzedawaca zobowiązany serwisować sprzęt do 2 lat ???

         No to się wkopałem...

      2. a jestes pewien, , Tummi 4/05/07 20:33
         ze powyzsze odnosi sie to towarow zakupionych na licytacji (w tym elektronicznej)? Bo ja jakos nie jestem przekonany. Ba! Jestem pewien, ze jakis czas temu byl zapis WYLACZAJACY zakupy na aukcjach z dzialania ustawy chroniacej konsumenta.
         
         T.

         www.skocz.pl/uptime :D

         1. Re: , Kool@ 4/05/07 20:51
            W IV RP niczego nie mozna byc pewnym ;) ale na stronie Federacji Konsumentow mozna wyczytac ze przepisy ustawy o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego nie dotycza:
            - sprzedazy nieruchomosci,
            - sprzedazy energii elektrycznej,
            - sprzedazy gazu i wody, chyba ze sa one sprzedawane w ograniczonej ilosci lub okreslonej objetosci (np. w butelce)
            - sprzedazy egzekucyjnej
            - sprzedazy w postepowaniu upadlosciowym,
            - sprzedazy dokonywanej w postepowaniu sadowym.
            
            Natmiast inwestycji kapitalowych, ubezpieczen, czynnosci bankowych, SPRZEDAZY Z LICYTACJI, CZYLI AUKCJI INTERNETOWYCH, a takze nieruchomosci z wyjatkiem najmu nie dotyczy Ustawa o ochronie niektorych praw konsumentow oraz o odpowiedzialnosci za szkode wyrzadzona przez produkt niebezpieczny.
            
            
            
            
            
            pozdr.

            ...

1. że tak sie naiwnie spytam... , Pawiano 4/05/07 21:05
   co zyskałeś wystawiając negatywa ?
   1. wystawiłem za 1-szy i 3-ci tydzień marca , seneka 4/05/07 21:36
      z tych powodów
      http://twojepc.pl/...iwum.php?r=2007&id=123225
      
      Też się zastanawiałem co ja w końcu zyskuję oprócz satysfakcji ? Ja daję negatywy i sam dostanę nega a zyskują tak naprawdę inni- koleś już tak łatwo kogoś nie oszuka. Jest jednak jeszcze inny element- każdy kto mi coś sprzeda wie że poniesie za to konsekwencje. Dwa razy zastanowi się zanim wysle mi bubel, bo będzie negatyw. A ponieważ na tym koncie ja tylko kupuję więc negatywy mi nie straszne.
      1. Ciekawy pomysł: konto tylko do kupowania ... , Brauni 5/05/07 08:22
         Chyba też kupowaćbede tylko z konta żony a sprzedawał ze swego :)

         Br@uNi Polska

      2. negatyw , Pawiano 5/05/07 20:08
         jakby go nie ująć zawsze mozna dobrze skontrować (niekoniecznie prawdziwie) i wtedy naprawde nie wiadomo "kto ma racje". straszenie negatywem imho jest typu: " a jak nie to sie obraże", takie dziecinne troche, jak juz straszyc to czymś poważniejszym bo negatyw nie ma przeciez żadnych (namacalnych) konsekwencji . A drogie przedmioty kupować tylko od pewnych źródeł z telefonicznym potwierdzeniem osobowosci oraz najlepiej ze sprawdzeniem paczki (w koncu ucziciwy nie ma sie czego wstydzić ...) tak poza tym warto przeczytać , choćby dla przestrogi: http://www.bezpieczneaukcje.pl/, co do jednego sie zgadzam: allegro schodzi na psy lub raczej zaczyna sie dostosowywać do polskich realiów :(

2. o... , ViS 4/05/07 21:12
   pocieszająca odpowiedź ;)

   I will not buy this record - it is
   scratched.