/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

Pan Bóg bawi się z ludźmi w
chowanego.
On odlicza - ludzie się chowają...

1. nie na gaźniku ;) , Chrisu 28/03/07 00:33
   mam 2 sztuki 1.1 - gaźnik i 1.3 - wtrysk 1 punktowy. Nic narazie jeszcze nie sprawdzałem...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

GTD ...

1. no tak ... , Nebuchadnezzar 28/03/07 08:32
   bo jak swiece za mocno iskrza, to silnik pracuje na wysokich obrotach :D

   dupa na stołku, morda przy korycie...

   1. Dobra dobra, po prostu z własnego doświadczenia , McIsland 28/03/07 13:12
      a więc tak, miałem kiedyś auto, które się mocno popsuło, do naprawy trzeba bylo wyjąć silnik, który nie ruszany leżał 3 czy 4 miesiące w suchym i zatkany, kiedy naprawa dobiegała końca, całość była już ślicznie polakierowana, przybyłem do moich ukochanych mechaników, akurat w dzień odpalania silnika, z czystej chęci natychmiastowego wypróbowania maszyny nawet przy chwilowym braku uprawnień, wszystko zostało podłączone, nie było to aż tak skomplikowane, ale do rzeczy, silnik, świeżo zalany olejem, po niezadługim kręceniu zaciągnął paliwo, i natychmiast po odpaleniu wkręcał się do 7 tysięcy, chodził tak 2 sekundy i gasł, pierwsze podejrzenia dotyczyły oczywiście układu zasilania, odpowietrzeń układu wtryskowego itd. Po sprawdzeniu tego że wszystko jest dobrze, mój ukochany mechanik stwierdził, że jego elektryk ma akurat fuchę, ale zna jeszcze jednego "dobrego" i pojechał po niego. Widoku wchodzącego do warsztatu elektryka w czopce, z na oko siatkarskim 3,0 nie zapomnę nigdy, pierwszego zadanego pytania też nie "to jak podłączamy na fiata czy na żuka??", ale ów elektryk po ustaleniu że na "fiata", pierwsze co zrobił to wykręcił świece, chwiejąc się wcale nie lekko jakimś kluczem sklepał elektrody na oko, wkręcił, wkręcił i silnik po odpaleniu zaczął równo pracować z prędkością 800 obrotów/min, elektryk po otrzymaniu ekwiwalentu tzw. flaszki zalecił zakup nowych świec, co raczej już było jasne

      GTD ...

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. nie chodzi o "wejście" tych opon , Chrisu 28/03/07 07:00
   w knidze są 145 i 155 - ja chcę 165. Tylko czy np nie "przedobrzę". Większa powierzchnia - czy nie zrobię czasami tak, że będą one bardziej "nosić" niż 155 (tarcie rozłożone na większej powierzchni).

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

1. jeśli chodzi o opony , Chrisu 28/03/07 07:19
   to wiesz... Moc nieduża, ale jak trzeba szybciej ze skrzyżowania ruszyć, to od razu zrywa :(. Nie wiem - może to wina jakości opon (teraz zimówki Hankook ;), wcześniej letnie michelin - 145). W drugiej fieście (1.1) mam 155 - też zrywa na starcie (nie tak jak w tej).

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. dobrze kombinujesz , fiskomp 28/03/07 07:36
      Jakość gum ma zasadnicze znaczenie. Zobacz, czy guma nie jest twarda, to podstawowa przyczyna i czy nie masz za dużego ciśnienia..
      Na zimę kupiłem nadlewki badziewne, bo bardzo mało jeżdżę i nie było sensu kupować nówek i zrywa mi jak tylko lekko dodam gazu, nie mówiąc o tym, że 2 litry robi robotę, ale np na letnich Kleber'a HP2 już tego nie ma.
      
      pozdrawiam,

Tom Drwal
LAS Ltd.

ZeFeL
~ThE Sygnity TeaM~

momtoronomyotypaldollyochagi...

1. Elliot w czym montują takie czujniki , McIsland 28/03/07 12:55
   bo szczerze mówiąc to pierwsze słyszę

   GTD ...

   1. Moze chodzilo mu o czujnik polozenia walu , dida 28/03/07 16:17
      Sluzy to to dranstwo do utalenia przez komputer parametrow wtrysku itp itd... ale czy w tej fiescie cos takiego jest watpie ;)
      
      A co do objawow uszkodzenia takiego czujnika to np jedziesz sobie i zapala ci sie kontrolka silnika. Silnik pracuje ale po chwili samochod gasnie albo przygasa i stop. masz wtedy pieknie swioecaca sie kontrolke silnika. Proba odpalenia.... nie chce zaskoczyc kilkukrotne e zapuszczanie i nic. czasem odapli zasem nie i do nastepnego razu. W koncu go nie odpalisz
      1. niekoniecznie , elliot_pl 28/03/07 16:56
         moze po prostu trzymac obroty na 1200, 1600 albo nawet 2500 obr/min. Nie chodzi mi o czujnik polozenia walu, ktory notabene jest w silniku, tylko o czujnik w skrzyni biegow - co zreszta juz wczesniej napisalem. Jedyna roznica pomiedzy producentami i dzialaniem takich wynalazkow jest to, ze w jednym aucie odlaczysz ten czujnik i bedzie chodzilo poprawnie (tylko ze szybciej bedzie tracil obroty w trakcie jazdy) a w innym jak odlaczysz to w ogole bedzie masakra i zwariuje. Co do detali to rozpisze sie pozniej bo musze uciekac ;)

         momtoronomyotypaldollyochagi...

   2. napisze cos wiecej wieczorkiem , elliot_pl 28/03/07 16:57
      poki co - smigam ;)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

   3. moze chodzi mu o TPS ... , Nebuchadnezzar 28/03/07 21:28
      Throttle Position Sensor - czujnik polozenia przepustnicy, w praktyce jest to zwykly (zdublowany - dla celow bezawaryjnosci) potencjometr dajacy komputerowi informacje jak mocno wcisniety jest pedal gazu po to aby dobrac odpowiednia ilosc paliwa do wymieszania z powietrzem, jak taki TPS sie zatnie czy cos w tym stylu to wtedy mamy np wysokie obroty na biegu jalowym, ale taki bajer jest chyba tylko w silnikach z wielopunktowym wtryskiem.

      dupa na stołku, morda przy korycie...

      1. widze ze wy lepiej wiecie o co mi chodzi... , elliot_pl 29/03/07 01:35
         a guzik. Czy zaden z was madrali czytac nie umie? Czujnik predkosci w SKRZYNI BIEGOW!!! Podaje komputerowi info o tym jak szybko auto sie porusza. Czesto jest sprzezony z predkosciomierzem (dodtkowy czujnik przy lince w starszych fordach). No ale widze ze analfabetyzm rzonci. Widziales kiedys przepustnice w skrzyni biegow? Bo ja nie!

         momtoronomyotypaldollyochagi...

         1. nie unoś się , Pawelec 29/03/07 07:37
            bo ja parę samochodów widziałem od spodu a o takim "czujniku" to nie słyszałem. W jakim samochodzie widziałeś takiego cusia? Jakieś namiary/linki do zasady działania.

            Tom Drwal
            LAS Ltd.

            1. no nie unos sie , elliot_pl 29/03/07 08:19
               le ile razy mozna pisac to samo :) a w jakim aucie? Prosze cie bardzo - fiesta, ka, niektore ople (nie pomne modeli) Linka ci nie podam - bedziesz musial pogooglac sam. A zasada dzialania? Opisalem po krotce jak to dziala. Dzieki niemu komputer wie czy stoisz czy jedziesz. Jesli jedziesz, a pedal gazu nie jest wcisniety to odcina paliwo. Jak zwalniasz to w pewnym momencie (przed zatrzymaniem) zaczyna podawac paliwo z powrotem. W ka jest tak do dupy, ze jak sie uszkodzi to g.... to dojezdzajac do krzyzowki auto gasnie. A bywa tak, ze jak masz pecha to psuje sie regularnie raz na 2 lata.

               momtoronomyotypaldollyochagi...

               1. ale w gażniku? , Pawelec 29/03/07 13:04
                  w monowtrysku to już pewnie tak może być ale w gaźniku? Przeca tam to bardziej podciśnienie "zasysa" paliwo przez dysze i kanaliki. A paliwo to wpada do komory i odcinane jest pływakiem. Owszem widziałem elektrozaworki i jak się zdjęło napięcie to samochód gasł na wolnych ale żeby odwrotnie to nie. Czasem różne cyrki są jak ssie gdzieś "lewe" powietrze ale o takich dodawaczach gazu "niemechanicznych" tylko elektrycznych to niesłyszałem. Co prawda sierra miała taki patent typu silnik krokowy który podsterowywał przepustnicę ale to działało tylko wtedy kiedy się podłaczyło specjalny komputerek serwisowy (takie mam wiadomości od speca od gaźników sierry).

                  Tom Drwal
                  LAS Ltd.

                  1. przeca pisze ze to mu sie dzieje , elliot_pl 29/03/07 13:20
                     przy wtrysku. Wiec nie kumam o co ci chodzi z gaznikami :) W gaznikach tego nie ma bo i po co. Co do aut w ktorych to sie dzieje to jak juz pisalem: fordy ka i fiesta na bank, ople kadety i starsze astry. Pozniej ten czujnik zlikwidowali bo komputer pobiera informacje z licznika. Vectra miala juz ten patent w 92r. Aaaa polonezy z aparatem magneti marelli tez mialy taki bajer w skrzyni. A dziala to tak ze zlicza impulsy, np. ze 6 impulsow to 1 obrot i po tym komputer "sie orientowal" jak szybko jedziesz i mogl sterowac mieszanka. Jak nadal nie rozumiesz o co mi chodzi to pogadaj z fachowcami od wtrysku a nie gaznikow ;) pozdr

                     momtoronomyotypaldollyochagi...

               2. no i jeszcze kwestia gazu , Pawelec 29/03/07 13:13
                  jemu to samo dzieje się na gazie a więc układ paliwowy w gaźniku wtedy jest odcięty elektrozaworem i praktycznie wogóle nie działa. Jka dla mnie to ma zasyfioną, niedomykającą się przepustnice ewentualnie syf w kanalikach/dyszach.

                  Tom Drwal
                  LAS Ltd.