1. Co do wibracji... , tecep 26/03/07 00:07
   to moze jest to efekt placebo,ale o wiele latwiej golilo mi sie taka maszynka lekko zapuszczony zarost;)

   taaaaaaaaa.....

   1. Hmm... , DJopek 26/03/07 00:18
      Może, nie neguję tego, ja mam bardzo twardy zarost i nie widzę różnicy, ale jak komuś pomaga to czemu nie używać :)
      1. no ja mam czasem tendencje... , tecep 26/03/07 00:43
         do nieregularnego golenia sie i jak zwykla maszynka musze pociagnac pare razy zeby zgolic,to taka z wibracja wystarczy raz;)

         taaaaaaaaa.....

         1. faktycznie do zera tnie za 1 razem ?? , Carmamir 26/03/07 00:46
            bo ja teraz muszę średnio 2-3x w jednym miejscu i pod różnym kątem by dokładnie zgolić..

            No to się wkopałem...

            1. no przynajmniej u mnie;) , tecep 26/03/07 00:49
               To pewnie zalezy od zarostu.Nie wiem o ile roznia sie one w cenie,ale mysle ze jednorazowy wydatek Cie nie zbawi,a koncowki z mach 3 zdaje sie tez do tego pasuja(aczkolwiek nie jestem pewien).

               taaaaaaaaa.....

               1. roznice sa znikome to fakt , Carmamir 26/03/07 11:16
                  końcówek nigdy nie dokupuję, jak się skończą te z kompletu kupuję nową (jakoś szybko mi sie to brudzi i nie chce mi sie czyscic tego)

                  No to się wkopałem...

No to się wkopałem...

Jeżeli widzisz światełko w długim
tunelu to znak, że nadjeżdża pociąg

o roztramtajdany charkopryszczańcu...

1. Wszystko zalezy od tego jaki kto ma zarost... , Miron 26/03/07 12:41
   Jest to wniosek wyciągnięty z dyskusji z moimi znajomymi na ten temat - przykładowo kumplowi o wiele lepiej goli się wilkinsonami, które na moim zaroście w ogóle się nie sprawdzają za to dobrze działa Gillette - zapewne kwestia odległosci miedzy ostrzami jak i ich kąta natarcia (że tak przez analogię do obróbki skrawaniem napiszę :-) .

   "Nie szukaj Piekła I Nieba...
   ...one istnieją na Ziemi..."

   1. dlatego pisze ze konserwa:) , Ranx 26/03/07 14:08
      sensor excel dawal rade ale max do 2 dniowego zarostu. potem zapychal sie a i ze zarost twardy to sie latwo klinowal miedzy ostrzami i bylo kiepsko.
      analogia do obrobki sluszna bardzo. a kolejna rzecza jest jakosc ostrzy. sa ostrza i ostrza i jak na 1 rzut dla mnie tylko bic pomaranczowy. tnie az milo i sie nie zapycha. zwlaszcza przy dluzszym zaroscie.
      dodam ze golenie czesciej niz 2 dni sie nie sprawdza ze wzgledu na podraznienia. jakosc maszynki nie ma tu nic do rzeczy.

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. W moim przypadku , [yureq] 26/03/07 14:25
         golenie bic'iem to pomyłka, od niego mam strasznie podrażnioną skórę. Natomiast Mach3Turbo pozwala mi na codzienne golenie bez podrażnień. Fakt, że trzeba nim po gębie parę razów pociągnąć...

         Mam żonę i nie zawaham się jej użyć!

         1. jak pisalem nie testowalem macha , Ranx 26/03/07 14:58
            bo koszty ale z tego co testowalem to nie bylo znaczenia. jeszcze jednorazowki sa najlepsze bo zanim sie co na tych ostrzach ulęgnie to sie ja wywala...
            pomijam ze sa ludzie ktorzy moga sie golic pod wlos. ja nie bo i owszem sie ogole ale potem zarost wrasta..
            wiec wygladam sobie na ogol jak wesoly rumun i jest ok:)

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

2. hmm , bartek_mi 26/03/07 13:36
   najwieksza zaleta macha to wlasnie budowa pozwalajaca dobrze wyplukac maszynke
   
   bic i inne to dla mnie typowe jednorazowki (max-dwurazowki) i do tego niesamowicie podrazniona skora
   
   wilkinson z drutami porazka bo nie dogala
   
   ale maszynka to sprawa indywidualna - moj ojciec kupil sobie mach3 i po pierwszym goleniu wywalil i wrocil do sensora - nie mogl sie machem ogolic i koniec :)

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   1. nie wiem.. nie mialem macha , Ranx 26/03/07 14:11
      ze wzgledu na koszty.
      za 1 macha moge sie piknie przez kilka iesiecy golic z zelem do golenia wlacznie...
      zgadza sie ze bic to jedno - max kilkurazowka ale patrzac na jakosc do ceny w jednorazowkach nie do pobicia. fakt ze trzeba sie przyzwyczaic bo jak pisze kolega wyzej - kat natarcia jest inny i nieprzyzwyczajony sie porznie:)
      wiec ja jade po kosztach. mozna trafic tanio a dobrze.

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. hmm , bartek_mi 26/03/07 14:21
         koszta koszmarne
         kontrabanda rulez :>

         dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

         1. kontrabanda... , Ranx 26/03/07 14:56
            jakies blizsze info? moze sie podczepie.. :D

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

            1. hmm , bartek_mi 26/03/07 15:21
               http://allegro.pl/search.php?string=gillette lub odwiedz najblizszy bazar :)

               dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   2. to juz nie aktualne , Franz 26/03/07 14:33
      teraz masz wilkinson extra II ona maja takia plastykowa lopatke midzy ostrzami i jak sie zapycha wciskasz guziczek i jest czystko, a najlepsz jednorazowki to wlasnie bic tyle ze te z trzema ostrzami i ruchoma koncowka - i jakie higieniczne zawsze masz swieza maszynke :)

      Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
      Niedługo nas z ujni europejskiej
      wyrzucą.

      1. hmm , bartek_mi 26/03/07 14:35
         swieza maszynka odpada - nawet machem lepiej sie ogole po 2,3 goleniach - musi sie do mordy ulozyc :)

         dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      2. ten patyczek to sobie mozna:P , Ranx 26/03/07 14:55
         ten patyczek sie blokuje i wtedy jest wesolo.
         nyndza. dobre to bylo jak byly żilett contur plus. tam ten patyczek byl ludzki.
         IMO wilkinson ma za blisko ostrza.

         o roztramtajdany charkopryszczańcu...

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

100% hanys

i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold