Linux

1. ludzie , spidi 18/03/07 20:58
   pisali ze juz uruchomili, sa 2 wersje wypuszczone wiec trzeba sciagnac ta wlasciwa i poczytac komentarze. Witaminka tez jest wiec zobaczymy jak to bedzie dzialac.

"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

1. ..... , spidi 18/03/07 21:22
   http://www.nforce.nl/...item=viewnfo&id=112508
   1. ....................... , dFour 18/03/07 21:33
      :))))

f*ck

1. kuuuurna miało być pod tematem o amd , john565 18/03/07 21:22
   i gdze ta opcja kasowania no gdzie !?

   f*ck

SM-S908

1. tam gadasz , tommi 18/03/07 21:29
   na dedyka wpada po 2500-3500 kB/s ;)

   Śmiech to najlepsze lekarstwo na
   wszystko, no może z wyłączeniem biegunki.

   1. u mnie 21MB, 3KB/s , kubazzz 18/03/07 21:31
      z TL..
      Nie wiem skad wy macie takie transfery..

      SM-S908

      1. rozbujowywuje sie , Ranx 18/03/07 21:40
         no i PT szybciej u mnie.

         o roztramtajdany charkopryszczańcu...

         1. ja mam jakiegos koszmarnego pecha , kubazzz 18/03/07 21:44
            po prostu NIGDY mi sie nie udalo 'zamknac szafy' przy w miare nowych torrentach... A juz z TL, TB i PT probowalem. Bo mininovach to nawet nie mowie.
            U mnie teraz po 30 minutach ostatecznie transfer jest 0,0 ...
            blah... do wtorku bedzie.

            SM-S908

            1. u mnie 476 KB/s , spidi 18/03/07 21:46
               z PT

PrzeM

above the mind - powered by meat...

1. i pijaństwo! , kubazzz 18/03/07 21:56
   bo każdy pijak to złodziej...
   a jak!

   SM-S908

   1. jeśli... , PrzeM 18/03/07 22:02
      ...dodatkowo pijecie kradnąc soft - wasza sprawa...

      PrzeM
      
      above the mind - powered by meat...

      1. bo przy flaszce najlepiej się kradnie , dFour 18/03/07 22:04
         ot co ;]

2. ehehehe , Ptaszek Bitumiczny 18/03/07 22:21
   znalazl sie swietoszek ...wa mac

   Kierowca Bombowca
   A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
   giga 913N i inne bajery

   1. nie gadaj tyle, ino polej , dFour 18/03/07 22:22
      ;]]]
      1. to siup , Ptaszek Bitumiczny 18/03/07 22:31
         w ten glupi dziob

         Kierowca Bombowca
         A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
         giga 913N i inne bajery

         1. :))) , dFour 18/03/07 22:34
            i na drugą nogę !!!
            
            chlap!
            1. Panowie! , Pron! 18/03/07 23:31
               Zdrowie pań! :]

               Slalom alejkom!

   2. znalazł się... , PrzeM 19/03/07 06:57
      ...100% legal, ale złodzieje tego nie potrafią zrozumieć...

      PrzeM
      
      above the mind - powered by meat...

      1. jeszcze mnie , Ptaszek Bitumiczny 19/03/07 13:06
         obrazasz buraku, nazywasz zlodziejem, powiem Ci jedno od kiedy wyjechalem z polski stac mnie na oryginalne oprogramowanie, qpowanie takiego sprawia mi prawdziwa przyjemnosc i to nie z powodu legalnosci, wiec zanim zaczniesz oskarzac i obrazac ludzi jak twoj premier zastanow sie panie obronco legalnosci.
         p.s.
         nie uwierze ze nigdy nie miales pirata, ze nigdy nie sciagnales chocby jednego utworu mp3, wiec morda w qbel hipokryto

         Kierowca Bombowca
         A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
         giga 913N i inne bajery

         1. wal się na... , PrzeM 19/03/07 17:24
            ...ryj zmywakowy emigrancie...dotarło?

            PrzeM
            
            above the mind - powered by meat...

            1. zmywakowy? buhahaha , Ptaszek Bitumiczny 19/03/07 17:54
               widac jak zawisc i glupota wychodzi z ciebie ty 100% frajerze, typowy pisowczyk i polaczek ktorego boli ze ktos inny wyjechal i jest z tego zadowolony
               p.s.
               naczynia zmywam tylko w domciu a w ryja to moge ci walnac synku :D

               Kierowca Bombowca
               A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
               giga 913N i inne bajery

               1. najpierw... , PrzeM 19/03/07 18:26
                  ...zarób na bilet powrotny - ja nie muszę wyjeżdżać żeby godnie żyć...

                  PrzeM
                  
                  above the mind - powered by meat...

                  1. ha ha , Ptaszek Bitumiczny 19/03/07 18:40
                     dobry jestes, prawdziwy palant, ja nie mam zamiaru wracac do kraju gdzie jest pelno takich smieci jak ty chloptasiu
                     EOT

                     Kierowca Bombowca
                     A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
                     giga 913N i inne bajery

                     1. jasne... , PrzeM 19/03/07 18:43
                        ...za słabym się było żeby dobrą pracę dostać? Nie moja wina żeś tępy i nikt ci nie chciał dać więcej niż minimalna...

                        PrzeM
                        
                        above the mind - powered by meat...

                        1. a ty dalej wylewasz swoje smutki , Ptaszek Bitumiczny 19/03/07 19:38
                           faktem jest ze tatus i mamusia nie podali wszystkiego na tacy jak tobie, nie wdrapalem sie po pleckach jak ty, jest mi dobrze, czuje sie doskonale i moge smialo powiedziec ze zawdzieczam wszystko sobie i tez jestem legalny w 100% i ze pierdze ogolnie w twoim kierunku , twojego godnego bytu i ponadsredniej placy pisiorku-potworku buhahaha

                           Kierowca Bombowca
                           A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
                           giga 913N i inne bajery

                           1. tatuś i mamusia... , PrzeM 19/03/07 19:52
                              ...zdrowo ci tą tacą w ten pusty łeb walnęli...aż echo niesie ebil...ebil...ebil...gratuluję samodzielnego zakupu biletu...pokazywałeś palcem na samolot i machałeś łapami?

                              PrzeM
                              
                              above the mind - powered by meat...

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*

>>GG 1650565<<

1. chyba nigdy nie kradles i nie wiesz jaka to przyjemnosc , kubazzz 19/03/07 02:08
   siedze sobie popijajac spirytus bez akcyzy i mysle co by tu jeszcze komus podpier..lic bo zabawy z nieletnimi dziwkami juz mnie nudza... czasem jeszcze po koksie jest klimat, ale i tak nic nie zastapi prostej kradziezy. czysta rozkosz rozpusty i bezczelnosci. jak tak siedze popijac ten dziewiczy spiryt to mysle, ze gdyby sie dalo to ukradlbym slonce i ksiezyc, cos czego nikt nie moze nawet kupic a ja bym to wszystkim sprzed nosa zapier..lil. taaak. dokladnie tak jak taka gre stalker, ktorej tez nikt nie moze kupic bo w sklepach nie ma. a ja ja kradne, kradne az milo, moze nawet dwa, niee .. trzy ukradne, jeszcze dam rade!! wezme potem stalowa srube, ktora wymontowalem z wagonu kolejowego, rozpale do czerwonosci i odznacze na klacie kolejny sukces zuchwalej kradziezy! sport bogow! kurwaaaa co za orgazm!!

   SM-S908

   1. brawo , dFour 19/03/07 08:05
      :)))

   2. Dobre!!! , Mms 23/03/07 00:38
      :))

      Pozdrawiam

2. nudzisz stary... , Icing 19/03/07 02:14
   ...
   1. kradniesz stary , Coyote 19/03/07 14:50
      ...

      Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
      
      >>GG 1650565<<

3. buhahaha , Ptaszek Bitumiczny 19/03/07 03:01
   uzyj googli panie 100% legalny buhahaha, zaklamanie i hipokryzja nie znaja granic

   Kierowca Bombowca
   A64 3500+ 1Giga 400 GF6800 Samsung 120
   giga 913N i inne bajery

   1. zgadza sie. Coyote zapisz sie policji wtedy bedziesz mogl krasc legalnie tak , Icing 19/03/07 03:30
      jak amerykanski rzadz /-:.
      1. he he , bagi_glogow 19/03/07 10:58
         chyba nie tylko Amerykanski :)

   2. wybacz, , Coyote 19/03/07 14:49
      ale śmieszny jestem. Zapraszam do siebie na herbatkę - jeśli znajdziesz coś nielegalnego, to najpierw będę się biczował do nieprzytomności, a potem możesz mnie zanieść na policję, albo sam się przeczołgam.

      Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
      
      >>GG 1650565<<

      1. teraz to śmiesznie wyszło. , Coyote 19/03/07 14:49
         Miało byś "wybacz, ale śmieszny JESTEŚ", ale już nieważne. :]

         Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
         
         >>GG 1650565<<

4. własnie ukradłem Stalkera , Arlathan 19/03/07 10:26
   bo sprawdziłem rano, że się ściągnał. To nic, że gre zamówiłem w CDP ale wole sprawdzić czy bedzie chodzić u mnie.
   
   Ale i tak jestem złodziejem.

   -
   I Rock. Fact.

   1. :)) , dFour 19/03/07 10:32
      "To ja złodziej, to ja złodziej
      Ja pędzę przed siebie w Twoim samochodzie.
      Żuję Twoją gumę, słucham Twoich płyt,
      A Twoja świadomość określa mój byt."
      
      tylko trzeba by to jakoś przerobić na grę zamiast samochodu ;]

   2. jak już kupiłeś, to po co ściągać? , Coyote 19/03/07 14:51
      Żeby mieć dzień wcześniej? Jeśli by nie chodził sprzedałbyś taki tytuł bez żadnej straty. Owszem, to jest złodziejstwo, ale i tak Cię lubię. :]

      Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
      
      >>GG 1650565<<

      1. bujaj wory , Arlathan 19/03/07 15:31
         czytaj uważnie: zamówiłem. Gra czeka na opłacenie bo jeszcze nie jej premiera. Ściągnałem aby przekonać się czy ta gra będzie u mnie chodzić bez zarzutów. 80zł piechotą nie chodzi.
         też Cie lubie :P

         -
         I Rock. Fact.

5. To ja tez glos dam... , Barts_706 19/03/07 10:53
   ...zasadniczo zgadzam sie z Coyotem i PrzeMem.
   
   Sam sciagam jeszcze czasem gierki na PSP, pogram, i albo do kosza (F8), albo oryginal. Tak ze rozumiem, jak ktos sciagnie testowo, ale wiem tez, ze wiekszosc osob to traktuje bardzo luzno. A jako osoba piszaca software, domyslam sie jak to boli jak za niego nie placi 90% potencjalnych nabywcow.
   
   W tej chwili mam trzy gry na PSP z nieoryginalnych i ciagle zapominam zalatwic zakup Total Commandera. Nie mam juz chyba ani jednego filmu nieoryginalnego, byc moze jeszcze pare (w sensie naprawde kilka, a nie kilkadziesiat czy set) piosenek, wideoklipy tez powywalalem. Anime Music Videos nie wycialem, bo to jednak bylaby przesada.
   
   PS. Wrzuce kiedys fotke ile mam oryginalow, tylko musze te z Lodzi dowiezc do Krakowka albo odwrotnie.

   _______________________________
   
   http://jawnesny.pl

   1. uzyles dobrego slowa , kubazzz 19/03/07 11:20
      potencjalnych.
      Potencjalu nie mozna liczyc na podstawie tych, ktorzy skopiowali lub sciagneli software.
      Nie popadajmy w paranoje bo niedlugo trzeba sie bedzie honorowo zamykac w wiezieniu za potencjalne zlodziejstwo.
      A jest w tej kwestii naprawde duzo nieoczywistych rzeczy, duzo naduzyc ze strony przemyslu ktorego dotyka tzw piractwo. I to nie tylko ja o tym mowie.
      Tez mam bardzo duzo oryginalnych gier i oryginalnej muzyki, ale nei lece jak pojebany na kolanach z karta kredytowa w zebach, zeby łaskawie przyjeli moje pieniadze za kazda piosenke jaka uslyszalem, za kazdy sciagniety album ktorego w Polsce nie bylo w dystrybucji nigdy, za kazda gre w ktora nie wiem czy warto grac, za kazdy odcinek serialu ktorego w Polsce nie ma i nie bedzie.
      Mam na imię Kuba i tak, jestem złodziejem!

      SM-S908

      1. No nie... , Barts_706 19/03/07 12:36
         ...bo jesli sciagasz i grasz w gre, ktorej development kosztowal iles tam baniek baksow, i grasz, przechodzisz, konczysz, tniesz w multi i nie kupujesz, to po prostu korzystales z owocow czyjejs pracy (ze tak to biblijnie ujme) nie placac mu za to. I potem dobre, fajne studia tworzace oryginalne, ladne gry padaja z powodow finansowych. I wtedy tak, to jest zlodzejstwo. I to jest brzydkie i nie tlumacz mi ze nie.
         
         Jak sciagniesz na probe, nie spodoba sie, to nic w tym zlego ze nie zaplacisz. Tylko wtedy skasuj to, niech nie lezy, bo po co Ci to? A jak trzymasz, no to moze trzeba sie wykosztowac, bo jednak cos w tym jest fajnego, na co pracowali inni?
         
         A argumenty cenowe, no coz, powiedzmy ze jednak gry, seriale, muzyka i filmy to dobra luksusowe. Nie stac Cie, nie uzywasz. Tak samo jak nie jezdzisz Lexusem czy Mitsubishi Eclipse. Nie chcesz placic oblednych sum - poczekaj az stanieje. A musisz grac juz teraz? To zaplac cene jaka zada dystrybutor, albo sciagnij zza granicy. To samo z serialami - trudno, urodziles sie w Polsce, a to ze one sa wyswietlane w Stanach, to nie ma nic do rzeczy, bo ich autorom za to ktos placi (stacja telewizyjna, zarabiajaca na reklamach w przerwach tegoz serialu).
         
         Voila, moja filozofia. I tak jej nie narzuce, i tak bedziecie sciagac, i tak sam czasem to i owo sobie sam zassam, ale nie mow mi, ze sciaganie wyrobow cudzych rak bez placenia za to tworcom jest czyms dobrym. Bo nie jest.

         _______________________________
         
         http://jawnesny.pl

         1. co do czesci sie zgodze , kubazzz 19/03/07 13:21
            ostentacyjne uzywanie wszystkiego bez placenia, a juz tym bardziej zarabianie na tym, nie jest niczym dobrym.
            Ale niestety - o ile programy czy gry to sa narzedzia powiedzmy, ale filmy i muzyka to NIE SA dobra luksusowe!!!!!!
            I nigdy nie byly i nie beda! To sa dobra kultury, ktore ostatnio zostaly urynkowione i od jakiegos czasu produkuje sie w ilosci wiekszej niz chipsy, a w kwestii luksusu stawia na rowni z Rolls-Royceami.
            "Nie stac Cie, nie uzywasz. Tak samo jak nie jezdzisz Lexusem czy Mitsubishi Eclipse." - no nie do konca. Lexusa nie da sie skopiowac, w taki sposob jak plyty z muzyka.
            Popatrz chocby na przyklad bibliotek - istnieja po to, aby nie kazdy musial kupowac cale bibliografie, ale zeby kazdy mogl miec dostep do dobr kultury bo na tym cala cywilizacja ludzka wyrosla. Nie mozna tego powiedziec o brylantowych naszyjnikach i drogich samochodach. I irytuje mnie porownywanie muzyki do samochodow. Bo to sie nigdy kupy nie bedzie trzymac.
            Jest cos takiego jak rzadkosc dobr, co w przypadku tworczosci w postaci muzyki czy filmu w obecnych czasach jest pojecie zabojczym. Diamenty sa drogie bo jest ich malo, grunty sa drogie bo jest ich skonczona ilosc i nie sa homogeniczne, a mp3 mozna powielic 3000 razy, fizycznie bez straty. Nie mozna ocenic rzadkosci danej tworczosci obiektywnie. Po prostu zyjemy w trudnych czasach, ktore postawily powazny problem. Bo jak widac kazdy liznal tzw piractwa.
            "To samo z serialami - trudno, urodziles sie w Polsce, a to ze one sa wyswietlane w Stanach, to nie ma nic do rzeczy, bo ich autorom za to ktos placi (stacja telewizyjna, zarabiajaca na reklamach w przerwach tegoz serialu)." - to moze jeszcze nie powinienem sie uczyc ich jezyka? turdno urodzilem sie w Polsce, znam z trudem swoj..
            Popatrz jaki blad logiczny popelniasz - fox wysweitla serial w USA, nie sprzedal go do Polski, czy tam Polsat z Polski go nie kupil, jakby nie bylo ja nie mam na to wplywu. Producent serialu wyswietla go w USA i liczy na korzysci z rynku USA, gdzie ogladaja go ludzie i tam sa targetowane reklamy i tam sa one wyceniane. Producent nie przewiduje zysku z Polski.
            Ten serial skopiowany z TV i obejrzany w Polsce nie generuje zadnej straty dla producenta. Bo w jaki sposob? Fizycznie on nic nie stracil. Za to ja zyskalem, poznalem ich kulture i tworczosc. Jedyne koszty ponioslem ja i pare innych osob ktore sie podzielily. Ale nie producent serialu! On nawet jeszcze moze zyskac na tym bo to jego serial jest znany i o nim sie mowi.
            
            Nawet 20 lat temu na zachodzie i w USA nie bylo takiej paranoi i takiego belkotu jaki sie forsuje teraz. Teraz nawet nagrywanie z TV na kasete jest moralnie-watpliwe. Bo powinienem isc i kupic DVD. Najlepiej jeszcze tip'a wyslac do SONY Pictures.
            Wiesz czym by byl swiat gdyby piractwo nie istnialo w ostatnich 10 latach? Gdyby jedynie po zaplaceniu mozna bylo skorzystac z czegos, GDYBY BYLO tak jak z samochodami, willami i rowerami, ze nie da sie muzyki, gry ani filmu skopiowac.
            NIKT tego nie wie, ale uzasadnione jest twierdzenie, ze swiat bylby ubozszy o wielu znanych artystow i wiele wspanialych rzeczy. Bo nie ma w calym kosmosie tyle atomow ile by tzreba dolarow, zeby 'splacic' cale piractwo.
            Mozecie mnie nazywac jak chcecie, zlodziejem czy innym zloczynca. Malo mnie to obchodzi. Swoje wiem. Uwazam, ze ta propaganda wmawiajaca KAZDEMU zlodziejstwo [bo nawet jak teraz nie kradniesz to miales bajki natalki albo inne cos skopiowane] jest krotkowzroczna z punktu widzenia gospodarki, a z punktu widzenia spolecznestwa pefidnym kurestwem, nastawionym na wyciaganie pieniedzy. Jesli nawet ludziom przeszkadza istnienie wolnego oprogramowania i darmowej tworczosci [byl anwet taki post na boardzie] tzn ze siegamy powoli dna. Nie bronie autorom i tworcom zarabiania pieniedzy, niech maja. Ale ja tez musze i chce zyc i nie jestem kopalnia zlota. Mozna w miesiac jedna krowe wydoic na smierc, ale lepiej miec cale stado, ktore przez wiele miesiecy bedzie dawalo mleko...

            SM-S908

            1. Kuba, wylales potok blogowej mowy... , Barts_706 19/03/07 13:59
               ...zeby nie powiedziec belkotu (a nie chce tego slowa uzywac, bo wiem ze z Ciebie wrazliwy mlody czlowiek i nie chce robic Ci przykrosci).
               
               Widze ze sie nie rozumiemy, a Ty nie chcesz zrozumiec i wyszukujesz sobie usprawiedliwienia dla swojej postawy.
               
               1) Odczep sie od wolnego oprogramowania. Jestem jego wielkim zwolennikiem i to nie nalezy do sprawy. Mowimy o piractwie.
               
               2) Nie wmawiaj mi, ze serial Firefly (jakkolwiek go uwielbiam) czy Lost to jest dobro kultury i ze ogladasz go zeby wzbogacic sie duchowo. To jest Twoja prywatna rozrywka, co co uprzyjemnia Ci spedzanie czasu. To jest przyjemnosc, to jest zabawka, to jest dobro luksusowe i powiniens zaplacic jego tworcom. Koniec kropka.
               
               A nawet gdyby, to za dobra kultury sie tez placi. Za ksiazki pisarzom, za muzyke w filharmonii, za pojscie do kina, za obrazy malarzom - a za pojscie do muzeum tez. Biblioteki sa darmowe, zeby ukulturalniac narod/spoleczenstwo, ale to wynika z polityki rzadu ktory to finansuje. To nie jest rzecz darmowa.
               
               3) "Ten serial skopiowany z TV i obejrzany w Polsce nie generuje zadnej straty dla producenta. Bo w jaki sposob? Fizycznie on nic nie stracil"
               
               Oczywiscie ze stracil. W ekonomii jest nawet na to ladne okreslenie, utrata przyszlych zyskow czy jakos tak (nie pamietam, siedem lat temu mialem to na wykladzie, Ty powinienes wiedziec lepiej). Jakbys nie mial dostepu do internetu, obejrzal zajawke lub epizod u kolegi i nie mial mozliwosci skopiowania, to zapewne bys kupil na DVD, chocby pare pierwszych odcinkow. A nie kupujesz, bo ogladasz za friko sciagniete z netu. Naprawde tego nie rozumiesZ?
               
               4) "I irytuje mnie porownywanie muzyki do samochodow." No dobrze, to do ksiazek. Za ksiazki tez powinno sie placic, a nie sciagac z netu. Facet ktory jak Sapkowski siedzial dwa lata i napisal ksiazke, wykonal prace. Jesli chce ja udostepnic za darmo - wolno mu. Ale wiekszosc tworcow jednak woli otrzymac wynagrodzenie. I co, tez nie ma po co im placic? Bo jak sobie sciagne najnowszego Pratchetta z sieci, to nic on na tym nie traci? Bo mu nie zabralem fizycznie nic z domu?
               
               W ekonomii, kiedy ja jej podstaw liznalem, byly pojecia dobr materialnych i dobr niematerialnych. W prawie chyba tez. Naprawde nie pojmujesz tego, ze nie chodzi tu o koszty fizycznego nosnika infomracji (muyzki,filmu, tekstu), a o wynagrodzenie autora/tworcy/tworcow? Cos sie zmienilo w tych podrecznikach? Przysiegam, ze nie studiowalem ekonomi socjalistycznej...
               
               Raz jeszcze powtorze - malo kto z nas ma idealnie 100% legalne wszystko. Ksero drogiego podrecznika, pare empetrojek, kopia gierki czy pare scen z filmu porno. To nie jest idealny swiat. Ale nie ma dorabiac do tego w zasadzie komunistycznej ideologii, ze cudza praca nic nie jest warta i ze cudzymi wytworami mozna sobie bawic sie do woli.
               
               A Ty to wlasnie robisz. Dorabiasz wygodne dla siebie usprawiedliwienia, zeby tylko moc dalej brac za darmo to, za co normalnie powinienes zaplacic. To moze nie jest sensu stricte zlodziejstwo w sensie przywlaszczenia sobie cudzego mienia, ale to jest to co kodeks cywilny (bodajze) okresla jako "nieuzasadnione wzbogacenie".

               _______________________________
               
               http://jawnesny.pl

               1. hmm , krogulec 19/03/07 14:45
                  a moze wlasnie w druga strone nalezy spojrzec - p2p to darmowa forma promocji. Seriale , ktore sciagnalem w sieci i ktorych fanem jestem na pewno bede chcial kupic jesli tylko pojawia sie w Polsce (przeciez nie bede kupowal wersji z innego regiony, zeby omijac zabezpieczenia i w dodatku nie miec polskich napisow - generalnie wiekszosc seriali nie zostala wydana w Polsce), filmy ktore sciagnalem z sieci i obejrzalem jesli mi sie spodobaly tez bede chcial nabyc w wersji DVD (moglem co prawda zobaczyc je w kinie, ale chodze do niego kilka razy i nie na wszytsko mi sie chce), gry ktore mnie zainteresuja tez zakupie, chocby sie mialo okazac jak w przypadku niedawno kupionego Dark Messiah, ze nie znajduje czasu na gre.
                  
                  Generalnie dobre produkty nie maja moim zdaniem powodu obawiac sie sieci p2p. Jest ona za to zagrozeniem dla produktow slabych, niegodnych uwagi, ale to chyba dobrzem, ze z;e produkty sa eliminowane.
                  1. No tak, ale Ty wlasnie kupujesz potem te rzeczy... , Barts_706 19/03/07 14:52
                     ....czyli powiedzmy ze to pasuje do tego co pisalem, ze wydaje mi sie akceptowalne - sciagniecie na probe, pobawienie sie i w pozniejszej perspektywie nabycie oryginalu. Wywalenie tego, czego sie nie uzywa lub co sie nie podoba.
                     
                     To sa wszystko plynne sprawy i to juz ludziom zostawmy niech sami decyduja gdzie dla nich lezy granica. Ja sobie serial Firefly wprawdzie sciagnalem z Amazona, bo nie wydawalo mi sie, ze kiedykowliek wydany bedzie w PL, a tym samym czekanie na to, to tylko pretekst zeby obejrzec i nie kupic. No ale to juz kwestia indywidualna. Jesli z czasem nabywasz legalnie te gry i filmy, to ja osobiscie uwazam to za dostatecznie w porzadku.

                     _______________________________
                     
                     http://jawnesny.pl

                  2. Ty twierdzisz,ze jesli sciagniesz , wukillah 19/03/07 14:53
                     to kupisz. obawiam sie,ze 95% mysli tak "skoro sciagnalem
                     w cenie abonamentu za net, to dlaczego mam placic za
                     to samo jeszcze raz?". wg mnie wydadza pieniadze na calkiem
                     inne potrzeby, ktore nie beda mogli sobie sciagnac.

                     just d'oh it!

            2. skoro wg Ciebie nie jest to tzw. "piractwem" , wukillah 19/03/07 14:50
               (skadinad kretynski termin), todlaczego ostatnio id software
               marudzi coś o skupieniu wiekszej uwagi na rynku konsolowym,
               gdzie problem "piractwa" jest mniejszy?

               just d'oh it!

            3. bełkot, bełkot, bełkot. , Coyote 19/03/07 14:57
               Kuba, pomyśl trochę zanim coś nasmarujesz. Próbujesz tylko usprawiedliwić swoje złodziejstwo. Jeszcze usprawiedliwiaj, że wszyscy kumple z bloku / dzielnicy kradną i musisz być taki sam, jak oni. Ale zaraz, Ty nie masz kumpli.
               
               Ja jestem zdania - nie stać Cię, to nie masz. I osobiście mam gdzieś to, że wszyscy znajomi oglądają serial, którego ja nie obejrzę dopóki nie wyjdzie na DVD i go nie wypożyczę / kupię (żeby było śmieszniej - ZA PIENIĄDZE! NAPRAWDĘ!) albo że gadają o najnowszej grze. Jeśli gra za 150zł jest dla mnie za droga (a jest), to czekam aż stanieje. Wybacz, ale w przeciwieństwie do Ciebie nie rządzi mną chęć posiadania. Jeśli mnie nie stać na jakiś album to zbieram na niego lub czekam aż stanieje. Tak jest ze wszystkim. Chcesz darmową muzykę? Masz Jamendo, radio (też internetowe). Za darmo dają też muzykę w centrach handlowych - jak chodzisz, to możesz posłuchać. Może lepiej byłoby dla Ciebie gdybyś zamiast przed kompem posiedział trochę w centrum handlowym na herbatce (ale z małą ilością teiny - żebyś mógł po niej zasnąć) i posłuchał muzyki w tle, zamiast siedzieć przed kompem i pisać bzdury.

               Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
               
               >>GG 1650565<<

               1. chuj tam z piractwem , kubazzz 19/03/07 15:45
                  jestem piratem.
                  i jestem pedofilem bo podobala mi sie 14 letnia dziewczyna kiedys. i zabojca bo jestem przeciwny ograniczeniom predkosci na autostradach.
                  zamknac wszystkich do wiezienia i juz.
                  
                  Nie bede sie produkowal bo widze, ze opor jest za duzy, a nikt nawet nie doczyta do konca mojej argumentacji.
                  Owszem usprawiedliwiam sie czesciowo bo uwazam, ze nie wszystko robie jest naganne i nielegalne.
                  To ze niektore normy prawne sa takie a nie inne to akurat nie ma wplywu na moj swiatopoglad. Niedlugo pornografia bedzie nielegalna i tez nie zmienie zdania nagle.
                  Termin piractwa jest naduzywany, jest nieprecyzjny a samego problemu nie da sie wyeliminowac bo rynek jest chory. Jako konsument na rynku dobr intelektualnych czuje sie jak smiec... To nie ja mam sie starac, zeby producent sprzedal swoje gowno, tylko to ON ma sie starac, zeby ktokolwiek chcial za to zaplacic.
                  Jakos sie tak sklada, ze mam kilkadziesiat oryginalnych gier, bardzo duzo oryginalnych CD z muzyka zespolow znanych i mniej znanych. Ale nie bede sie plaszczyl i czekal kwadrylion lat, az FOX wyda w Polsce Family Guy na DVD, albo Polsat kupi i wyemituje poszatkowane seasony o 3 w nocy z durnym lektorem. Sciagne sobie z torrenta i obejrze na biezaco I NIE POPELNIE ZADNEGO GRZECHU!. I zagram teraz w sciagnietego STALKER'a, ktorego jeszcze nie ma w sklepach i nie wiem czy go kupie. Wiem za to ,ze na pewno kupie UT2007 jak tylko sie pojawi.

                  SM-S908

                  1. hmm , Franz 20/03/07 17:41
                     teraz jak sie piraci to trzeba wiecej na sprzet wydawac, bo relase ktore sie pojawiaja w kioskach czesto sa "bliskie 1.0" a na polki sklepowe idzie juz prawdziwe 1.0 pozniej co tydzien- dwa - trzy latka do gry, czesto poprawiajaca wydajnosc, stabilnosc i inne bledy ktore pojawily sie podczas robienia gry, cracki czesto sa niewlasciwe, lub wogle nie wychodza, a do tego skazany jest czlowiek na granie w singla tylko...

                     Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
                     Niedługo nas z ujni europejskiej
                     wyrzucą.

                     1. jak mi zalezy na czyms , kubazzz 20/03/07 18:13
                        to kupuje oryginalna wersje, zeby miec support i w razei czego do kogo pretensje:)
                        maniakalnie gralem w ut2004 to kupilem oryginal, zeby miec dostep do serwerow i statystyk multiplyer.
                        HOMM4 spiracony byl na wersji 1.0, ktora miala bledne zarzadzanie pamiecia. Kupilem oryginala, zeby dalo sie grac bo szukanie spiraconych patchy do tej gry bylo bez sensu. Poza tym gra nie kosztowala majatek.
                        Starcrafta w dwoch kopiach mialem nawet, diablo, diablo II, zeby na battlenecie grac. I byly warte kazdej zlotowki.

                        SM-S908

                        1. hehe , Franz 20/03/07 19:59
                           tak samo jak w herosach bylo w far cry :P dlatego te gry warto bylo mi kupic :)

                           Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
                           Niedługo nas z ujni europejskiej
                           wyrzucą.

   2. To i ja coś dopiszę o legalu. , rokin 19/03/07 13:20
      Staram się kupować oryginały jak tylko mogę i będę kupował. Oczywiście jeśli coś mi się podoba. Co by stwierdzić czy mi się podoba trzeba to ściągnąć . Zastanawiam się tylko w imię czego? Dobrego samopoczucia, że jestem cool, że nikogo nie okradłem? Państwo okrada nas codziennie i jakoś nikt o tym nie pisze. Jak widzę co miesiąc ile kasy idzię na jakieś ZUS, zdrowie, itp. to mnie krew zalewa. Emerytury się nie spodziewam, ale jak muszę ciągle z dzieciakami latać do lekarza prywatnie jednego, drugiego trzeciego, to mnie dopiero trafia. Pytam się więc gdzie idą moje zapracowane pieniądze, że muszę prywatnie, bo państwowo to się dzieciaki już dawno by się wykończyły jakbym czekał. Gdybym mógł sam decydować o tych pieniądzach, to starczyłoby na wszystkich lekarzy i jeszcze kupę innych rzeczy i nie jest tak, że dzieciaki są jakieś ciężko chore.
      Czytałem, że obciążenie naszych pensji, jest chyba jedno z najwyższych w Europie, czy na świecie.
      Uff.
      Zaraz polecą gromy, że zawsze mogę wyjechać, że bez gier i filmów można żyć i że nie muszę jak wszyscy inni ściągać. Pewnie że można.
      1. No wlasnie... , Barts_706 19/03/07 13:30
         ...na koncu sobie odpowiedziales, chociaz wiem ze to trudno, zwlaszcza jesli masz juz potomstwo.
         
         Zacytuje natomiast Sapkowskiego :
         "To ze paskudny otacza nas swiat, to jeszcze nie powod bysmy wszyscy paskudnieli".
         
         Nie wiem czy zauwazyles, ale ja sie za bardzo staram tutaj nie moralizowac na tpc. Przynaje ponadto publicznie, ze sam tez czasem sobie cos sciagne, np. gralem w iso Mercury na PSP przez mniej wiecej ostatni rok (no, 10 miesiecy), dopiero teraz wreszcie znalazlem w sensownej cenie. Ale mam tez swiadomosc, ze to nie za ladnie i staram sie to wytlumaczyc.
         
         A na temat naszego rzadu i spoleczenstwa mam swoje zdanie, i dlatego tym bardziej staram sie nie podazac ich sciezkami.

         _______________________________
         
         http://jawnesny.pl

   3. pierdu szmerdu Barts_706 , dFour 19/03/07 13:47
      zmień też fw w psp, bo to, które masz też jest nielegalne :)
      
      ja oryginałów mam niewiele
      jak już jakieś, to dla konkretnego celu - np klucz do grania online
      i wtedy nie żałuję wydanych pieniędzy
      
      no ale przepraszam bardzo, wybule się ileśtam na grę pogram 7 godzin i zobaczę "ładny zachód słońca i napisyu końcowe" to mnie aż cholera bierze, że na to tyle siana poszło
      
      rozumiem zapłacić za grę, w którą będę grał i grał i grał (BF2 lub Raven Shield, teraz szykuję się na Quake Wars), nie mam poczucia zmarnowanej kasy
      
      i płacić za system operacyjny też rozumiem, jaknajbardziej, sam się przymieżam, bo mam dość crackowania, podchodów itepe, spokojnie mogę 6 baniek wywalić, ale aby nie była to głupia licencja OEM, tylko normalny box, a tu się zaczynają schody bo nie trafisz zbytno, a dwa tysiące na to wydać, to ja dziękuję ...
      
      muzyka, to inna bajka, coś co bardzo lubię, chętnie kupuję na CD, dla jakości dźwięku właśnie :)
      1. O rety... , Barts_706 19/03/07 14:04
         ...odczep sie od mojego firmware'u. :]
         
         Sam fakt posiadania takowego nie czyni mnie piratem.
         
         Co do nieplacenia, no to ja juz napisalem powyzej. Brzydko. Co z tego ze siedem godzin? Za kino w centrum na nowy film plus popkorn plus piwo potem place ca. 30-40PLN. No to za te 7h mozna, powiedzmy, 70-80PLN wylozyc, nie? A jak nie, to poczekac az tyle bedzie kosztowac.
         
         259PLN za Gears of War to hanba. Rozwiazanie jest proste - nie grac. Ja nie gram.

         _______________________________
         
         http://jawnesny.pl

         1. ale ale , dFour 19/03/07 15:07
            zwróc uwagę na jedno
            
            w kwesti piractwa
            nie ma stanowisk pośrednich
            
            co z tego, że zdecydowaną większośc oprogramowania masz legalnego
            skoro jest parę sztuk spiraconych i to te pare, ba nawet jedna z której korzystasz robi z Ciebie pirata
            
            i to, że masz trylion legalnych rzeczy nie likwiduje/zmazuje tego
            jesteś pirat i już
            
            a wg licencji sony, posiadanie firmware innego niż oryginalne sony jest nielegalne

6. Z mojej strony EOT o piractwie. , Coyote 19/03/07 15:02
   Bo nie mam ochoty się z tym męczyć. Nagle wyszedł STALKER i wychodzi na to, że każdemu wolno go ściągnąć. Tak, jak VISTĘ czy nowego Office'a. Ale oczywiście jak ktoś chce cracka do programu do wielkie oburzenie. A wiecie skąd to oburzenie? Bo uważacie, że nie umie tak dobrze kraść jak Wy! Heh.
   
   Sory, ale gdzie jakaś moralność? Np. Barts nagina zasady, owszem, nie jest zgodny z prawem, ale w ostatecznym rozrachunku nie okrada twórców.
   
   Sam studiuję informę. Programistą nigdy nie będę, ale moi kumple tak. I po co mają pracować, skoro ich program kupi tylko jakaś firma, która MUSI mieć legalne, a szary użytkownik ściągnie, bo "NIE MUSI MIEĆ LEGALNEGO". Phi.
   
   
   I przestańcie się usprawiedliwiać jak Kubazzz, bo to żałosne.

   Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
   
   >>GG 1650565<<

   1. ech , dFour 19/03/07 15:22
      ale taka firma kupi licencje na 200 stanowisk, inna na 400 i to za jednym zamachem, bez wybrzydzania przebierania
      
      uwierz mi, rynek firm jest przeogromny
      
      i nie jestem za piractwem
      ale w kwesti gier
      prosty myk z cd key aby pograc po necie wystarczy
      kto ma na piracie pograc, pogra gdziestam z ogromnymi problemami
      potem pomysli, aby jednak oryginal i sie nie pierniczyc w kombinowanie tylko grac na legalu (taka osoba nadal bedzie piratem jeżeli posiada cokolwiek innego nielegalnego (oprogramowanie) w domu)
      inna rzecz
      przez piratów szum wokół gry jest większy
      więcej osób o niej słyszy i tak dalej, poszerza to krąg odbiorców
      i część piratów kupuje później oryginał (znów, jeśli mają cokolwiek innego nielegalnego (oprogramowanie) to są nadal piratami)

102594

1. 2gb , kubazzz 20/03/07 02:02
   i nic raczej sie nie dzialo, ale krociutko gralem.
   ogolnie myslalem, ze to bardziej fps bedzie, a tu takim troche falloutem zalatuje, za duzo chyba trzeba bedzie myslec;)

   SM-S908

   1. mi się spodobało , dawidy 20/03/07 02:41
      jak tylko pojawi się na pułkach, lecę kupić, bo to gra na wiele wieczorów
      
      tylko ten ram... ech.. :/

      102594

2. na 1.5GB tez poczytuje , petrumi 20/03/07 11:08
   w peaku miałem 1.8