[problem] Komputer wstaje kiedy mu sie spodoba...

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» DJopek 13:08 » siwydym 13:08 » GLI 13:06 » NimnuL 13:04 » selves 13:03 » rooter666 13:03 » JE Jacaw 12:58 » kyusi 12:52 » Kenny 12:51 » Artaa 12:46 » DYD 12:43 » 247 12:42 » PaKu 12:42 » Hitman 12:42 » dugi 12:33 » Raist 12:33 » voyteck 12:31 » Master/Pe 12:29 » Flo 12:21 » Killer 12:21 Dzisiaj przeczytano 12616 postów, wczoraj 28599 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[problem] Komputer wstaje kiedy mu sie spodoba... , Grocal 11/12/06 12:43
Daaaawno tak sie nie wkurzylem.

Komp: A64 3000+ Venice, 2x512 GB RAM Geil, Gigabyte GA-K8N-SLI, 2 x Samsung SATA 160GB, Gigabyte GeForce 6600GT, Sound Blaster Audigy 7.1, zasilacz Chieftec 360W DualFan.

Nie dosc, ze drugi dysk SATA (ma NCQ, ale wylaczone) cyklicznie drzy, co przenosi sie w konsekwencji na cala obudowe i wku....wia mnie niemilosiernie, to dzis rano komp zrezygnowal z uruchamiania sie. Wciskam przycisk, wszystko sie kreci ale nic nie wstaje. Nawet pisku z pcspeakera nie ma. Odlaczylem dyski, napedy optyczne, wentylatory. Zostal tylko procek, pamiec, graficzna i dzwiekowa. Komp nie wstaje... Wyjalem pamiec, zamienilem miejscami - ruszyl.... Podlaczylem wszystko - nie ruszyl. Wrocilem do ubogiej kombinacji - nie ruszyl/ruszyl - jak mu sie podoba. Podlaczylem dysk - nie ruszyl, odlaczylem - nie ruszyl :) Normalnie loteria. W tej chwili jakims cudem dziala. Napiecia stabilne (mierzone miernikiem). Kondensatory chudziutkie. Gdzie tkwi blad? Zasilacz? Plyta? Czy moze dysk?

Wszelkie komentarze, propozycje, etc.. mile widziane. Dzis mnie nic juz gorzej nie wkurzy :)))

Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!

obawiam się, że... , Coyote 11/12/06 12:46
tak od razu nie stwierdzisz. Dobrze, jeśli miałbyś drugą kompatybilną platformę i sprawdził po kolei: pamięci, procesor, płytę, zasilacz.

Choć tak na chłopski rozum to musi być coś, co nie jest zepsute, ale na przykład nie łączy. Może kabelki? Może w kablu od zasilacza którymś coś wychodzi? No nie wiem...
Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*

>>GG 1650565<<
hmm , Chucky 11/12/06 12:46
skoro kondziolki sa ok, to IMO zasilacz wybiera sie na emeryture...
Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650
a może włącznik , mkulpa 11/12/06 12:49
raz załapuje a raz nie
1. Napisał, że wszystko się kręci, nie? , Dexter 11/12/06 12:51
  123
  Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
  Odpowiedzi oleję.
  THX!
na innym zasilaczu dzialo sie to samo , Grocal 11/12/06 12:58
Za to te oba zasilacze napedzaly inna platforme (podobna konfiguracja, A64 3000+ Winchester na nForce 3) i nie bylo/nie ma problemow. Mierzylem napiecia miernikiem i sa stabilne jak skala. Niestety ten drugi zestaw nie ma PCI-E, wiec nie moge sprawdzic k. graficznej. Jak wroce do domu, to na spokojnie robiore wszystko do dna i sprobuje odpalic tylko z karta graficzna na PCI. Jak na razie obstawiam 70% plyta glowna, 15% graficzna, 15% cos innego (procek,pamiec,dysk)

Faktem jest, ze ciezko to zdiagnozowac...
Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
1. a na +12V ten zasilacz daje radę? , Coyote 11/12/06 13:00
  Bo może tutaj problem...
  Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
  
  >>GG 1650565<<
2. sam , Franz 11/12/06 16:33
  sobie odpowiedziales :) tez bym tak obstawial sadzac po objawach, naszczescie plyty glowne sa teraz tanie...
  Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
  Niedługo nas z ujni europejskiej
  wyrzucą.
wez jeszcze raz podociskaj karty w slotach ... , Nebuchadnezzar 11/12/06 13:16
szczególnie zwróć uwagę na grafikę czy aby jest na pewno pod katem prostym w stosunku do slotu. To że ci dysk drży to nie wina dysku tylko kiepawej obudowy. Przykręć go mocniej ewentualnie włóż coś między dysk a koszyk (jesli da rade).
dupa na stołku, morda przy korycie...
może płyta poszła , Carmamir 11/12/06 15:01
do krainy wiecznych łowów...
No to się wkopałem...
1. raczej idzie niz poszla... , Grocal 11/12/06 15:26
  ...bo w tej chwili komputer dziala. W ogole to plyte obstawiam najmocniej, tak na 70%. Jeszcze mi brakowalo przed Swietami pieprzyc sie z gwarancja itp.
  Na pewno, na razie, w ogóle...
  Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
  Ortografia nie gryzie!
mialem to samo , mel2 11/12/06 20:13
u mnie karta graficzna jakims cudem nie byla kompatybilna z reszta komputra - nie doszedlem dlaczego - poprostu z nia nie chcial dzialac - wlaczal sie jak chcial - a z innymi kartami wszystko chula. Obstawiam zatem karte graf.
Don't lose your head,
There can be only one.
a ja mialem kiedys podobny przypadek , piszczyk 11/12/06 23:46
winowajcą byl bardzo dowcipny switch od resetu w obudowie :P skubaniec w sposob losowy zwieral sie przy naciskaniu switcha od zasilania :] efekt byl analogiczny jak opisany przez Ciebie . . . ale ile nerwow i czasu zajelo, zeby do tego dojsc . . . to juz nie wspomne :)
takie tam klamoty . . .
1. to raczej nie to , Grocal 12/12/06 00:07
  Wczesniej ta plyta (i pozostale bebechy) byla w innej budzie i tam zdarzalo sie jej "zasnac". Tak w ogole, to jestem wlasnie po calkowitym rozlozeniu i zlozeniu sprzetu. Na razie odpala. Zauwazylem jednak, ze wtyczka SATA od jednego z dyskow dosc luzno siedzi w porcie na plycie glownej. Poza tym zadnych anomali nie widze. Zobaczymy co bedzie w przyszlosci... Generlanie b. rzadko wylaczam komputer ale z drugiej strony chcialbym miec pewnosc, ze jak zajdzie taka potrzeba, to wlaczy sie bez zajakniecia.
  
  Bede obserwowal :)
  Na pewno, na razie, w ogóle...
  Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
  Ortografia nie gryzie!