A jednak się dało... RAW w Canon A610

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Zbyszek.J 19:42 » GLI 19:41 » marcin502 19:41 » rooter666 19:39 » laciak88 19:35 » NimnuL 19:34 » ngP 19:30 » wrrr 19:28 » Liu CAs 19:24 » Dexter 19:21 » KHot 19:19 » Kenny 19:14 » Hitman 19:10 » emigrus 19:08 » elliot_pl 19:06 » SebaSTS 19:05 » bagi_glog 18:58 » Fl@sh 18:56 » PeKa 18:51 » Promilus 18:51 Dzisiaj przeczytano 41115 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

A jednak się dało... RAW w Canon A610 , djmix 4/12/06 12:55
zainteresowanych odsyłam na stronę http://digicanon.narod.ru/

pozdrawiam

djmix

brawo , Artaa 4/12/06 13:03
gieroje sowietskawo sojuza ;-)

(czy jak to sie pisało)
hmm , akustyk 4/12/06 14:06
ze sie dalo to sie nie dziwie. Digic chodzi pod DOS-em i jak sie da wejsc serwisowo to da sie zmusic do wszystkiego co procesor robi. a ze RAW jest dla aparatu bardziej naturalny niz JPEG, to nie dziwota ze sie da ;-)

aczkolwiek zastanawia mnie po co? nie po to sie kupuje point&shot, zeby piescic z tego zdjecia i spedzac czas na konwersji RAW-ow. ze nie wspomne o jakosci tych RAW-ow z matryc wielkosci paznokcia i upakowaniu pikseli wiekszym niz ludzi w hinduskich pociagach ;-)
http://akustyk.magma-net.pl
1. jakto po co? , Dabrow 4/12/06 15:30
  żeby się załamać (-;
  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
  !Tu się nic nie zmienia!
  ------dabrow.com------
2. Wlasnie - po co? , P_M_ 4/12/06 20:55
  Canon ma calkiem niezly program konwertujacy RAW do jpeg, wiec duzo wiecej nie wyciagna, chociaz zawsze to cos. Mozna tez poprawic sporo fotek i stracic mniej szczegolow przy okazji. Wiem, ze to troche smieszne przy tej klasie sprzetu, ale calkiem sporo ludzi uzywa go na pelnym manualu.
3. Jak napisał P_M_ RAW może się niektórym przydać , djmix 5/12/06 07:19
  Wiadomo że RAW to wszystko co zoabczy matryca bez żadnej ingerencji konwertera ani softu aparatu. Kompresja JPEG jest stratna, więc część istotnych informacji o obrazie ginie bezpowrotnie już w momencie zapisu zdjęcia na kartę pamięci. Dla kogoś kto bawi się grafiką, konieczność korzystania z tak małej matrycy to już duże ograniczenie, więc RAW przynajmniej pozwala mu wykorzystać cały potencjał aparatu i w Photoshopie może zrobić z tym cuda. Oczywiście, nie usiłuję tu nikomu wmówić że to to samo co raw z lustrzanek. Ale mi osobiście taka opcja bardzo się podoba. Ot, powiedzmy, dobre ćwiczenie przed profesjonalną obróbką "prawdziwych" materiałów :)
  djmix