|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT] Co powinien jeść pies? I czemu mój tego nie je? , Dexter 22/09/06 12:24
Tak mnie naszło, mam Polskiego Owczarka Nizinnego (bez rodowodu, ale za to zaoszczędziłem ~2000 PLN).
W sumie psina zajefajna i już dwa latka ze mną, ale zastanawia mnie jego dieta.
Mianowicie nie chce żreć żadnych whiskasów, gotowych karm, ani gotowanych potraw (tego co ja).
Jak robię śniadanie/kolację, to przylezie, klapnie mi przy nogach i czeka. Jak daję jej plasterek wędliny to łaskaaaaaawieeeee wstanie i najpierw powącha, dopiero potem łaaaaskaaaawieeee zje.
Ale dać jej ogórka/marchewkę/rzodkiewkę to o mało się nie po**ra z radości. Że o winogonach 8-O nie wspomnę.
Przejrzałem trony o PONach ale tam tylko hodowla, nasze szczeniaki, cena, wystawy, ludzie na łeb upadli,pies jak towar, nie jak przyjaciel.
Macie tak z psiakami?Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - chcesz e-booka o szczeniakach? , Emios 22/09/06 12:32
123- heh on juz tego szczeniaczka to dwa lata ma :) , biEski 22/09/06 12:34
to juz chyba z 4 razy wiekszy od szczeniaczka jest- 4? chyba z 20... , Dexter 22/09/06 13:09
To smok jest, a taka mała kiełbaska była...
A jaki lep na laski ;-)Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!
- heh chyba ci sie trafil , maciell 22/09/06 12:53
pies wegetarianin :-) .Historia jest wypisana na piaskach
Arrakis... - gratuluje pieska;) , tytan 22/09/06 12:59
dwa lata to koniec wieku szczeniecego (psy ras duzych rosna wlasnie do dwoch lat), a poczatek psiej doroslosci. Minal wiec najbardziej krytyczny okres w rozwoju i diecie psa. Mimo to jednak trzeba zapewnic psiakowi stala, dobra i w pelni zrownowarzona diete.
Ciezko tego dokonac karmiac psa domowym jedziem -owszem opcja wykonalna -ale ciezka do reazlizacji w praktyce.
Najlepszym wyborem bedzie wiec jakas karma klasy premium i superpremium. Produkty takich firm jak:
-Royal Cannin
-Eukanuba
-Hill's
-Bosh
-Belcando
-Acana
-Nutra
-Purina (Ale tylko ProPlan)
sa bardzo dobrymi, specjalistycznymi karmami. Maja zapewniona procentowo ilosc bialka, witaminy, mikroelementow i tluszczy.
Na opakowaniu kazdego produktu masz dawki ktore psu powinno sie podawac (zalezne od wagi/wieku/rasy). Z racji tego ze masz duzego psa dobrm wyborem bedzie Royal dla psow ras duzych. Z tanszych (choc tez dobrych) karm mozna wybrac Blencando/Acane/Nutre.
Ja swojego 8 miesiecznego Goldenta karmie aktualnie Royalem dla szczeniakow psow raz duzych. Dziennie dostaje ok pol kilo karmy (w trzech posilkach). Fakt ze ejst to wydatek nie maly w skali miesiace (opakowanie na allegro to ok 200zl - starcza na miesiac), ale wbrew pozrom wiecej zaoszczedza sie na braku wizyt u weterynarza, ktore zawdziecza sie dobrej i zbilanowanej diecie.
Takze podsumowujac polecam sucha karme ktorejs z w/w firm, od czasu do czasu zas mozna urozmaicac diete domowym jedzeniem (ryz, kurczak, warzywa itp.)
PS. jak chesz moge polecic Ci dobrego i sprawdzonego hurtownika na allegro;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - Royal od kiedy robiony jest u nas lub za wschodnią granicą , Mcmumin 22/09/06 13:17
nie jest już taki super dla psin. Psy - które kiedyś za nim przepadały - obecnie się wypinają, dostają uczuleń etc. Muszą to robić z jakiegoś śmiecia...
- Hmm , Marcinex 22/09/06 13:08
ja jakos bardziej ufam normalnej żywności niż karmom. Swoją suke karmiłem przez 15 lat, normalnym mięsem, kaszą, jajkami, chlebem ciemnym, warzywami, od czasu do czasu kośc sobie pogryzła, czekoladę też dostawała - nic jej kompletnie nie było - zdechła ze starości. Raz do roku badał ją weterynarz, nie stwierdził nigdy żadnych problemów. Jak się źle czuła, to trawkę jadła i przechodziło. Najczęściej dostawała gotowane podroby z kaszą i warzywami. Przysmakiem było jajko surowe oraz jabłka. Co jakiś czas podrzucałem surowe mięso albo kiełbasę. Nigdy nie dawałem ryby ani drobiu.Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - Mojej kobiety pies Amstaff - kobiety go wychowywały 3 lata. rezultat: , Emios 22/09/06 13:37
Ulubione jedzenie: makaron polewany smietana z serwm
kiedys robiłem test i rzuciłem kiełbaske a z boku nalesniki. HH wybrał nalesniki.
Od małego jadł to co kobiety :)) - moj owczarek niemiecki , PaKu 22/09/06 13:41
tez nie przepada za takim gotowym zarciem za to tak jak twoj uwielbia marchew, winogrona i duzo innych owocow i warzyw. Dostaje do zarcia kasze, chleb, mieso, kielbase dla psow, warzywka no i oczywiscie kosci :)bez podpisu - Zadnej karmy czy innego syfu , Tony Soprano 22/09/06 16:36
Psy maja gorsza siersc,sa mniej ruchliwe,wystepuje swedzenie i inne rzeczy. Od razu mowie, ze zalezy od psa czy karmy i wieku, bo mojemu jak byl szczeniakiem jedna karma sluzyla a inne nie ale - jak pies ma 2 lata to nie baw sie w karmy IMO. tylko idz do sklepu miesnego i popros o "kosci dla psa" = 1 zl za 1kg... wrzucasz to i gotujesz w wodzie (bez zadnych dodatkow) az bialko zacznie sie scinac (zacznie sie robic piana)- tzn. jak mieso bedzie tylko lekko obgotowane - czyli nie surowe i nie ugotowane.
U 2 roznych psow - pies i suka przez 3 i 2 lata i maja sie swietnie. Zadnego jedzenia ze stolu, generalnie nie wolno im dawac ziemniakow,chleba,makaronow itp. ale wiadomo jak to czasem bywa w domu ;)- hmm , Kriomag 22/09/06 23:16
siostra kupila suczce taka karme (nie pamietam nazwy ale nie byla z tych drozszych) po jej jedzeniu (kilka dni) siersc lsnila jakby byla ze szkla ;) normalnie blyszczala :D dodatkowo pies byl jak na prochach ;), biegala zmiast chodzic, caly czas chciala sie bawic itp, normalnie powerdog :D ;)- no moj tez tak mial , Tony Soprano 23/09/06 03:08
ale jak byl szczeniakiem, lsniaca siersc,rosl b. szybko i sluzyla mu karma ale do czasu... jak zmienilem na karme dla 'doroslego' juz tak nie bylo...
zalezy od psiny. pozniej wszystko go swedzialo i rzygal od czasu do czasu jak kot ;) - Kiogmar sciemniasz , Emios 23/09/06 09:56
dawałes mu Dog In The Fog
- nie jest tak jak piszesz , tytan 23/09/06 08:55
po pierwsze dobrej jakosci karmy (z najwyzszej polki) nie sa syfem i takie wlasnie jedzenie zalecaja doswiadczeni hodowcy i lekarze wet. Jezeli myslisz o Pegigree czy CHappim to masz racje -to jest syf ktorego nie podalbym krowie, a co dopiero psu.
Co do drapanai sie, siersci itp. - to duzo tutaj zalezy od konkretnego psa. Kazdy szczeniak jest inny, bywa ze niektore rodzaje karmy uczulaja. Tak bylo z moim psem, ktory po purinie proplan mial niekonczace sie biegunki i rozwolnienia;| dopiero zmiana karmy na taka z jagniecina pomogla i teraz jest wszystko w porzadku. Dostaje najlepsze karmy i -odpukac- bardzo ladnie sie rozwija:)
co do jedzenia domowego to tutaj trzeba sie znac i sporo czasu poswiecac na przygotowanie posilkow. Dlaczego? bo musisz zawrzec dokladna ilosc bialka, weglowodanow, tluszczy itp. A to raczej ciezko obliczyc samemu w kuchni...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - a moj sie wypina na gotowe karmy te drogie i tylko , Iza WGK 23/09/06 14:00
frolic i frolic:( A je co ze stolu spadnie niestety no i gotowa. Pierwszemu nikt nie gotowal, to i drugiemu nikt nie bedzie - jeszcze czego:)How fortunate the man with none ... - hmm , tytan 23/09/06 14:14
no na te tanie karmy to wszystkie psy sie slinia, ciekawe co oni do nich dodaja ze tak neca psy:|
odnosnie wypimania: moj piesio strasznie grymasi z karmami (im drozsza tym mniej smaczna dla niego) dlatego przymierzam sie do zakupu tej:
http://www.belcando.com.pl/...Hw0/karma/oferta.php
specjalna karma Belcando dla psow niejadkow. U mnie w sklepie na osiedlu 12zl za kilogram...moze to mu posmakuje?--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - o taniutka! , Iza WGK 23/09/06 15:36
moze i ja poszukam. Tj ten frolic to takie okrągłe cuś i dość twarde ale uginajace sie w palcach, nie wiem jak to nazwać, bierzemy to na spacer, rzucamy a on to gania (po to pies mysliwski jest:) i jest frajda. A w domu je co skapnie, bo my tacy twardziu,. choc wiem ze nie powienien, Dostaje tez kosci schabowe i wieprzowe, chociaz nie wolno itd:/How fortunate the man with none ...
- napisalem wyzej ze to zalezy , Tony Soprano 23/09/06 18:15
od psa, wieku i karmy, czytac nie umiesz ? Moj lubil karme polecone przez hodowce do czasu, teraz zadnej nie ruszy. A z dobieraniem dokladnej ilosci tego czy tamtego, witaminek i calej reszty to sorry ale mnie nie rozsmieszaj. Sobie to liczysz ? a co dopiero psu...
- Jak Ty psa Whiskasem karmisz , slanter 22/09/06 17:49
to ja się nie dziwię, że on się wypina na gotowe karmy ;) pzdrowoc żywota twojego je ZUS - dorzuce te 3 grosze , Nikita_Bennet 22/09/06 23:08
jusz 6 latek mamy fajną suczkę - półlrotwailer. duze nieszkodliwe dziecko.
z tego co ona je to by mnie chyba kazdy co ma psa wyklał.
począwszy od kosci ze stolu, kosci po swiniobiciu - takie bez miesa itp.
wątrobki, sloniny czasem jak wpadnie do stodoly to sruta i takie cos drobno zmielone w pyl (pszenica i jeczmien - drobno jak mąka). poza tym sliwki - nie wiem czemu jesli gdzies z nią idę to zawsze gdzies kilka wezmie. chleb ze smalcem. czasem maslem. ostanio bulke z mysliwską wziela i zakopala - cos jej nie posmakowalo ;)
poza tym czesto wpadnie i kotom wypije mleko. no i to co znajdzie w ogrodzie - niedlugo kopanie ziemniakow wiec cos czuje ze będzie sie nimi bawic i gryzc dla zabawy.
jej potomek natomiast je ryby - takie co sie wylowi zaraz ze stawu.nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - sorki za ortografa , Nikita_Bennet 22/09/06 23:11
ale zmęczony jestemnikita_bennet (at) poczta.onet.pl - k**** siedze sobie w pracy , Emios 23/09/06 09:59
w brzuchu mi burczy a Ty mi tu piszesz kanapka ze smalcem, mniam mniam
oj nie rob tak wiecej- wiesz , Nikita_Bennet 23/09/06 13:02
pieskowi daję bez cebulki i soli ;)
ale fakt faktem ze dawno tego nie jadlem a swierzutki smalec jest od kilku dni (swinobicie itp). musze tylko zobaczyc co sie ze skwarkami stalo ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
