TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Recenzja Half-Life 2 na Valhalla mocno mnie uspokoila :) , kubazzz 1/09/06 00:35 http://www.valhalla.pl/...ecenzja&id=3&s=1
niewatpliwie tworza to Polacy!:D
Jak zachowaja taka logike tekstow to zycze im szybkiego upadku:DSM-S908 - mozesz napisac o co chodzi , Gierappa 1/09/06 00:40
bo nie chce mi sie czytac tego artykulu?- hmm , kubazzz 1/09/06 00:55
tekst sie kupy nie trzyma, wnioski sa malo logiczne i wg mnie oparte na dziwnie zinterpretowanych faktach.
Za czesto przy czytaniu przychodzi do glowy skrot "WTF?" ;)SM-S908
- pare cytatow , kubazzz 1/09/06 00:51
"W dobie gier takich, jak Battlefield 2 czy Unreal Tournament, obowiązkowym elementem każdej gry jest możliwość kierowania pojazdami. Zespół Valve to prekursorzy takich rozwiązań - wszyscy pamiętają mapę z Half-Life, na której Gordon kierował nalotem bombowym na bazę wojskową"
hehehehe, pojazd marki 'nalot bombowy' . i jeszcze prekursor;)
"Wszelkie rekordy paskudności bije zaś podwórze więzienia, na terenie którego Gordon toczy walkę z helikopterami. Jest to po prostu kawał kwadratowej tekstury, obudowanej murami, z której nie da się ruszyć, dopóki jeden z zestrzelonych helikopterów nie spadnie zupełnym przypadkiem na zbiornik z gazem, który wybuchając robi wyrwę w ścianie, a'la Duke Nukem 3D."
bo na tym podworzu brakuje basenu, kasyna i parkingu dla limuzyn.aaa i danceflooru :D
"Im dalej w las, tym gorzej. Zdarzają się mapy po prostu brzydkie. Tak jest w przypadku części miasta, w której dzielnemu, acz niememu, bohaterowi pomaga ksiądz z miejscowej parafii. Pomimo kilku sprytnych pomysłów, w tym zagadki, polegającej na otwieraniu zapór za pomocą potężnych odważników, zbudowanych ze starych samochodów, mapa ta jest po prostu koszmarnie brzydka i ciasna, a do tego wygląda zupełnie nierealnie."
zapewne w odniesieniu do takich dm17 czy DM-Fractal to mozna narzekac na realnosc;))))
"Nie ma róży bez kolców - przy całej dynamice otoczenia i doskonałych efektach, wyjątkowo w oczy rzuca się nierówna budowa map. Tak, nierówna. (...) Z drugiej strony zdarzają się mapy, które nie są niczym więcej niż tunelem, wzdłuż którego ustawieni są kolejni wrogowie. Tak właśnie jest w przypadku torów kolejowych, drogi na morzem, czy kanałów. W pewnym momencie zaczyna ziać nudą."
to nie mostu [i tunelu] wina ze sie taki urodzil ;))
"Jako wybitny koneser urbanistyki (), poczułem się również dotknięty dogłębnie układem ulic miasta, w którym toczy się gra. (...) W przeciwieństwie jednak do miast amerykańskich, europejskie metropolie rzadko charakteryzują się siatkowym układem ulic, gdzie wszystkie trasy krzyżują się pod kątem prostym. Tymczasem w Half Life 2 wszystkie drogi są proste jak drut. Już na pierwszej mapie Gordon wychodzi z dworca kolejowego i staje na kwadratowym - tak, kwadratowym - rondzie."
ja tam tez biegajace slonie widzialem ;)))
"Co z tego, że fabuła jest liniowa jak diabli i momentami nie pozwala na pójście dalej ulicą, bo drogę blokuje niewidzialna ściana..."
no do Kielc dojsc sie nie da, ale gdzie te sciany byly to nie wiem.
"Skoro już mowa o działkach, to arsenał broni dostępnych w Half Life 2 rysuje się całkiem... przeciętnie."
no comments
______________
krotko mowiac - albo leca "na kontrowersa" albo rzeczywiscie sie zestarzeli bardziej niz grupa docelowa;)))SM-S908 - A czy ta gra przypadkiem nie jest od dwoch lat na rynku? , speed 1/09/06 01:19
Nawet ja skonczylem:)) trzecia gra w zyciu ktora przeszedlem od poczatku do konca:))
Najlepszy byl motyw jak przeczytalem gdzies ze servis ten wrocil i liczy na ludzi ktorzy sa w stanie wydac kilka tysiecy zl miesiecznie na gry i sprzet :))))))))))))) nawet takich wariatow to tutaj nie ma aby wydawali tyle pieniedzy ale ja z biednego kraju jestem i dlatego tak to mnie zdziwilo. Nigdy nie trawilem tego servisu za podobne recenzje:)). - recenzja jest w porządku , Soulburner 1/09/06 09:06
krytykuje pewne aspekty gry, ale w sposób dyplomatyczny i ogólnie recenzja ma pozytywny wydźwięk. Nie zgadzam się z pewnymi punktami, tak jak wyżej napisał Kubazzz, ale tekst czytało się miło :)
Acha - autor krytykuje Steam, że zawsze jak chciał grać, to musiał weryfikować instalację i ściągać łatki... no tak, jeśli ktoś ma mały dysk i usuwa grę po każdej sesji, to ma problem ;) Albo nie ma nagrywarki DVD, żeby zrobić sobie kopię (a jak ktoś sprytny, to na 3CD zmieści).You must gather your party before
venturing forth. - ten tekst jest strasznie napisany , Grocal 1/09/06 09:34
od strony jezykowej oczywiscie:
pierwszy akapit:
"Grafika wydaje się dziś nieco przestarzała, ale w momencie premiery zawracała głowy."
Zawracała głowy?! Z czym się Wam kojarzy "zawracanie głowy"? :)
"Nie to jednak sprawiło, że gra z punktu stała się klasyką"
Z punktu?! Chyba "z miejsca"...
Autor nie umie posługiwać się językiem i tyle.
Acha! Kubazzz! Znalazlem metodę na przejście jednego miejsca i... nie dało się właśnie z powodu "niewidzialnej ściany" (chciałem przejść po murku a nie po radioaktywnym bagnie, na murek wlazłem po beczkach, które pieczołowicie zniosłem "na kupę" i dupa - przejście jest ale nie mogę iść dalej z powodu niewidzialnej ściany). Musiałem iść ścieżką stworzoną przez autorów.Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - hmm , 0r8 1/09/06 18:52
haha, ja w tym samym miejscu usilowalem przejsc po "dachu" (z blach, desek etc.) rowniez wlazac nan po skrzetnie ulozonych beczkach - dupa, nie dalo rady.- na dach tez sie dostalem , Grocal 1/09/06 18:57
i nawet dziury bylo widac i nic... widac ta oslawiona "wolnosc" w HL2 to tylko wizja jaka wpoili nam szefowie Kombinatu ;)Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - ejże, bo to GMan ma nas w swojej opiece , Soulburner 1/09/06 19:11
to on nas zatrudnia na końcu HL1 i wprowadza w stan hibernacji, to on nas budzi i daje zlecenie w City17 - ciągle kieruje Gordonem, ciągle go obserwuje... do czasu, kiedy w Episode One Gordon zostaje wyzwolony spod władzy GMan'a i e Episode Two mamy mieć nieliniowość mapek ;)You must gather your party before
venturing forth. - mowisz jakbys nie wiedzial , kubazzz 2/09/06 14:08
jak gry powstaja:)
przeciez gdzies musi byc granica swobody z czysto technicznego punktu widzenia.SM-S908 - wiem , Grocal 2/09/06 14:14
ale chcialem Ci pokazac, gdzie sa te sciany o ktorych mowisz - cytuje -"ale gdzie te sciany byly to nie wiem.". Z drugiej zas strony kazdy tworca gier - HL2 nie jest tu wyjatkiem - zachwala jaka to wolnosc jest w jego dziele doskonale zdajac sobie sprawe, ze to oslawiony ostatnio "skrot myslowy" ;)Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
- a propo nieliniowości... , metacom 1/09/06 21:05
...to jak nie wsiądzie sie do samochodu tylko na piechotę przejdzie dosyć spory kawał gry brzegiem morza aż do pewnego miejsca, to można zapomnieć o kontynuowaniu gry - brama się nie otworzy BO NIE SIEDZI SIĘ W SAMOCHODZIE - koleś mówi, wsiadaj do samochodu i czeka aż to zrobisz, ale w pobliżu oczywiście nie ma zapasowego samochodu... w tym momencie wkurzyłem się, bo ten samochód był naprawdę daleko :/Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.
- hmm , Czarek 1/09/06 11:26
co do strasznej ciasnoty i "tunelowatosci" niektorych map to maja racje IMO - pisalem tu juz o tym niedlugo po premierze gry (jak ktos chce, moze sprawdzic w archiwum :) - moze czytali mojego posta ;) |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|