ProLine - Sklep Online - jak się traktuje klienta. Ostrzeżenie

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Zibi 05:41 » Nepomucen 04:10 » Mademan 03:19 » Martens 02:47 » b0b3r 02:01 Dzisiaj przeczytano 6453 postów, wczoraj 33295 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

ProLine - Sklep Online - jak się traktuje klienta. Ostrzeżenie - przydługawe. , marsellus 17/07/06 18:39
Na pierwszy ogień pytanie: jak zmusić ProLine do zwrotu zaliczki?

...ale po kolei:
Zamówiłem w tym "sklepie" procesor. Po złożeniu zamówienia szczęśliwy wysłałem przelew i czekam spokojnie na przesyłkę - dostępność produktu niewielka, ale przecież chcę kupić tylko jedną sztukę.
Napisałęm e-mail, aby potwierdzić zakup, napisać adres wysyłki i zaznaczyć, że przelew został już wysłany. Wszystko było wpisane w formularzu zamówienia, ale jakoś wolę zawsze potwierdzić. Na e-mail nie dostałem żadnej odpowiedzi, ale myślę sobie: "w końcu co mieli odpisać - ok?". Wszystko odbyło się w piątek.
W sobotę przelew nie został jeszcze zrealizowany, więc czekam spokojnie do poniedziałku.
W poniedziałek - jak to zwykle bywa (tak mi się tylko wydawało, że tak zwykle bywa), na drugi dzień roboczy przelew został zrealizowany. W szczegółach zamówienia na stronie w.w. "sklepu" pojawiła się informacja o przelaniu odpowiedniej kwoty. Niestety pojawiła się też informacja o braku towaru. Nieco zniesmaczony - bo skoro nie ma to po kiego grzyba jest w cenniku - pomyślałem trudno. W związku z brakiem towaru na www pojawiła się także informacja z prośbą o kontakt i numerem telefonu. Niestety mimo moich usilnych starań nikt nie miał ochoty podnieść słuchawki, a w międzyczasie przynajmniej trzy razy pojawił się sygnał zajętego numeru - więc ktoś tam chyba był i albo rozmawiał, albo odkładał słuchawkę gdy zmierzło mu słuchanie moich prób dodzwonienia się. Napisałem więc e-mail, aby wyjaśnić, że w związku z cała sytuacją ja rezygnuję z zamówienia i proszę o zwrot wpłaty - przypominam jest poniedziałkowe popołudnie.
We wtorek ponownie staram się dodzwonić na podany numer sklepu internetowego, ale przeżywam deja vu. Zmienia się za to status zamówienia i oto co widzę: "zamówienie anulowano, zwrot zaliczki, przelano ...pln" - więc ktoś jednak chyba czyta te emilie...? Nieco zdezorientowany odpuszczam dalsze próby telefonowania, bo skoro wysłano przelew to co się będę czepiał (na e-mail nikt nie odpowiedział).
Środa - tu cichosza, tam cichosza, a na koncie ani grosza.
Czwartek - ...i tu też Turnau.
Piątek - tak samo jak wyżej tylko kalendarz coraz chudszy (zaczynam się zastanawiać jakim cudem mój przelew dotarł na drugi dzień roboczy - musiałem mieć wielkie szczęście). Piszę więc kolejny e-mail (telefon wiadomo...) i gryzmolę w nim co sobie o nich myślę prosząc jeszcze raz o zwrot zaliczki.
Mija weekend. Dziś - poniedziałkowe popołudnie. Na poczcie pusto - nikt nie miał ochoty odpowiedzieć na moje gryzmoły. Pieniądze również nie dotarły na moje konto.

Zastanawia mnie po co "ci państwo" proszą także o telefon kontaktowy w formularzu zamówienia (swoją drogą, według którego sprzedający miał "zadzwonić i potwierdzić zamówienie telefonicznie" - oczywiście nikt nie zadzwonił) skoro i tak nikt z niego nie korzysta. Tak samo jak nikt nie korzysta z telefonu w tym "sklepie" mając w dupie dzwoniące osoby. W dupie mają też odpowiadanie na e-maile przychodzące do nich.
Jedyne co mi pozostało to nadzieja, że nie mają w dupie moich pięniędzy - choć kto wie, może akurat zabrakło papieru toaletowego...

Co robić drodzy boardowicze?

P.S.
Mieszkałem jakiś czas we Wrocławiu i miałem mniej lub bardziej pośrednio kontakt z tamtejszym oddziałem ProLine i znałem różne opowieści i kwiatki jakie tam nie raz i nie dwa razy zakwitły, więc nie wiem co mi strzeliło do głowy, żeby u nich cokolwiek zamawiać. Drugi raz na pewno mi nie strzeli.

~~~~ sapere aude ~~~~

hmm , 0r8 17/07/06 18:49
bo to nie jest najlepszy sklep, tylko najtanszy (na ogol). ja u nich nic wysylkowo nie zamowie ;o
kiedys przeleja... , xmac 17/07/06 18:54
mozesz ich straszyc, gnebic telefonami, mailami, ale i tak beda to mieli w dupie
niestety zyjemy w .pl i tak sie tu postepuje. chyba jest jeszcze za mala konkurencja, a urzedy ochrony konkurenta moga takiemu sklepowi naskoczyc
jedyne co mozesz zrobic, to wiecej tam nie kupowac i namowic do tego znajomych
tak bedzie zawsze, jesli jedynym kryterium wyboru miejsca zakupu bedzie cena :_(
dual&mobile power
XMAC
1. Moim kryterium zakupu... , marsellus 17/07/06 19:05
  ...była obecność produktu w cenniku. Po prostu akurat tam znalazłem to czego chciałem. Swoją drogą i tak nie było, sic...!
  ~~~~ sapere aude ~~~~
hmm troche sie zdziwilem zwlaszcza tymi telefonami , zgf1 17/07/06 19:12
kiedys zamawialem u nich karte graficzna, dzwonilem wiele razy, nigdy nie mialem problemow z dodzwonieniem sie, w moim przypadku bylo podobnie towaru nie bylo, wiec anulowalem zamowienie, nie przesylalem pieniedzy jednak z gory na konto.
Leave me alone I know what I'm doing!
marsellus - udezr do mnie jutro na gg , PaszkfiL 17/07/06 20:29
między 10 a 18 ... 597114 <- prywatny więc moge nie odpisać od razyu ale odpisze na pewno ... co prawda pracuje w oddziale Katowickim jako Kierownik Serwisu ale sądze, że chłopcy z wrocka będą skorzy do współpracy.

i przy okazji - jeśli macie kupować w centrali to lepiej kupcie w Katowicach - u nas nie ma takich problemó - fakt, czasem mamy niewielkie zgrzyty - ale zawsze jak słysze od klienta że kupił we wrocławiu i ile on będzie czekał to rozkładam bezradnie ręce :/

przy okazji - tak szczerze .... czy o oddziale Katowickim tez macie taką opinie ? :|
o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
1. Dziękuję bardzo. , marsellus 17/07/06 20:41
  Odezwę się. Ciągle mam nadzieję mimo, że każdego dnia sytuacja bezzmiennie wygląda tak samo. Dzisiaj już nie dzwoniłem nigdzie - nie chce mi się. Odczekam najwyżej jeszcze kilka dni. Może ja za dużo wymagam?
  ~~~~ sapere aude ~~~~
2. w Katowicach , Deus ex machine 17/07/06 20:43
  podnosisz prestiz .) ja mam dobre doswiadczenia.
  "Uti non Abuti"
3. a tak BTW to dzieki , Nazgul 17/07/06 20:45
  za wymiane dysku :) naprawde wielkie thx. pozdr
  people can fly, anything
  can happen...
  ..Sunrise..
4. hmm... , metacom 17/07/06 21:11
  ...a czy przy kupnie online ma się wybór z jakiego oddziału można skorzystać ?
  
  ...Ty może lokalnie masz dobrą opinię, ale ja kupując online nasłuchałem się wystarczająco na temat Proline i omijam ten sklep z daleka... nawet nie sprawdzam u nich cen... wolę dołożyć parę złotych i kupić u sprawdzonych sprzedawców...
  Największą sztuczką Szatana jest to,
  że ludzie w niego nie wierzą.
5. heh, szczerze bardzo pozytywnie :) , Cadd 17/07/06 21:14
  ale nie wiem jaka bylaby moja opinia, gdyby nie Ty, mam szczescie poprostu ze mam Cie na miejscu, ale inni jak widac nie maja tak rozowo...
  Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
  zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
  google"
6. no moja też , Sebek 17/07/06 22:06
  jak na razie bardzo pozytywna. BTW serwis Dlinka był bardzo zdziwiony że to ja wysłałem routerek do nich a nie sklep ale i tak plus dla Ciebie i Dlinka. Bez pytania po 3 dniach od mojej wysyłki wysłali nowy:) Super. Jeszcze tak szybko nigdy nie miałem załatwionej gwarancji:)
7. Tak trochę na marginesie... , JE Jacaw 18/07/06 00:34
  ...ja tu widzę, że kolega chyba awansował - gratuluję. :-)
  Socjalizm to ustrój, który
  bohatersko walczy z problemami
  nieznanymi w innych ustrojach
8. Niezbyt pozytywna. , Pron! 18/07/06 10:19
  Rok temu chciałem kupić w Katowickim oddziale pendrive 512MB, taki tam... Kingstone
  Dzwonię, dodzwoniłem się nawet, pytam, jest, rezerwuję na nazwisko i mówię że będę za pół godziny. Na miejscu mówię o co chodzi że dzowniłem i zamawiałem pendrive, a tu mi gość mówi że nie ma, że jużktoś odebrał :O
  Poszedł jeszcze sprawdzić do magazynu i rzeczywiście nie ma.
  Ostro się wk...em, powiedziałem tylko co o nich myślę i poszedłem kawałek dalej do Devcoma kupić parę zł drożej.
  Slalom alejkom!
  1. wtedy była inna ekipa pracująca ... , PaszkfiL 18/07/06 15:16
    ... mnie też nie było :)
    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
kupuje w proline w katowicach od wielu lat , Albin 17/07/06 21:19
i jeszcze nigdy mnie nie zawiedli,ostatnio miałem taki przypadek.żamówiłem procesor Athlon 64 3800+ venice jak się okazało jest ostatni,przyjeżdzam odbieram wszystko ok..Jak się okazało po instalacji w kompie jest to wersja na jądrze Newcastle,oblatuje po sieci,zbieram informacje o różnicach itp. gdzieś wyczytałem że to częsta taktyka sklepów komputerowych "sie gość nie kapnie".Jako że różnice są postanowiłem wymienić,jako że nie mieli już wersji na jądrze venice zaproponowali zwrot kasy i tak też się stało.
Słyszałem wiele opini o katowickim oddziale,pozytywnych i negatywnych moja pozostaje jak najbardziej pozytywna.
ps. znalazłem jeszcze tańszy sklep.
A64 3800+\
1GB DDR333 \
WD800JB\Galaxy7900GS
1. A propo , Mademan 17/07/06 22:32
  Podziel się co to za "jeszcze tańszy sklep" :D bo z kasą u mnie zawsze krucho i jedynym kryterium jest cena :/. Jednak o Katowickim Proline mam dobrą opinie, za wyjątkiem ślamazarnej obsługi, która wnerwia przy dużej liczbie klientów :]
bo to tak jest , Maverick 17/07/06 22:26
serwis i sklep to ludzie i ich sposób obsługiwania.

a PaszkfiL odkręca co może :) grunt, że daje radę.
oby takich więcej serwisantów i sprzedawców.

a BTW. PaszkfiL, weź swojego szefa tu zaloguj na boardzie :)
niech sobie popatrzy na komentarze i zaraz podwyżkę dostaniesz :)
dobre te ramy ? , Albin 18/07/06 00:02
http://mcomp.com.pl/..._channel_cl2/_1_16/-130056/
A64 3800+\
1GB DDR333 \
WD800JB\Galaxy7900GS
jaki to procek, chetnie Ci pomoge w zakupie :) , luckyluc 18/07/06 12:16
PS. Osobiscie doszly do mnie dziwne informacje dotyczace pochodzenia nie ktorych towarow w proline , dlatego nie robie zakupow w tej firmie zarowno przez net jak i "na zywo" ,blizej mam do innego a ceny tez konkurencyjne.

pozdroo
// Get rich or die tryin.
1. Hmm... , marsellus 18/07/06 18:26
  Już zdążyłem kupić gdzie indziej. Zdążył dojść przelew ode mnie, zdążyli zaksięgować, zdążyli wysłać do mnie, zdążyło dojść pocztą i zdążyłem złożyć w kompie, a tam przelewu nie zdążyli wysłać. Tiaaa...
  ~~~~ sapere aude ~~~~
Hmm... , marsellus 18/07/06 16:35
Jakimś niesamowitym zbiegiem okoliczności udało mi się dzisiaj do nich dodzwonić.
Podobno "księgowa jest na urlopie" i dlatego przelew nie został wciąż zrealizowany mimo, że został przez pracownika zlecony do wysłania. Nieco śmieszne tłumaczenie jak na tak dużą firmę.

Dobrze choć, że Pan odbierający telefony był na tyle uprzejmy, że przeprosił za taką sytuację i oświadczył, że sprawdzi co się dzieje z tym przelewem.

Jestem spokojnym człowiekiem i z reguły nie oceniam nikogo pochopnie, ale po całej tej "aferze" i tak pozostanie mi niesmak.

PaszkfiL - dziękuję za zainteresowanie, ale w związku z powyższym nie będę Ci już zawracał gitary. Chyba, że przyjdzie mi czekać kolejny tydzień, odpukać... <stuk puk>
~~~~ sapere aude ~~~~