http://akustyk.magma-net.pl

1. racja , borg18 11/07/06 23:16
   ja tam robie tylko na windzie a linux to tak mi niezabardzo idzie ale trzeba go w końcu poznać:) zapewne są inne systemy ale dlaczego nie są takie znane?

   https://programy.net.pl - duża dawka
   programów ;)

   1. a co? , elliot_pl 11/07/06 23:28
      chcialbys na solarisie wypracowania do szkoly pisac? Znane sa dla tych ktorzy ich uzywaja/potrzebuja/znaja sie na rzeczy. Dla zwyklych userow windows/linux jest najlepszy i to ze wskazaniem na ten pierwszy ze wzgledu na powszechnosc, prostote dzialania i po prostu przyzwyczajenie.

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. a jakie , borg18 11/07/06 23:32
         są jeszcze inne systemy operacyjne oprócz solarisa? może warto sie nimi zainteresowac - linux nie jest taki prosty bo znambardzoo duzo osob dka których windows to czarna magia

         https://programy.net.pl - duża dawka
         programów ;)

         1. a o jakie systemy ci chodzi? , elliot_pl 11/07/06 23:41
            desktop? serwer? systemow jest naprawde sporo, ale musisz wiedziec czego od niego wymagasz. A jesli dla kogos windows to czarna magia, znaczy sie z linuxem nie da sobie rady tymbardziej, jako samodzielny uzytkownik/administrator. Chyba ze takiemu przygotujesz gotowa workstation z potrzebnymi programami, pokazesz jak obslugiwac i bedzie tylko korzystac, bez zbednego wglebiania sie co i jak. Wtedy jestem conajmniej przekonany ze taki linux pochodzi dlugo dluzej bezawaryjnie od windy.

            momtoronomyotypaldollyochagi...

      2. co maszna mysli mowiac "zwyklych userów" , masza 12/07/06 06:53
         a co linux nei jest dla "zwyklych userów" ??? nie przesadzaj...
         
         pozatym wiekszosc zaawansowanych aplikacji jest niestety pod windowsa...i bez tego nei da sie pracowac neistety...

         Pozdrowionka !!!

         1. respect :) , masza 12/07/06 06:55
            nie doczytalem do konca twojej wypowiedzi. :)

            Pozdrowionka !!!

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. No bez jaj ... Nie ma dokumentacji :-) , jenot 12/07/06 20:00
   Mają dokumentację i to bardzo fajną w szczególności jeśli chodi o API
   
   www.msdn.microsoft.com
   
   jakby inne systemy taka miały to byłbym wniebowziety ...

   Mój podpis max 100 zanaków,
   zabroniony spam oraz reklama.

   1. sie nie rozumiemy , RusH 12/07/06 21:25
      chodzi o dane ktorych tam NIE MA. Znajdz mi tam dane protokolu synchronizacji z exchange na przyklad ..

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

      1. Zależy o jaki protokół Ci chodzi ? , jenot 12/07/06 22:12
         Jeśli chcesz poznać sposób komunikacji z serwerem exchange bez outlook to może to być problem. Jednak ja nie widzę potrzeby wnikania aż w takie szczegóły.
         
         Z exchange można synchronizować swoje bazy na kilka sposobów.
         Jeden z nich to przez API OUTLOOK'a, które jest opisane bardzo dobrze a dziala jako Automation Object. Można też sięgać nieco głębiej w system ale to już rzeźnictwo... A o bezpośrednim połączeniu ? Po co ?
         
         To tak jakby rządać od producentów telefonów komórkowych szczegółowej specyfikacji systemu operacyjnego w telefonie bo może ktoś będzie chciał sobie dopisać swoją opcję a oni to uniemożliwiają...
         
         Zgadzam się, że wszystkiego nie ma w dokumentacjach MS ale to co już udostępnili jest opisane bardzo fajnie. A uważam, że udostępnili już bardzo dużo.

         Mój podpis max 100 zanaków,
         zabroniony spam oraz reklama.

         1. niee , RusH 13/07/06 09:12
            exchange to oddzielny produkt, M$ POWINIEN udostepnic protokoly komunikacji po to, aby nie WYMUSZAC na klientach zakupu Office

            I fix shit
            http://raszpl.blogspot.com/

1. duzo wieksza kase? , RusH 12/07/06 09:09
   tz za ponad miliard dolarow? bo o takiej kwocie mowa

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. do jednego szkolonego dopłacają nawet po 10 000 zł , Micky 12/07/06 09:10
      j.w ooo
      1. no i , RusH 12/07/06 09:12
         przelicz sobie te twoje $3k od szkolenia na 2.3 miliony usd dziennie, nie orarniasz proporcji za bardzo :)

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

1. ... , RusH 12/07/06 09:28
   z tego 10000 rocznie wychodzi ze w polsce jednoczesnie szkoli sie 1000 osob, nie ma nawet tylu zlodzie...osrodkow szkoleniowych M$ w pl

   I fix shit
   http://raszpl.blogspot.com/

   1. pytanie za 1 zł , Micky 12/07/06 09:32
      ile informatyków jest w centralnej administracji państwa czyli w W-wie.
      a) 500
      b) 1000
      c) dużo więcej
      
      Sądzę że każdy z nich ma takie szkolenie z MS przynajmniej co 2-3 lata, w końcu na czymś wypasły się: Prokom, ComputerLand czy inne prywatno-państwowe firmy.
      1. odpoweidz , RusH 12/07/06 09:59
         w administracji kancelarii premiera jest 2 :P

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

         1. zła , Micky 12/07/06 10:06
            ja nie o kancelarię premiera pytałem :P
            1. a o co? , RusH 12/07/06 10:41
               skoro w kancelarii premiera jest 2, z czego jeden po znajomosci studenciak do gdie indziej nie jest lepiej

               I fix shit
               http://raszpl.blogspot.com/

Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!

1. Hmm... , JE Jacaw 12/07/06 16:44
   ...polemizowałbym z tym.
   Otóż w gospodarce rynkowej w zasadzie nie ma możliwości uzyskać pozycji monpolisty. Więc w przypadku MS'a:
   1. Albo mu pomogły niewłaściwe przepisy prawne (np. kretyńskie amerykańskie prawo patentowe), ale w takiej sytuacji należy zmienić te przepisy, a nie karać MS'a.
   2. Albo konkurencja się nie stara... ale wtedy to winę ponoszą sami, a nie MS.
   
   Natomiast kwestia "moralności kalego" to całkiem inna bajka i można za to MS'a krytykować, ale nie karać.

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. Obawiam się że nie masz racji. , j23 12/07/06 17:31
      Mechanizmy rynkowe nie są w stanie poradzić sobie z niektórymi monopolami. Stają się tak potężne że państwa, nie mówiąc o rywalach rynkowych, nie są w stanie sobie z nimi poradzić. Owszem, wcześniej czy później upadają, ale nie dzięki mechanizmom rynkowym, tylko raczej prawom Chosu...
      
      W księżce "Powershift" znanego futurysty i doradcy prezydentów USA Alvina Tofflera jest opisany przypadek znanego przedsiębiorstwa telegraficznego Western Union. Na telegrafach zdobyło ono fortunę i gigantyczne wpływy (choć mniejsze niż ma teraz Microsoft!). Niestety KAŻDY monopol, w wyniku braku konkurencji traci innowacyjność, a zamiast tego zajmuje się obroną monopolu, z OLBRZYMIĄ stratą dla postępu i gospodarki. Wspomniane przedsiębiorstwo postanowiło walczyć... z telefonami, po tym jak nie udało się kupić na nie patentów. Ponieważ Western Union była najbogatszą i najbardziej wpływową firmą kraju... postanowiła powalczyć "w sposób prawny". Korzystając z tego, że miała w kieszeni większość kongresu, senatu, rządu, sędziów i decydowała kto ma być prezydentem itp. wprowadziła prawa ZABRANIAJĄCE KŁADZENIA KABLI TELEFONICZNYCH WZDŁUŻ DRÓG I TORÓW KOLEJOWYCH ORAZ RÓWNOLEGLE DO ISTNIEJĄCYCH KABLI TELEGRAFICZNYCH!!!! Jak nic przypomina to walkę Microsoftu i tym podobnych firm o "prawa chroniące własność intelektualną" i o patenty na oprogramowanie! ! Udało się-telefonizacja USA i reszty świata została powstrzymana NA KILKADZIESIĄT LAT!!! A Western Union stanęła ponad państwem-żaden mechanizm państwowy nie mógł walczyć z jej monopolem, bo to ona ustanawiała prawa! Monopol upadł (chwilowo, bo potem weszli w monopol telefoniczny, tworząc At&t, które trzeba było ponownie prawnie rozwalać w latach '70!) gdy zderzył się z bardziej potężnymi ludźmi:
      -giełdowym baronom i bankierom bardzo się nie podobało, że o ich transakcjach giełdowych najpierw wie Wetern Union oraz ich prywatni telegrafiści, których każdy giełdowy tytan musiał zatrudniać, chyba że jak J.P.Morgan opanowali sztukę samodzielnego telegrafowania, by mieć szybszy dostęp do notowań i nie wodzić na pokusę nielojalności osobistych telegrafistów. To oni doprowadzili do zniszczenia monopolu telegraficznego Western Union, bo telefon każdy potrafił obsługiwać samodzielnie. Choć akurat J.P.Morgan do końca życia żałował końca ery telegraficznych notowań giełdowych, bo twierdził że natężenie stukania telegrafu pomagało mu określać nastroje giełdowe... Jak widać do upadku monopolu Western Union nie przyczyniły ani mechanizmy wolnorynkowe, ani lepszy produkt konkurencji (a telefony były DUŻO lepsze od telegrafów!)-dlatego to w najbardziej wtedy wolnorynkowym kraju-USA po raz pierwszy wprowadzono ustawodawstwo antymonopolowe! Czerwona Europa szła akurat w odwrotnym kierunku-wprowadzania monopoli, najlepiej państwowych...
      
      Microsoft ma największy monopol i władzę ze wszystkich firm istniejących w historii! Dlatego należy mu się przyglądać ze szczególną uwagą! Np. myślę że różnego typu "tylne wejścia" czy słabe szyfrowania dostępne w produktach M$ nie są do końca przypadkowe...

      Dumny nosiciel moherowego beretu!
      Me gustan tomar mis copas
      Żubrówka es lo mejor!

      1. Obawiam się, że mam... , JE Jacaw 13/07/06 00:04
         ...Twój przykład tylko potwierdza moje słowa. Bo Ty piszesz o patologiach systemu prawnego i działaniach niezgodnych z prawem (przekupstwa itp.). Oczywiście jeśli firma stosuje takie praktyki to należy ją karać, ale nie można karać za to, że np. nie chcą konkurencji udostępnić swojej technologii. Tu też mamy przykład patologii: KE nakłada kary na MS, a mogę się założyć, że używają głównie oprogramowania MS'a. Więc zamiast karać, niech zaczną przechodzić na inne oprogramowanie.
         I jeśli gospodarka jest naprawdę wolnorynkowa, a państwo się nie miesza do niej to wtedy monopol ma nikłe szanse na pojawienie się - zresztą Twój przykład znów to dobrze obrazuje, gdyby państwo się nie pchało do gospodarki to nie było problemu.

         Socjalizm to ustrój, który
         bohatersko walczy z problemami
         nieznanymi w innych ustrojach

   2. "konkurencja się nie stara"... , XTC 12/07/06 20:29
      chyba najłatwiej trafiającym do wyobraźni jest tekst:
      "Gdyby M$ produkował samochody - wszyscy musielibyśmy kupować benzynę z M$"...
      Ciekawe dlaczego żaden z potentatów branży motoryzacyjnej nie odważy się na tak śmiały krok? ;)

      Linux

      1. Trochę chybiony przykład... , JE Jacaw 13/07/06 00:09
         ...akurat w branży motoryzacyjnej jest trochę podobnie, przecież producenci samochodów starają się też, aby w ich samochodach używać tylko ich części (pewnie można nawet niekiedy stracić gwarancję za używanie "niewłaściwych" części). Jakoś KE nie nakazała np. Mercedesowi, aby umożliwił montowanie w ich samochodach skrzyni biegów od Opla (w zależności od upodobań klienta) ? A co do Windows'a to przecież działa na różnych komputerach - podobnie jak samochody na różnej benzynie.

         Socjalizm to ustrój, który
         bohatersko walczy z problemami
         nieznanymi w innych ustrojach

dual&mobile power
XMAC

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/