TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
2 pytanka nt legalnych gier i samego grania... , pittek 21/04/06 01:37 1. Czy jesli mam oryginalną gre i podczas grania wymaga ona abym mial w odtwarzaczu caly czas CD (czy DVD) z grą, to czy moge uzyc cracka aby ten wymóg znieść dzieki czemu nie musialbym za kazdym razem wkladac cdeka z gierką? Czy to jest legalne czy nielegalne?
2. U mnie w pracy jeden kolega ma gre (oryginalną).. ale podczas jego nieobecnosci chcialbym sobie pograć w nią, czy moge zainstalowac jescze raz tą gre na swoim komputerze?
I tak samo na tej zasadzie inni pracownicy?
Oczywiscie granie po godzinach:) - a tak apropos - czy są moze jakies zezwolenia, wymogi itd.. do giercowania w pracy?
po prostu sprzet w robocie jest na tyle szybki ze tylko tu mozna fajnie pograc.- hmmm , bartek_mi 21/04/06 01:57
1. nie mozna ingerowac w kod, a cracki to robia. choc wg mnie to glupie prawo...
2. hmmm - wg mnie tak - kolega moze Ci pozyczyc swoja wlasnosc. tak dlugo jak nie gracie w tym samym momencie to chyba wydaje sie to okdzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - ad1 , RusH 21/04/06 08:31
co? nie jestesmy w USA, w pl mozesz ze swoimi rzeczami robic co ci sie podobaI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/
- z tego co wiem , kubazzz 21/04/06 02:46
1. nie
2. nie
BSA jest cudotwórcą:)SM-S908 - dfhdh , RusH 21/04/06 08:32
1 legalne, tz mozesz robic co ci sie podoba ze swoimi rzeczami
2 zalezy od wlasciciela sprzetu, ale raczej watpie zeby ktokolwiek ci pozwolil na granie w pracy, nawet po godzinachI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - ja gram , dFour 21/04/06 09:28
i w godzinach pracy i po godzinach
[kawiarenka internetowa :P]
- co do pyt 2 - to wg mnie nie jest to legalne , Yorg 21/04/06 09:05
jezeli kolega na czas kiedy Ty grasz usunalby swoja kopie gry to oki, ale zainstalowanie gry na wiecej niz 1 kompie chyba nie wchodzi w gre.
Oczywiscie moge sie mylic :)GG: 1706185
lub komórka :) - oczywiscie sie mylisz , RusH 21/04/06 12:17
:)
kupiles CD, jest twoja wlasnoscia mozesz go zainstalowac na milionie komputerow
zadne EULE i inne bzdury nie maja tutaj zastosowania bo EULA
to nie kontrakt w swietle prawa.
inna sprawa jest instalowanie gry + crack na cudzych komputerach co juz mozna podciagnac pod kopiowanie, jesli do tego dojda korzysci majatkowe to juz KK ma zastosowanieI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/
- ad. 1 , Soulburner 21/04/06 11:35
na GCW są specjalne obrazy płyt, dzięki którym nie trzeba ingerować w kod samej gry :]
Nie wyobrażam sobie grania w BF2 i za każdym razem wrzucać płytę DVD do napędu... cholery idzie dostać :PYou must gather your party before
venturing forth. - odpowiedź właściwa na obydwa , Hitman 21/04/06 13:07
pytania jest NIE WOLNO - Ci ingerować w kod - choć w razie kontroli posiadanie pudełka i orginalnej gry Cię kryje - to dla dociekliwych byłby argument albo szukających czegoś na siłe..
Oczywiście NIE WOLNO - instalować jednej kopii gry na wielu komputerach nawet jeżeli w danej chwili będzie używany tylko jeden. Jak ktoś twierdzi inaczej to równie dobrze może powiedzieć że posiadanie miliona mp3 jest legalne bo w danej chwili korzystam tylko z jednego utworu który mam legalnie a reszta orginałów posiada wójek, siostra, brat i z nich nie korzysta w tym momencie ;)) istny absurd byłby..
Jeszcze jedna kwestia - zakup orginału nie sprawia że jesteś jego właścicielem i możesz zrobić z nim wszystko - dostajecie tylko licencje na korzystanie z niego - pamiętajcie o tym a wszystkim innym ignorantom proponuje przeczytać dowolną umowę i znaleźć mi zapis że to jest moje..Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - ja tylko sie zastanawiam , kubazzz 21/04/06 13:22
jesli zdobylem piosenke/program 'nielegalnie', tzn nie kupilem w sklepie, nie zaplacilem za nie, nie dostalem pudelka, nie dostalem tez warunkow umowy, ani ostrzezenia. nie zawiazalem zadnej umowy z tworca:D to w sumie mnie to juz wali:)
Ale tak na serio - trzeba oddzielic oprogramowanie od muzyki i filmow. Inne sa interpretacje.SM-S908 - a jak znajdziesz kilo amfy , Hitman 21/04/06 17:02
albo worek pieniędzy to też będziesz się tłumaczył że prawo Cię
wali ;))?? Nieznajomość prawa szkodzi niestety..
Co do filmów i muzyki zgoda to troche coś innego niż soft ale jak patrze na zakusy gigantów muzycznych to widze że niedługo posiadanie płytki i zorbienie na własny użytek mp3 będzie niedozwolone ..Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - jak znajde odpowiednio duuuzy worek , Ranx 21/04/06 22:56
to bede uwazal ze mnie wali:P
taki lajf:Po roztramtajdany charkopryszczańcu...
- zalezy , RusH 22/04/06 00:23
program = mozesz byc pociagniety do odpowiedzialnosci za czerpanie zyskow
muzyka - jesli np skopiowales od znajomego to nie ma problemu, jest to tak zwany fair use, w polsce mozna kopiowac muzyke/filmy w obrebie rodziny/przyjaciolI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/
- skoro nie wolno nic zmieniac w kodzie to wszystkie programy grzebiace w windzie.. , TANKiler 21/04/06 22:58
...sa nie legalne - zadne grzebanie w rejestrze, tweaki, patche bibliotek a nawet zmiana skorek nie wchodzi w rachube....
idac tym samym tokiem myslenia zadne mody do gier tez nie maja miejsca bytu (nie mowiac o trainerach czy jakis innych mechanikach)
troche to wszystko podchodzi pod jakas fobie
pozdro:: :: ::
made by my freaky mind...
:: :: :: - eee tam , beef 22/04/06 12:39
rejest, skórki i tweaki to nie jest grzebanie w kodzie, to raz. Kod to kod, dane to dane. Poza tym, możesz sobie robić co chcesz, jak pisze rush, nawet reverse engineering jest w Polsce i Europie dozwolony, mimo że 99% zabrania go w licencjach. Jest pewnien minimalny zestaw praw, który nabywasz kupując program - licencja może go rozszerzyć, ale nie zawęzić. I juź.this is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back
- nieee , RusH 22/04/06 00:22
1 nie, nie jestesmy w USA i u nas nie ma bzdur ala DMCA
2 nie, no i mylisz program z muzyka - sa one wyraznie rozdzielone w polskim prawie
licencja - NIE, licencje to ci ktos moze sprzedac jak z toba sporzadzi umowe, ktora razem podpiszecie, w polsce NIE ma czegos takeigo jak umowa jednostronna, prawo jest ponad kazdym swistkiem papieru toaletowego jaki znajduje sie w pudelku z produktem
czasami warto znac swoje prawa zamiast wierzyc w M$ BSA FUDI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|