Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » emigrus 09:55
 » steve 09:55
 » NimnuL 09:55
 » ulan 09:52
 » GLI 09:49
 » abes99 09:48
 » Holyboy 09:45
 » Lucyferiu 09:42
 » jablo 09:38
 » biEski 09:37
 » Logic-3 09:36
 » Sebek 09:33
 » rooter666 09:31
 » DYD 09:30
 » Dexter 09:30
 » rrafaell 09:28
 » Liu CAs 09:28
 » JE Jacaw 09:27
 » PaKu 09:24
 » Kenny 09:21

 Dzisiaj przeczytano
 41104 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

(OT) No to można parkować na miejscach dla inwalidów , JE Jacaw 13/04/06 23:31
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=738197

Zajmij miejsce inwalidzie! Nic ci nie grozi!

Pamiętacie opublikowane w naszym serwisie, nadesłane nam przez Czytelniczkę zdjęcia zrobione pod jednym z centrów handlowych w Bielsku-Białej?
Na zdjęciach widać było wyraźnie policyjne radiowozy, zaparkowane na dwóch z trzech miejsc przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.
O wyjaśnienie tej sytuacji zwróciliśmy się do Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. I oto otrzymaliśmy odpowiedź, z której wynika, że:
po pierwsze policjanci byli wtedy "na interwencji",
po drugie "nigdzie nie było innych wolnych miejsc" (otrzymaliśmy nawet zdjęcie z monitoringu w dniu, kiedy parkowały radiowozy, z którego wynikać ma, że w pobliżu hipermarketu brak było wolnych miejsc parkingowych),
po trzecie i najważniejsze że, tu cytujemy: (...)zaparkowanie pojazdów w miejscu przeznaczonym dla inwalidów nie stanowiło naruszenia przepisów ruchu drogowego. Miejsca wyznaczone dla inwalidów na parkingu przy hipermarkecie nie znajdowały się bowiem w obrębie drogi publicznej(...).
Mamy więc przy okazji przed świętami dobrą wiadomość dla wszystkich kierowców, którzy - odwiedzając hipermarkety - pozostawiają samochody na miejscach dla inwalidów. Możecie robić to nadal bezkarnie! Nie przejmujcie się, że nie macie do tego uprawnień. Nic wam za to nie grozi (sic!), a będziecie mieć bliżej do sklepu. Inwalidzi niech sobie szukają wolnego miejsca....Parkingi są zazwyczaj bardzo duże. Prędzej czy później znajdą...
Klikając w ramkę zatytułowaną "Wyjaśnienie Policji" przeczytacie pełną treść stanowiska bielskiej Policji. Warto zapoznać się z nim bardzo uważnie, aby zrozumieć, że "policjanci nie naruszyli dyscypliny służbowej ani też obowiązujących przepisów ruchu drogowego" także dlatego, iż oznaczenie miejsca do parkowania dla inwalidów nie odpowiadało znakom zawartym w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 roku w sprawie znaków i sygnałów drogowych?
Tym razem powstrzymamy się od komentarza. Ty jednak możesz napisać, co o tym sądzisz!

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

  1. Heh, ok ale o co chodzi w... , Wolf 13/04/06 23:44
    "miejsca parkingowe dla osob z wozkami dzieciecymi"...
    Dzis na jednym z marketowych parkingow zauwazylem taka linie miejsc parkingowych zaraz za miejscami dla inwalidow...

    Vey iz mir!

    1. moze jest nowa moda , laciak88 13/04/06 23:49
      na doczepianie wozka zamiast przyczepki ;)

      "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
      life's problems."

  2. kurde , kubazzz 13/04/06 23:52
    jesli byli na interwencji to co mieli zrobic?
    bez przesady tez w druga strone.
    czemu w tym kraju kurwa wszystko musi byc na zakazach i nakazach oparte. To MUSISZ zrobic, a tego ci NIE POZWALAM zrobic.
    Taki jest model naszego zycia.
    Jak ktos jest imbecylem to stanie gdzie mu sie podoba. Takie rzeczy powinny tkwic w umyslach ludzi, w systemie wartosci jakims. Tak jak sie nie wytyka palcami inwalidy na ulicy, tak tez nei zajmuje sie miejsca dla niego przeznaczonego.

    Policji moge wybaczyc bo oni czesto musza byc troche uprzywilejowani. Ale czemu interia robi taka afere to nie wiem. Chyba tylko podbudowali tych co i tak zajmuja miejsca i tak.

    A druga rzecz - u nas inwalidow jest z deka duzo i sam znam kilka osob, ktore maja naklejke na aucie inwalida a jak oni sa inwalidami to ja jestem mel gibson.

    Trzecia rzecz - wiecej niz polowa ludzi w tym kraju [co przeklada sie na kierowcow] to banda idiotow, totalnie bez wyobrazni. \

    SM-S908

    1. Chyba nie zrozumiałeś... , JE Jacaw 13/04/06 23:55
      ...to jest oczywiste, że jak jest interwencja to policja nie będzie się takimi rzeczami przejmować (nawet pod prąd mogą jechać), chodzi o absurdalność tłumaczenia nr 3.
      Bo z tego wynika, że teraz każdy może sobie olać ten znak, a szczególnie jak nie spełnia jakiejś tam normy.
      Jakby skończyli na wyjaśnieniach nr 1 i 2 to nikt by się ich nie czepiał, ale ktoś przekombinował i dał jakieś kretyńskie wyjaśnienie nr 3.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. hmm , kubazzz 14/04/06 00:04
        wiem.
        ale szczerze mowiac prawdopodobnie ono jest poprawne w jakis sposob.
        zreszta malo to istotne bo w tym kraju i trybunal konstytucyjny nie ma monopolu na ostatecznie akceptowalna wykladnie. wiec jakby sie dobrali do tego specjalisci od polemiki to by mogly rozne wnioski wyjsc.
        Wazne jest to ze jak jest duzy parking i kilka miejsc oznaczonych zrozumiale ze sa dla specjalnych grup osob lub pojazdow, a ja sie nie zaliczam to nie staje tam.
        Nie wiem, moze ja jestem glupi i naiwny ale nie mialbym spokoju sumienia gdybym tak perfidnie stanal. Poza mega wyjatkowymi sytuacjami to nawet czesto nei ma uzasadnienia.
        A interia sie podnieca jakby ameryke odkryli:)

        SM-S908

        1. i dobrze , Dabrow 14/04/06 09:31
          przynajmniej Ty mnie nie wnerwisz ((-;

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

      2. nr3 , Dabrow 14/04/06 09:30
        kiedy taka prawda - policja nie moze interweniować w takiej sprawie na terenie parkingu przy markecie - bo to teren prywatny, a nie droga publiczna... Absurd polskiego prawa i tyle. Nieraz rozmawiałem z policjantami - mówili że mam rację ale nie mogą nic - drogówka może tam tylko zwrócić grzecznie uwagę i tyle... Wierz mi - mnie to po prostu wkurwia bo mam Matkę, która porusza się o kulach i przejście całego parkingu stanowi dla niej znacznie większy problem niż dla bucowatego karka który swoją bmką 1500 razy klepaną z 5 przystanków autobusowych się popisuje przed durnymi plastikowymi grzankami co to prosto z solarium w swoich różowych sweterkach wyskoczyły... Ależ ja nie znoszę tego buractwa....

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. Absurd, nie absurd... , JE Jacaw 14/04/06 13:48
          ...to raczej norma, że na terenie prywatnym policja może interweniować dopiero po jakimś doniesieniu. Natomiast nie zawsze warto wszystkie rzeczy upubliczniać, bo zazwyczaj taki "burak" nic o tym nie wie i samo zwrócenie przez policję uwagi wystarczy... jednak jak teraz przeczyta taki artykuł, to sprawa może się skomplikować.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

      3. Właśnie argument podany jako trzeci jest najistotniejszy , bwana 14/04/06 13:04
        Kodeks ruchu drogowego obowiązuje na drogach publicznych. W rozumieniu prawa oznacza to, iż policjanci nie popełnili żadnego wykroczenia.

        Pozostaje oczywiste odwołanie do sumień osób, które, być może, utrudniły życie inwalidom w tym czasie. I tu wyjaśnienie podane jako pierwsze i drugie (zakładam ich prawdziwość bez zbędnych dywagacji) wydaje mi się być satysfakcjonujące. Była to najwyraźniej jednorazowa sytuacja i doraźna potrzeba.

        Oznakowania miejsc parkingowych dla inwalidów na parkingach prywatnych nie mają w prawodawstwie żadnych (o ile wiem, rzecz jasna) podstaw, natomiast w świadomości ludzkiej na pewno stanowią element umowy społecznej. Osobiście staram się respektować tego typu normy (wliczając konkretny, dyskutowany tu przypadek) i mam wrażenie, iż są one respektowane przez znaczną większość społeczeństwa. Dlaczego? Często widuję scenki rodzajowe w stylu: zapchany parking, puste miejsca dla inwalidów i kierowcy odjeżdżający od nich w poszukiwaniu wolnego, "normalnego" miejsca postoju (Wrocław - Korona oraz Warszawa - Arkadia). To, iż istnieją wyjątki i to, że te wyjątki tak nas bulwersują, nie powinno stanowić podstawy do ekstrapolowania pojedynczych przypadków złej postawy na całe społeczeństwo, pamiętajmy o tym.

        Zupełnie już ogólnie - jeśli będziemy sami na siebie psioczyć, wylewać bezkrytycznie pomyje, pisać, że ponad połowa Polaków to ... <uzupełnić wiadrem zacietrzewienia>, na pewno nie będziemy szanowani ani przez inne nacje ani przez samych siebie. A chyba chcemy być narodem szanowanym, prawda?

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

        1. No, dobra... , JE Jacaw 14/04/06 13:39
          ...ja rozumię, że formalnie ten argument jest właściwy. Ale nadmierny formalnizm jest szkodliwy i w tym przypadku niepotrzebny, bo tej pory jakiś "burak" się tam bał stawać, a teraz będzie stawał, bo przecież i tak mu nic nie zrobią.
          Nie zawsze warto wszystko ujawiniać, szczególnie w sytuacji, gdy nie ma takiej konieczności - tu wytłumacznie nr 1 i 2 spokojnie wystarcza.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

          1. a ja się nie zgodzę. Bo czemu Policja ma świecić oczami nie , Iza WGK 14/04/06 14:51
            za swoje winy? Widzisz, jakiś kark się dowie, że może stawiać ale może ktoś też dostanie wyjaśnienie dlaczego w takich wypadkach policja nie interweniuje? Ludzie lubią wszystko zwalać na kogoś a najlepiej na TYCH tam z gory: rząd, policję, tamtych u władzy itd. nawet jak im za przeproszeniem w łóżku nie staje (słynny rysunek Mleczki "nie możesz kochanie zwalać wszystkiego na 40 lat PRL'u)
            Policja ma prawo się bronić, że to nie kwestia ich nieudolności a durnych przepisów

            How fortunate the man with none ...

            1. No, ale się obronili... , JE Jacaw 14/04/06 14:57
              ...wyjaśnienia nr 1 i 2 zupełnie wystarczą, a nr 3 może przynieść więcej szkody niż pożytku, a dodatkowo może stwarzać wrażenie, że policjanci to "buraki", ponieważ oni będą sobie parkować na takich miejscach, bo to zgodne z prawem.

              Socjalizm to ustrój, który
              bohatersko walczy z problemami
              nieznanymi w innych ustrojach

              1. no i wyszedł absurd , bwana 15/04/06 07:44
                sformułowałeś zarzut, że ktoś coś będzie robił, bo to zgodne z prawem.

                "you don't need your smile when I cut
                your throat"

                1. Trochę tak... , JE Jacaw 15/04/06 12:12
                  ...w życiu społecznym oprócz prawa funkcjonują też inne normy (których łamanie nie pociąga sancji ze strony państwa) i niekiedy lepiej pewnych rzeczy nie ujawniać. :-)
                  Wiem, że brzmi to trochę absurdalnie, ale niestety lepiej jak taki "burak" żyje w nieświadomości i myśli, że jak sobie stanie na takim miejscu to może mandat dostać.
                  Poza tym, w tym przypadku to wytłumaczenie też źle świadczy o samej policji, bo można to zrozumieć, tak: policjanci sobie będą tam stawali, bo to nie jest łamanie prawa.

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

    2. czy ja wiem , tommi 14/04/06 00:10
      o ile mi wiadomo jak policja wpada na interwencje do marketu a o taki tu mowa to na pewno nie zostawia auta na parkingu dla klientow. zazwycza podjezdzaja od tylu do drugiego wejscia gdzie jest blizej do "recepcji", gdzie ochrona trzma ewentualnych delkwentow:P
      w kazdym razie widze jak jest , mam sklep w pasazu jednego z marketow i widze co sie dzieje:panowie parkuja nawet pod samym wejsciem a nastepnie udaja sie na konsumpcje czy to sniadania czy obiadu , nie wposminajac o tym ze auto zostawiaja na miejscu dla niepelnosprawnych czy dla matek z dzieciem

      glupie tlumaczenie ze byli tu i tam, swoj swojego broni

      Śmiech to najlepsze lekarstwo na
      wszystko, no może z wyłączeniem biegunki.

  3. a powiedzcie mi czy policjant z drogówki ma prawo inwigilować kierowców używając lornetki? , Chrisu 14/04/06 00:06
    Ostatnio jadąc trafiłem na właśnie taki obrazek. Policjant "sprawdzał" samochody stojące 100 m dalej, na światłach używając lornetki. IMHO jest to godzenie w dobro osobiste kierowców, którzy są bezprawnie inwigilowani w swoich pojazdach. Skoro lornetką można bez pozwolenia to i podsłuch niedługo pewnie też będzie można...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. yyyy , krogulec 14/04/06 00:26
      znaczy uzywanie lornetki jest zakazane w naszym kraju? Uzywanie urzadzen podsluchowych bez zgody sądu jest zakazane, ale skoro zwykly obywatel ma prawo korzystac sobie z lornetki to na jakiej zasadzie zakazac tego policji?

    2. godzenie w dobro osobiste:) , pittek 14/04/06 00:37
      ach jakich my mamy wirtuozerów słowa:)

      w kazdym razie polisman moze ci nawet do wnętrza d...y zajrzec lornetką jesli ma to w zasiegu wzroku

    3. to samo robią czescy policjanci... , PrzeM 14/04/06 07:01
      ...na autostradach - w ten sposób sprawdzają czy nie jedzie się bez winietki...

      PrzeM

      above the mind - powered by meat...

  4. Nie chodzi o prawo czy jakis regulamin , Dhoine 14/04/06 07:49
    chodzi o sumienie i zrozumienie tych ludzi.

    Mam znajoma (ktora ma PRAWO stawac na takich miejscach), dla ktorej jest wielka roznica przejsc pol parkingu pod oszonem, czy przejsc 10 metrow. I dlatego znajac ten problem (jej bol) - nigdy juz nie bede stawac na takich miesjach.

    1. właśnie , Dabrow 14/04/06 09:33
      ale w sumie to taki karczek ma prawo tam stawać. Też jest inwalidą. Umysłowym.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

    2. dokładnie tak , Iza WGK 14/04/06 14:28
      czego nie rozumiesz JE Jecaw. Policja nie może INGEROWAĆ na czyimś prywatnym, terenie bo złamał WEWNĘTRZNY regulamin sklepu. Ja osobom takim życzę by znalazły się na ich miejscu, nie tylko parkingowym:[

      How fortunate the man with none ...

      1. woow. a swoja droga czy wy Korwinowcy , Iza WGK 14/04/06 14:35
        nie uwazacie ze takie PRLowskie przywileje jakie chca dla siebie NIEPEŁNOSPRAWNI sa niedobre!! Bo niby dlaczego wiekszosc ma isc pod dyktat mniejszosci? CZytalam sobie felietowny JE JKM na temat inwalidow (podobne zdanie jak o homosiach ma) ze mniejszosc chce specjalne przywilleje i chlip wogole...A teraz placzecie nad nimi:o POLICJE WZWYWAĆ? Im mniej ingerencji panstwowej w WEWNETRZNE PRZEPISY czyjes tym chyba lepiej! Czy to nie JKM mowil ze dziecko i zona jest moja wlasnoscia i moge je bic? Swiete prawo wlasnosci obowiazuje chyba takze na gruntach marketow:o Policja nie moze sobie od tak ingerowac na czyims terenie:]

        How fortunate the man with none ...

        1. a taki pies jest rzeczą z którą mozna zrobić wszystko , Iza WGK 14/04/06 14:44
          bo to moja zabawka. Nie lubię hipokryzji

          How fortunate the man with none ...

        2. mieszasz Iza pojęcia , Dabrow 14/04/06 14:53
          a poza tym to co pisze i krzyczy Korwin to ma się jak pięść do nosa do zasad społecznych, akurat tutaj się z tym panem w 100% nie zgadzam - człowiek (a dziecko i żona nimi są) nigdy nie będzie niczyją własnością. NIGDY. BYły takie czasy - JKM byłby pewnie szczęśliwy wtedy (pod warunkiem że urodziłby się we właściwej rodzinie) - czasy niewolnictwa.
          A uprzywilejowanie niepełnosprawnych też nie ma nic do liberalizmu. Moim zdaniem jest to handikap wyrównujący ich szanse w biegu, a nie wysuwający ich przed szereg. I tak powinno być. Ułatwmy im życie tak by traktować ich jak partnerów a nie ofiary i niepełnosprawnych....

          PS. Z psem też nie zrobisz co Ci się widzi bo doniesiemy do TOZu ((-;

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. oj, nie do Ciebie to było Misiu :* , Iza WGK 14/04/06 14:56
            to było do JE JECAWA, jak zreszta poczytasz JEgo Eminencji JECAWA czyli tak jakby to znak rozpoznawczy JKM :-) I to samo słownictwo jak "wielki wódz", te same argumenty itd.

            Nie mylę pojęć, wiem dobrze co KM mówi, po prostu dziwie sie ze Jecaw podrzuca taki temat, znajac jego zdanie na inne tematy

            How fortunate the man with none ...

            1. Ale z Ciebie psycholog... , JE Jacaw 14/04/06 15:22
              ...szkoda tylko, że nie udany ;-) , bo moja ksywka wywodzi się całkiem z innej beczki - dla ułatwienia podam, że ta "beczka" jest w mojej sygnaturce. :-)

              Poza tym widzę, że "znasz" poglądy JKM w tak samo wybiórczy i tendencyjny oraz nieprawdziwy sposób jak większość. Przykładowo jeśli np. JKM mówi, że państwo nie powinno pomagać biednym, to znaczy to co mówi, że państwo nie powinno pomagać biednym. I nie należy tego nadinterpretowywać, że JKM nie uważa, że nie powinno się (prywatnie) pomagać biednym - zresztą jako katolik ma do tego obowiązek moralny, ale to już inna bajka.

              Socjalizm to ustrój, który
              bohatersko walczy z problemami
              nieznanymi w innych ustrojach

              1. Poprawka , JE Jacaw 14/04/06 15:23
                Zamiast: "JKM nie uważa" ma być oczywiście "JKM uważa".

                Socjalizm to ustrój, który
                bohatersko walczy z problemami
                nieznanymi w innych ustrojach

        3. No, no... widzę, że jak brak argumentów... , JE Jacaw 14/04/06 15:11
          ...to robi się przytyki osobiste.
          1. Nie uważam się za jakiegoś Korwinowca.
          2. Nie jest moim wodzem.
          3. Gdzie Korwin pisał, że żona i dziecko to jego własność - bardzo często Korwinowi wkłada się w usta rzeczy, których nie mówił np. sławne hasło: "baby do garów", którego Korwin nigdy nie wypowiedział.
          4. Co do meritum sprawy - liberałowie to tacy ludzie, którzy są przeciwko zbytniej interwencji państwa w życie obywateli. Czyli z prywatnej inicjatywy mogę sobie zrobić miejsca dla niepełnosprawnych na swoim terenie (mogę nawet zrobić dla blondynów, żydów, niemców, czarnych itd. - to moja sprawa), natomiast co innego przepisy zmuszające mnie do tego. Nikt nie ma prawa zmuszać mnie, abym na swoim terenie zrobił podjazdy, miejsca parkingowe itp. dla inwalidów.
          5. Natomiast co innego państwo, jako, że inwalidzi też muszą załatwiać różne sprawy urzędowe, to państwo w swoich placówkach powinno im to umożliwić. Może im zbudować podjazdy itp.
          6. Korwin (zresztą ja też) nie jest zwolennikiem demokracji, więc hasło o większości i mniejszoci całkowicie chybione.
          7. Chyba nie zrozumiałaś też o co mi chodziło, więc postaraj się na spokojnie przeczytać to jeszcze raz... ja nie pisałem, że policja formalnie nie ma racji, ja pisałem, że to wyjaśnienie ze strony policji jest niepotrzebne, bo nie zawsze ujawnienie całej prawdy (np. chodzenie po ulicy i mówienie ludziom, że są grubi) jest właściwe. Po prostu to wyjaśnienie policji teraz mogą różnego typu "buraki" wykorzystać.

          Mam nadzieję, że teraz napisałem jaśniej o co mi chodzi.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

          1. Ad 4 i 5 , Dabrow 14/04/06 15:42
            nie do końca tak. Dopóki własnego terenu nie udostępniasz użytkowaniu ogólnemu - np. budując market - to masz rację. Jeśli jednak udostępniasz masz obowiązek zapewnić im (niepełnosprawnym) miejsca parkingowe (odpowiednią ilość), rampy zamiast schodów, ubikacje przystosowane itp. I nie ma gadania że to Twój teren. To go zamknij. I tu prawo ma rację. I nie ma to nic do liberalizmu - bo idąc dalej na swoim terenie możesz mordować bo to przecież Twój teren... (nie piszę o np. obronie własnej)...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. No i tu się niezgodzimy... , JE Jacaw 14/04/06 16:00
              ...ja uważam, że prywatny właściciel sklepu, fabryki itd. ma prawo wprowadzić sobie własne zasady, co więcej uważam (to będzie bardzo kontrowersyjne), że ma prawo do dyskryminacji.
              Natomiast takie zachowania będą raczej marginalne, bo tu zadziała rynek:
              1. Taki skle np. będzie miał złą prasę.
              2. Straci klientów lub potencjalnych dobrych pracowników.
              Przykładowo: coś takiego jak gwarnacja nie powstało przez przepisy prawne, ale była to prywatna inicjatywa, która szybko znalazła naśladowców i to nie dlatego, że mieli dobre serca, ale była to walka o klienta.

              Socjalizm to ustrój, który
              bohatersko walczy z problemami
              nieznanymi w innych ustrojach

              1. hmm , Dabrow 14/04/06 16:09
                nie. Masz "Prawo Budowlane" i "Warunki TEchniczne" które regulują takie kwestie, sąto ustawy i powinny one zawsze istnieć. A nie samowolka - zbuduję sobie market z kartonu bo tak taniej. Są pewne zasady i należy im się podporządkowywać. Liberalizm ale nie za wszelką cenę i totalny - bo to chaos jest...

                !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                !Tu się nic nie zmienia!
                ------dabrow.com------

                1. Mam... , JE Jacaw 14/04/06 17:11
                  ...przecież nie dyskutujemy teraz jak jest, tylko jak powinno być. Wiem, że teraz jest inaczej, ale moje wywody dotyczyły tego jak powinno być.
                  I to nie jest chaos, chodzi o to, że ja jestem za prawem represyjnym (czyli działającym po, choć niekiedy przed), a nie prewencyjnym, bo prewencja siłą rzeczy prowadzi do zniewolenia (zakaz robienia czegokolwiek, bo może spowodować coś złego). Czyli dopiero jak zostanie udowodnione, że Twoje działanie powoduje zagrożenie (lub już spowodowało) to jesteś karany, a nie jak teraz, czyli wystarczy, że Twoje działanie będzie niezgodne z jakąś tam np. normą budowlaną mimo, że faktycznie (bo normy są ogólnie, a przypadki konkretne) nie stanowi to żadnego zagrożenia.

                  Socjalizm to ustrój, który
                  bohatersko walczy z problemami
                  nieznanymi w innych ustrojach

                  1. hmmmm , Dabrow 14/04/06 17:18
                    ja uważam że w tej kwestii tak być powinno! Widać że nt. norm (np. budowlanych) chyba mało wiesz. To nie są twory takie ot sobie tylko konkretnie podparte praktyką. A w Twoim podejściu liberalizmu to umówmy się że mi nie podoba się jak ktoś ma w ksywce 2 razy literę J. I będę strzelał z fuzji. I penis mnie obchodzi że info o tym było w niezrozumiałym dla Ciebie języku. Trzeba się było uczyć. Prawda że fajny system? Więc całe to gadanie o liberaliźmie totalnym o kant dupy rozbić. Prawo jest po to by regulować stosunki międzyludzkie (i nie tylko) - w takim wydaniu jak forsuję JKM jest to zbyt radykalne i nie do przyjęcia. O, to tyle. Z mojej strony koniec (argumenty mi się kończą, a powtarzać się nie chcę!) Wesołych Świąt!

                    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                    !Tu się nic nie zmienia!
                    ------dabrow.com------

                    1. No dobra... , JE Jacaw 15/04/06 12:19
                      ...z mojej strony też koniec - w końcu Święta. Ale oczywiście ja zostaję przy swoim i uważam, że państwo może funkcjonować w oparciu o zasady liberalne (szczególnie, że przez wieki ludzkość sobie jakoś bez norm radziła).
                      O samych normach budowlanych pewnie dużo nie wiem, ale tu chodzi o zasadę braku przymusowych norm i standardów. Każda norma musi przyjąć jakiś zakres uogólnienie, bo w przeciwnym wypadku trzeba by wyznaczyć normy dla pojedynczych przypadków. A jeśli tak jest to w przypadkach brzegowych normy często mamy doczynienia z sytuacjami absurdalnymi.

                      Socjalizm to ustrój, który
                      bohatersko walczy z problemami
                      nieznanymi w innych ustrojach

  5. Interia , resmedia 14/04/06 11:54
    to powinna stulić pysk i tyle. To pójdzie w świat i buractwo jeszcze bardziej będzie się plenić. Nie tylko policja miała tam prawo stawać, ja też, bo mi prawo tego nie zabrania. Choć właściciel parkingu może próbować ścigać z oskarżenia prywatnego, ale szkoda zachodu i wynik niepewny.

    PS. Kiedyś NA OCZACH 1 policjanta i 1 strażnika miejskiego (taki patrol mieszany) zmasakrowałem bok Tico swoim samochodem (moja ewidentna wina i dyskusji nie było). I co - mandacik chociażby najmniejszy? Ależ skąd :) Bo to był parking przed szkołą podstawową. Sami mi powiedzieli, że nie mogą mnie ukarać, bo to nie droga publiczna i nie obowiązują tam przepisy prawa o ruchu drogowym, tylko pouczyć i spisać notatkę w razie gdyby właściciel tamtego pojazdu dochodził odszkodowania (co też uczynił, poszło z mojego OC).

    desipere est juris gentium

    1. W zasadzie to... , JE Jacaw 14/04/06 13:44
      ...w tym przypadku policja powinna się powstrzymać od tego wyjaśnienia nr 3, które wprawdzie formalnie poprawne, w praktyce przynieść może więcej szkody niż pożytku.
      A Interii bym się tak nie czepiał, tym bardziej, że wyjaśnienia policji powinni opublikować, oczywiście inną sprawą jest, czy powinni tak to nagłośnić. Jednak to raczej oczywiste, że dziennikarze takie coś zrobią, więc tym bardziej policja powinna się 10 razy zastanowić zanim takie wyjaśnienie wyśle.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. o to mi właśnie chodziło , resmedia 14/04/06 14:16
        bo już sam tytuł artykułu to krzyk, że wolno każdemu, a co bardziej niekumaci pomyślą, że się jeszcze należy i z parkowania na takich miejscach będą dumni, bo prawo mają i je znają.

        desipere est juris gentium

  6. IMHO , ligand17 14/04/06 13:03
    to delikwentów zostawiających niesłusznie samochody na miejscach dla inwalidów właściciel marketu powinien odholowywać na parking odległy co najmniej o 30km, do którego nie można dojechać komunikacją miejską ani pociągiem - i niech buractwo zapieprza na piechotkę.

    1. to może jeszcze szyby w tych autach powybijać, hę? , bwana 14/04/06 13:11
      a może zlinczować?

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. podoba mi się stwierdzenie , Iza WGK 14/04/06 14:53
        "umowa społeczna" i to właśnie tym dokładnie jest. No czasem burak wskoczy na jego miejsce i my możemy mu najwyżej życzyć żemu częściej musiał tam stawać. Ale myślę też że każdy powinien robić swoje i dbać o swoją kulturę a będzie dobrze

        How fortunate the man with none ...

      2. a czemu nie , Dabrow 14/04/06 14:57
        przecież policja mi nic nie zrobi ((-8 Kuba - masz rację, ale... Ale jest coś co się zwie kultura... Tego niestety policja nie jest w stanie wyegzekwować - nie ma podstaw....

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

  7. czytajac Wasze wypowiedzi , grubas 14/04/06 13:12
    nasowa sie tylko jedno racjonalne wyjasnienie - wszystko sprowadza sie do kultury ludzi oraz panujacej w naszym kraju.Tak naprawde "przypadki" ktorych podaliscie tu przyklady mozemy zaobserwowac w naszym kraju.U naszych sasiadow nie jest do pomyslenia aby "zwykly" kierowca zaparkowal na miejscu dla niepelnosprawnych.Przyklad w ktory bylem bezposredio zaangazowany wygladal nastepujaco: ktoregos popoludnia wybralem sie na zakupy.Jak to zwykle bywa po dojechaniu na miejsce zaczelo sie jak zwykle szukanie miejsca parkingowego ofc jak najblizej wejscia :-), byla poprostu masakra w tym dniu.Po paru minutach poszukiwan zaparkowalem miedzy dwoma filarami(nie blokowalem ani drogi ani miejsca parkingowego dla inwalidow ktore mialem po stronie pasazera, z przodu i tylu mialem okolo 0.5m od filarow).Wychodze z samochodu zamykam i widze jak stara wypacykowana torba w CLK parkuje na tym mijscu , zatrzymalem sie, stoje ,przygladam i czekam na jej reakcje lecz ona jakby nigdy nic wysiada i zamyka auto.Pytam sie jej czy jest inwalidka ,a ona skad i pyta sie mnie czy wyglondam na taka ....wiec mowie jej ze zaparkowala w miejscu przeznaczonym dla osob niepelnosprawnych ,a ona patrzy sie na mnie zmieszana lekko i pyta sie z czy jestem z policji na co ja odp ze nie i wiecie co uslyszalem ..... zebym pilnowal swoich spraw ,a stare pudlo poszlo sobie na zakupy....
    I tak jak napisalem na poczatku posta w naszym kraju b.durzo jednostek nie posiada czegos takiego jak kultura!

    <nie ma to jak dobry bumel>

    1. Frajer , Dabrow 14/04/06 15:15
      trzeba było powiedzieć że nie z policji ale jest pani w ukrytej kamerze - żebyś wiedział jak to działa na ludzi!!!

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  8. Hm to nie pierwszy taki przypadek , PitBull_bb 15/04/06 22:06
    w Bielsku :P pamietam kiedys pod Auchanem przyjechali pajace jedna suka i zajeli dwa (!!!) miejsca dla inwalidow, a w okolicy byly praktycznie same wolne miejsca...
    taki juz urok naszej bielskiej policji chyba...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL