TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Pytanie: Spalanie w samochodzie ............. , MłOdY 1/08/05 16:29 Kiedy samochód więcej spali paliwa: gdy jedzie z dużej góry na luzie, czy gdy jedzie na biegu z małym gazem ?Niech żyje i umacnia się policja
boarda TPC. - na luzie , kubazzz 1/08/05 16:33
mniej spali.SM-S908 - to zagadka z rozwiązaniem? , ViS 1/08/05 16:34
czy normalne pytanie?
mniej spali jadąc na luzie, wtedy spala śladowe ilości. A na biegu zawsze więcej. Taki fragment sinusoidy - zużycie wzrasta do 5tego biegu przy powiedzmy 2-3tyś obrotów, potem jest najniższe, a potem znów wzrasta.
Bezpieczeństwo przy zjeżdzaniu z góry na luzie to już inna sprawa ;)I will not buy this record - it is
scratched. - ponoc mniej spala gdy zjezdza , bartek_mi 1/08/05 16:39
na biegu niz na luzie (cos zwiazane ze smarowaniem)
z reszta komputery pokazuja 0.0 przy puszczeniu gazu na biegu natomiast na luzie nie czytaja spalania...dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - dokładnie tak jest , michol 1/08/05 16:55
lepiej jest jechać np. na 4. biegu bez gazu niż wrzucić na luz i sie bujać
- jesli , laciak88 1/08/05 16:55
jedziesz z gorki na biegu to nie spalisz NIC (sic!), bo to kola wtedy napedzaja silnik; a na luzie to tak jak koledzy mowia tylko sladowe ilosci. no chyba ze jedziesz po prostej na biegu, to juz co innego :P"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems." - Wszyscy nie macie racji ;) , zgf1 1/08/05 17:56
Jak jedziesz z gorki na biegu to przybywa Ci paliwa w baku ;)Leave me alone I know what I'm doing! - i co ciekawe naprawde masz racje , kubazzz 1/08/05 18:07
pod warunkiem ze silnik jest elektryczny, paliwem jest prad, a zbiornikiem akumulator.
i takie cuda naprawde jezdza:)SM-S908 - jezdza , kreciak 2/08/05 10:17
nawet widzialem takiego poloneza trucka, z hybrydowym napedem, siedzial w tym silnik od cienkusa i z 20 akumulatorow - ale to byl pojazd eksperymentalny ;)si vis pacem para bellum
- to zależy jak jest zasilany... , XTC 1/08/05 18:11
wtrysk - mniej spali - jest prosty mechanizm odcięcia
gaz od II-generacji (z silnikiem krokowym) wzwyż - mniej spali bo jest funkcja "cut-off" odcinająca dopływ gazu przy zdjęciu nogi z gazu podobnie jak przy wtrysku
gaźnik - spali więcej - podciśnienie będzie większe niż na luzie i więcej paliwa zassie
gaz I-generacji - spali więcej analogicznie jak przy benzynie
nie trafia do mnie argument ze smarowaniem - takie rzeczy to w dwusuwach obowiązywały...Linux - hmm , ViS 1/08/05 19:00
to jak jest zasilana klimatyzacja w przypadku przeróbki na gaz II?
działa/niedziała?
wytłumaczcie laikowi...I will not buy this record - it is
scratched. - wypowiedz XTC jak najbardziej poprawna , Arro 1/08/05 19:30
i pod nią takze sie podpisuje...
a co ma klimatyzacja do rodzaju paliwa?? w uproszczeniu klimatyzacja dziala, wtedy gdy działa kompresor, ktory napedzany jest przez pasek, a pasek sie kreci, wtedy kiedy pracuje silnik (gdy jest uruchomiony zapłon lub gdy masz włączony bieg i silnik napedzany jest przez koła, jak w przypadku jazdy z górki)
analogicznie jest z holowaniem, gdy Cie ktos holuje i masz samochód na "luzie" to nie działa Ci wspomaganie hamólców ani kierownicy, ale gdy podczas holowania wrzucisz bieg (najlepiej piątke) to silnik sie kreci i masz wspomaganie i mozesz bezpiecznie hamowac i kierowac:)"Don't take life too seriously. You'll
never get out alive." - acha , ViS 1/08/05 19:47
no to wszystko jasne :) thxI will not buy this record - it is
scratched. - Poważnie? , El Vis 1/08/05 20:11
Na 5 jade spokojnie i chamuje i kieruje mimo wyłączonego silnika? Dobrze wiedzieć, przyda się jak następnym razem w drzewo wypakuje :p tfu tfu tfuI don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it. - nawet bardzo powaznie... , Arro 1/08/05 20:43
zreszta nie ma problemu zebys wybrał sie gdzies na nieuczeszczana dróżke rozpedził sie, zgasił silnik i sam sprawdził czy działa wspomaganie, ale ostroznie z kluczykiem bo jak go wyjmiesz to właczy Ci sie blokada kierownicy;)
No i własnie dlatego nie powinno sie chamować trzymając sprzęgło, bo jak silnik zgasnie to mogą sie rózne "szopki" dziać, najlepiej sprzegła uzywac tylko w ostatniej fazie hamowania, gdy czujesz ze silnik zaraz zgasnie...
aha i na kazdym biegu bedziesz miał wspomaganie, tylko ze na 5tce najlepiej bo najmniej obciążasz samochód który Cie holuje..."Don't take life too seriously. You'll
never get out alive." - i sorki za , Arro 1/08/05 20:44
tamto hamować przez "ch" ;)"Don't take life too seriously. You'll
never get out alive." - nie mowiac o tym , kreciak 2/08/05 10:18
ze nie bedziesz mial katalizatora i duze szanse na rozwalenie rozrzadusi vis pacem para bellum - hmm , Arro 2/08/05 22:55
co rozumiesz pod pojeciem "nie bedziesz miał katalizatora" ?? przeciez jak jedziesz na zgaszonym silniku to paliwo nie jest wtryskiwane do silnika, czyli spaliny nie powstaja, więc do czego Ci katalizator?
szanse na rozwalenie rozrządu są podobne do szansy rozwalenia rozrządu podczas zwykłej eksploatacji..."Don't take life too seriously. You'll
never get out alive." - rozrzad uwazasz , kreciak 3/08/05 08:08
jest to rzecz b.delikatna - jak masz slabszy pasek to przy szarpnieciu zwiazanym z wrzuceniem biegu w trakcie jazdy przy jakiejs tam predkosci masz duze szanse za: zetna sie zabki lub przeskoczy na kolach lub ze po prostu peknie (nie jeden taki sam. w warsztacie juz widzilem), ponadto musisz jechac na zaplonie - wiec pompka pracuje przynajmniej poczatkowo - i to wystarczy, nie mowiac jak elektronika dostaje wtedysi vis pacem para bellum - wiadomo ze jak ktos przy , Arro 3/08/05 19:16
100 km/h wrzuci jedynke to szarpnięcie bedzie duże, ale jak ktoś umie sie obsługiwać skrzynią biegów i cholujący go człowiek jedzie spokojnie to ryzyko zerwania paska jest znikome, a co do opisywanej przeze mnie sytuacji to nawet w takich warunkach najpierw zerwie sie linka na ktorej jestes cholowany;)
nie wiem czemu piszesz ze musiałbym jechac na zapłonie? zapłon w tym momencie jest zbędny, wystarczy kluczyk w stacyjce zeby kierownicy nie zablokowało...
a jesli nawet musiałbys jechac na zapłonie to pompie nic nie bedzie, ona pracuje cały czas gdy jedziesz samochodem, wiec co mialoby jej zrobic te 30min pracy wiecej?? no i elektronika w samochodzie tez nie obrywa, bo wiekszosc modułów (głównie chodzi o silnikowy) w tym momencie nie pracuje, a jak nawet pojawia sie jakies błędy to będa one chwilowe i w kazdym porządnym serwisie Ci je wykasują..."Don't take life too seriously. You'll
never get out alive."
- co do tego to słyszałem o dwóch szkołach... , ViS 2/08/05 10:33
jedna mówi żeby sprzęgło trzymać podczas hamowania, druga że nie.
Argumenty za trzymaniem sprzęgła są takie:
samochód zwalniający na biegu prze do przodu, więc hamowanie powoduje konflikt (koła prą a tarcze/bębny hamują) przez co zużywają się szybciej hamulce i wydłuża się droga hamowania.
No i oczywiście trzeba pamiętać o wrzuceniu sprzęgła i ew. na luz jak samochód zacznie się dławić, bo może zgasnąć/szarpnąć do przodu, a co wtedy dzieje się w korku to wiadomo :)I will not buy this record - it is
scratched. - e tam , ZEFello 2/08/05 11:40
szkola mowi ze hamowanie silnikiem nie powoduje zablokowania kol
przeciez wiadomo ze hamujesz redukujac biegami wiec nic nie prze do przodu bo redukujac bieg zmniejsza sie predkosc i wiadomo przeciez ze nie trzymasz nogi na gazie tylko na hamulcu wiec jak moze ci sie wydluzac droga hamowania ?? - mozna z wyczuciem dociazyc tyl hamulcem recznym bo wiadomo ze standardowo nie ma regulatora ktory pozwoli ustawic sile tyl/przod i wiadomo ze fabryka ustawia glownie na przednia os - co innego kiedy wspomagasz lewa noga przy skrecaniu wtedy faktycznie masz konflikt ktory powoduje powoduje zurzycie ale dziala jak szpera i trzymasz wtedy lepiej tor jazdy - w granicach rozsadnej predkosci - lub rownie dobrze mozna lewa noga wykonac poslizg - gdyz tylna os nie jest napedzana a przednia tak - nacisniecie hamulca lewa noga - prawa 3majac gaz spowoduje zablokowanie tylnych kol - lagodniej niz na recznym kiedy wiadomo ze trzeba na krotka chwile wysprzeglic silnik zeby nie wykonac tzw wleczenia :)
reasumujac hamowanie silnikiem jest bezpieczniejsze tak samo jak wylaczenie absu w zimie - redukujac biegi jednak trzeba sie wstrzelic w obroty zeby niepotrzebnie nie zameczac silnika i skrzyni i sprzegla - tak samo jak prektycznie biegi mozesz wyciagac bez sprzegla ale wbijac bieg bez sprzegla juz trudniejsza sztuka jest bo trzeba dobrze trafic z obrotami
hamowanie na sprzegle oczywiscie tak ale kiedy jedziesz w niedziele do sklepu na zakupy - spokojnie nie spiesznie :)
poza tym w normalnej jezdzie po co niepotrzebnie meczyc samochod
amen ZeFeL
~ThE Sygnity TeaM~ - no tak , ViS 2/08/05 12:46
i taką samą rozprawę czytałem dla drugiej szkoły :)
wydaje mi się że w obu metodach są zalety i wady, i chyba wszystko jedno.I will not buy this record - it is
scratched.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|