dlaczego tak trudno identyfikowac ofiary w Londynie?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» cVas 10:52 » Sherif 10:49 » Holyboy 10:45 » JE Jacaw 10:44 » Soulburne 10:44 » lavka 10:40 » Zbyl 10:38 » Nazgul 10:36 » Sebek 10:29 » Marian30p 10:29 » Menah 10:29 » Liu CAs 10:29 » PaKu 10:26 » jenot 10:24 » KHot 10:22 » Matti 10:20 » Kool@ 10:15 » El Vis 10:13 » XepeR 10:10 » Visar 10:08 Dzisiaj przeczytano 41101 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

dlaczego tak trudno identyfikowac ofiary w Londynie? , XiSiO 11/07/05 10:46
kilka dni po zamachu, sa w stanie ustalic pierwsza ofiare... a gdzie dokumenty, rodzina, znaki szczegolne... ?
http://wiadomosci.onet.pl/1128329,12,item.html

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

ojej, pomysl troche ... , Nebuchadnezzar 11/07/05 11:00
ciała zabitych mogą pomóc w zidentyfikowaniu sprawców, są ważnymi dowodami, czy też wśród tych zabitych mogą być i rownież zamachowcy. Po drugie to jest działanie psychologiczne. W tej chwili ofiary nie mają imion, a to jest łatwiejsze do zniesienia. Wyopbraź sobie że tak nagle dzień po zamachu ogłoszą listę ofiar i wtedy to media miały by pożywkę - w tv nonstop widok płaczących rodzin ofiar, linczowanie przypadkowych brytyjskich muzułmanów. Stopnmiowo będą dawkowali nazwiska ofiar, żeby ludzie się przyzwyczaili.
dupa na stołku, morda przy korycie...
1. dokladnie , Jumper 11/07/05 12:08
  a poza tym, ofiarom i tak sie juz nie pomoze, wiec anglicy postawili bardziej na sprawdzenie samych eksplozji itp. dlatego tez nie pozbierali w ogole szczatkow autobusu i pozamykali stacje metra, maja czas spokoj na sprawdzenie wszystkich faktow...
  "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
  przyjacielowi"
  William Blake
No facet , Soulfly 11/07/05 12:51
jak ciala sa rozkawalkowane i zmasakrowane to poskladanie do kupy troche trwa. Trudno zeby trup mial dwie lewe rece, cialo faceta glowe babki.. Testy DNA troche trwaja.
delete dead.letter del dead.letter
dele dead.letter mc
1. jeszcze jedno , Soulfly 11/07/05 12:53
  cos mi sie zdaje, ze w UK nie maja dowodow osobistych.
  delete dead.letter del dead.letter
  dele dead.letter mc
  1. jeszcze nie maja , MARC 11/07/05 13:35
    Ale z duzym prawdopodobienstwem wiekszosc osob miala cos w rodzaju biletu miesiecznego. Taki identyfikator ze zdjeciem na komunikacje miejska i do tego dokupywane bilety na odpowiednie sterfu. To praktycznei kazdy przemieszczajacy sie po Londynie posiada, bo jest znacznie bardziej oplacalne.
    Zwykle tez ludzie maja jakies telefony, wizytowki, inne papierki przy sobie, wiec mozna ich zidentyfikowac.
    Ale trzeba tez pamietac, ze zwykly proces identyfikacji polega na okazaniu ciala komus z rodziny. A tu moze byc ciezko cos pokazac.
    1. ten tego - na bilecie miesiecznym NIE MA Twoich danych osobowych!! , Yorg 11/07/05 19:18
      przynajmniej w Birmingham
      GG: 1706185
      lub komórka :)
      1. Ja mam z Londynu , MARC 16/07/05 17:16
        Przed kilkoma laty wyrabialo sie karte ze zdjeciem, imieniem i nazwiskiem, a do tego dopiero dokupywalo sie bilet.
        Mysle, ze imie i nazwisko to jednak dane osobowe.
        Mozna bylo kupic sam bilet jakos na dluzszy okres czasu, ale z wkladka i zdjeciem bylo to jakos bardziej oplacalne.
        daltego dopisalem - ze przynajmniej w bham nie ma takich wymagan , Yorg 17/07/05 21:59
        ...
        GG: 1706185
        lub komórka :)
dodatkowo... , PrzeM 11/07/05 13:22
...tam w tym tunelu jest cholernie gorąco - pisali coś o 60 stopniach - proces rozkładu znacznie się przyspieszył...
PrzeM

above the mind - powered by meat...
mnie bardziej dziwi inna miara stosowana przez nasze media. , j23 11/07/05 14:29
Kiedy po tragedii w szkole w Biesłanie Rosjanie nie potrafili zidentyfikować wszystkich ofiar ani nawet podać ich ilości nasze media szalały z oskarżeniami i szalonymi teoriami spiskowymi. Gdy Anglicy przez pierwsze kilka godzin kłamali że była awaria podstacji elektrycznej w metrze i są 2 ofiary śmiertelne i 50 rannych (choć praktycznie natychmiast ostrzeżono np. ambasadę Izraela o zamachach i odwołano odczyt B.Nataniahu. Wiedziano oczywiście że liczbę ofiar 4 zamachów będzie się liczyć w dziesiątkach). Część ofiar (w tym prawdopodobnie zaginiona Polka) z powodu "awarii" metra wybrała podróż nieszczęsnym autobusem nr 30. Jednak pod adresem Anglików nie padło słowo krytki w tym przypadku. Podobnie było z Kurskiem i Concorde. Później media oskarżają Rosję o fobie antypolskie. Z tego co wiem, to identyfikacja ofiar w takich przypadkach trwa długo, a media nie powinny podawać informacji typu ilość i rodzaj ładunku wybuchowego i spowodowane zniszczenia, bo są to bardzo cenne specjalistyczne dane ułatwiające kolejny zamach.
Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!