TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Tytan, koledzy, po-imprezowe rozluznienie i...WINDA...:/ Czlowiek w obliczu braku tlenu... , tytan 21/05/05 02:37 Witam
Pech ponoc istnieje...czasem jakoby dokucza, czasem tez niby odpuszcza....
W moim przypadku jednak chyba tylko ta pierwsza opcja wchodzi w gre;)
Heh wyimaginujcie to sobie ze pisze do Was zaraz po...wydostaniu sie z zacietej windy:D Beztlelnowej pulapki...;)
Otoz wracalem sobie z kumplami z malej imprezy i bedac juz w drodze powrotnej w windzie pomiedzy 4 a 5 pietrem ta...zaciela sie. O 2 w nocy:/ W wiezowcu gdzies w duzym miescie...
Szczesliwym trafem w windzie byl podany numer na pogotowie dzwigowe. Zadzwonilem i wezwalem dla nas pomoc:D Ale ze my zdolne chlopaki jestesmy to zgodnie z tym co uslyszelismy przez telefon po okolo pol godziny znalezlismy jakas dzwignie bezpieczenstwa, dzieki ktorej "sposobem komandosow" wydostalismy sie z pupalki;) W sumie teraz mysle ze to samodzielne wydostanie sie nie bylo zbytnio odpowiedzialne, ale wtedy uznalismy to za jedyna mozliwosc...zycie jest ciekawe;)
W zasadzie mysle teraz ze byla to fajna przygoda, ale z drugiej strony...ja tam wole spokojne zycie;) A mojej windy jakos nie chce mi sie juz uzywac...schody sa zdecydownie bardziej bezstresowe:D
Pozdrawiam,
Piotr--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - .:. , Shneider 21/05/05 02:58
i tylko tyle?
zadnych ofiar, nikt nie zemdlal?..
blee nudna ta historia :b.:: Live at Trance Energy ::. - Mhm... , Agnes 21/05/05 06:08
żeby choć jeszcze jakiś pożar w bloku, ściganie się z minutami...Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - albo jakaś powódź... , metacom 21/05/05 06:18
...powiedzmy sąsiadowi, który wyjechał, pękły nagle wszystkie rury i woda lała się hektolitrami ;)Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - kanibalizm , tytan 21/05/05 11:58
to bylo realne zagroznie! w koncu gdybysmy posiedzieli tam jeszze troche dluzej trzeba by bylo kogos zjesc...takie sa prawa natury...z glodem nie da sie wygrac:D--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
- ale Wy jestescie:( , tytan 21/05/05 11:56
jak to nie bylo dramatycznie? - srodek czarnej nocy, ogromny wiezowiec, brak tlenu, wyscig z czasem, rozladowujaca sie komorka podczas rozmowy z jedyna mozliwa pomoca, samodzielna ewakuacja z pulapki...
to przeciez material na niezly dreszczowiec:D
heh a tak powazniej to moral z tego taki ze lepiej czasem chodzic po schodach niz siedziec w nocy w windzie;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
- a gdzie ta dzwignia jest? , Tummi 21/05/05 10:57
huh?
T.www.skocz.pl/uptime :D - dziwgnia , tytan 21/05/05 11:57
znajduje sie w "luce" pomiedzy kabina windy, a jej szybem. Patrzac na drzwi (bedac w windzie) znajduje sie ona po lewej stronie...Ciagniesz ja do siebie.--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - a jak tam siegnac? , Tummi 21/05/05 12:30
bo nie chce mi sie jechac na miasto sprawdzac :D
T.www.skocz.pl/uptime :D - musisz...wsadzic... , tytan 21/05/05 13:03
...i wymacac:D oczywiscie mowie o wsadzaniu reki w szyb/"obudowe" windy i wymacaniu dzwigni...
Hehe a tak powazniej to i tak duzy szacunek dla pogotowia dzwigowego:D co prawda zanim przyjechali zdazylismy sie sami uratowac, ale mimo tego przyjechali w calkiem znosnym czasie...az dziwne;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
- To nie wiedziałeś, że tam dźwignia jest? , Remek 21/05/05 13:32
hehehe.. Jak się wyprowadzałem, to zapakowałem sporo gratów do windy (m.in. kolumny głośnikowe). Naciskam guzik, ruszamy, w pół piętra dup... wypełzałem przez półmetrową szparę i wyciągałem z windy wszystkie paczki...brrrrr |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|