Historia jest wypisana na piaskach
Arrakis...

1. eee no , Sebek 10/05/05 21:56
   to tak zasilacz to Deer 400W a w kompie troche tego jest 3 dyski, dvdrw, cdrw, , 9600xt. tuner tv, SB5.1. lanpci, procA1700+no i 512MB RAmu. Wymiana kondensatorków jeśli wogóle możliwa to chyba zbyt duże ryzyko?
   1. heh powaga to jest Deer , maciell 10/05/05 22:02
      ??? Mozna wymienic te kedziolki. Ale w sumie jak na 400W i przy tym konfigu to te kendziolki wygladaja koszmarnie.....

      Historia jest wypisana na piaskach
      Arrakis...

1. eeee wyciekajacy elektrolit ?? , maciell 10/05/05 22:04
   triznaki.

   Historia jest wypisana na piaskach
   Arrakis...

   1. to jest normalne zjawisko czy tez mam sie zegnac z plyta? , sakooL 10/05/05 22:06
      123
      1. normalne to nie jest , maciell 10/05/05 22:08
         wiec lepiej wymien. Kazdy kto bawi sie elektronika i ma lutownice poradzi sobie z tym w 5 min. Z zasady wymienia sie wszystkie....

         Historia jest wypisana na piaskach
         Arrakis...

Tom Drwal
LAS Ltd.

1. na wieksze??? , Nebuchadnezzar 11/05/05 09:11
   co ty opowiadasz, myslisz ze ci ktorzy projektowali ten zasilacz te 2200uF dla jaj wsadzili i jak wsadzisz pojemniejsze do zasilacz bedzie "lepszy"?!? Jedyne co tu mozna zwiekszyc to napiecie znamionowe.

   dupa na stołku, morda przy korycie...

   1. mhmhmhmh eeeeee , Pawelec 11/05/05 11:15
      organoleptyczne porównanie zasilaczy 300 i 350W - ciut mocniejsze tranzystory potfornicy głównej (ale nie zawsze) , większe kodziołki sieciowe (ale nie zawsze), czasem większy trafiak (b.rzadko), większe diody i właśnie kondziołki na wyjściu. Im wyższa klasa zailacza tym tych zmian jest więcej. Samą elektroniką to różnią się wcale. A co do magii pfc - pasywne to kawałek trafiaka (można wyjąć) a aktywne to kawałek elektroniki - też można wyjąć (albo dołożyć do takiego bez). Aha - to tylko spostrzeżenia po rozebraniu kilkudziesięciu (abo lepi...)

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

   2. nie dla jaj tylko z powodu kasy , bodeq 11/05/05 12:14
      chociaż można powiedzieć że te 2200 przy prądach jakie te zasilacze pracują to istotnie są jaja.
      1. ale tu nie chodzi o prady ... , Nebuchadnezzar 11/05/05 12:48
         projektanci zasilacza zdecydowali sie na taka pojemnosc, bo akurat przy 2200uF uzyskaja odpowiednia reaktancje czy czas ladowania itp. W niektorych obwodach moze to miec male znaczenie ale w innych jest bardzo wazne, bo zmiana pojemnosci zmieni parametry pracy danego ukladu co moze doprowadzic do uszkodzenia samego zasilacza czy sprzetu przez niego zasilanego.

         dupa na stołku, morda przy korycie...

         1. oki a co robią te wylane elki na zdjęciu zapodanym przez Sebka? , bodeq 11/05/05 13:51
            dla przypomnienia: http://www.mmj.pl/~lumokolor/DSC00551.jpg
            i czy Twoim zdaniem zmiana pojemności z 2,2m na 3,3mF(w tym konkretnym przypadku)ma znaczenie:
            a)małe
            b)duże
            c)krytyczne
            proszę o odpowiedź z uzasadnieniem ;)
            1. wyglada to na szajsowa jakosc kondensatorow ... , Nebuchadnezzar 11/05/05 14:18
               normalnie wymienia sie je na sztuki o takiej samej pojemnosci, mozna dac takie o wiekszym napieciu znamionowym (ale o tej samej pojemnosci). Czy zmiana tych 2200u na 3300u bedzie miala praktyczne znaczenie dla pracy zasilacza tego nie wiadomo, bo nie wiadomo jaka funkcje spelniaja te konkretnie kondensatory. Elektronik-serwisant majac schemat takiego zasilacza (chociaz zdobycie schematu zasialcza komp. jest chyba niemozliwe) jest w stanie ocenic czy mozna/trzeba zmienic na inna pojemnosc. W innych przypadkach dla bezpieczenstwa zostawia sie taka pojemnosc jaka byla.

               dupa na stołku, morda przy korycie...

               1. łeee a ja liczyłem na długą i zażartą dyskusję ... , bodeq 11/05/05 17:01
                  masz oczywiście słuszność, jak nie wiadomo (nie chce sie nam wnikać) jaką funkcję spełnia element, to wymieniamy na taki sam. Tymczasem na tym zdjęciu widać że to elki na "wylocie" i generalnie mają filtrować napięcie, więc zamiana na takie o większej pojemności w tym konkretnym przypadku nie zaszkodzi.
                  
                  ps. co do schematów zasilaczy, to bez przesady, to nie są aż tak skomplikowane konstrukcje, wystarczy ci aplikacja scalaczka przetwornicy.
                  ps2.ale się wymądrzam :)

   3. chcesz to zrobie fotki jednego szatla , Pawelec 11/05/05 12:24
      mobo znaczy. Miała 2200/6.3 (na 5v , 3.3V i napieciu procka) - razem chyba 12 szt. Wymieniłem na 3300 (bo innych akurat nie było) - płytka śmiga tyle że belejaki zasilacz się z nią nie podnosi - normalka bo przy starcie jedzie prawie na zwarciu. Za bodeq'iem - właśnie na tym się oszczędza te centusie - tu mniej tam mniej i zostaje parę dolków na końcu, razy kilka tysiecy sztuk to jest o co powalczyć.

      Tom Drwal
      LAS Ltd.

      1. sam sobie odpowiedziales ... , Nebuchadnezzar 11/05/05 12:51
         zmieniles kondensatory na wieksze i sam fakt ze zmniejszyla sie reaktancja i juz miales problemy z odpaleniem sprzetu. To trzeba bylo wsadzic jeszcze pojemniejsze kondensatory to ciekawe jak ta mobo by chodzila.

         dupa na stołku, morda przy korycie...

   4. naiwnością jest sądzić, że "Ci co projektowali ten zasilacz"... , XTC 11/05/05 22:04
      takie stanowisko ma znaczenie w aparaturze pomiarowej ew. mającej pracować w ekstremalnych warunkach przy małych gabarytach etc...
      w przypadku zasilaczy PC - to NAJTAŃSZE rozwiązania się stosuje...
      jedne mają filtry wejściowe, inne nie mają.
      I tak np. dokumentacja kontrolera napięcia dla byle jakiego pentium mówi konkretnie jakie kondensatory użyć - praktyka jest taka, że takiej pojemności choćby sumarycznej na żadnej mobo nie znajdziesz...
      projektując normalną elektronikę - jak widzisz cuda jakie się stosuje w PC /wszystko z racji kosztów/ - to Ci się oczy szeroko ze zdziwienia otwierają.
      Klienci mają jedno oczekiwanie - taniej - i w efekcie coraz to więcej firm robi badziew - ale za to dostępny.
      Ci co nie robią albo wypadają z rynku albo są taką klasyką, że ich to nie obchodzi bo i tak ich sprzęt kupią - HP, R&S, Tektronix i podobne.

      Linux

dupa na stołku, morda przy korycie...

Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem