Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Banan 17:51
 » myszon 17:51
 » piszczyk 17:49
 » maddog 17:46
 » Dexter 17:46
 » Zbyszek.J 17:41
 » KHot 17:40
 » m&m 17:39
 » DYD 17:39
 » wielo 17:32
 » ligand17 17:32
 » muerte 17:28
 » Kenny 17:28
 » jablo 17:21
 » stefan_nu 17:19
 » RoBakk 17:13
 » bieniek 17:12
 » ngP 17:10
 » Kraszan 17:09
 » zibi13 17:07

 Dzisiaj przeczytano
 20949 postów,
 wczoraj 32536

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Linuksiarze kontra Windowsiarze (chyba dlugie) , krogulec 28/04/05 22:38
Od dawien dawna istnieje grupa uzytkownikow linuksa programowo zwalczajaca windowsa. Nazwijmy ja linuksiarzami w odroznieniu od grupy zwyklych uzytkownikow linuksa (nazwijmy ich linuksowacami) nie zainteresowanych takimi sporami. NIestety grupa ta pominela jakos pojawienie sie windowsa 2k i xp i ich podstawowymi argumentami przeciw windowsom sa bluescreeny, ogolna niestabilnosc i niski poziom bezpieczenstwa (powiedzmy, ze wciaz nabardziej aktualne). Windowsowcy (zwykli uzytkownicy windowsa chcacy zabrac jakos glos w dyskusji) odpowiadali z reguly, ze linux jest trudny w konfiguracji i uzytkowaniu i nie nadaje sie dla zwyklego zjadacza chleba. Ostatnio jednak jak zauwazylem pojawila si grupa windowsiarzy (programowo zwalczajacych linuksa), ktorzy az slinia sie na informacje na wszelkie dziury w kernelu, problemy ze stabiloscia linuksa czy dziury w pewnie najpopularniejszej linuksowej przegladarce stron www czyli firefoxie.

Czemu w tym sporze tak bardzo brakuje rzeczowych argumentow (ktorych nie brak w sporach AMD vs. Intel czy Ati vs. Nvidia)? Czemu tak trudno znalezc jakies porownania? Moze wy dysponujecie jakimis normalnymi porowananiami tych systemow nie sonsorowanymi przez Microsoft?

Zeby nadac jakies tory ewentualnej dyskusji przedstawie moje przemyslenia dotyczace obu systemow:
- stabilnosc jest porownywalna - linux wypada moim zdaniem odrobine lepiej, ale juz explorer jest stabilniejszy niz Xfree czy xorg
- bezpiecznstwo: czytalem kiedys testy, w ktorych niezabezpieczony firewallem serwer linuksowy bronil sie kilka sekund dluzej niz serwer windowsowy ;-) Przypuszczam, ze porownianie iptables z firewallem wbudowanym w WinXP wypadnie zdecydowanie na korzysc linuxa, ale nie wiem jak z porownniem iptables z kerio czy NIS? Co do wirusow - ktos twierdzil, ze na linuksa tak naprawde nie da sie ich napisac, zakladajac, ze uzytkownik korzystajac z internetu wykorzystuje tylko z konto uzytkownika, ale przeciez wykrywane sa co jakis czas dziury w kernelu, ktore chyba daloby sie wykorzystac dla ataku ewentalnego wirusa?
- trudnosc konfiguracji: zgadza sie - windows jest prostszy, ale korzystanie z linuksa staje sie latwiejsze z miesiaca na miasiac (wcale nie dlatego, ze nabiera sie doswiadczenia). Poza tym zrozumienie linuksa jest chyba prostsze niz poznanie rejstru ;-) Poza tym spotkalem sie z argumentami, jakoby konfiguracja windowsa jako serwera sieciowego (np. hosting stron) jest duzo prostsza niz linuksa, a w to o tyle nie wierze, ze chociaz jestem w tym nowicjiuszem, to duzo latwiej mi skonfigurowac linuxa z apachem, mysql i php niz zrobic to samo pod windowsem (chocbym nawet mial skorzysatc z IIS). Reszta konfiguracji pewnie i tak opiera sie o odpowiednie dostrojenie bazy danych, a to i w windowsie i w linuksie wymaga sporej wiedzy
- no i argument, ktorego sie nie da zbic - brak pod linuksa profesjonalnego oprogramowania (czy jest w ogole jakis powszechnie znany poza Maya profesjonalny program przeniesiony na linuksa?), gier i oprogramowania dla firm (ksiegowosc itp) Tez macie wrazenie, ze tak naprawde to najwieksza bolaczka tego systemu, ktora uniemozliwa mu szybkie zdobywanie rynku?

  1. Takis madry??? , Ament 28/04/05 22:41
    to moze tu pomozesz:

    http://twojepc.pl/boardPytanie93028.htm

    Nie jestem ani linuksiarzem ani linuksowcem;-P

    I
    -AMENT-
    I

    1. zmien sterownik na , masza 28/04/05 22:56
      vesa...

      w sekcji :


      Section "Device"
      Identifier "VESA Framebuffer"
      Driver "vesa"
      #VideoRam 4096
      # Insert Clocks lines here if appropriate
      EndSection

      ew. sprawdz w logach co powoduje blad w pliku:

      /var/log/xorg.0.log

      Pozdrowionka !!!

      1. Ale jak mam to zrobic jak... , Ament 29/04/05 00:20
        instalacja dopiero sie zaczyna i chyba poki co wszystko jest jeszcze w pamieci?

        I
        -AMENT-
        I

        1. aha ;przed instalacja, sorka nie doczytalem :)) , masza 29/04/05 08:22
          no to moze wybierz instalacje w trybie tekstowym...anaconda chyab tez tam jest w trybie txt o ile sie nie myle...

          Pozdrowionka !!!

  2. nie chce mi sie czytac , masza 28/04/05 22:48
    ale wszelkie flame-y uwaqzam za glupstwo...

    to sa dwa rozne systemy....ja uzywam linuksa i jest on od jakiegos czasu moim podstawowym systemem operacyjnym na komputerze...i jakos nie mam zamiaru narzekac na windows...wypomihnac mu bluescreeny itp. a co na linuksie to sie nic nie potrafi zawiesic????
    niesttey nie ma rzecyz idealnych...
    a te windowsy serii NT 5.x sa naprawde bardzo stabilne... (pomijajac blastery itp....wiadomo trzeba dbac o system i byc na biezaca...ale to samo sie ma do linuksa...)
    albo sobie zainstalwoac dobrego firewallaa...

    Pozdrowionka !!!

  3. wsadze moja ciotke , kubazzz 28/04/05 23:07
    na WinXP i sama zainstaluje 80% sprzetu. Wsadze ja na linuksa to niczego nie uruchomi. Proste.
    2 rozne systemy, 2 rozne konstrukcje

    SM-S908

    1. wezme kota , Ranx 28/04/05 23:09
      kaze mu nacisnac enter przy specjalnie zrobionej plytce linuksowej i komp bedzie gotowy na 100% lacznie z haslami....

      tez wymysliles.

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    2. proste , masza 28/04/05 23:13
      linuks nie jest dla twojej ciotki :)))

      Pozdrowionka !!!

  4. cena panie na biurko. , Ranx 28/04/05 23:07
    na komp dla pani krysi, tylko do pisania durnych pism i emili robi swoje.
    a policz to razy x kompow w firmie ktora i tak pracuje na sofcie pisanym specjalnie dla nich...

    a jakich rzeczowych argumentow potrzebujesz? ze winxp jest 10% szybszy czy wolniejszy? ze redhat ma xcostam a gentoo ma ygrektam?

    o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  5. ... , JasioWP 28/04/05 23:19
    ja nie jestem ani tą ani tamtą stroną sporu...
    Windy używam na codzień, okazyjnie Linux'a Knoppix'a i Mandrake.

    Więc tak:
    Winda - łatwa konfiguracja, instalacja itd.
    Linux - darmowy, w miare bezpieczny

    Osobiście lubie oba O/S'y, ale jednak na windozie to sie siedziało od dziecka więc ;)

  6. instalacja softu panie...... , McKania 28/04/05 23:20
    po jakimśtam czasie przesiadłem się z mandrake'owego urpmi na debianowego apt-get'a i kurdę naprawdę jest o wiele wiele lepiej ale i tak WSZYSTKIEGO zainstalować się nie da
    dvd-ripa dalej nie umiem zainstalować : ) [podobnie z paroma innymi konwerterami dvd - > divX; a na mencodera jestem za słaby - chyba że jest jakaś graficzna nakładka na to]


    poza tym troszku softu jest mniej a pewne są ale nie tak rozwinięte[np. ja póki co dobrego klienta ftp nie znalazłem - tzn. dla mnie dobry klient to jest flashFXP pod win]

    ale mam wrażenie [obym się mylił] że skoro to jest open source i free to pewnych rzeczy się nie przeskoczy
    kapitalizm itp.

    config: skóra, fura i coreDuo ;)

    1. apt-get... , McKania 28/04/05 23:23
      na ubuntu....

      i odszczekuję to, co kiedyś tu pisałem, że to ubuntu niefajne jest : )

      no i ten apt-get - miodzio ; )

      config: skóra, fura i coreDuo ;)

    2. jest acidrip , krogulec 28/04/05 23:40
      do ftp mi wystarcza nawet krusader wiec nie jestem obiektywny, ale juz kbear jest moim zdaniem lepszy od na przyklad takiej filezilli (ciezko mi porownywac z FlashFXP, bo krotyko go uzywalem i srednio mi sie podobal :-)

      Co do glowengo watku to chyba nawet bardziej niz "rzeczowe" argumenty nad wyzszoscia swiat bozego narodzenia nad wielkanocnymi (bo z reguly taka dyskusja i tak do tego sie sprowadza) interesuje mnie skad w ogole te grupy sie wziely (co nie znaczy, ze chetnie nie zobaczlylbym porownan wydajnosci serwerow www czy ftp na windowsie i linuksie, obiektywnych testow bezpieczenstwa tych systemow, czy testow w grach takich jak UT 2004).

      Co sklania linuksowcow do stania sie linuksiarzami i udowadniania wszem i wobec wyzszosci linuxa nad windowsem i skad sie wziela (a zauwazylem to zjawisko niedawno) grupa zajadlych przeciwnikow linuksa pod niebiosa wychwalajaca windows? Wiem, ze dla wiekszosci z was, chociaz jestescie czesto komputerowymi maniakami system operacyjny to tylko system operacyjny, karta graficzna to karta graficzna a procesor to tylko procesor, w kazdym razie zaden z tych elementow nie stanowi dla was religii, ale skad te "sekty sie biora". No moze jeszcze nie sekty, ale jakas konsolidacje tych grup tz juz sie daje zauwazyc. Chocby z psychologicznego punktu widzenia temat wydaje mi sie ciekawy :-) - szkoda, ze znowu za bardzo sie rozpisalem i nikomu nie bedzie sie chcialo przeczytc do konca ;-)

      1. przeczytalem :) , masza 28/04/05 23:45
        tylko po jakims czasie i to tea przeczytalem :))))

        pozdrawiam :)

        Pozdrowionka !!!

      2. zdecydowanie nie jesteś obiektywny : ) , McKania 29/04/05 00:08
        kbear i gftp to [podobno] czołowe klienty pod lin no i do takiego flasha to im lata świetlne brakują moim skromnym zdaniem

        config: skóra, fura i coreDuo ;)

        1. ale ja nie rozumiem :)) , masza 29/04/05 00:10
          maszka@hideaway:~$ ftp ftp.slackware.com
          Connected to ftp.slackware.com.
          220 207.173.172.131 FTP server ready
          Name (ftp.slackware.com:maszka): anonymous
          331 Anonymous login ok, send your complete email address as your password.
          Password:
          230-*************************************************************************
          Welcome to ftp.slackware.com,

          You are user 23 of 96.

          On This Site:
          /pub/slackware/ Slackware Linux

          If you experience any problems e-mail us:
          *************************************************************************

          230 Anonymous access granted, restrictions apply.
          Remote system type is UNIX.
          Using binary mode to transfer files.
          ftp>

          Pozdrowionka !!!

          1. kudż ju hajd ełej ? : ) , McKania 29/04/05 00:42
            z tym swoim klientem.... : )

            config: skóra, fura i coreDuo ;)

            1. hihi :))) , masza 29/04/05 08:51
              nie no ja tylko tak :)) a jest jeszcze taki fajny pobieracz "wget" :))

              Pozdrowionka !!!

            2. ale tak z ciekawosci , krogulec 29/04/05 14:01
              to jakie funkcje ten klient ftp musi posiadac? Bo jakos z zaawansowanych funkcj klientow ftp nigdy nie korzystalem i nie bardzo wiem czego ci brakuje, bo mi na przyklad takie klienty ftp jak kbear czy fireFTP (rozszerzenie do firefoxa) bardzo odpowiadaja.

              Zreszta w tabeli zamienników dla zamkniętego oprogramowania http://www.rwo.pl/zamienniki.html#1 jest jeszcze kilka klienotw ftp, ktore moglbys przetestowac. Jeden z nich wydaje mi sie, ze na 100% zaspokoil by twoje potrzeby http://www.iglooftp.com/linux/index.html tyle, ze ten akurat niestety jest platny :-(

              1. przede wszystkim chodziło by mi o to, żeby sobie automatycznie.... , McKania 29/04/05 15:35
                zapisywał kolejkę plików, które downloaduję / uploaduję, że po zamnięciu programu z niedokończoną kolejką i ponownym włączeniu pokazywały mi się 'niedokończone kolejki' do wyboru

                poza tym możliwość jednoczesnego połączenia z paroma serwerami na raz [ale w nowych oknach, bo w kbear można się z paroma połączyć ale wszystko w jednym oknie - bez sensu ; choć w sumie w tej chwili nie pamiętam, czy nie można by po prostu uruchomić kilku okien kbear / gftp na raz a aktualnie jestem pod win]
                poza tym ustawianie odpowiednich opcji przy nadpisywaniu plików [tzn. żeby w pewnych przypadkach nadpisywał a w pewnych nie : )]

                z grubsza tyle

                config: skóra, fura i coreDuo ;)

      3. Człowiek jest zwierzęciem stadnym i w związku z tym: , Bart 29/04/05 00:24
        1. Funkcjonuje w grupach (stadach).
        Wyznacznikiem przynależności do określonego stada może być:
        - wspólna ulica
        - wspólne podwórko
        - wspólne hobby
        - podobne poglądy
        - kolor skóry
        - posiadanie lub nie posiadanie wideło
        - marka wina
        - cokolwiek innego (np. system operacyjny)
        2. Stado ze swojej natury walczy z innymi stadami i broni swojego terytorium.
        Oczywiście im dalej (w swoim rozwoju) od zwierzęcia tym bardziej te instynkty zanikają. Podobnie, im stado bardziej prymitywne tym bardziej agrsywne.

        Sedno sprawy Windows vs Linux:
        Nie mogę Pani Kazi zainstalować Linuxa zamiast Windowsa bo mi jaja urwie - koniec wyjaśnień.
        Oczywiście to, że dostępem do internetu i ochroną sieci lokalnej zajmuje się Linux, pani Kazi nie przeszkadza.
        Śmieszą mnie argumenty w postaci:
        "w Linuxsie wszystko się da, trzeba tylko pomyśleć, pokombinować, nauczyć się itp."
        Pani Kazia nie jest od myślenia tylko od klikania.
        Linux w masowych zastosowaniach "biurkowych" przegrywa.
        W Mikrosofcie naprawdę nie pracują sami idioci a ich doświadczenie i umiejętności w tworzeniu GUI są o cztery epoki dalej niż Linuxowców.

        1. ale przeciez nic nie stoi na przeszkodzie , masza 29/04/05 08:29
          zeby pani Kazia uzytkowala windowsa..wiec o co chodzi ??
          Nikt jej nie zmusza do uzytkowania linuksa....
          A przeciez zwykla pani Kazia i tak nie bedzie konfigurowala komputera (nawet windowsa:)) ona ma usiasc i pracowac na konkretnym programie...i na tym i na tym systemie sie da to zrobic...trzeba go tylko dobrze skonfigurowac...a tym pani Kazia chyba sie nie bedzie zajmowac no nie??? skoro jest od klikania..

          Pozdrowionka !!!

  7. Pierdoli**e wszyscy... jakie konflikty? , fiber 29/04/05 00:24
    CO TO JEST WINDOWS?
    bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.......................

    Analiza uryny może wykazać chorobę
    jednostki, analiza urny chorobę
    społeczeństwa

    1. no dobra... żartowałem, odpalam to gówno raz na miesiąc , fiber 29/04/05 00:31
      aby sprawdzić czego się M$ nauczył albo co znowu z opensource ukradł...
      ....

      Analiza uryny może wykazać chorobę
      jednostki, analiza urny chorobę
      społeczeństwa

  8. nie zgodzę się do końca z trudnościami pod linem , myszon 29/04/05 07:58
    Jak ktoś jest akomputerowy to i pod windowsem nic nie zrobi. Może tylko pierwszy kontakt z linuksem może być trudny jako że ma 3 przeglądarki, 5 klientów poczty, 10 edytorów tekstu. Człowiek lekko obeznany odpali wszystkie po kolei i wybierze ten co mu najbardziej odpowiada. A ciotka posadzona przed linuchem tylko rozłoży ręce :)

  9. hmmm... , Coyote 29/04/05 08:34
    to, co mi się nasuwa to: zazdrość lub nienawiść wynikająca z niewiedzy.

    Linuxiarze: często są chorobliwie przesyceni ideą OpenSource i wszystko za co trzeba płacić jest im nie w smak. Często pomijają fakt, że niektórzy po prostu muszą używać Win chociażby z powodu wyżej wspomnianego braku profesjonalnych programów dla Linuxa. Do tego nadal wydaje im się, że Win jest niestabilny i w ogóle bez sensu. A poza tym kwestia, że są rzeczy, których nie trzeba wykonywać z konsoli, można zrobić prościej (o ile oczywiście nie trzeba komuś zaawansowanych funkcji) jest denerwująca, bo upodabnia to system hakerów do systemu lamerów (win). Dla nich to jak policzek, że zwykli ludzie zaczynają używać Lin i nie jest to tylko system dla najlepiej znających się na kompach.


    Windowsiarze: Denerwuje ich to, że Linuxiarze starają się im polazać swoją wyższość. Oraz także to, że w wielu zaawansowanychprzypadkach Lin ma większe możliwości niż Windows (a już na pewno taki "z pudełka" - bez dodatkowych aplikacji). Ponadto wkurzają się, że muszą płacić za programy, które mieliby pod Lin tylko dlatego, że nie są OpenSource. Nie przyjdzie im jednak do głowy, że w Windowsie też są darmowe programy a tylko ich przywyczajenia zmuszają ich do używania akurat tych, a nie darmowych zamienników (pomijam konieczności jak programy księgowe czy inne "do zadań specjalnych").


    Generalnie chodzi o to, że Linuxiarzom nie podoba się, że ich elitarny system staje się systemem dla mas i po części upodabnia się do niego, Windowsiarzom zaś wydaje się, że Linux jest dużo lepszy,stabilniejszy ale oni po pierwsze myślą, że nie poradzą sobie z jego obsługą (coś jest nieznane to obrzuca się błotem - to akurat dotyczy też ludzi od Lin) oraz głupia zasada "bo nie".


    Zakładam, że tekst jest chaotyczny, ale mam nadzieję, że da się go w części chociaż zrozumieć. Chciałbym dodać, że niby piszę tutaj generalnie, ale oczywiście opiera się to na moich obserwacjach ludzi z odpowiednich kręgów i nie można tego stosować do wszystkich. Do tego - sam nie opowiadam się za żadną z tych grup. Dla mnie to nie religia. Teraz głównie używam Win, ale widzę zalety Linuxa. Po prostu mi bardziej Windows odpowiada do tych zastosowań, do których używam komputera i tak wyszło.

    Jeszcze raz - dla mnie nie jest to żadną religią i mam nadzieję, że nikogo nie uraził mój tekst. Bardzo chętnie podejmę jakąś polemikę (ale nie flamewar bynajmniej).

    Pozdrawiam.

    Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*

    >>GG 1650565<<

    1. jeszcze dodam... , Coyote 29/04/05 08:38
      ..do Windowsiarzy w akapicie "Generalnie(...)" warto dodać, że Windowsiarze po prostu obrzucają Linuxiarzy błotem, bo jeśli ktoś inny ma coś lepszego (bo tak myślą często o Lin) a ja nie jestem w stanie tego używać (bo nie umiem, nie poradzę sobie) to trzeba go nazwać głupkiem i stwierdzić, że to co ma jest właśnie nie najlepsze ale najgorsze. Taka (często niestety u nas używana) zasada.

      Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*

      >>GG 1650565<<

      1. ehhh... , Coyote 29/04/05 08:38
        w ogóle niegramatycznie i be, ale zrozumiecie :)

        Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*

        >>GG 1650565<<

    2. jako zatwardziały "linuksiarz" z wieloletnim stażem, , fiber 10/05/05 01:05
      muszę Ci przyznać, że Twoja wypowiedź jest jedną z najtrafniejszych i najzabawniejszych jaką na ten temat czytałem na TPCboardzie...
      :)))
      pzdr.

      Analiza uryny może wykazać chorobę
      jednostki, analiza urny chorobę
      społeczeństwa

  10. rzecz wydaje się prosta , Micky 29/04/05 10:03
    System Windows - na dzień dzisiejszy wydaje się być bardziej nowatorski i oryginalniejszy niż Linux, który swoje korzenie ma w Unixie (taka kopia Unixa po prostu).

    Mitomaństwo darmowości Linuxa zaczyna odchodzić do historii - darmowość była wyłącznie formą promocji - obecnie pojawiły się dystrybucje bezpieczne i co i trzeba za nie płacić i to nawet dość słono.

    Mówi się wiele o dziurawych implementacjach standardów w Windows (np. TCP/IP, SSL, itd.) ale jak prześledzić komunikaty o lukach to te same błędy są i w Windows i w Linuxie więc może to standardy są dziurawe ??

    No i na koniec zdecydowanie więcej błędów i poprawek wykrywanych jest w darmowych wersjach oprogramowania niż w płatnych - po prostu nadzór nad kodem oprogramowania jest znacznie ściślejszy w przypadku projektów zamkniętych niż otwartych.

  11. Coś Ty, Mandrake , sebtar 29/04/05 10:45
    instaluje isęprościej niż jakikolwiek Windows.

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

  12. Kiedyś pisałem tekst o porównaniu , sebtar 29/04/05 10:45
    Windows i Linuxa Mandrake - okiem lamera. Co do trudności w konfiguracji - Windows jest istotnie prostszy, ale pozornie, często coś nie działa mimo że robimy to niby poprawnie albo nie wiadomo jak to zrobić, albo bez instalacji zewnętrznych programów się nie da. W Linuxie zazwyczaj zrobić się da wszystko, tylko że trzeba się wcześniej przekopać przez dwie tony man-ów i skompilować jądro, na co nie każdy ma czas. Inna sprawa - Linux nie jest systemem dla posiadacza zupełnie nowego kompa, o czym się już kilkakrotnie przekonałem - m.in. kłopoty z obsługą karty GF6600GT a kiedyś ze zbyt dużym dyskiem (dawne czasy).

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

  13. co do softu pro... , XTC 29/04/05 10:57
    kłopot jest taki, że go nie ma - fakt - ale wydaje mi się, że wystarczyłoby aby jedna firma zrobiła dobry port softu na linux'a - i inne firmy normalnie konkurujące z nią na platformie Win - również by dorabiać zaczęły porty pod lin... bo np. tak jak z mac'ami by się mówiło... 'program do X? to najlepiej progs Y - do tego tylko lin'... kwestia tylko "zacząć" ...
    w/g mnie linux już jest bardzo popularny - każdy przynajmniej go widział i spróbował w taki czy inny sposób...
    z kolei mnogość dystrybucji w/g mnie to najlepsza droga aby system rozmienił się na drobne i jako taki nie zdobył zaufania - bo porobią się wąskie specjalizacje...

    Linux

    1. Szkoda tylko , krogulec 29/04/05 11:59
      ze tak naprawde jedyna firma, ktora to moze zrobic jest Adobe. Corel juz probowal i "odpuscil", Macromedia ostatnio cos wspominala o porcie flasha na linuxa poprzez wine, ale zostala kupiona przez Adobe, poza tym programy Macromedii dzialaja na MAcOS X tylko w trybie Classis , wiec nie sa zgodne z zadnym systemem nixowym w odroznieniu od produktow Adobe, ktorych sportowanie na linuksa pewnie nie zajeloby duzo czasu. No i chyba tylko ruch tak wielkiego gracza na rynku jak Adobe moglby szybko i diametralnie zmienic sytuacje - wtedy pewnie szybko powstalyby porty apliakcji biznesowych i innych aplikacji graficznych. Gdyby na przyklad Autodesk sportowal swoje produkty na linuksa to sadze, ze wiele by to nie zmienilio.

      Zreszta to wszystko i tak tylko gdybania bo Adobe raczje nie pali sie do portowania Photoshopa na linuksa i to nie z obawy przed reakcja Microsoftu tylko dlatego, ze po prostu nie widza rynku potencjalnych odbiorcow i chyba niestety maja racje - koszt zakupu windowsa przy cenie ich oprogramowania to niewielka kwota, stabilnosc i zwiekszone bezpieczenstwo raczej nie przekonalyby profesjonalnych grafikow dla ktorych system operacyjny jst tylko po to, zeby mogli uruchomic potrzebne im do pracy programy do migracji na linuksa, a obecni uzytkownicy tego chyba az tak bardzo photoshopa nie potrzebuja bo nie zajmuja sie raczej profesjonalnie grafika, a do twoprzenia grafiki na stronki www gimp jest wystarczajaco dobry. Sadze, ze srodowisko linuksowe duzo bardziej zainteresowane jest Flashem i stad pewnie plany Macromedi o ktorych wspomnialem, ale co teraz z nimi bedzie ??? ....

      PS. Alez mnie wzielo od wczoraj na te elaboraty ;-)

      1. obawiam się, że... , XTC 29/04/05 14:05
        masz całkowitą rację z Adobe...

        Linux

        1. też się boję , fiber 10/05/05 01:16
          że macie rację...

          Analiza uryny może wykazać chorobę
          jednostki, analiza urny chorobę
          społeczeństwa

          1. P.S. , fiber 10/05/05 01:19
            ...ale znam wielu linuksiarzy w moich okolicach, którzy natychmiast wywalą windę i kupią legalne oprogramowanie Adobe, jeżeli będzie portowane na linuksa.
            ...a ja będę pierwszy! :)

            Analiza uryny może wykazać chorobę
            jednostki, analiza urny chorobę
            społeczeństwa

  14. ciekawa dyskusja , Master/Pentium 29/04/05 14:03
    dosyć rzeczowa i w ogóle. Ala jak chcecie zobaczyć "wojny religijne" to polecam www.infojama.pl ale ostrzegam - może być grożne dla zdrowia psychicznego.

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL