Pomozcie mi podjąć decyzje o wyborze pracy..

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» KHot 05:46 » Rafael_3D 05:05 » luckyluc 04:32 » BoloX 01:57 » MARC 01:30 Dzisiaj przeczytano 6121 postów, wczoraj 32536 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Pomozcie mi podjąć decyzje o wyborze pracy.. , garnek 26/04/05 13:26
Mam taką sytuacje: mam dosyć ugruntowaną sytuacje w pewnej firmie (pracowalem dobrych kilka miesiecy), lecz ona narazie zaprzestała działalności, ale wiem też, że za kilka (ok 3-4) miesięcy ponownie będzie działąć i znajde tam prace na pewno na dlugie miesiące.

Jednak mysle o przejsciu do konkurencji. Firma konkurencyjna działa prężnie i poszukuje pracowników, aczkolwiek jaka dokladnie atmosfera i warunki tam panują to nie wiem.

No i mam dylemat. Mimo wszytko przywiązalem sie troche do pierwszej firmy i myśle ze jesli mialbym w ogóle wiązać przyszlość z jakąś firmą to właśnie z tą pierwszą (mają wizje działalności i wiedzą czego chcą).

No ale z drugiej strony - brak kasy, te czekanie 3-4 miesiące może sie opóżnić i róznie moze byc.

Co byście mi poradzili? Może jakies kompromisowe rozwiązanie mozna tu zastosować ? że np pojde do firmy konkurencyjnej a potem przeniose sie do tej pierwszej?

bierz urlop , wukillah 26/04/05 13:30
i sprawdz co slychac u konkurencji.
just d'oh it!
No sorry, ale "pracuję od kilku miesięcy" i "firma zawiesiła działalność" to... , Dexter 26/04/05 13:37
... to nie jest "ugruntowana pozycja"...

Bierz drugą.
Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!
opcja 2 , cp_stef 26/04/05 13:47
jak firma zawiesza dzialalnosc to juz zle
bo zostawia pracownikow na kilka miechow bez $
olaj ta firme idz do konkurencji
ps. jak takie rzeczy moga miec miejsce w "normalnym" krau :/
-|- www.lokir.org/blog
-|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
polsku !
1. Nie nie... , garnek 26/04/05 13:50
  jest taka sprawa.... pracowalismy kilka dobrych miesiecy na umowe zlecenie nad pewnym projektem. Wiedzielismy na co idziemy. firma wywiązała sie ze wszystkich umów i zaplacila kase. A teraz projekt sie skonczyl....i firma chce robić nowy ( i jestem prawie pewien ze predzej czy pozniej im sie to uda)
  1. wybacz ale , cp_stef 26/04/05 13:52
    praca na umowe zlecenie to chuj nie zabawa
    zadnych planow nic pewnego ... ja bym bral umowe o prace jesli takowa konkurencja daje
    ot co !
    -|- www.lokir.org/blog
    -|- telnet lokir.org 2300 <-- MUD po
    polsku !
    1. tak, tyle ze wiem, , garnek 26/04/05 13:57
      ze jesli bede czekal kilka miesiecy, to wiem ze zatrudnią mnie już normalnie na etat..
      1. i to może być później twój atut , Pawelec 26/04/05 14:19
        przy rozmowach o kasie. Jak już bedziesz pracował w firmie 2 to firma 1 powinna ciut podnieść poprzeczkę kasową. Jest możliwośc zamiany 2 na 1 bo odwrotnie chyba nie (z Twojego opisu)
        Tom Drwal
        LAS Ltd.
Sam sobie odpowiedziałeś w ostatnim zdaniu. , Bart 26/04/05 13:48
Im większe doświadczenie tym lepiej.
Nie wiem nad czym się zastanawiasz.
1. Tak...ale tu jest coś wiecej... , garnek 26/04/05 13:54
  Bo wiem i widze to, ze pierwsza firma ma naprawde wizje działalnosci i zdolnych i doswiadczonych ludzi....ta przerwa jest tylko na jakis okres (nawet nie do końca zaleznych od nich - bo zyjemy w Polsce). Na pewno za jakis czas znowu wznowią prace. Za kilka lat naprawde moze byc w ogóle w świecie liczącą sie firmą.
  1. No ok, ale jak tak torpedujesz opinie, żeby brać drugą robotę , Agnes 26/04/05 14:10
    bo firma, bo to, bo tamto - to po co w ogóle pytasz?
    W oczy bije, że NIE CHCESZ przechodzić gdziekolwiek indziej.
    Więc czekaj te parę miesięcy i już.
    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...
    1. hehe:) , garnek 26/04/05 14:17
      no masz troche racji...
      
      nie chce podjąc jakiejs pochopnej decyzji zebym nie zalowal pozniej.
      ....
      zastanowie sie jedziesz....i mimo wszystko chyba i tak skorzystam z oferty konkurencji...
      1. ... , garnek 26/04/05 14:17
        'jeszcze' tam mialo byc a nie 'jedziesz' :)
  2. hmm... , Yosarian 26/04/05 19:15
    widac że opcja związania się z obecną firmą na dłużej jest Ci najbliższa i radziłbym jednak poczekać .... projekty maja to do siebie że jednak się kończą i czasmi warto waziąść troche oddechu przed następnym zwąlszcza że koncówka bywa na sprężu :)
    "Za kilka lat naprawde moze byc w ogóle w świecie liczącą sie firmą." to tak jak z graniem na giełdzie .... dobrze wyczujesz, postawisz, zaangażujesz i za jakiś czas zaprocentuje wielokrotnie :) ....i nie bierz na serio opnii etatowców ;-))
    All the best people in life seem to like
    LINUX.
    Steve Wozniak
  3. Ja nie rozumiem, no ni cholery nie kumam. , Bart 26/04/05 23:51
    Co za problem iść do konkurencji i poczekać na wznowienie działalności w Twojej kochanej firmie. W czym problem ?
    Szukasz usprawiedliwienia na kilkumiesięczne leniuchowanie ?
    
    Radzę Ci nie ufaj tak bardzo w możliwości Twojego faworyta.
Kierujesz się sentymentem na rynku pracy, a to jest kardynalny błąd. , spieq-Redakcja 26/04/05 14:54
Zacznij myśleć kategoriami 4 liter, pracodawca nie będzie się zastanawiał nawet minuty nad kwestiami, które tak strasznie Cię dręczą.

Pracuj tam, gdzie jest praca i daj z siebie wszystko.
Prościej się chyba nie da.
To ja, ten słynny emotidestruktor.

[podążaj za Żółtą Taksówką...]
Re: , Kool@ 26/04/05 15:13
Przyzwyczajanie sie do pracy (firmy) nie jest niczym dobrym i moze miec tragiczne skutki -skoro Ty po kilku miesiacach pracy jestes tak przywiazany do firmy ze nie chcesz przejsc do innej mimo iz obecna firma zawiesila na kilka m-cy dzialalnosc to co bedzie za kilka lat, jak np. firma bedzie dzialac ale przestanie wyplacac wynagrodzenia a Ty bedziesz mial na utrzymaniu kilkuosobowa rodzine.

Pracodawcy w 99% nie maja takich dylematow jak Ty i gdy bedzie ciezka sytuacja to pewnie bez zadnych skrupulow powiedza Ci "zegnam" (albo i nawet tego nie uslyszysz)

pozdr.
...
Faktycznie ugruntowana ta praca... , SpiderMAN 26/04/05 17:17
LOL
W firmie co zawiesza dzialalnosc...
BUAHAHAHHAHAHA
Yeah, it's me...
1. przeczytaj , garnek 26/04/05 18:10
  wszystkie posty tutaj a nie bredzisz...
  1. badz powazny facet... , SpiderMAN 26/04/05 18:51
    Zmien prace... za 3 miesiace bedziesz po 3 miesiacach be roboty... :P
    Kumasz?
    :P
    Yeah, it's me...
    1. hehe ... , garnek 26/04/05 19:17
      w sumie ta...
Bierz druga prace , d-feNce 26/04/05 18:46
Lepszy wrobel w garsci...

W ciagu 3-4 miesiecy moze sie bardzo duzo zmienic, np.
- jakis kontrakt obiecany firmie przejmie konkurencja (chyba, ze tu juz wszystko popodpisywane),
- Twoj szef dostanie oferte pracy za granica i powie wszystkim: "zegnajcie",
- albo siostrzeniec szefa akurat bedzie bardzo potrzebowal roboty...

To tylko 3 przyklady, wiedz jednak, ze w takich sytuacjach nikt nie bedzie sie przejmowal zwyklym Kowalskim.
there's no sense crying over every mistake,
you just keep on trying till you run out
of cake
1. no masz duzo racji.... , garnek 26/04/05 19:19
  tyle ze wlasnie z drugiej strony wiem ze oni mnie cenią...mam umiejętnosci i doswiadczenie w pewnej dziedzinie ze nie latwo im bedize znalezc kogos innego. Ja sobie zdaje sprawe z tego...ze gdyby to byla taka normalna praca a ja bym byl takim zwyklym szarakiem to bym zmienił robote na dzień dobry....
  W kazdym razie chyba jednak spróbuje zmienic robote.... raz sie zyje.
bierz druga prace... , xmac 26/04/05 19:47
a jak ci sie tam nie spodoba, to im podziekujesz i wrocisz do pierwszej, jak juz ruszy. tymbardziej, ze na poczatku bedziesz mial umowe z niezbyt dlugim czasem wypowiedzenia. poza tym czegos sie nauczysz no i bedziesz miec ciaglosc zarobkow. praca w innym miejscu bedzie dodatkowym atutem przy negocjacjach w pierwszej firmie. bezpieczniej, pewniej i zdobywasz doswiadczenie...
dual&mobile power
XMAC