I
-AMENT-
I

1. ubuntu stanowczo odradzam....... , McKania 8/04/05 15:12
   mi się toto wogóle nie podoba, też jestem raczej początkujący, fakt, nie miałem czasu żeby jakieś faqi poczytać ale tam to momentami cuda się dzieją itp. itd.
   
   dystrybucji liveCD też nie polecam 'do nauki' - toż nie wiadomo o co to chodzi, to jest dopiero klikaństwo na max, patrzysz co jest, patrzysz 'jaki ładny desktop', bzdet po prostu jeśli ktoś się linuxem chce zająć
   
   mandrake bardzo fajny natomiast :) i na początek i dalej i jak tylko
   
   trochę nierzeczowa ta moja wypowiedź, ale ja to tak widzę :)

   config: skóra, fura i coreDuo ;)

   1. mi tam odpowiadal , krogulec 8/04/05 16:12
      ale moze dlatego, ze ja lubie apt-get. Wrocilem do PLD do konca nie wiem dlaczego - chyba po prostu powiedzialem sobie, ze jednak sie nie dam i okielznam ta bestie do konca ;-) Narazie w zasadzie wszystko chodzi, ale jeszcze nie do konca tak jak powinno.
      
      Ja tez wciaz uwazam sie za poczatkujacego uzytkownika linuxa. Chociaz stycznosc z tym systemem mam juz od 2 czy 3 lat, a moze nawet dluzej, a od 1,5 roku stale z niego korzystam to wydaje mi sie, ze wciaz niewiele o nim wiem. Dopiero teraz zabieram sie za takie sprawy jak nauka iptables czy zarzadzanie bazami danych.
      
      Osobiscie zreszta lubie systemy pozwalajace sie zainstalowac z dyskietki lub mini-iso takie jak PLD, Debian czy FreeBSD (chcoiaz zabawa z tym ostatnim ostatnio zakonczyla sie dla mnie porazka). Instalujemy podstawowy system, logujemy sie jako root, a nastepnie wydajemy na przyklad polecenie poldek -i elinks mc lub apt-get install elinks mc i poprzez lekture google i zaznajomianie sie ze struktura katalogow, obsluga poldka czy apt-get staramy sie doprowadzic system do takiego wygladu jaki ma knoppix po odpaleniu :-) Tyle, ze taka metoda chyba jednak nie jest polecana dla calkowicie zielonych, ale dla chcacych sie nauczyc linuxa od podstaw jest chyba jedna z lepszych :-)
      1. jak lubisz klimaty BSD to , masza 8/04/05 16:17
         zainstaluj sobie slacka...
         nie widzialem BSD, ale mam kumpla ktory na tym jakis czas siedzial...przesiadl sie na slacka i stwierdzil, ze to baaardzooo podobne do tego jest :]
         struktura katalogow, skrypty itp.

         Pozdrowionka !!!

         1. mialem juz slacka , krogulec 8/04/05 16:47
            i jedna jedyna rzecz mi w nim nie pasowala - ani swaret ani slapt-get nie mialy w sobie nic z apt-get czy chocby poldka. Powiedzmy, ze moja opnia o Slacku jest dosyc zbierzna z opinia autora tej stronki http://www.baseciq.org/linux/slack2pld :-)
            1. a czego niby nie mialy ??? , masza 8/04/05 17:01
               zaleznosci spelniaja, pliki sciagaja...co wiecej...??? system upgrejduja poprawnie, nawet sa w polskiej wersji jezykopwej (swaret)...
               Gdy one nie pomoga, zawsze mozan wejsc na www.linuxpackages.net :))
               
               fakt. moze nie ma za duzo pakietow do slacka..ale wsyztsko da sie skompilowac bez problemow zazwyczaj...
               
               NIE OBCHODZI mnie opinia kogos tam na tej stronce :) kazdy zachwala swoje wiadomo...tak bylo, jest i bedzie zawsze...
               Jest tyle dystrybucji linuxa ze kazdy wybierze napewno cos dla siebie (www.distrowatch.com)
               Ja tylko podalem przyklad z tego co mi kolega powiedzial ktory siedzial na bsd ze slack bardzo przypomina bsd i nic wiecej...
               Mam slacka, bo nienawidze zaleznosci pakietow :) I wsyztsko co potrzebuje na nim udalo mi sie zrobic :)) I raczej z niego sie nie przesiade na inny system.
               
               co do PLD mam zamiar tez sie nim pobawic..zobaczyc co to takeigo bo ponoc bardzo fajny systemik :)) tylko nigdy mi sie nie chce sciagac tych plytek :)) Chociaz podejrzewam ze i tak wroce na slaka :) tak to jakos zawsze bywalo z kazda inna distro :)

               Pozdrowionka !!!

               1. wlasnie o brak , krogulec 8/04/05 17:32
                  duzej ilosci pakietow mi glownie idzie - ja leniwy troche jestem i wole wydac polecenie poldek -i ... niz szukac odpowienich paczek dla slacka po stronkach lub samodzielnie je kompilowac (chociaz slyszalem o emerge dla slacka, ale jakos nie chcialo u mnie dzialac, a dostep do drzewa portow to juz by bylo cos)
                  
                  Jakie plytki dla PLD - ja PLD instaluje z dyskietki, a z tego co wiem plytek z PLD nie warto sciagac bo nigdy nie ma tam aktualnych pakietow i po wydaniu komendy poldek --upgrade-dist i tak bys wszystko pobieral od nowa
                  1. aha thanx , masza 8/04/05 19:24
                     no ze slackiem to tak niesttey jest...
                     ale w sumie ja to robie tak
                     
                     sciagam zrodelka
                     checkinstall
                     i wio :))
                     
                     fakt ze czasem trzeba pogoglowac za zrodelkami :) ale zazwyczaj sie znajduje je bez problemu :))
                     
                     o ile sie nie myle najnowsyz swaret bedzie mial opcje swaret --compile... wiec taki emerge sie zrobi :))
                     nie wiem w helpie mam ta opcje ale jeszcze nigdy z niej nie korzystalem:
                     # swaret --help
                     swaret 1.7.0test4-1
                     
                     Usage: swaret --ACTION [KEYWORD] [OPTION]
                     
                     --update
                     --upgrade [KEYWORD] [-a]
                     --install [KEYWORD] [-a|-p|-ap]
                     --reinstall [KEYWORD] [-a|-p|-ap]
                     --remove KEYWORD [-a]
                     --get [KEYWORD] [-a|-p|-ap|-s|-as|-u|-au]
                     --compile KEYWORD

                     Pozdrowionka !!!

      2. śmieszny jesteś... , j23 8/04/05 21:21
         odpowiada Ci apt-get a nie lubisz Mandrake? To ciekawe, bo na oficjalnej stronie urpmi twórcy opisują urpmi jako... apt-get dla rpm-ów... Ma nawet trochę większe możliwości. Lubisz "małe systemy" i doinstalowywać resztę wg. uznania? Może gdybyś zerknął na 1 instalkę Mandrake, to zobaczyłbyś obrazy dyskietek "małego system". Nic nie przeszkadza ściągnąć obrazu floppa (jest też programik pod windę do jego nagrania. Linux jak wiadomo nie potrzebuje takich narzędzi), odpalić floppa i instalować system np. z ftp. Z "normalnych" instalek też system można zmieścić w 64MB (bez X oczywiście)... A potem doinstalować wedle uznania. Mandrake nic nie instaluje bez pytania! Jest też obraz iso "miniinstalki"(coś koło 200MB iso) zamiast 3CD lub DVD, z podstawowymi pakietami (w tym X-y) i oczywiście też można resztę doinstalować z dowolnego źródła. Warto wcześniej coś o dystrybucji poczytać zanim się będzie ją krytykować. Podobne mitomaństowo panuje w kwestii graficznych konfiguratorów Mandrake-po "pierwsze primo": mają swoje odpowiedniki pod konsolą, po "drugie primo", nikt nie musi z nich korzystać-jako ktoś ręcznie chce wpisywać konfigurację ALSY w modprobe.conf, to nikt mu tego nie zabrania. Nawet tak krytykowane menu systemowe można konfigurować ręcznie (tylko po co?), ale trzeba się na tym znać-jest zorganizowane identycznie jak w Debianie, gdzie jakimś trafem te same osoby to chwalą, a w Mandrake krytykują. Jak ktoś lubi sobie pokompilować jak w Gentoo to urpmi umożliwia też instalowanie z src.rpm z zachowaniem zależności i automatycznym pobieraniem źródłowych paczek. Choć taki użytkownik pewnie woli Gentoo bo jest lepiej dopracowane (nie dlatego że Mandrake jest złe, tylko Gentoo czy Debian mają więcej deweloperów). Ja używam Mdk od 7.2 i jestem bardzo zadowolony. Mogę używać innej dystrybucji ale jest to niepraktyczne-mam za dużo zielonych z komputerów znajomych, którzy pracują właśnie na Mandrake (i nie poradzili by sobie z inną dystrybucją) i gdybym miał np. Gentoo, nie mógłbym "serwisować" ich przez telefon na zasadzie "kliknij 3 menu od lewej, wybierz 2 pozycję i zaznacz 4 widziankę od dołu"... BTW: jak mam jakiś problem z Mdk z winy Mdk-piszę do developerów maila z dokładnym opisem problemu. Prawie zawsze po kilku dniach prblem był rozwiązany i nowe rpm dostępne.

         Dumny nosiciel moherowego beretu!
         Me gustan tomar mis copas
         Żubrówka es lo mejor!

         1. czy to aby na pewno do mnie , krogulec 9/04/05 00:32
            bo jesli tak to chyba jednak ty smieszny jestes. W ani jednym zdaniu nie skrytykowalem Mandarynki, z ktora od wersji 9,1 nie mialem do czynienia. Tego, ze polecielm Ubuntu chyba nie mozna podciagnac pod krytyke tego systemu? Na pewno krytyka Mandarynki nie byly teksty o tym, ze lubie instalowac system podstawowy i potem sobie wszytsko dociagac poldkiem, czy apt-get. Apt-get lubie, bo to bylo pierwsze tego typu narzedzie z jakim sie zetknalem i ktore od razu pokochalem. Moje proby z podobnymi narzedziami w slacku czy fedorze wypadly zdecydowanie na korzysc apt-get. Dopiero Poldek przyciagnal moja uwage. Dlatego byc moze mi Ubuntu odpowiada, bo jego podstawa jest stary dobry apt-get dzialajacy niegorzej niz w Debianie. Przyznaje, ze z urpmi nie mialem jeszcze do czynienia, ale tez zadne slowa krytyki z moich ust pod adesem tego systemu nie padly. Generalna krytyka graficznych konfiguratorow bierze sie stad, iz z doswiadcznia wiem, ze zniechcaja one do poznania prawdziwej cudownej strony linuxa.
            
            Jeszcze kilka slow o moim doswiadczeniu z Mandarynka - mialem na kompie MAndarek od 8.0 do 9.1 i system ten odpowiadal mi bardziej niz Red Hat czy Fedora ale mniej niz SUSE. Jedyny problem jaki sobie przypominam polegal na znikaniu menu KDE, ale rozwiazanie tego problmu jak rowniez kilku innych mogacych sie pojawic po zainstalowaniu Mandarke juz parokrotnie podawales. Sadze zreszta, ze twoje posty o tym nalezaloby cytowac za kazdym razem, gdy polecamy ten system osoba, ktore dopiero chca zaczac swoja przygode z linuxem, bo znikajace menu czy zawieszajacy sie system, co nawet z tego co piszesz wciaz sie Mandarynce zdarza zaraz po wydaniu noiwej wersji moga skutecznie zniechecic do linuxa nowych uzytkownikow.
            
            Poza tym moze troche luzu - polecaj sobie Mandarynke a ja jak mi sie zachce nawet PLD bede polecal, bo przeciez nie jest niewykonalne, zeby poczatkujacy uzytkownik wyposazony w dyskietke bootdisk_net po przejsciu przez dosyc prosta instalacje systemu podstawego i doinstalowaniu poldkiem takich pakietow jak elinks, pldconf, poldex i mc zbudowal przy pomocy google pelny system z kde, gnome i czym tam jeszcze bedzie chcial. Wiem, ze rzucanie na gleboka wode nie jest raczej dobra metoda nauki, ale pewnie znalazlyby sie osoby, dla ktorych wlasni taka matoda poznawania linuxa okazalaby sie najlepsza :-)
            1. masz racje :) , masza 9/04/05 06:39
               co do linuxa wlasnie to mnei zniechecilo te konfiguratory(ale to za czasow mdk 8.2) gdzie nie moglem praktycznie nic ustawic, np. modem usb, ktorego niby widzial a nie dzialal, po restarcie systemu dzialal, a po kolejnym znowu przestal. Ciaglym konfigurowaniem sieci od nowa...Karta graficzna geforce rozpoznawany jako rivatnt...zanim doszedlem do kompilacji jak to sie wogole robi (bo na mandrejku nie wiem czemu jest taki klimat jak na windowsie, myslisz ze we wsyztsko mozna klliknac, przynajmniej ja takei wrazenie odczulem, i probowalem linuxa tak traktowac,..ale okazalo sie jednak ze to nie wystarcza...Probowalem zas knoppixow, distro debiano-podobnych i o wiele lepiej mi sie na nich pracowalo, ale to jeszcze nie to...nadal byla zonglerka plytami:))
               ale to bylo kiedys...akurat tak sie stalo ze w pewneym czasie przesiadlem sie na inna distro i jakos na niej zostalem na dluzej.
               Byc moze jakbym teraz zaczynal przygode z linuksem od mandrejka akurat bym nie mial takich problemow jak tam....Kolega posiada i sobie bardzo chwali ta dystrybucje jak zreszta duzo innych osob znajomych oraz na forach, boardach w internecie...Znacznie lepiej dzialaja te konfiguratory itp.
               Ja akurat tez zaczynalem od niego od wersji 8.2 (oj jak pamietam te boje z ciaglym reinstalowaniem systemu od nowa:))
               ale gdy po dluugim czasie zainstalwoalem slacka (co moge polecic kazdemu, chociaz do niego trzeba czasem czasu...jak do gentoo z niektorymi aplikacjami <kompilacja itp. gdy brak pakietow>)...to tak jakos zostalo...
               
               Kazdy lubi to co lubi...na stronie www.distrowatch.com mozna poczytac sobie o roznych dystrybucjach, poogladac screeny a nawet sa linki bezposrednio do plikow iso z nimi.....jest ich tam tyle że.....kazdy wybierze napewno cos dla siebie...cos co mu bedzie odpowiadalo w 100%.
               
               Wiadomo ze kazdy bedzie polecal najbardziej to, czego uzywa...w czym mu sie najlepiej pracuje...ja polecam pobawic sie kilkoma dystrybucjami chociaz tymi podstawowymi jak rh, debian czy slack i porownac je ze soba i wybrac co najlepsze...
               
               pozdrawiam.

               Pozdrowionka !!!

2. No juz łykałem kiedyś knoppixa -- odpaliłem, wszystko fajnie tylko nic zainstalować nie , trol 8/04/05 15:48
   umiałem :(
   Z instalacją tego knoppixa na HDD tez był problem :( Wyskakiwały mi jakieś errory.

Pozdrowionka !!!

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)