Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » DYD 09:57
 » esteban 09:56
 » Promilus 09:55
 » Menah 09:52
 » Wolf 09:50
 » NimnuL 09:47
 » AfiP 09:47
 » Syzyf 09:46
 » kojot 09:38
 » ligand17 09:35
 » McMi21 09:33
 » wielo 09:31
 » zibi13 09:27
 » RoBakk 09:10
 » Artaa 09:06
 » Druzil 09:05
 » leon 09:04
 » evil 09:04
 » Sherif 09:01
 » rooter666 08:57

 Dzisiaj przeczytano
 11047 postów,
 wczoraj 41201

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Testament Papieża - ciekawostka w nim... , ulan 7/04/05 15:52
tak sobie włąśnie przeczytałem i niestety widać, że z czasem Papież tracił zaufanie do nas Polaków.
W pierwszej wersji pisze, że o miejscu pochowania niech zadecyduje "Kolegium Kardynalskie i Rodacy", potem zmienia zdanie i i pisze, że "W związku z ostatnim zdaniem testamentu z 6.III.1979 (: O miejscu m.inn. pogrzebu) «niech zdecyduje Kolegium Kardynalskie i Rodacy » - wyjaśniam, że mam na myśli Metropolitę Krakowskiego lub Radę Główną Episkopatu Polski - Kolegium Kardynalskie zaś proszę, aby ewentualnym prośbom w miarę możności uczynili zadość." to już roku 1982 r.
W 1985 r. stwierdz "Jeszcze - co do zwrotu «Kolegium Kardynalskie i Rodacy » : «Kolegium Kardynalskie » nie ma żadnego obowiązku pytać w tej sprawie «Rodaków » , może jednak to uczynić, jeśli z jakichś powodów uzna za stosowne."

Hmmm niezła zmiana, widac, że rodacy Mu zaczynali dopiekać...

pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."

  1. .:. , Shneider 7/04/05 15:55
    papierzem zostal polak by zwalczyc komunizm w bloku wschodnim europy.

    kiedys bylo inaczej. a czasy sie zmienily.

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. hmm , ulan 7/04/05 16:01
      jakim papierem został polak???(papierz??? to ja robię błędy ale wiem że Pppież ten rzymski tak się pisze :-)))

      pozdr. ułan vel ulan
      "Uwielbiam zapach napalmu
      o poranku..."

      1. .:. , Shneider 7/04/05 16:25
        wybacz :)

        .:: Live at Trance Energy ::.

      2. a Polak , Birdman 7/04/05 19:09
        pisze sie z duzej litery

        ping?

    2. ty czterokropek , ENGELS 7/04/05 22:35
      błędy każdy robi
      ale pisze się PAPIEŻ POLAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...

  2. hmmm , Sith 7/04/05 16:15
    kwiestia interpretacji; w Polsce był dla Polaków, gdy został papieżem był dla wszystkich ludzi. Być może z tym to jest związane

    1. moim zdaniem raczej z traceniem , ulan 7/04/05 16:19
      zaufania do rozsądku polaków. Zaczęło do niego docierać co może się dziać z jego "kultem" po śmierci...
      Polacy uwielbiaja przesadę...

      pozdr. ułan vel ulan
      "Uwielbiam zapach napalmu
      o poranku..."

      1. bez przesady.... , WooKy 7/04/05 16:27
        Moje odczucia sa takie ze na poczatku JPII nadal czul sie mocno Polakiem i chcial byc pochowany w Polsce ale z czasem chyba zaczelo powoli do niego docierac, ze taka decyzja tylko by wprowadzala sprzeczki wew. watykanu,kosciola itd. w koncu stal sie papiezem wszystkich a nie naszym prywatnym. Mysle ze mocno przesadzasz z ta utrata zaufania itd. raczej byl to rozsadek.

        bitnoi.se

  3. Niekoniecznie... , JE Jacaw 7/04/05 16:38
    ...dla mnie wygląda to tak, że papież chciał uniknąć ewentualnych nieporozumień, które z biegiem czasu dostrzegał.

    Bo co znaczy zwrot "Rodacy" - czy chodziło mu o ogólnonarodowe referendum ? Raczej nie, więc doprecyzował, co przez ten termin rozumie i jako przedstawicieli "Rodaków" wybrał określone osoby i organy.

    Potem dostrzegł, że mogą być problemy co się stanie jeśli Kolegium Kardynalskie będzie miało na ten temat inne zdanie niż "Rodacy". I aby uniknąć niepotrzebnego zamieszania i napięcia (bodajże w tej sprawie ostatnia wola Papieża VI nie została do końca wypełniona, a Jan Paweł II w swoim testamencie też się odnosił do niego) stwierdził, że głos "Rodaków" jest głosem doradczym dla Kolegium Kardynalskiego.

    Czyli moim zdaniem, nie świadczy to tyle o traceniu zaufania do Polaków (ale oczywiście też tego nie wyklucza), a bardziej o dostrzeganiu nieprecyzyjności swoich wcześniejszych zapisów. Człowiek często coś pisze lub mówi i wydaje mu się, że jest to jasne, ale potem sam dostrzega duznaczność swoich słów.

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

  4. Raczej masz rację bo: , Th@n 7/04/05 16:59
    W tym samym miejscu Jan Paweł II pisze:
    "W ciągu tegorocznych rekolekcji przeczytałem (kilkakrotnie) tekst testamentu z 6.III.1979. Chociaż nadal uważam go za prowizoryczny (nie ostateczny), pozostawiam go w tej formie, w jakiej istnieje."

    oraz we fragmencie:

    Ps. W związku z ostatnim zdaniem testamentu z 6.III.1979 (: O miejscu m. in.pogrzebu) «niech zdecyduje Kolegium Kardynalskie i Rodacy» - wyjaśniam, że mam na myśli Metropolitę Krakowskiego lub Radę Główną Episkopatu Polski

    podkreślam stwierdzenie "wyjaśniam" - użyte ewidentnie aby uniknąć nieścisłości. No ale lepiej jest to interpretować na własny sposób i obrzucać rodaków błotem...

    Than

    Trouble with having an open mind is that
    people will come along and try to put
    things in it

    1. argh, oczywiście , Th@n 7/04/05 17:00
      miało być pod Niekoniecznie... Je Jacaw

      Than

      Trouble with having an open mind is that
      people will come along and try to put
      things in it

  5. to czytaj , Curro 7/04/05 17:22
    ze zrozumieniem i do konca. Zapis "Jak co roku podczas rekolekcji odczytałem mój testament z dnia 6.III.1979. Dyspozycje w nim zawarte w dalszym ciągu podtrzymuję. To, co wówczas a także w czasie kolejnych rekolekcji zostało dopisane, stanowi odzwierciedlenie trudnej i napiętej sytuacji ogólnej, która cechowała lata osiemdziesiąte"

    1. hmmm , ulan 7/04/05 17:40
      po tym były lata dziewiedziesiąte, potem ostatnie. Sporo się przez to zmieniło...
      ponadto o ile uściślenie z określeniem co rozumie przez "rodacy" czyli metropolita krakowski (to jedna osoba, przez cały ponyfikat był i jest nim nadal kardynał Macharski)jest zrozumiałe, to ostatni zapis calkowicie prawie wyklucza "rodaków"..
      Ponadto dziwne (o ile jest prawdziwe) to co podał onet:
      "We włoskiej wersji we fragmencie dotyczącym wskazówek odnośnie pochówku brakuje fragmentu "Niech zadecyduje Kolegium Kardynalskie i Rodacy".
      Reszta testamentu - jak powiedział Jacek Pałasiński - jest przetłumaczona dość wiernie."

      pozdr. ułan vel ulan
      "Uwielbiam zapach napalmu
      o poranku..."

  6. a mnie , DeK 7/04/05 19:02
    szlag trafia jak widzę wszędzie biadolenie na temat tego gdzie ma być pochowany jak to na brukowcu onet.pl smarkateria się wypowiada, jak to wielce są rozczarowani testamentem i tak jak przewidywałem powtarza się sytuacja która miała niedawno miejsce w sprawie z Miłoszem.
    Szlag mnie trafia też jak każdy interpretuje testament mało, że w sposób potwornie egoistyczny to jeszcze wręcz pozbawiony elementów istotnych czyli śmierć J.P II schodzi na plan drugi teraz ważne jest to gdzie będzie spoczywał. Po prostu żałosny obraz ludzkiej mentalności, egoizmu i zarazem chamstwa które można na naszych portalach przeczytać.

    Kwestia kibiców to dla mnie kolejny cyrk gdy w TV zobaczyłem tłum wydzierających japy pajaców zamiast w ciszy przejść i się zastanowić nad kilkoma sprawami ale co zobaczyłem.... szkoda słów

    Dla mnie sposób w jaki kolejne jednostki odczytują testament czy też reagują na całą sprawę typu łańcuszki na gg rekordowe wpisy na forach itp itd jest wystarczającym żeby poddać owe jednostki ocenie pod kątem dojrzałości i normalności.

    Trochę się rozpędziłem ale zaczyna mnie to wszystko przerażać za sprawą ludzi którzy z tego wszystkiego tworzą szopkę.

    1. cóż mógłbym rzec , Chrisu 7/04/05 19:25
      mnie też :(

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  7. hm.... , pittek 7/04/05 19:23
    nie no...nie sądze zeby Papież kiedykolwiek stracił zaufanie do Polaków....zresztą...do kogokolwiek....wierzył w nas i nie sądze zeby stracił wiare, tymbardziej w nasz naród, do końca swoich dni..
    W końcu przecież sam był jednym z prowodyrów tylu zmian w Polsce...zresztą zawsze chciał wracać do nas... a my zawsze nakłanialiśmy Go do przyjazdu.
    Nie, nie, tak czy owak, nie sądze zeby Papież kiedykolowiek zatraciał wiare w nas, w człowieka, nawet w najgorszych dniach.

    Ja sie tak jednak zastanawiam....dlaczego, jesli zmieniał zdanie...dlaczego po prostu od nowa nie napisał tego testamentu ?

    I w ogóle....dlaczego ten testament tak późno został ujawniony...

    1. dlaczego? , BENY 7/04/05 22:56
      ano dlatego, by bylo bardzo malo czasu na reakcje.
      Pytasz na jaka?
      poczytaj co pisza w necie.
      Tekst dosc wiernie przetlumaczony zostal na jezyk wloski.
      Z malym wyjatkiem.
      W oficjalnej wloskiej wersji ZNIKNELA jedna strofa.
      Dla Polakow znamienita:
      "Niech zadecyduje Kolegium Kardynalskie i Rodacy"

      info np.:
      http://info.onet.pl/1078847,12,item.html

      / Najlepsza sygnaturka /
      / to brak sygnaturki /

  8. mógłbyś podrzucić link ? , Kedzior 7/04/05 19:50
    jakiś wiarygodny ?

    pufff

    1. na onecie jest , Chrisu 7/04/05 20:07
      ale czy wiarygodny...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. poszukaj na stronie Watykanu , @kjos 7/04/05 23:59
        sa obydwie wersje testamentu na oficjalnej stronie
        i rzeczywiscie w wersji wloskiej nie ma jednego zdania

        ---------------------
        Nobody's perfect.
        Call me Nobody.

  9. hmm , dede 7/04/05 20:43
    moze to jest glupie i sam w takie bajeczki nie wierze, ale wydaje mi sie ze dosc ciekawe
    patrzcie co zauwazylem: ostatni wpis do testamentu 17.III.2000, dodacie wszystkie cyferki i wychodzi 13 :) glupie ale sam zauwazylem ;)

    :Abit IC7-G : P4 2.8C : 1GB Hynix D43 :
    Herc9800Pro : 2*120
    Maxtor SATA : Plextor48x :

  10. ojjj... , xmac 7/04/05 20:47
    poglady ewoluuja i zdanie sie zmienia, czasem cos doprecyzowuje
    swoim tekstem potwierdziles to, o czym pisalem wczesniej, a mianowicie o powszechnym postrzeganiu tego, co sie dzieje na swiecie, jako swoistej apokalipsy, imho to taki kryzys konca wieku (tym razem bardziej sie przeciaga)... biadolenie i tyle

    dual&mobile power
    XMAC

  11. a tak BTW , Chrisu 7/04/05 21:18
    nie za krótki coś ten testament? Miało być 15 stron, a koło 4 wyszło. Wiem że pisanie to nie to co drukowanie, ale coś mało chyba??

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. spisane na ... , Yosarian 7/04/05 22:12
      15 stronach ale to nie jest tożsame że 15 stron jest zapisane full. Papież zaczął pisać testament w 1979 roku ... na jednej kartce mniej na drugiej więcej .... pewnie sporo wolnego miejsca było ... tak myślę

      All the best people in life seem to like
      LINUX.
      Steve Wozniak

  12. Przyjaciel Papieża ks. Maliński , ulan 8/04/05 00:15
    wypowiada sie w TVN na temat testamentu i ma podobne zdanie do mnie, że Papież odsówając "rodaków" od decydowania o miejscu pochówku chciał uniknąć łótni wśród Polaków na ten temat (czyli w domysle rozmyslił się i zwątpienie w rozsądek Polaków)...

    pozdr. ułan vel ulan
    "Uwielbiam zapach napalmu
    o poranku..."

    1. hmm....nie nie ..... , garnek 8/04/05 03:03
      mozna to interpretowac na inny sposób...

      Nie rozumiem dlaczego tłumaczysz to tym, że Papież chciał uniknąć kłótni wśród Polaków?

      Mi sie wydaje, że Papież przede wszystkim chciał uniknąć konfliktu między Polakami a kardynałami - Polacy będą chcieli pochówku w Polsce, a kardynałowie w Watykanie - prosta piłka.

      Wydaje mi się też, ze Papież po prostu zrobił na początku błąd, potem dopiero, po latach zdał sobie sprawe że bedzie bardzo jasny i prosty spór i chciał go jakoś rozwiązać.

      Jesli Papież dał możliwość wyboru miejsca, a wiadomo że Polacy chcieliby mieć Go w Polsce, to z pewnością kardynałowie by się sprzeciwili - i równie dobrze mozna powiedziec ze stracił zaufanie do kardynałów.

      Papież, chcąc rozwiązać ten przyszły spór, zdał sobie doskonale sprawe, że musi przede wszystkim identyfikować sie z kościołem a nie z narodem - i to mu pomogło wybrać kardynałów jako podejmujących tą decyzje.

      1. było wczoraj posłuchać , ulan 8/04/05 10:29
        w TVN rozmowy 2 dziennikarzy z ks. Mieczysławem Malińskim, który jest/był bliskim przyjacielem Papieża...

        pozdr. ułan vel ulan
        "Uwielbiam zapach napalmu
        o poranku..."

        1. tak....nie widzialem akurat tego ale pewnie tak bylo.... , garnek 8/04/05 12:21
          jednak np Ks. Boniecki wczoraj powiedział tak jak mniej wiecej ja napisałem..."chciał uniknąć napięć pomiędzy Polakami a kardynałami".

          Nie no nie wiem, z jednej strony ks. Malinowski był przyjacielem, ale z drugiej strony nie sądze też żeby wiedział wszystko co Papież miał na myśli a w szczególności co zawarł w testamencie... moze masz racje ale mi trudno jakoś do końca roztrzygnąć... tak czy owak pewnie w TV będa jeszcze i tak o tym mówić...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL