.:: Live at Trance Energy ::.

1. rower , WooKy 26/03/05 13:13
   nie makrokesz ale nie tez jakis wymyslny, kupiony od znajomego ktory skladal go dla siebie jakis czas temu, rama hi-ten, tyl:Shimano Alivio, reszta osprzetu podobnej klasy ale nie znam dokladnych nazw:) Przecietniak ale na moje potrzeby na razie wystarcza, bez amortyzatora itd. czyli standardowe operacje pozimowe chce na nim przeprowadzic:D
   Dzieki za rady, juz cos wiem:)

   bitnoi.se

2. ja ten problem praktycznie mam za sobą :) , d-a-x 26/03/05 13:16
   raz do roku można jakiegoś oleju do nich nakapać bo połowę łożysk w rowerze wymieniłem na maszynówki :] nic nie trzeba regulować, koniec z luzami i ogólnie lepiej to wszystko chodzi :D ( jeszcze tylko stery i przednia piasta ).

   Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
   uciekam goń mnie!

   1. laik jestem , Demo 26/03/05 19:55
      oświeć mnie co tzn. wymienić na maszynówki i jaki tego koszt :)

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. koszt raczej duży , d-a-x 26/03/05 21:41
         bo nie można tak ot sobie wymienić samego łozyska tylko trzeba np. całą piastę, stery, support... ale warto :D łożyska maszynowe to te obudowane, nie widać kulek ( a nazwa pochodzi pewnie od tego, że stosuje się je w maszynach gdzie są duże obciążenia na łożyskach... tak się domyślam, hehe ). Kulki i 'rynienki' stanowią jakby całość więc nawet jak po 5 latach się zużyją nie musisz wymieniać całej piasty, wystarczy nowe łożysko :) Jednym słowem: są trwalsze i nie wymagają takiej troski jak kulkowe.
         
         
         PS. Zaraz mnie więksi spece objadą bo na pewno się źle domyslam albo głupoty gadam ;)

         Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
         uciekam goń mnie!

3. eee tam... , Doczu 26/03/05 13:51
   ... smar grafitowy do dupy jest - zaraz łapie brud i łatwo się wypłukuje.
   W zalezności od terenu po jakim jeżdzisz kup smar FinishLine (jeśli jeżdzisz dużo po terenie lesisto piaszczystym to polecam model Cross Country) Nie łapie piachu i kurzu za szybko, oraz nie wypłukuje się zbyt łatwo. Cena ok 30 PLN ale opakowanie wystarczy na kilka sezonów. Ja już mam go chyba ze 4 sezony.
   1. a ja polecam , d-a-x 26/03/05 13:57
      Rohloff-a, według mnie jest najlepszy :)

      Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
      uciekam goń mnie!

   2. dzieki , WooKy 26/03/05 14:03
      rozejrze sie za nim;) jezdze raczej po lesnych alejkach wiec sie przyda.

      bitnoi.se

   3. cross country to jest dobry na wode , bartek_mi 26/03/05 14:06
      a kurz to on lapie koncertowo....
      
      na suche to krytecha od finishline'a sie uzywa

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      1. no niby tak, ale... , Doczu 26/03/05 14:12
         ... na pewno nie łapie kurzu tak jak smar grafitowy :-)

   4. hmm , 0r8 27/03/05 01:21
      eee tam.
      vexol rulz :>

4. a co powiece na takie cos? , WooKy 26/03/05 14:58
   Jako ze nei bardzo mam czas biegac po sklepach, przerylem allegro, jest to cos warte?
   http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45765962
   http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45140629
   Bo cos tanio:/ ewentualnie moze mi ktos sklep netowy jakis polecic ale sprawdzony z akcesoriami rowerowymi? Bo znalazlem kilka ale nie wiem jak z ich wiarygodnoscia...

   bitnoi.se

   1. hmm , d-a-x 26/03/05 15:17
      raz psiknąłem sobie jakimś świnstwem w spray-u ( do motorów chyba było ) i potem łańcuch ledwo mi się kręcił, a o tym jak się piasek do tego lepił lepiej nie wspominać :) ). Możliwe też jest, że to coś podobnego do wd-40 lub cx-80 które są lepsze ale i tak się nie nadają bo stykają może na jeden dzień ( po prostu są za rzadkie ). Jednym słowem idź do rowerowego i kup rohloff-a lub jakiegoś finishline-a.

      Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
      uciekam goń mnie!

      1. dzieki , WooKy 26/03/05 21:32
         i tak wlasnie zrobie;)

         bitnoi.se