[0T][ANKIETA] Jak u Was ze swiatecznym zwyczajem malowania jajek?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 03:33 » piszczyk 03:18 » cVas 02:53 » mo2 02:43 » rzymo 02:25 » mirek190 02:21 » Visar 02:04 » MARC 01:52 » BoloX 01:09 » Martens 00:54 » Pinokio.p 00:49 » doxent 00:17 » Chrisu 00:06 » XepeR 00:04 » john565 23:56 » rooter666 23:55 » Pio321 23:53 » muerte 23:44 » yanix 23:32 Dzisiaj przeczytano 41127 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[0T][ANKIETA] Jak u Was ze swiatecznym zwyczajem malowania jajek? , Kama 25/03/05 17:19
No wlasnie, jak w temacie. Nie pytam czy osobiscie to robicie (bo pewnie zaraz ktos mi odpowie ze to nie jest meskie zajecie ;)) , ale czy w ogole w Waszych domach pielegnowany jest ten zwyczaj? Ja sie zaraz za to biore ale jakos nie mam weny tworczej :) A znacie jakies niekonwencjonalne sposoby zdobienia jajcow? :) Czy tylko farbki z octem?
P.S. Wyniki ankiety (oprocz zaspokojenia mojej ciakawosci przydadza sie mojej siostrze - studentce etnologii :)

--- Mądry Polak po errorze ---

Hmm... , DJopek 25/03/05 17:49
Malowałem jajka ale jak byłem w podstawówce i w przedszkolu - wtedy nam kazali takie pierdółki robić... A tak to w ogóle nie pamiętam aby u mnie się robiło pisanki, nigdy nie było takiego zwyczaju...

I w sumie całe szczęście - tego jeszcze by brakowało ;-) Ale ja jestem przeciwko takim świętom, już nie mówiąc że jutro wszyscy jak szaleni będą latać do kościoła z koszykami z żarciem, aby niby je poświecić... (któż to wymyślił?).

Ehhhh sorki - nie bierzcie mnie pod uwagę w ankiecie - bo ja jestem "anty" na takie sztuczne święta i uroczystości kościelne...
Zasadniczo nie preferuję malowania jajek... , PrzeM 25/03/05 19:38
...powód prosty - nie wszędzie sięgam pędzelkiem. Ponadto, nigdy nie moge się zdecydować jaką farbą malować - nitro, akrylem czy olejną. No i po świętach kłopot - trzeba pół dnia siedzieć w misce z rozpuszczalnikiem. Malowaniu jajek mówimy stanowcze NIE. Z innych sposobów zdobienia do głowy przychodzi mi opalarka...
PrzeM

above the mind - powered by meat...
jajka , Nicholai 25/03/05 20:31
to ja myje, a nie maluje :)
Kursy tańca www.estilostudio.pl
owszem , siarenka 25/03/05 20:33
sama ozdabiam jajeczka :)
a sposob: najpierw tradycyjnie w lupinach cebuli a nastepnie - rysikiem (takim jak sie tuszem pisze) maluje octem wzory na pisankach (po kawalku) i scieram mokra sciereczka. wychodzi ladny bialy wzorek :)
Yep , Agnes 25/03/05 22:25
w łupinach cebuli, a potem pisaczkami, albo wzorki wydrapywane igłą. Ale to kiedyś, teraz siostrzenice, im już się nie chce drapać, tylko pisaczki, ewentualnie naklejki.
Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
Protestuję przeciw wydrapywaniu igłą , McIsland 26/03/05 12:03
Ałłłaaaa
GTD ...
Istnieje zwyczaj, istnieje :) , Morgoth 26/03/05 14:05
Technika wykon7wania pisanek taka sama jak opisały to wyżej nasze drogie Panie. No może za wyjątkiem wydrapywania igłą, ponieważ efekty były dość kiepskie :)