TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Podstawy logiki i teorii mnogości - egzamin , Minus 3/03/05 18:06 Bede miał z tego poprawke i nie czaje funkcji a konkretnie obrazu funkcji i przeciwobrazu funkcji... Jak się to wylicza, czy są jakieś wzoru które łatwo można przyswoić. Proszę o przedstawienie tego na jakimś łatwym przykładzie.. Proszę o pomoc. CZekam na odpowiedzi bo jutro mam egzamin...
Z góry dzięki- Sorrki zapomniałem o [OT] na początku.. , Minus 3/03/05 18:12
jeszcze raz sorki. - zawsze to lepiej spytać studentów ze swojego roku.... , McKania 3/03/05 18:34
ja logike robiłem ale z pojęciem obrazu funkcji się nie spotkałem - być wynik tego, że na każdej uczelni lubią inaczej coś nazywać :)
daj jakieś przykładowe zadanie - ale lepiej jakiemuś swojemu zdolnemu koledze niż miconfig: skóra, fura i coreDuo ;) - prosto: , Coyote 3/03/05 21:44
1) narysuj sobie funkcję (żeby było łatwo jakąś liniową np. y=f(x) )
2) obraz funkcji od jakiegoś przedziału to bierzesz ten przedział na osi OX. Np. Obraz przedziału [2,3]. Teraz poprowadź pionową linię od dwójki do wykresu i od trójki do wykresu. Teraz od punktów przecięcia się tych linii z wykresem poprowadź poziome linie do osi OY. Zaznacz punkty przecięcia. Obszar między tymi punktami przecięcia na osi OY to jest obraz funkcji.
3) przeciwobraz analogicznie. Tylko zamieniasz OX z OY w powyższym rozumowaniu i masz gotowe. (zatem przeciwobraz bierzesz wartości (przedział z osi OY) i przenosisz go na oś OX.
Jeśli bardziej skomplikowana funkcja to analogicznie obrazem, przeciwobrazem mogą być sumy przedziałów. Ale do tego dojdziesz.Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
>>GG 1650565<< - No w miarę rozumiem, , Minus 3/03/05 23:07
dzisiaj juz nie będe próbował ćwiczyć ale jak coś to jutro koło 18 napisze... A tymczasem dzięki za informacjie:)
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|