TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[Joke] pare fajnych sztuk :))) , Nazgul 7/02/05 20:57 Stoi dresiarz przy szosie i lapie okazje...
Z naprzeciwka jedzie kolo w zajebistej bmw-icy i tak sobie mysli
- a zatrzymam sie, ale go nie zabiore.
...no i zatrzymuje sie otwiera okno i pyta dresiarza;
- co chcesz?
dresiarz; - wezmiesz mnie do miasta?
kolo; - spierdalaj nie bede wiózł takiego brudasa
dresiarz; - ale nie za darmo... za 1000..
kolo; - no dobra wsiadaj.
... jada, jada nagle dresiarz mowi;
- ty, dajmi fajke..
kolo; - ty chyba na glowe upadles, nie dość, ze wiozę twoja brudna dupe to
jeszcze chcesz mi tu smrodzic w mim zajebistym aucie??!!
na co dresiarz..- ale nie za darmo..... za 2000.
kolo; - no dobra masz.
... no i dalej sobie tak jada, jada, az nagle dresiarz mowi;
- dobra. teraz sie zatrzymaj w tym lesie i obciągnij mi laske..
kolo zdebiał i mówi;
popierdoliło cie juz na maxa !!! wioze twoja zasrana dupe, znosze smród
fajek a ty mi tu o lasce??..
a dresiarz na to; - ale nie za darmo.. za ... hmm... 5000.
kolo mysli mysli.... dobra ..
...zrobil mu laske, dresiarz sie tak przeciaga z zadowolenia i mowi;
JESZCZE NIGDY W ZYCIU SIĘ TAK NIE ZADŁUŻYŁEM
Idzie sobie Krzysztof Ibisz ulica. Nagle podbiega do niego facet i mowi:
- Panie Krzysztofie jestem Pana najwiekszym fanem, czy moge zrobic Panu
laske?
Na to Krzysio:
- Spierdalaj nie mam czasu, idz mi stad.
- Ale prosze, blagam jak tylko chcesz, daj choc raz Ci zrobie
W koncu Krzysio sie zgadza, ida w brame I fan zaczyna ciagnac.
Ciagnie jakis czas i nie wypuszczajac fajki z dzioba probuje cos powiedziec:
- mmmmmm...mmmmmm.
Na to Ibisz:
- zamknij ryja I ciagnij!.
Po jakims czasie fan znowu:
- mmmmm...mmmmm...mmmmm.
Wkurwiony Ibisz pyta:
- No co kurwa? Gadaj!
A facet na to:
- mmmmmMamy Cie!
Do firmy przyjmują kilku kanibali. Właściciel firmy wygłasza do nich
krotka mowę zapoznawcza.
- Panowie! Płacimy dobrze, mamy stołówkę firmową - jeśli ktoś jest
głodny, dają tam świetne obiady. Bardzo was proszę o dostosowanie
się do tych zwyczajów, i nie niepokoić mi innych pracowników!
Kanibale przytakują, ze zrozumieli i wszystko jest OK. Po kilku
tygodniach właściciel znów wzywa kanibali do siebie i mówi:
- Jestem bardzo zadowolony z waszej pracy, spisujecie się na medal.
Ale mam jeden problem - od wczoraj wszystkie biura są brudne i
nieposprzatane, wygląda na to, ze gdzieś zniknęła jedna ze
sprzątaczek. Wiecie cos na ten temat? Kanibale zarzekają się, ze w
życiu, nic, zielonego pojęcia nie maja, co się mogło stać.
Właściciel wychodzi, a naczelny kanibal mówi do pozostałych:
- Który kretyn zeżarł sprzątaczkę?
Jeden niechętnie podnosi rękę i mówi, ze on.
- Idioto! - ryczy naczelny kanibal - przez miesiąc jedliśmy
dyrektorów, kierowników, marketingowcow i product managerów i nikt
się kurwa nie zorientował! A ty musiałeś zeżreć akurat sprzątaczkę?!?
pozdrawiampeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - hehe... ostatni rzadzi ;_PPP , xmac 7/02/05 21:06
!@#dual&mobile power
XMAC - heh , kubazzz 7/02/05 21:42
bylo i to wszystko chyba:)SM-S908 - hehe , ViS 8/02/05 12:49
pierwszy niezly, drugi bardzo dobry ale byl :) , trzeci niezly :)I will not buy this record - it is
scratched. |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|